Moderator: SebaSTI
żółtodziób napisał(a):Dobra, dobra. Nie chodzi o to,czy Kościuszko jest szybszy czy wolniejszy. Chodzi o to, że tamta dwójka jechała dość podobnie. Moze trochę lepiej, moze trochę gorzej, ale generalnie sobie a muzom kompletnie się nie licząc. Jakoś nikt tego nie traktuje jako powodu do wstydu i chlastania się, wydźwięk jest taki,że ogólnei fajnie że jechali i lepiej że jechali jak umieli niż by miało ich w ogóle nie być. Tylko my tworzymy jakieś teorie, że Młody chluby nie przynosi i dlatego powinien... hmmm... w sumie sam już się zgubiłem w tym co powinien, czy tylko wyjść i przyznać się, ze jest cienki, czy oddać kasę komu innemu, czy dać się zakuć w dyby, bo coś mi się wydaje że cokolwiek by zrobił to i tak znajdą się tacy, którym będzie mało.
wiechu100 napisał(a):żółtodziób napisał(a):Dobra, dobra. Nie chodzi o to,czy Kościuszko jest szybszy czy wolniejszy. Chodzi o to, że tamta dwójka jechała dość podobnie. Moze trochę lepiej, moze trochę gorzej, ale generalnie sobie a muzom kompletnie się nie licząc. Jakoś nikt tego nie traktuje jako powodu do wstydu i chlastania się, wydźwięk jest taki,że ogólnei fajnie że jechali i lepiej że jechali jak umieli niż by miało ich w ogóle nie być. Tylko my tworzymy jakieś teorie, że Młody chluby nie przynosi i dlatego powinien... hmmm... w sumie sam już się zgubiłem w tym co powinien, czy tylko wyjść i przyznać się, ze jest cienki, czy oddać kasę komu innemu, czy dać się zakuć w dyby, bo coś mi się wydaje że cokolwiek by zrobił to i tak znajdą się tacy, którym będzie mało.
Moze wystarczy odrobina pokory. Jak w kazdej dyscyplinie sportu sa Ci najlepsi i sa Ci slabsi. Czy w takiej pilce noznej np taka Borussia Dortmund mowi przed sezonem, ze zdobeda lige mistrzow? Nie! Kazdy wygrany mecz jest dla nich sukcesem i niespodzianka. Teoretycznie nie maja szans ale jak to w sporcie bywa niespodzianki sie zdarzaja. I tak samo powinno byc z MK. Powinien jechac swoje, a jak sie uda cos wiecej to bedzie sukces! A nie przed sezonem mowic - Chcę być mistrzem świata! I wiem, że mogę nim być! - Michał Kościuszko. Gdyby Michal wiedzial, ze jego miejsce jest na koncu stwaki WRC a czasem udalo by mu sie wbic do 10 to bylo by to inaczej odbierane
żółtodziób napisał(a):Dobra, dobra. Nie chodzi o to,czy Kościuszko jest szybszy czy wolniejszy. Chodzi o to, że tamta dwójka jechała dość podobnie. Moze trochę lepiej, moze trochę gorzej, ale generalnie sobie a muzom kompletnie się nie licząc. Jakoś nikt tego nie traktuje jako powodu do wstydu i chlastania się, wydźwięk jest taki,że ogólnei fajnie że jechali i lepiej że jechali jak umieli niż by miało ich w ogóle nie być. Tylko my tworzymy jakieś teorie, że Młody chluby nie przynosi i dlatego powinien... hmmm... w sumie sam już się zgubiłem w tym co powinien, czy tylko wyjść i przyznać się, ze jest cienki, czy oddać kasę komu innemu, czy dać się zakuć w dyby, bo coś mi się wydaje że cokolwiek by zrobił to i tak znajdą się tacy, którym będzie mało.
rajdowy1990 napisał(a):wiechu100 napisał(a):żółtodziób napisał(a):Dobra, dobra. Nie chodzi o to,czy Kościuszko jest szybszy czy wolniejszy. Chodzi o to, że tamta dwójka jechała dość podobnie. Moze trochę lepiej, moze trochę gorzej, ale generalnie sobie a muzom kompletnie się nie licząc. Jakoś nikt tego nie traktuje jako powodu do wstydu i chlastania się, wydźwięk jest taki,że ogólnei fajnie że jechali i lepiej że jechali jak umieli niż by miało ich w ogóle nie być. Tylko my tworzymy jakieś teorie, że Młody chluby nie przynosi i dlatego powinien... hmmm... w sumie sam już się zgubiłem w tym co powinien, czy tylko wyjść i przyznać się, ze jest cienki, czy oddać kasę komu innemu, czy dać się zakuć w dyby, bo coś mi się wydaje że cokolwiek by zrobił to i tak znajdą się tacy, którym będzie mało.
Moze wystarczy odrobina pokory. Jak w kazdej dyscyplinie sportu sa Ci najlepsi i sa Ci slabsi. Czy w takiej pilce noznej np taka Borussia Dortmund mowi przed sezonem, ze zdobeda lige mistrzow? Nie! Kazdy wygrany mecz jest dla nich sukcesem i niespodzianka. Teoretycznie nie maja szans ale jak to w sporcie bywa niespodzianki sie zdarzaja. I tak samo powinno byc z MK. Powinien jechac swoje, a jak sie uda cos wiecej to bedzie sukces! A nie przed sezonem mowic - Chcę być mistrzem świata! I wiem, że mogę nim być! - Michał Kościuszko. Gdyby Michal wiedzial, ze jego miejsce jest na koncu stwaki WRC a czasem udalo by mu sie wbic do 10 to bylo by to inaczej odbierane
Zgadzam się z toba odrobina pokory i nikt nie czepiał by się Juniora
moto_angel napisał(a):rajdowy1990 napisał(a):wiechu100 napisał(a):Gdyby Michal wiedzial, ze jego miejsce jest na koncu stwaki WRC a czasem udalo by mu sie wbic do 10 to bylo by to inaczej odbierane
Zgadzam się z toba odrobina pokory i nikt nie czepiał by się Juniora
Ja również popieram tą wypowiedź. TROCHĘ POKORY i nie będziemy mieli o czym pisać
rallyfun napisał(a):Ja tak z innej beczki abstrachujac od zalogi Mini LRT, kto przy zdrowych zmyslach majac na uwadze zeszloroczne "osiagniecia" Motorsport Italia w polaczeniu z oponami Dmack w tym roku liczyl na cos wiecej niz zamykanie stawki WRC? Sprawa ma sie podobnie z Fiesta Prokopa który na Michelinach byl w stanie wibijac sie na OSach w pierwsza 5 w tamtym roku.
wiechu100 napisał(a):Moze wystarczy odrobina pokory. Jak w kazdej dyscyplinie sportu sa Ci najlepsi i sa Ci slabsi. Czy w takiej pilce noznej np taka Borussia Dortmund mowi przed sezonem, ze zdobeda lige mistrzow? Nie! Kazdy wygrany mecz jest dla nich sukcesem i niespodzianka. Teoretycznie nie maja szans ale jak to w sporcie bywa niespodzianki sie zdarzaja. I tak samo powinno byc z MK. Powinien jechac swoje, a jak sie uda cos wiecej to bedzie sukces! A nie przed sezonem mowic - Chcę być mistrzem świata! I wiem, że mogę nim być! - Michał Kościuszko. Gdyby Michal wiedzial, ze jego miejsce jest na koncu stwaki WRC a czasem udalo by mu sie wbic do 10 to bylo by to inaczej odbierane
moto_angel napisał(a):Ciesze się że mamy Polaka w WRC i zarazem żałuję że jest tam dzięki układom bo nie do końca zasłużył na to ale taki właśnie mamy kraj bez układów, łapówek, kombinowania nic się nie ma.
moto_angel napisał(a):Wracając podkreślam ogólnie do rajdów to wolę oglądać zasuwające S2000 czy auto innej nawet niższej klasy ale idące pełną dzidą niż mini/Juniora którym tak sobie idzie...
Chyba sobie zartujesz mowiac, ze uwierzylemżółtodziób napisał(a):Chyba nie chcesz powiedzieć że uwierzyłeś w to co mówił i teraz czujesz się oszukany i dlatego czujesz się uprawniony wyżywać się na Młodym przy każdej okazji?
żółtodziób napisał(a):A skoro przywołujesz przykład Borussi
żółtodziób napisał(a):a ja wolę mieć jakiegokolwiek Polaka w WRC niż żadnego.
wiechu100 napisał(a):żółtodziób napisał(a):A skoro przywołujesz przykład Borussi
Po tych slowach przestalem czytac dalej. Wiem, przepraszam, powinienem ale... Nie interesuje sie pilka wogole... Mialem to napisac w tamtym poscie ale nie sadzilem, ze ktos to poruszy.
wanderer napisał(a):No to teraz wiesz, że musisz ważyć słowa. Bo nikt tak jak żółtodziób nie potrafi zacząć od narzekań na to, że wszyscy w kółko się powtarzają, potem rzucić coś o sfrustrowanych polaczkach, dalej nawiązać do Euro 2012 i skończyć wywód wspominając o czyichś wybrykach seksualnych. A to wszystko na forum rajdowym.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 5 gości