Leszek Kuzaj

Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Polski

Moderator: SebaSTI

Re: Leszek Kuzaj

Postprzez Ziggy » poniedziałek, 5 gru 2011, 15:06

komentarz Kuzaja po Barbarze:

"Witam Was!!
wybaczcie długo nie było żadnego info.
Zapętliłem się ze zmianą hasła, ale już działa.
Barbórka, jak cały sezon który można nazwać porażką .
Miałem wystartować zupełnie innym wynajętym samochodem, Subaru !!
Miała to być skromna niespodzianka.
We wtorek rano dostałem wiadomość że wybuchł silnik i chłopaki z zagranicy nie są w stanie go naprawić na rajd .
Szybko przygotowaliśmy Evo IX po ostatnich moich jazdach.
W piątek na testach pojawiły się problemy z układem hamulcowym.
Moi mechanicy pracowali przez całą noc wymieniając wszystko co mieliśmy.
Pierwszy odcinek i znowu problem, dosłownie eksplodowała pompa Hamulca ręcznego i straciłem prawie cały płyn w układzie.
Nie mieliśmy już zapasowych części - ( , wykorzystaliśmy wszystkie w piątek.
Nie było wyjścia musiałem się wycofać -(((
Wszystko pod górę.
Wszystko się w życiu kończy.
Może najwyższy czas zakończyć również pewien jego etap ?
Żałuję tylko że w takim stylu.
Wybaczcie i dziękuję za wszystko co dla mnie zrobiliście nie tylko w tym roku.
"

Część forumowiczów może w końcu będzie uszczęśliwiona tą wypowiedzią :roll:
Avatar użytkownika
Ziggy
A5
 
Posty: 856
Dołączył(a): poniedziałek, 2 lip 2007, 20:00


Re: Leszek Kuzaj

Postprzez rallyfan2 » poniedziałek, 5 gru 2011, 15:43

Chyba się zniechęcił do dalszych startów. Szkoda, Kuzi to dla mnie legenda jak Hołek, czy nieodżałowany Janusz Kulig. Ale pewnie nie zrezygnuje całkowicie z rajdów jak Przybylski.
rallyfan2
A6
 
Posty: 1021
Dołączył(a): środa, 9 lut 2005, 19:25

Re: Leszek Kuzaj

Postprzez Bomber » poniedziałek, 5 gru 2011, 15:51

to juz nie ten leszek co kiedyś.. jakby rozkojarzony, nieobecny tez jakos. a ten wpis.. uwazacie, ze skonczy z rajdami??

chce, zeby go prosic i pisac itp. nawet jesli nikt tego nie zrobi to na Lotos wroci, bo "kibice tak chcieli" i tak go prosili, ze musial...

rozmienil sie na drobne, a ostatnie rajdy i brak jakichkolwiek wynikow, spowodowaly szybki spadek od zaufania do marki, nazwiska itp.
coż, na szczescie mamy kilku mlodych i obiecujacych kierowcow, ktorzy sa szybsi od leszka i zastapia go szybko;)
Bomber
N2
 
Posty: 176
Dołączył(a): wtorek, 12 wrz 2006, 08:54
Lokalizacja: Kraków

Re: Leszek Kuzaj

Postprzez Booogi » poniedziałek, 5 gru 2011, 16:23

Można zrozumieć desperację Leszka - żaden utytułowany zawodnik nie chciałby jeździć za swoje i do tego byle jak.
Janusz na zawsze w naszej pamięci...[ ' ]
Avatar użytkownika
Booogi
A5
 
Posty: 945
Dołączył(a): sobota, 14 sie 2004, 18:25
Lokalizacja: Warszawa

Re: Leszek Kuzaj

Postprzez chipmunk » poniedziałek, 5 gru 2011, 16:28

Nie to, żebym był fanatycznym wyznawcą Kuzaja, ale mam nadzieję, że tu nie zagląda. Bo ja bym nie chciał przeczytać takiego komentarza na swój temat. No i OK, nie jest ostatnio najszybszym kierowcą w stawce, ale to właśnie kiedy Kuzaj jedzie, słychać pełne ekscytacji głosy: "Kuzaj leci!" i ciarki przechodzą po plecach. Tak więc uważam, że Kuzaj może niekoniecznie wygrywać, ale jego wycofanie z rajdów byłoby wielką stratą i mam nadzieję, że szybko to nie nastąpi. Bo my więcej takich fighterów w Polsce nie mamy i nie zanosi się, nie ma nikogo z tak bezkompromisowym podejściem.
chipmunk
 
Posty: 12
Dołączył(a): niedziela, 6 gru 2009, 21:28

Re: Leszek Kuzaj

Postprzez RajducH » poniedziałek, 5 gru 2011, 16:34

Bomber napisał(a):to juz nie ten leszek co kiedyś.. jakby rozkojarzony, nieobecny tez jakos. a ten wpis.. uwazacie, ze skonczy z rajdami??

chce, zeby go prosic i pisac itp. nawet jesli nikt tego nie zrobi to na Lotos wroci, bo "kibice tak chcieli" i tak go prosili, ze musial...

rozmienil sie na drobne, a ostatnie rajdy i brak jakichkolwiek wynikow, spowodowaly szybki spadek od zaufania do marki, nazwiska itp.
coż, na szczescie mamy kilku mlodych i obiecujacych kierowcow, ktorzy sa szybsi od leszka i zastapia go szybko;)


młodych kierowców mamy, niektórzy są może i szybsi od Leszka, ale ŻADEN z nich poza Kajtem nie zastąpi jego medialności i tak ogromnej liczby kibiców jaką posiadał, bynajmniej ja nikogo takiego nie widzę
Zawsze Jest Nadzieja :D KUZI OGNIA !!!
Avatar użytkownika
RajducH
A6
 
Posty: 1426
Dołączył(a): niedziela, 1 lut 2004, 18:32
Lokalizacja: ... zza siedmiu gór

Re: Leszek Kuzaj

Postprzez Jarek55511 » poniedziałek, 5 gru 2011, 16:56

Mam nadzieję że Leszek dalej będzie startował. Choć jego wpis na Facebonku mówi co inne. Niech znajdzie jakiegoś sponsora i wystartuje tak jak miał w planach w Barbórce nie Lancerem a Subaru R4 powodzenia Lesiu :wink:
Avatar użytkownika
Jarek55511
S1600
 
Posty: 2563
Dołączył(a): piątek, 2 kwi 2010, 12:40
Lokalizacja: Stara Łomnica

Re: Leszek Kuzaj

Postprzez chipmunk » poniedziałek, 5 gru 2011, 16:58

Mało tego. Kuzaj jest o tyle ciekawym przypadkiem, że zawsze miał (i mam nadzieję że ma nadal) szerokie grono fanów i był jedną z najbardziej medialnych postaci w rajdach, mimo jego introwertyczności i licznych, że tak powiem, niemedialnych reakcji. Ale nigdy mi to nie przeszkadzolo osobiście, wolę oglądać bezkompromisowego sportowca niż celebrytę
chipmunk
 
Posty: 12
Dołączył(a): niedziela, 6 gru 2009, 21:28

Re: Leszek Kuzaj

Postprzez Bomber » poniedziałek, 5 gru 2011, 17:46

a ja wole ogladac kierowce, ktory po prostu jezdzi szybko i potrafi to robic. Leszek jakos szybkoscia nie błyskał - pamietacie 10 lat temu? Do piet nie dorastal Januszowi i Holkowi...

tytuły zaczal zdobywac jak nie mial z kim walczyc, a i tak ledwo co mu to wychodzilo... bywaly czasy, ze majac jedyne i najlepsze auto nie potrafil tego wykrozysatc 2003 rok. taka prawda.

a to, ze dzwoni i ma sporo szczescia, coz.

wole szybkich driverow ogladac. ich medialne + czy - mnie malo interesują i szczerze ich nie czytam, bo po co?? pamietam jak sobie czasami w kraku podjezdzalem pod jego rajdownie.. fajnie klimat itp. ale to juz nie to, po prostu. Czasy sie zmieniaja, a lata leca. ktos sie nie rozija cofa sie szybko.
Bomber
N2
 
Posty: 176
Dołączył(a): wtorek, 12 wrz 2006, 08:54
Lokalizacja: Kraków

Re: Leszek Kuzaj

Postprzez Motulski » poniedziałek, 5 gru 2011, 18:38

Bomber ! Masz u mnie piwo :D Dawno się tak nie uśmiałem kogoś wypowiedzią :D :D :D

cytat :

"bywaly czasy, ze majac jedyne i najlepsze auto nie potrafil tego wykrozysatc 2003 rok."

Tak :D Inni jeździli na wrotkach :D

W sezonie 2003 nie "wykorzysatcał" tego, ale raczej to nie była wina jego umiejętności, a nie pozwoliły mu na to problemy techniczne w jego SUBARU...
http://oesrecords.pl/rajdy/
Avatar użytkownika
Motulski
A5
 
Posty: 989
Dołączył(a): sobota, 29 mar 2008, 17:17
Lokalizacja: Głuszyca/Walim

Re: Leszek Kuzaj

Postprzez bzinek » poniedziałek, 5 gru 2011, 19:04

Kuzi zawsze byl tym trzecim tak jak pozniej Kuchar tym drugim 8)
Leszek Kuzaj - Powrót Króla Młynarzy
Avatar użytkownika
bzinek
N3
 
Posty: 341
Dołączył(a): poniedziałek, 16 lip 2007, 11:34
Lokalizacja: Ck\NMnP

Re: Leszek Kuzaj

Postprzez Bomber » poniedziałek, 5 gru 2011, 19:40

Motulski napisał(a):Bomber ! Masz u mnie piwo :D Dawno się tak nie uśmiałem kogoś wypowiedzią :D :D :D
cytat :
"bywaly czasy, ze majac jedyne i najlepsze auto nie potrafil tego wykrozysatc 2003 rok."
Tak :D Inni jeździli na wrotkach :D
W sezonie 2003 nie "wykorzysatcał" tego, ale raczej to nie była wina jego umiejętności, a nie pozwoliły mu na to problemy techniczne w jego SUBARU...


Kiedy to piwo? Może w Krakowie wypijemy :P

Jeżeli problemami technicznymi nazywasz dzwonienie Leszka to brawo:) Zajął trzecie miejsce mając do dyspozycji topową S8 WRC. awarie, awarie.. ehh :P
Bomber
N2
 
Posty: 176
Dołączył(a): wtorek, 12 wrz 2006, 08:54
Lokalizacja: Kraków

Re: Leszek Kuzaj

Postprzez luks » poniedziałek, 5 gru 2011, 20:06

głupie tłumaczenia to domena polskich kierowców. Kuzaj nie jest jedynym ani ostatnim. czym Kuzaj jednak się wyróżnia na tle naszej czołówki prezentującej poziom raczej średni, to duch walki. za każdym razem jak stałem na oesie wiadomo było, że jak idzie Kuzaj to będzie szedł tyle ile mógł, ewentualnie nieco więcej.
to już niestety schodząca z areny kategoria kierowców, którzy uczyli się jazdy nie z poradnika w WRC, ale rozbijając określoną ilość pojazdów. to nie jest kierowca który chodzi na lekcje wypowiadania się przed mediami, ani który zbytnio sobie zaprząta głowę łuskaniem punktów z odległych miejsc. to gość który zawsze starał się iść pełnym ogniem, żeby jak najszybciej pokonać trasę, a właśnie to jest podstawą motorsportu.
sam nieszczególnie lubię Kuzaja z różnych powodów, ale jeśli faktycznie odejdzie w tym momencie, to już rajdy nie będą takie same.
życzę mu pełnego sezonu, żeby mógł zakończyć karierę w godny sposób.
rajdy
rajdy
rajdy
Avatar użytkownika
luks
N3
 
Posty: 452
Dołączył(a): sobota, 22 mar 2003, 22:13
Lokalizacja: 71

Re: Leszek Kuzaj

Postprzez Loeb1987 » poniedziałek, 5 gru 2011, 20:20

Ja go widzę w pucharze Fiesty :) ale pewnie jako wielki "mistrz" będzie się wstydził tam pojechać.
Loeb1987
A6
 
Posty: 1190
Dołączył(a): czwartek, 22 lis 2007, 18:03
Lokalizacja: Kraków

Re: Leszek Kuzaj

Postprzez chipmunk » poniedziałek, 5 gru 2011, 21:32

czym Kuzaj jednak się wyróżnia na tle naszej czołówki prezentującej poziom raczej średni, to duch walki. za każdym razem jak stałem na oesie wiadomo było, że jak idzie Kuzaj to będzie szedł tyle ile mógł, ewentualnie nieco więcej.
to już niestety schodząca z areny kategoria kierowców, którzy uczyli się jazdy nie z poradnika w WRC, ale rozbijając określoną ilość pojazdów. to nie jest kierowca który chodzi na lekcje wypowiadania się przed mediami, ani który zbytnio sobie zaprząta głowę łuskaniem punktów z odległych miejsc. to gość który zawsze starał się iść pełnym ogniem, żeby jak najszybciej pokonać trasę, a właśnie to jest podstawą motorsportu.
sam nieszczególnie lubię Kuzaja z różnych powodów, ale jeśli faktycznie odejdzie w tym momencie, to już rajdy nie będą takie same.


O to to...
chipmunk
 
Posty: 12
Dołączył(a): niedziela, 6 gru 2009, 21:28

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do RSMP

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron