Świat WRC

[lapok]

Chłopcy zastanawiajcie się lepiej nad Ostbergiem Wg mnie Mini
Co powiecie na obstawienie Końcowego wyniku Kościuszki i Oleksowicza ?? Wg mnie Kościuszko nareszcie mistrza zdobędzie a Oleksowicz może kilka punkcików przy dobrym wietrze nazbiera

[Matthias Schmidt]

Kościuch?? Hmmm.... Zależy tak naprawde od tego kto zgłosi się do PWRC. Jeśli będzie Flodin, to Kościuszko nie ma szans na majstra.
Oleksowicz... Przy takiej frekwencji to będzie czesto na pudłach

[Tomek K]

Kościuch?? Hmmm.... Zależy tak naprawde od tego kto zgłosi się do PWRC. Jeśli będzie Flodin, to Kościuszko nie ma szans na majstra.
Oleksowicz... Przy takiej frekwencji to będzie czesto na pudłach

Ogier + zwykle druga Skoda od VW, Paddon, Breen, Al-Rajhi, Protony + jeden lub dwóch bardzo ogarniętych driverów, którzy myślę jeszcze dołączą starczy, żeby podium nie było zbyt często.
Zespó Flodina (rosyjski URT) ma w planach PWRC ale z jakims młodym ruskiem.

[Matthias Schmidt]

Ogier + zwykle druga Skoda od VW, Paddon, Breen, Al-Rajhi, Protony + jeden lub dwóch bardzo ogarniętych driverów, którzy myślę jeszcze dołączą starczy, żeby podium nie było zbyt często.

Racja, ale z tego co mi wiadomo, to Ogier + drugi kierowca VW nie będą zbierać punktów w SWRC. Więc już dwóch poważnych kandydatów do zwycięstw i pudeł odpada.

A wiadomo co z Flodinem?

[Seraf]

Ja mysle ze Mads na Szwecje w poprawionym Mini moze sporo namieszac (o ile wybierze ich opcje). Ja szczerze mowiac na miejscu Madsa wybralbym Mini moze i niezbyt pewny ale Madsa stac na Mini a jeszcze nawet zaoszczedzi sporo a mysle ze jakby sie dobrze pokazal w Mini to by mial szanse na fabryke pelna para w nastepnym sezonie Chociaz osobiscie uwazam ze tylko w Szwecji i Finlandii jest lepszy od Mekke. No nie ma tego czegos chociaż może stanie sie takim rzemieslnikiem takim jak Mikko Zeby uprzedzic zlosliwe komentarze: to jest tylko i wylacznie moja opinia Po prostu nie widze w nim tego czegos, takiej iskierki od Boga. A u Jariego zajebiscie ja widac wystarczy ustawic sie w dobrym miejscu na rajdzie to jest po prostu cos niesamowitego. Przewaga Latvali nad Mikko to okolo 0,1-0,2 s/km oesowy. Najwieksza bronia Mikko jest po prostu to ze chlopak popelnia bardzo malo bledow i konczy rajdy. A Latvala jak przestanie zgrywac Colina i bedzie dojezdzal do mety to bedzie bajka W tym sezonie bede bardzo kibicowal Petterowi, bo az zal ze przez te kilka lat musial walczyc zeby jezdzic. Teraz am nadzieje ze pokaze co potrafi Moze Latvali nie da rady chociaz nie wykluczam takiej mozliwosci bo Jari to Jari. Chociaz koncowka sezonu 2011 napawa optymizmem jezeli chodzi o jego regularnosc. A Petter jesli w Meksyku nie wygra to mysle ze nie da rady jakos zablysnac w calym sezonie bo Meksyk to zawsze jego bardzo mocny atut Dobra koncze bo sie rozpisalem ;p Szczesliwego Nowego Rajdowego Roku 2012 i zeby mistrzem nie zostal Loeb ;p

[Matthias Schmidt]

Seraf - co do Mini, masz rację, że Ostberg miałby nawet duże szanse na fabrykę i - jak już pisałem, wybór Mini byłby opcją bardziej przyszłościową. Nie wiadomo wprawdzie jakby się spisał, może masz rzeczywiście rację w tym, że nie jest to kierowca mający to "coś". Tak czy inaczej chętnie zobaczyłbym go w Mini, może nawet w fabryce, choć... Szkoda, że kosztem Krisa. Lubię tego kierowcę, a na każdym rajdzie szutrowym był szybszy od Sordo, tylko po prostu nie dojeżdżał do mety. Gdyby nie to, robiłby lepsze wyniki niż Sordo i mimo, że prawdopodobnie nie wywalczyłby jeszcze pudeł, bardziej zasługiwałby na jazde w fabryce. Ostberg... poczynił zdecydowanie postępy, okaże się czy wystarczające.
Co do Latvali, zgadzam się z Tobą. W nim widać to coś, on przecież wygrał rajd w swoim drugim starcie w fabryce. Zrobił olbrzymie postępy na asfalcie, co pokazał ten rok, jest bardzo szybki, może spokojnie powalczyć z Loebem. Dojście do tak wysokiego poziomu zajęło mu więcej czasu niż Ogierowi, ale do tego doszedł, a to jest najważniejsze. Jego porównanie do Colina jest chyba na miejscu, gdyż Colin też był bardzo szybki, waleczny. Tylko na pewno mniej pokorny jeśli chodzi o grę zespołową JML nie jest już tak nieregularny i to może się okazać kluczowe w walce z Loebem.
Co do porównania JML do Mikko... Cóż... Hirvo od szczytowego roku 2009 już nic więcej nie pokazał, po tym jak w latach 06-07 uchodził za niezwykły talent. Przestało się o nim mówić "jeżdżące pieniądze". Teraz ciagła walka z Loebem i ciągłe bycie tym drugim chyba nie wpłynęlo niestety pozytywnie i chłopak się zepsuł psychicznie. Nadal potrafi być szybki (szybszy od Latvali w Szwecji, czy Finlandii), ale na razie nie wygląda to dobrze. Liczę na to, że podniesie się podczas jazdy w Citroenie.
Zgadzam się z Tobą także i w kwestii Pettera, pamiętam doskonale jak kibicowałem mu w 2003 Fantastyczny kierowca, mający dodatkowo swój charakterek. Lubi się takich kolorowych kierowców.

Dobra koncze bo sie rozpisalem

Spokojnie, popatrz na komentarze Schmidta

i zeby mistrzem nie zostal Loeb

100% zgody (choć nie życzmy mu zbyt źle )

Pozdrowionka i serdeczne życzenia dla Was wszystkich

[Sylwek_GSi]

Teoretycznie Ford też jest jeszcze opcją. Ale jeśli miałbym postawić na któryś za tych dwóch zespołów (Mini, Citroen) postawiłbym na Mini.
W Citroenie mają swoich kierowców, którym poświęcają uwagę (Loeb, Neuville, może jeszcze jacyś Francuzi - np. Bouffier), a dodatkowo Ostberg raczej nie wiazałby żadnej przyszłości z Citroenem. Dodatkowo jest Skandynawem i jakoś ciężko mi wyobrazić sobie Norwega w Citroenie, choć to akurat jest nieważne. Był Solberg, będzie Hirvonen.

Mini mogłoby być rozsądniejszą opcją. Dobry samochód, nawet jakieś szanse na starty w fabryce (o ile dobrze się orientuję Ostberg ma sponsorów, a tego Mini potrzebuje). Taka jest moja wizja.

W moim odczuciu Mads Ostberg jest kierowcą nieco tylko lepszym od przeciętnej. Wiadomo jest szybszy od Wilsona, Blocka, Solberga H, Raikkonena, Villagry. Ale juz do takich kierowców jak Hirvonen, latvala, Ogier czy Loeb to nie ma co porównywać. Jeżeli kiedykolwiek trafi do teamu fabrycznego jako kierowca nr 2 to tylko w okolicznościach awaryjnych typu Mini, gdzie zasili budżet w zamian za to pojezdzi kilka rajdów. W normalnych okolicznościach czyli w przypadku odpowiedniej ilości kierowców na odpowiednim poziomie i w przypadku kiedy nie ma opcji wykupienia sobie miejsca - miom zdaniem ten kierowca nigdy nie znajdzie się w zespole fabrycznym. Gość tkwi w WRC dłużej od Ogiera, a co osiągnął jeden a co drugi? Gdyby nie to że ma Madsem stoją duże pieniądze i stać go startować w WRC pewnie nie oglądalibyśmy go aż tak długo, skończyłby jak większość w IRC albo gdzieś indziej. Także szanuje go bo robi wyniki, nie powiem ale na miano kierowcy fabrycznego w pełni tego słowa znaczeniu,moim zdaniem nie ma szans.

[Matthias Schmidt]

Bardzo możliwe, że tak jest, ale chwilę się wstrzymajmy. Jeżdżąc Subaru robił nienajgorsze wyniki, teraz dostał topowy sprzęt i ma nawet dwa pudła. Nie możemy o nim mówić "przyszły mistrz świata", bo nie ma na to zadatków, ale być może jeszcze się rozwinie. Co do kasy - niestety paydriverzy są coraz częstszym "widokiem" i w rajdach i wyścigach i choćbyśmy chcieli to tego nie zmienimy.
Co do miejsca Ostberga w fabryce - na razie (poza wspomnianym Mini) też nie widzę dla niego miejsca w fabryce, ale głównie z tego powodu,że zespołów fabrycznych jest mało i zarówno Ford jak i Citroen (Mini ze składem 2011 też) mają zatrudnionych kierowców lepszych, których stać na lepsze wyniki.

[Matthias Schmidt]

Zgodnie z moimi oczekiwaniami, Ostbergowi złożono opcję jazdy w fabrycznym Mini, ale są spekulacje, że wybierze jednak Forda, lub Citroena. Ponoć najbliżej jest Cytryny... Zobaczymy czy to prawda.


No i Mikko Hirvonen wreszcie przemówił:
Jego zdaniem Citroen lepiej skręca, ale jest mniej stabilny. Prędkościowo podobnie...
Zresztą:

http://rallyonline.pl/index.php?1&modex=pnews&&s=35383

Chyba rallyonline.pl to dobre źródło??


Tutaj jest też ciekawy artykulik z Hirvonenem w roli głównej:

http://plus.autosport.com/premium/feature/4137/hirvonen-exclusive-why-i-moved-to-citroen/

[bimber]

http://rallyonline.pl/index.php?1&modex=pnews&&s=35397

to kuźwa mini nawojowało w WRC... ciekawe czy prodrive to uciągnie potem samemu

[Marcin Szopa]

No widać nie jest łatwo zostać w WRC...Subaru, Mitsu, Suzuki a teraz MINI. Naprawdę szkoda mi Prodriva, ale widać ciężko wejść w ten sport. Pewnie duży wpływ ma to niejasność w prawach do transmisji

[Matthias Schmidt]

Ku**a mać! za przeproszeniem szczerym.
Wybaczcie mi moje wkurzenie, ale szlag człowieka może trafić w takiej sytuacji. Kurna, MINI WRC to dobre auto, ale BMW tego oczywiście nie widzi
Smutne to acz prawdziwe. Mówiąc szczerze, powoli rzygać mi się tą sytuacją chce. Jak nie zbyt kiepscy, to nie mają forsy...

Nie wierzę, by Prodrive uciągnął to samemu, zwłaszcza, że i tak nie istniałby fabryczny zespół, a jedynie "klienci". Nonsens. Prodrive już teraz nie ma kasy, a po odejściu BMW będzie mieć jej jeszcze mniej. Pomyślcie racjonalnie - KTO zdecyduje się na starty niedofinansowanym Mini, które ani przyszłości w WRC nie ma, ani fabrycznego zespołu, ani... nic. T-R-A-G-E-D-I-A.

Miejmy nadzieję, że rallyemagazin.de nie miał racji, a ta informacja to tylko plotki. Kurczę, rzucać to już po pierwszym niecałym sezonie!? Niestety, potwierdza się to, co pisaliśmy. Mimo wszelkich prób Prodrivu i Richardsa, dobrych wyników, BMW wie swoje. Przyszłości Mini WRC nie ma na pewno, najprawdopodobniej to wszystko już dobiega końca...

Należy trzymać kciuki, że Prodrive porzuci cały ten cyrk i - jeśli zależy im na pozostaniu w WRC - znajdą sobie nowego producenta. Ale jak mam być szczery to prędzej uwierzyłbym, że wpakują się do F1

Chyba rację miałeś żółtodziób - BMW powinno było pieprzyć DTM
Mimo całej mojej sympatii do DTM, wolałbym, żeby pozostali z Audi i Mercedesem, niż żeby w WRC znów było tylko dwóch producentów
Niedobrze, niedobrze...

[Loeb1987]

Tak sobie wybrali mnie to nie dziwi, DTMy są dużo ważniejsze dla BMW, niż Mini w rajdach.

[MaxiA7]

Może BMW dzięki startom w WRC liczyło na większą sprzedaż seryjnego Countrymana,nawiązując do histori Mini owszem ale na bazie Coopera powinni sie opierać bo dużo ładniejsze i lepiej się sprzedaje,a obecne mini wrc to jedne z brzydszych aut na świecie

[piotrg]

Jak dla mnie to bmw postępuje tak samo logicznie... jak postepowało w f1 z kibicą, gdy miał szanse na tytuł to odpuścili żeby budować auto na przyszły sezon . Zbudowali totalną kupe i się wycofali nic nie osiągając. Teraz gdy z prodrivem udało się zbudować bardzo szybko konkurencyjne auto to wychodzi na to że nawet jednego sezony nie pojadą. To ja się pytam za przeproszeniem po ... było wogule budować ten samochód i wpieprzać w to tyle milinów i zawracać dupe takim porządnym drajwerom jak meek i sordo. Jak się zaczyna budowe fabrycznego zespołu to chyba na logike trzeba mieć już na to przygotowana kasę (podpisaną umowę z kilkoma sponsorami na kilka lat) no i samemu (bmw) coś w to włożć. Wkońcu to ma być reklama i pomóc w sprzdaży mini, a reklama kosztuje ! Prodraiv to nie jest firma szejków z kataru tylko profesjonalna firma która rajdówki buduje i to im się płaci a nie na odwrót. Kierowcy mają swoich sponsorów ale oni tylko wspomagają projekt a nie wszystko finansują. Nie ma kierowców z górnej półki płacących za starty. Mogli wziąść blocka i nowikowa to wyników by niebyło żadny ale za to kasy było by aż za nadto . Powiem szczeże że po niemcach to się takiej partyzantki nie spodziewałem! Żal mi jest najbardzie krisa, zostawił irc i pożądny zespół peugeot uk dla takiego bagna jak BMW bo obiecali mu fabrycznego kierowce w WRC. Nigdy nie lubiłem bmw, teraz nienawidzę a głownie za to że dali nam kibcą nadzieję na 3 fabryczny zespół.