przez b182 » piątek, 21 sty 2011, 18:23
Chodzi głownie własnie o wyrypany asfalt. Nie mam teraz kasy na b6 a sprężyna eibach + pzm jest za twardy i za niski na jazdę po nierównym asfalcie. Pomijając kwestie komfortu to i auto po dupie dostaje za bardzo. Myślę ze kompromisem będzie własnie seria spring + ten amor.
Kiedyś w cc miałem fajny układ. Tył eibah +pzm1 a przód seria + kayaba ultra sr i rewelacyjnie się to spisywało. Przód super wybierał a tył fajnie stabilizował auto na zakrętach.