janex napisał(a):Zgadzam się z tobą, że moje zdjęcie nie powala i nie będę się tłumaczył, np. tym że nie było gdzie stanąć. Zrobiłem takie zdjęcie a nie inne, skoro jest możliwość startu w konkursie to spróbowałem, dlaczego nie
Szczerze? ja bym z takim zdjeciem nie próbował. No, ale Twoja sprawa.
janex napisał(a):Ja was tylko proszę o głosy i jeśli ktoś zagłosuje na moje zdjęcie, ok dziękuję, jeśli nie i podoba mu się inne zdjęcie to zagłosuje na inne. Wolny wybór.
Masz rację - wolny wybór podobnie jak wolny wybór nie głosować na coś takiego.
janex napisał(a):Z tym szantażem emocjonalnym to chyba trochę za daleko poleciałeś. Ja grzecznie poprosiłem o głosy, a nie pisze, jak nie zagłosujecie to...
Zarzut o szantażu emocjonalnym nie był skierowany do Ciebie tylko do niejakiego
Ziele, chyba że to Twój drugi nick. To już się nie ociera bezczelność, to wyczerpuje definicję bezczelności. Po tym jak parę osób odmówiło głosowania na słabe zdjęcie koleś poleciał z takim tekstem sugerującym że sami biorą udział w tym konkursie. jego wpis stoi w sprzeczności z poprzednim wklejonym przeze mnie cytatem, z którym zresztą się zgodziłem. Cały mój poprzedni wpis był do niego a nie do Ciebie, wyjaśniłem mu co mnie boli w tym zdjęciu, żeby nie wyjeżdżał z zarzutami, że nie chcemy głosować bo stoi to w sprzeczności z naszymi interesami. Wyjaśniłem mu, że nie stoi w sprzecznosci z naszymi interesami tylko z przekonaniami. Edukować Ciebie w zakresie fotografii nie mam zamiaru i nie czuję się w tej materii kompetentny.
janex napisał(a):ictus napisał(a):o glosy mozna prosic kumpli ale nie szersza publikeDziwne stwierdzenie. Np. politycy też o głosy mają prosić kumpli? Czy szersze grono ludzi?
Akurat trafiłeś z porównaniem w samo sedno. Ja nie widzę czegoś nagannego moralnie w proszeniu o głosy i za to Cie nie potępiam, ale z pewnością też punktów respectu u mnie nie zdobyłeś. To że w polityce to norma, że jak przychodzi do wyborów to się płaszczą do porzygu, a tak naprawdę nie mają nic do zaoferowania to nie znaczy, że zniżanie się do ich poziomu jest koko spoko. Mnie się właśnie to od razu skojarzyło z polityką i wszystkim czego w niej personalnie nie trawię. Jak bym tak nie zrobił z szacunku do samego siebie, no, ale mozesz mieć na to inny pogląd. Na pocieszenie jednak muszę przyznać, że zgadzam się z Tobą, że zapewnienie sobie przewagi głosami kumpli jest zwyczajnym oszustwem. Zabieganie o głosy publiczności może być co najwyżej czerstwe, ale na pewno nie jest nie fair wobec rywali,
ictus niesłusznie Cię pojechał za prośbę o głos, aczkolwiek mam wrażenie że by do tego nie doszło gdyby foto było dobre.