przez żółtodziób » niedziela, 24 mar 2013, 21:17
Pytanie jeszcze ile chce się zainwestować w dodatkowe zabawki typu kierownica. Tanie kierownice IMO nie mają żadnego sensu, kompletny brak precyzji sterowania. Takie w okolicach 4 - 5 stów działają dość precyzyjnie i przewidywalnie, ale zazwyczaj zupełnie inaczej niż prawdziwa w samochodzie (nieliniowo lub zbyt czule). A takie za 1000 PLN to nie wiem, nigdy nie sprawdzałem. Moje całkowicie subiektywne (nie oczekuję żeby ktoś się z tym zgadzał i nikogo nie zamierzam do tego przekontwać, przedstawiam jedynie swój punkt widzenia) wnioski są więc takie, że szkoda zwyczajnie szkoda mi siana na tego typu zabawki zostaję przy padzie/klawiaturze. Te najdroższe to są za drogie jak na zabawkę jak dla mnie i nawet jeśli działają świetnie to i tak nie kupię, a te na które jeszcze byłobym skłonny parę stów wydać zdecydowanie nie spełniają moich oczekiwań. , może pozwalają kontrolować samochody w trudnych grach, ale to i tak nie leży obok realizmu.
No i tutaj właśnie dochodzimy do pointy - jeśli chcemy grać guzikami to nawet jeśli sa to analogowe przyciski jak w PS3 to już takie GT5 z wyłączoną opcją "wychodzenie z poślizgu" jest zwyczajnie za trudne. Najmocniejszymi szufladami i formułami jeździ się bardzo ciężko, łatwo przeholować z gazem. Zbyt łatwo. Z kolei po włączeniu "wspomagacza" gra się robi zbyt łatwa. Znacznie lepsze było moim zdaniem GT4, nie tak hardcorowe, ale nie było żadnych ułatwień, trudność moim zdaniem była dobrze dobrana pod obsługę padem. Podobny problem jest z innymi tytułami - RBR bez kierownicy jest IMO niegrywalny, a z kierownicą ze sredniej półki tak nie działa jak powinien - po pół obrotu koła w każdą stronę. Moim zdaniem takie hardcorowe dążenie do realizmu w grach mija się z celem, gry robią się bardzo trudne, ale i tak nie oddają rzeczywistości, przynajmniej nie bez zainwestowania worka pieniędzy w akcesoria. Trzeba się więc dobrze zastanowić czytak naprawdę chcemy hardcorowego sima. Myślę,że nie bez przyczyny najbardziej kultowa grą rajdowa nie był RBR tylko CMRR 2.0 . Zbyty hardcorowo realistyczne gry dla wielu ludzi tracą sens, niejako same skazują się na rolę produkcji niszowej.