GSMP Sienna

[ŁukaszWRC]

Według mnie to jest mimo wszystko nie fair. Niby zgodnie z regulaminem, ale etycznie takie sobie. Nie każdy ma do dyspozycji sztab koordynatorów/inżynierów, którzy będą mu objeżdżać trasę, a ten kto ma to tym bardziej nie powinien samemu jeździć. Po to jest przejazd zapoznawczy i treningi, żeby poznać trasę i ustawić auto. Moim zdaniem każdy inny sposób zapoznania to oszukiwanie innych, a siebie to już w szczególności. Nie kieruje mojego posta tylko do 4Turbo, bo zdaję sobie sprawę, że inne zespoły mogą robić to samo, tylko jeszcze to nie wyszło na jaw. W każdym bądź razie miałem nadzieję, że 4Turbo wniesie pewną nową jakość do GSMP, ale lekko się zawiodłem. Wydawało mi się, że w GSMP atmosfera jest lepsza niż w rajdach, ale widzę, że w tym akurat przypadku równamy w dół.

[Azrael]

Na tej samej zasadzie nie fair jest posiadane lepszych opon czy lepiej przygotowanego samochodu. Wykonujemy ciężką pracę żeby wygrywać, a przeciwko sobie mamy wiele lat startów konkurencji na tych trasach, którą to przewagę staramy się zniwelować. Specyfika wyścigów tym je różni od rajdów że nie ma tu miejsca na improwizację tylko na ideany tor wyscigowy a do tego potrzebna jest znajomość trasy.

Ustawianie auta (teraz wypowiadam się o mojej działce więc coś rzeczywiście miarodajnego powinno to być) podczas weekendu wyścigowego to lekkie szaleństwo jeżeli walczy się o cokolwiek. Od ustawień są testy i potrzeba do tego bardzo bardzo wielu przejazdów. Na zawodach mozna wprowadzać tylko ewentualnei drobne poprawki zależie od zmieniających się warunków i zachowania auta a te poprawki muszą być oparte na wiedzy z testów.



Wracając do głównego wątku - Twój post pokazuje że tym bardziej potrzebne są ściślejsze regulaminy i jasna wizja tego sportu.

[ŁukaszWRC]

Wracając do głównego wątku - Twój post pokazuje że tym bardziej potrzebne są ściślejsze regulaminy i jasna wizja tego sportu.

Trafiłeś w sedno. W rajdach wiadomo co jest nielegalą, a co nie jest i sprawa jasna.

A co do lepszych opon czy auta to jest to jak najbardziej fair i nigdy nie było inaczej, byleby mieścić się w regulaminach.

[Azrael]

Wracając do głównego wątku - Twój post pokazuje że tym bardziej potrzebne są ściślejsze regulaminy i jasna wizja tego sportu.

Trafiłeś w sedno. W rajdach wiadomo co jest nielegalą, a co nie jest i sprawa jasna.

A co do lepszych opon czy auta to jest to jak najbardziej fair i nigdy nie było inaczej, byleby mieścić się w regulaminach.

No widzisz. Dla nas też jest jasne co jest nielegalką w rajdach. Ale GSMP to nie rajdy, i ja i chyba wszyscy koledzy z zespołu patrzymy na wyścigi górskie jak na każdą inną dyscyplinę wyścigową - gdzie oczywistym jest że trasę należy poznać perfekcyjnie, ustawić auto także konkretnie pod nią itp. Jak zawodnicy z wyścigów płaskich testują i trenują w Poznaniu, Hockenheim czy na innych torach, na których sie odbywają zawody tak samo my uważamy to za logiczny sposób przygotowań do zawodów w górach. Być może zawodnikom wywodzącym się z rajdów to się źle kojarzy ale tu nie o skojarzenia chodzi. Mam nadzieję że ta spraw zostanie załatwiona raz na zawsze i cxzekam na to z niecierpliwościa.

[nick555]

Moim skromnym zdaniem powinien powstać zapis zakazujązcy jednoznacznie wszelkich zamkniętych treningów na trasach GSMP. Teraz nikt nie powie złego słowa nikomu kto jeździ cywilem po trasie ale zamykanie drogi oficjalnie i trenowanie to przesada. Chyba że klub stać na zorganizowanie takich testów otwartych dla wszystkich. Podejrzewam że parę osób by przybyło, ale po prostu nie mają siana. 4Turbo stać na wiele, innych na mniej, to normalne.
I jeszcze jedno. Azrael mimo całego szacunku, dlaczego na koniec zachowaliście się jak obrażone panienki? Nagrody za 5 rundę mógł Marek Nyga odebrać... Nawet jest taki zapis w regulaminie że udział w ceremonii wręczania nagród jest obowiązkiem dla każdego uczestnika zawodów...