Rajdówka - kupić czy budować

Wszystko o rajdówkach "od środka" :)

Moderator: SebaSTI

Rajdówka - kupić czy budować

Postprzez Zajcu » poniedziałek, 4 maja 2009, 19:33

takiego tematu chyba jeszcze nie było, no ale jak w temacie. Sądzicie, że swoje pierwsze rajdowe cacko lepiej budować samemu od zera czy może kupić gotowca.

Konkretnie posiadam Seja 1.1 trochę odelżonego i zawieszeniem MTS oraz rozpórką. Zastanawiam się czy na nim wyjeździć licencje w KJSach, potem go złożyć (całe wnętrze jeszcze mam), sprzedać jako cywila i szukać gotowej rajdówki czy może inwestować w to co mam. Poradźcie ;)
Zajcu
 
Posty: 4
Dołączył(a): piątek, 1 maja 2009, 15:04


Postprzez THIM » poniedziałek, 4 maja 2009, 20:06

Witaj na forum ;)
Kupienie (ja tak zrobiłem) ma tą zaletę, że masz zrobione to, czego jeszcze sam nie umiesz zrobić i nie znasz się na tym. Tylko wsiadasz i się ścigasz. Niestety, auto, które ma za sobą wiele startów, jest mocno zmęczone życiem. Ale za to jest tanio - często takie auto kosztuje tyle, co cywil, a masz już sportowe fanty.

Jeśli zamierzasz startować "wyżej", musisz wziąć pod uwagę klasy, jakie są w "Twojej" dyscyplinie, no i oczywiście homologację. Możesz startować swoim Sejem, wyposażając go stopniowo w homologowane wyposażenie, a potem startować np. w RPP. Tylko pamiętaj, jak frekwencja w N0 i A0 zmaleje, nie bedziesz miał, z kim się ścigać. Ale IMHO jeszcze przez parę lat nie trzeba się bać ;) Samodzielne składanie auta jest trochę droższe, ale wiesz, co masz, ile to ma życia za sobą i przed sobą ;) No i uczysz się auta ;)
Timon

http://blmotors.blog.pl/
http://www.facebook.com/BLmotors
Avatar użytkownika
THIM
A6
 
Posty: 1493
Dołączył(a): niedziela, 21 maja 2006, 17:51
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez MSG Racing » poniedziałek, 4 maja 2009, 23:26

Ja mam aktualnie 2 druga kupiona rajdówkę i nie narzekam. Pierwsza praktycznie 3 lata bez problemów jeździła. Została sprzedana i nadal jeździ ale juz po kosmetyce.
Fakt, teraz moja maszyna ma małe kosmetyczne naprawy i jest ogólnie odświeżana ale tak powinno być przed każdym sezonem.
Jest to na pewno tańsza opcja.
Najważniejsze to dokładnie obejrzeć w jakim stanie jest auto i wtedy decydować i sprawdzić jego przeszłość.
Jeśli chcesz Sejem śmigać to możesz budować koszt się rozłoży a w między czasie poznasz auto. Ale musisz wsadzić w niego ok 5000-6000 (nowe części)tyś i masę pracy. Ale w sumie znasz swoje auto.
Jednak ja na początek jestem a kupieniem gotowca.
"Rally is not a crime" Polska - FB

"Żyję po to, by być najlepszym. Właśnie dlatego zrezygnowałem z prywatnego, osobistego życia" - Ayrton Senna czerwiec 1986

http://www.ganczarczykrally.com

Antyradio -"Liczą się nieliczni"
Avatar użytkownika
MSG Racing
S2000
 
Posty: 3650
Dołączył(a): poniedziałek, 25 lip 2005, 17:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała / Sosnowiec

Postprzez evo » sobota, 16 maja 2009, 12:56

posiadam clio 1.2 i chciałbym wymienić silnik na 1.8 i związku z tym mam pytanie jak przeszczepie silnik czy dostane na ten samochód homologacje ??
http://www.martins.ubf.pl
Avatar użytkownika
evo
N2
 
Posty: 130
Dołączył(a): wtorek, 12 cze 2007, 22:38
Lokalizacja: London/Myslenice

Postprzez MSG Racing » sobota, 16 maja 2009, 15:21

Razem z silnikiem musisz przełożyć całą resztę z auta homologowanego to nie powinno być problemu.
NR VIN może utrudniać ale myślę że i to nie powinien być problem
"Rally is not a crime" Polska - FB

"Żyję po to, by być najlepszym. Właśnie dlatego zrezygnowałem z prywatnego, osobistego życia" - Ayrton Senna czerwiec 1986

http://www.ganczarczykrally.com

Antyradio -"Liczą się nieliczni"
Avatar użytkownika
MSG Racing
S2000
 
Posty: 3650
Dołączył(a): poniedziałek, 25 lip 2005, 17:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała / Sosnowiec

Postprzez barylax » wtorek, 19 maja 2009, 10:10

evo napisał(a):posiadam clio 1.2 i chciałbym wymienić silnik na 1.8 i związku z tym mam pytanie jak przeszczepie silnik czy dostane na ten samochód homologacje ??
chyba w kwesti clio to ja jak nikt na tym forum mogę powiedzieć że sprzedaj 1.2 i kup 1.8 16v do 1.2 musisz przełzoeyć silnik +skrzynia ośki zawias i hebel sanki pasuja oraz całą elektrykę
koszt lekko 5tys a za 5tys kupisz 16v do lekkiech poprawek rajdówke i tak musisz rozebrać i skladac od nowa
ja od 2 dni kolejn raz moje rozbieram do goła i bedzie kolejna evolucia tym razem z nastawieniem walki na czas na tychy itp oraz w gsmp jak kasa sie znajdzie
Flokowanie , deski rozdzielcze , słupki , boczki inne gg 1456575 tel . 0-502-361-739
Avatar użytkownika
barylax
N2
 
Posty: 128
Dołączył(a): poniedziałek, 5 mar 2007, 01:05
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez evo » wtorek, 19 maja 2009, 21:51

wielkie dzięki teraz wiem co dalej :!:
http://www.martins.ubf.pl
Avatar użytkownika
evo
N2
 
Posty: 130
Dołączył(a): wtorek, 12 cze 2007, 22:38
Lokalizacja: London/Myslenice


Powrót do Mechanika rajdowa

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

cron