Świat WRC

[Honiclbr]

Matton konkretnie podsumował odejście Neuville'a http://rallynews.pl/lang.en/no/pnews/5897

[Cendra]

Zainwestowali w gościa, a on przerwał program szkolenia który docelowo mial go doprowadzić do pierwszego zespołu Cytryn... Moim zdaniem głupio postąpił.

[bimber]

może i głupio postąpił, ale nie każdy chce grać drugie czy tam trzecie skrzypce... Citroen ma taką a nie inną polityke i sami sobie są winni straty jak Ogiera tak Neuvilla. Pełny sezon a 7 rund to jest spora różnica... te 7 dodatkowych rund może wiele dać, a co by mu dało że dostałby się do fabryki?? Jest tam już Hirvo który na pewno będzie wysyłąny do walki o zwycięzwo i może przemyślał to i nie chciał pełnić takiej funkcji jaką pełnił w Citroenie Ogier gdzy jeżdził z Loebem?? BTW mam nadzieje że Ogier napsuje krwi Citroenowi w przyszlym roku

[Hubertos]

Mimo wszystko dawali mu tylko 7-9 rund, a M-Sport dał mu pełny sezon, więc będzie mógł o coś powalczyć, a nie tylko uczyć się.

[Sylwek_GSi]

Moim zdaniem Neuville trochę zawalił z tym transferem. W tamtym roku tez zakładano mniejszy program, okazało się ze pojechał więcej rajdów, w tym roku mogło być podobnie, poza tym istniała realna szansa na wejście do dwójki Citroena, napewno stać go na to. W Fordzie póki co ma zapewniony rok, a co będzie z M-Sportem w 2014 kto to wie? może go wogole nie być. Nie dziwię się kierownictwu Citroena, napewno wiązali z nim przyszłość i wpompowali w niego kupe kasy. Cóż stracili na tym podobnie jak do tej pory tracił Ford, ile to już Wilson stracił kierowców, których wypromował, też włożył kupe kasy a oni odeszli do konkurencji przypomnijmy np Solberg i odejście do Subaru z późniejszymi sukcesami, Markko Martin i prześjcie do Peugoeta, Duval przejście do Citroena, czy najbliższe i chyba najbardziej gorzkie porzegnania z Hirvonenem i Latvalą! Możliwe że gdyby Ford umiał zadbać o swoich kierowców mieli by więcej tytułów. Pod tym względem Citroen miażdzy inne zespoły, potrafili docenić potencjał Loeba i maja nieprzerwaną passę od 10 lat!

[kremer]

Jeszcze Thierry wróci z podkulonym ogonem za rok do nich. Wtedy pewnie powiedzą spadaj

[Matthias Schmidt]

Citroen wzorem tu tez nie jest Sylwek. Stracili dwoch bardzo utalentowanych zawodnikow (Ogi, Thierry).

Przypuszczam, ze Neuville mial niezly problem. Z jednej strony fabryczny duzy zespol, ale za malo rund. Z drugiej 13 rajdow ale w zespole bez jakiejkolwiek przyszlosci. Wybral to co wybral, i tak ma zapewnienie jakiegos bezpieczenstwa. Dopoki Nasser go wspiera, bezpieczenstwo jest. Sytuacja Citroena jest na ta chwile nieco patowa. Brak mlodych wychowankow (z wypowiedzi Mattona wyglada na to, ze juz tego nie bedzie), odchodzi Loeb, a na dodatek wisi grozba wycofania sie (z wypowiedzi Mattona wyglada na to, ze jest taka opcja brana pod uwage).

Mini, a raczej BMW dalo dupy i wolalbym zeby ten cyrk sie juz skonczyl. Bez pieprzenia w stylu "moze Szwecje pojedziemy". Niech to po prostu zniknie i bedzie swiety spokoj.

[Sylwek_GSi]

Citroen wzorem tu tez nie jest Sylwek. Stracili dwoch bardzo utalentowanych zawodnikow (Ogi, Thierry).

Mini, a raczej BMW dalo dupy i wolalbym zeby ten cyrk sie juz skonczyl. Bez pieprzenia w stylu "moze Szwecje pojedziemy". Niech to po prostu zniknie i bedzie swiety spokoj.

Citroen miał Loeba i to on był dla nich zawsze nr 1. to że odszedł Ogier to właśnie tego efekt. Co mieli zrobić? stracić Loeba? nie. To że obaj byli i są wierni wobec siebie powoduje ze Citroen i Loeb zdobyli tyle tytułów.

Neuville to nie ta liga jeszcze, on sie powinien jeszcze dużo uczyć i w Citroenie napewno miałby najlepszą szkołę. A to że Citroen nie zamierza już nikogo uczyć może oznaczac jednak, iż nie planują juz dalekiej przyszłości, no chyba że z Sordem i Hirvonenen w składzie zostaną na pare dobrych lat. Do emerytury jeszcze im daleko Podejrzewam że będą konkurencyjni jeszcze długi czas.

Polityka Mini wygląda komediowo, mają zespół i auto zdolne wygrywać rajdy ale siedzą w swojej bazie i nie startują bo nie mają kim! Lepiej siedzieć i gadać jacy to oni są konkurencyjni i na tym konczyć, takie odnosze wrażenie. Takiego cudacznego zespołu nie pamiętam jak żyje!

[Booogi]

Decyzje Neuvilla to jest duża niespodzianka, w mojej opinii negatywna.

Przypomina mi się frustracja Ogiera, który musiał stosować się do team orders, chociaż był w stanie wygrać z Loebem rajd. Przeszedł do VW, przez rok nie mógł wygrywać rajdów. Teraz wraca w aucie WRC, ale tytułu z Loebem już nie wygra, a to był chyba jego główny cel. Do tego czeka go rok niepewności jak spisze się auto. Może okazać się, że będzie dwa lata w plecy. Gdyby został w Citroenie tytuł w 2012 roku był realny... A tak to Loeb pięknie zakończył karierę.

Teraz Neuville będąc w najlepszym zespole i mając perspektywy na bycie kierowcą nr 1 w Citroenie od przyszłego sezonu przechodzi do teamu bez przyszłości. Zobaczymy.

Citroen stracił drugiego przyszłego mistrza świata.

[bimber]

Przypomina mi się frustracja Ogiera, który musiał stosować się do team orders, chociaż był w stanie wygrać z Loebem rajd. Przeszedł do VW, przez rok nie mógł wygrywać rajdów. Teraz wraca w aucie WRC, ale tytułu z Loebem już nie wygra, a to był chyba jego główny cel. Do tego czeka go rok niepewności jak spisze się auto. Może okazać się, że będzie dwa lata w plecy. Gdyby został w Citroenie tytuł w 2012 roku był realny...

a myślisz że jakby został w citroenie to by mu pozwolono wygrać z Loebem?? Bo mi się wydaje że nie bardzo. No cóż, trzeba jeszcze troch poczekać i zobaczymy jak to będzie w przyszłym roku. Wydaje mi się że będzie bardzo ciekawie

[Matthias Schmidt]

Tez sadze ze sezon 2013 bedzie bardzo ciekawy, chocby z tego wzgledu ze bedzie baardzo duzo nowosci. Kto mowil ze nowa era w WRC zaczela sie w 2011, byl w bledzie. Nowa era zacznie sie wlasnie od 2013.

[Booogi]

Przypomina mi się frustracja Ogiera, który musiał stosować się do team orders, chociaż był w stanie wygrać z Loebem rajd. Przeszedł do VW, przez rok nie mógł wygrywać rajdów. Teraz wraca w aucie WRC, ale tytułu z Loebem już nie wygra, a to był chyba jego główny cel. Do tego czeka go rok niepewności jak spisze się auto. Może okazać się, że będzie dwa lata w plecy. Gdyby został w Citroenie tytuł w 2012 roku był realny...

a myślisz że jakby został w citroenie to by mu pozwolono wygrać z Loebem?? Bo mi się wydaje że nie bardzo. No cóż, trzeba jeszcze troch poczekać i zobaczymy jak to będzie w przyszłym roku. Wydaje mi się że będzie bardzo ciekawie

Weź pod uwagę,że team orders zaczynają się drugiej połowie sezonu kiedy ważą się losy tytułów. Gdyby Ogier miał dobrą passę na początku sezonu kto wie jakby się to potoczyło...

[speedyzxz]

Cóż Neuville widocznie postawił na częstsze pokazanie się w rajdach. Prawda jest taka że jak Sordo się będzie świetnie spisywał to Neuville nawet jakby był w cytrynie to pewnie w fabryce by nie jeździł. Jak Sordo będzie cieniował to się może zgłoszą po niego i tak.
Na horyzoncie jest Hyundai, złapania innego producenta przez M-Sport wykluczać nie można więc... to czy to była dobra/zła decyzja to się dopiero okaże.

[Agrest]

"Weź pod uwagę,że team orders zaczynają się drugiej połowie sezonu kiedy ważą się losy tytułów. Gdyby Ogier miał dobrą passę na początku sezonu kto wie jakby się to potoczyło... "

Jakby Loeba nie było w cytrynie to może by i tak było jak piszesz, ale z Loebem w składzie takiej opcji nie widze, od samego poczatku było by wszystko pod Sebe

[Witcher1990]

Decyzje Neuvilla to jest duża niespodzianka, w mojej opinii negatywna.

No nie wiem, nie wiem- szkolą kierowcę od roku i zamiast dać mu nr 2 zatrudniają Sordo. Dla Thierrego więcej rund może wyjść tylko na dobre.

Przypomina mi się frustracja Ogiera, który musiał stosować się do team orders, chociaż był w stanie wygrać z Loebem rajd. Przeszedł do VW, przez rok nie mógł wygrywać rajdów. Teraz wraca w aucie WRC, ale tytułu z Loebem już nie wygra, a to był chyba jego główny cel. Do tego czeka go rok niepewności jak spisze się auto. Może okazać się, że będzie dwa lata w plecy. Gdyby został w Citroenie tytuł w 2012 roku był realny... A tak to Loeb pięknie zakończył karierę.

Ogier od początku miał być numerem dwa tak jak Hirvonen teraz, to chyba oczywiste. Tych team orders jak to ktoś ładnie analizował był 1przypadek właśnie w Niemczech. Trudno żeby młody kierowca, mający grube momenty na rajdzie, będący nr 2 miał narażać punkty swoje i Loeba w tym i producentów dla niepewnej wygranej. Co z tego, że nie mógł wygrywać rajdów skoro miał cały sezon startów i testów nowego auta, lepszą pensję i wolną rękę w jeździe? W Citroenie i tak miałby szansę wygrać tylko pojedyncze rundy, a w WV będzie miał wolną rękę.

Teraz Neuville będąc w najlepszym zespole i mając perspektywy na bycie kierowcą nr 1 w Citroenie od przyszłego sezonu przechodzi do teamu bez przyszłości. Zobaczymy.

Dlaczego bez przyszłości?

Citroen stracił drugiego przyszłego mistrza świata.