Wygląda na to, że mamy Hołka w piątce. Przez cały oes walczył ostro z Terranovą i wydawało się, że go objedzie, a jednak nie. Myślę, że ten pojedynek będzie nas emocjonował przez cały rajd, bo i jeden i drugi chcą zrobić życiowy wynik i mam wrażenie, że raczej "kolegami" z zespołu nie będą.
Już w tamtym roku gość mnie irytował, a jego nazwisko nieodłącznie kojarzy mi się z nazwą pewnej polskiej czekolady

generalnie mu NIE kibicuje
Układ sił w czołówce już znamy i teraz wydaje się, że najlepszym wyjściem będzie jazda na tzw padlinę, czego efekt mamy już dziś. Oby padlina tylko nie dopadła verwy.
Motocykliści zgonie z przewidywaniami, Czachor jedzie swoje i pewnie dociuła jakieś miejsce w top15, ale i tak szacun dla gościa, bo jest nie do zajechania. Za Dąbrowskiego trzymam mocno kciuki żeby był na mecie.