Robert Kubica

[fluff]

(...)
- menadżer obraza sie na polskich dziennikarzy, nie udziela wywiadow, albo ściemnia (Włoscy jakoś widać wiedzą więcej i są na czasie - nieprzypadkowo)(...)

Poza wyzej wymienionymi argumentami dodam: mieszka w italii, testuje w italii... wiec chyba blizej wloskim dziennikarzom o jakiekolwiek info niz polskim! A zapewne jakies przecieki lokalne tez sa, wiec sprawa chyba jasna...
A jesli nie znasz wlochow to nie pisz...

[wallygator]

czy w 2.35 to nie Robert stoi przy trasie ?

[SebaSTI]

czy w 2.35 to nie Robert stoi przy trasie ?

trudno powiedzieć:D

[kremer]

To nie Kubica. Co wy gadacie W sumie to on mi pasuje do Kuzaja rowniez... W 29 sekundzie filmu było słychac strzały... z rury wydechowej

[THIM]

Chyba Bruneika.

[Bomber]

Dobrze powiedzieli wczoraj w Trójce - prowadzący i goście. Troche już dosyć plotek i przecieków nieznanej treści ,a traktowanie mediów przez menadżera jest nie fair.

należy sie nam jakas informacja, zwyczajnie i po prostu jako kibicom. A tak to narastają tylko plotki i generalnie to zaczyna wkurzać taka sytuacja. Tak trudno zrobić małą konferencje prasową? Albo nagrać wywiad z jedynym dziennikarzem z ktorym rozmawia i ktory wie o nim wszystko itp. itd. żeby powiedzaił do kibiców cokolwiek? takie to trudne?

wielu kibiców jeżdżących za nim na wyscigi itp. jest juz wkurzonych brakiem jakiejkolwiek informacji :/ to po prostu nie fair i już.

[kuba_k]

Skoro nie ma żadnej informacji, to znaczy, że nie mają jeszcze nic do powiedzenia.

Z punktu widzenia Kubicy i jego managementu brak informacji jest łatwiejszy do kontrolowania, niż podawanie niezbyt konkretnych informacji, które w mediach będą później interpretowane na 100 000 sposobów.

Jestem przekonany, że Kubica i Morelli zwołają konferencję prasową, zorganizują wywiady, spotkania, sesje zdjęciowe itp., jak tylko będą wiedzieć, że Kubica jest w stanie jeździć szybko bolidem F1. Dopóki tak się nie stanie podawanie jakichkolwiek informacji nie ma sensu. To jest proste.

[Bomber]

Skoro nie ma żadnej informacji, to znaczy, że nie mają jeszcze nic do powiedzenia.

Z punktu widzenia Kubicy i jego managementu brak informacji jest łatwiejszy do kontrolowania, niż podawanie niezbyt konkretnych informacji, które w mediach będą później interpretowane na 100 000 sposobów.

Jestem przekonany, że Kubica i Morelli zwołają konferencję prasową, zorganizują wywiady, spotkania, sesje zdjęciowe itp., jak tylko będą wiedzieć, że Kubica jest w stanie jeździć szybko bolidem F1. Dopóki tak się nie stanie podawanie jakichkolwiek informacji nie ma sensu. To jest proste.

Jest dokładnie odwrotnie jak piszesz. jak miałbyś chociaż trochę obiektywizmu i zdrowego spojrzenia na to co sie dzieje to byś zrozumiał.

Ich zachowanie jest nie fair i nie w porządku, to proste. Management każdego sportu opiera się na tych samych zasadach. a tutaj brak jest profesjonalizmu, co mocno dziwi..

A pewnie zespołowi jest tak wygodnie, bo moze zainteresowanie teamow F1 jest znikome, bądź żadne, a warto podtrzymywać te 100 000 plotek o tym, że wszyscy chcą z Ferrari na czele...

[zenzen23]

Ani Robert, ani Morela nie ma obowiązku informować nas o tym co się dzieje, my możemy kibicować ale nie musimy, jak się komuś nie podoba może sobie kibicować komu innemu, a teksty w stylu że Kubica jest coś winny swoim kibicom mogą pisać tylko zakompleksione i niedorobione oszołomy, bez ambicji, wiary w siebie i innych ludzi.

Autor postu otrzymał ostrzeżenie

[Bomber]

zakompleksione i niedorobione oszołomy, bez ambicji, wiary w siebie i innych ludzi.

Zanim napiszesz cos równie prostackiego naucz sie szanowac ludzi. Jeżeli tak nazywasz czołowych polskich dziennikarzy, a do tych zaliczam sportowych PR Trójki i innych majacych odmienne zdanie od ciebie.

Zmien lepiej treść swojego posta, albo naucz sie przynajmniej na forum publicznym używać mniej chamskich, burackich i równych twojemu poziomowi okreslen.

Chamski post i nic wiecej.. żenua

[Sebekrally]

Dobrze powiedzieli wczoraj w Trójce - prowadzący i goście. Troche już dosyć plotek i przecieków nieznanej treści ,a traktowanie mediów przez menadżera jest nie fair.

należy sie nam jakas informacja, zwyczajnie i po prostu jako kibicom. A tak to narastają tylko plotki i generalnie to zaczyna wkurzać taka sytuacja. Tak trudno zrobić małą konferencje prasową? Albo nagrać wywiad z jedynym dziennikarzem z ktorym rozmawia i ktory wie o nim wszystko itp. itd. żeby powiedzaił do kibiców cokolwiek? takie to trudne?

wielu kibiców jeżdżących za nim na wyscigi itp. jest juz wkurzonych brakiem jakiejkolwiek informacji :/ to po prostu nie fair i już.

Bzdura, Robert ma prawo do odrobiny prywatności, teraz się leczy nie startuje więc jest w 100% osobą prywatną i przekazuje lub nie takie informacje na jakie ma ochotę. Jak będzie w 100% gotowy to na pewno będzie informacja na ten temat. Nigdy nie był celebrytą wygrzewającym się w świetle reflektorów, on lubi tylko zaper.alać samochodem po torze czy po oesie i chce prowadzić normalne życie do czego ma prawo. Niestety banda zakompleksionych ludzi chciała by czytac o nim co dziennie na pudelku z kim spał z kim się spotkał i dlaczego niemiał majtek wychodząc z klubu. LITOŚCI!!!

[wanderer]

Jeżeli tak nazywasz czołowych polskich dziennikarzy, a do tych zaliczam sportowych PR Trójki i innych majacych odmienne zdanie od ciebie.

Generalnie nie mam nic do dziennikarzy radiowej Trójki, ale odpuściłem sobie ich audycję po tym jak przeprowadzili wywiad z dziennikarzem z La Gazzetta dello Sport, który w zasadzie wiedział tyle samo co Małecki. Ot takie sobie gadanie dla samego gadania na zasadzie: ja nie wiem nic, ty też nic nie wiesz, ale zróbmy z tego wywiad bo i tak sporo ludzi będzie chciało tego posłuchać w nadziei, że dowie się jakichś nowych faktów.

[kuba_k]

jak miałbyś chociaż trochę obiektywizmu i zdrowego spojrzenia na to co sie dzieje to byś zrozumiał.

Zastanów się chwilę zanim coś takiego napiszesz.



A co do meritum: jakiej informacji oczekujesz w tej chwili?
"Robert może będzie jeździł"?
"Mamy nadzieję, że za jakiś czas zorganizujemy testy"?
"Przypuszczalnie się uda"?
"Chcemy żeby Robert jeździł w Ferrari" ?

Czy któryś z powyższych tekstów coś wnosi konkretnego?

Generalnie nie mam nic do dziennikarzy radiowej Trójki, ale odpuściłem sobie ich audycję po tym jak przeprowadzili wywiad z dziennikarzem z La Gazzetta dello Sport, który w zasadzie wiedział tyle samo co Małecki. Ot takie sobie gadanie dla samego gadania na zasadzie: ja nie wiem nic, ty też nic nie wiesz, ale zróbmy z tego wywiad bo i tak sporo ludzi będzie chciało tego posłuchać w nadziei, że dowie się jakichś nowych faktów.

mam podobne odczucia

[gktm]

http://sport.onet.pl/wideo/co-dalej-z-r ... 511,w.html

[żółtodziób]

Powiem tak o dziennikarzach z trójki (i nie tylko zresztą) - dlaczego kurde nie byli tacy ciekawi kiedsy Kubica jeździł w F3 czy WSBR. Też miał wypadek po którym jakiś czas dochodził do zdrowia i jakoś z wyjątkiem paru specjalistycznych mediów nikt nie raczeł się tym zainteresować, a teraz nagle coś pier*olą że traktowanie ich przez managera jest nie fair. Zasrane święte krowy, którym wydaje się że wiedzą wszystko na każdy temat i mogą narzucić ludziom co mają myśleć. Z paroma wyjątkami polskie dziennikarstwo to dno. I wcale nie chodzi mi tutaj o jakieś pisowsko-platformiane ruchawki tylko jaki cyrk zrobili wokół Waśniewskich. Ta sprawa dobitnie pokazała jak oni działają, w tym nie ma żadnej misji niesienia rzetelnej informacji, jest dzika pogoń za sensacją, którą można zamianić na dużą oglądalność, w efekcie dużą kasę. Niech się grzebią we własnym szambie i nie wpieprzają się między wódkę a zakąskę jeśli ktoś chce chronić swoją prywatność. Jak brakuje im tematów to niech idą zrobić wywiad z "detektywem" Rutkowskim albo z tym piłkarzem co się schlał i wyleciał z kadry, to jest własnie ich poziom.

P.S. Sorki jak ktoś jest dziennikarzem, nie mam na myśli wszystkich dziennikarzy, a jedynie większość z tzw. mainstreamu. Nie chodzi mi o obrażanie kogokolwiek tylko o pokazanie, że zarówno prawnie jak i moralnie nie należy im się nic z tego co usiłują sobie uzurpować.