motorsport.com

przez **ŁukaszŁuniewski** » środa, 7 sty 2009, 15:21

Niestety mamy pierwszą ofiarę śmiertelną tegorocznego Dakaru. Po 2 dniowych poszukiwaniach odnaleziono ciało francuskiego motocyklisty Pascala Terry. [*]

Co do Polaków Czachor po 170 km jest jedenasty, więc w normie, a Sonik piąty po 102 km. Kierowcy samochodów dopiero wyruszyli na trasę.

przez **Loeb1987** » środa, 7 sty 2009, 15:39

ŁukaszŁuniewski napisał(a):Niestety mamy pierwszą ofiarę śmiertelną tegorocznego Dakaru. Po 2 dniowych poszukiwaniach odnaleziono ciało francuskiego motocyklisty Pascala Terry. [*]

Miejmy nadzieje że ostanią ofiare ['] ['] [']

Przygoński znikł w wynikach?
Już chyba się odnalazł :/ ale kicha z tymi wynikami...

przez **ŁukaszŁuniewski** » środa, 7 sty 2009, 16:02

Loeb1987 napisał(a):
ŁukaszŁuniewski napisał(a):Niestety mamy pierwszą ofiarę śmiertelną tegorocznego Dakaru. Po 2 dniowych poszukiwaniach odnaleziono ciało francuskiego motocyklisty Pascala Terry. [*]

Miejmy nadzieje że ostanią ofiare ['] ['] [']

Przygoński znikł w wynikach?
Już chyba się odnalazł :/ ale kicha z tymi wynikami...

Przygońskiego nie ma w wynikach, więc chyba była jakaś przygoda.

przez **Loeb1987** » środa, 7 sty 2009, 18:38

Odnalazł już się na CP1.
Hołek jedzie wszystko ale auto jednak nie nadaje się do walki.

przez **SebaSTI** » środa, 7 sty 2009, 21:15

Mam nadzieje ze Hołek ukończy jakos ten rajd w pierwszej dziesiatce trzeba wiezyc:) i miejmy nadzieje że nie będzie poważniejszych wypadków i miejmy nadzieje że ofiar...

przez **Gracko** » środa, 7 sty 2009, 21:34

poza tragedią francuzkiego motocyklisty [ ' ]

to coś dzisiaj jakiś pech dopadł naszych motocyklistów chyba

. Trzeba trzymać kciuki za naszych i za to aby jak najszybciej w Dakarze zaczął Polske także reprezentować Tadeusz Błażusiak. Ten Pan + dobry KTM i będziemy się emocjonować walką o zwycięstwo .

wielki szacuna dla Davida Fretigne i jego małej Yamahy WRF 450 - ten koleś musi cuda wyprawiać tą yamaszką żeby wygrywać z wieloma rewelacyjnymi jeźdźcami na o wiele mocniejszych "rumakach"

. Tak jak by koleś Nką był w czubie generalki rajdu WRC , choć nie można tego raczej porównywać .

o Hołka nie ma się co martwić ale o Navarre można i to bardzo - ale oby wytrzymała.

przez **ŁukaszŁuniewski** » środa, 7 sty 2009, 21:58

Niestety bardzo pechowy dzień dla Czachora. W generalce jest już za Jakubem Przygońskim. Hołek jadąc swoje i bez większych przygód spokojnie będzie w "dyszce".
Wielkie uznanie wzbudza u mnie Czech, który był wczoraj w relacji na Eurosporcie jadac "motorynką" o poj. 125 cm.

przez **Loeb1987** » środa, 7 sty 2009, 22:26

Co do Taddiego to w przyszłym roku Extreme Enduro planuje, oczywiście w fabryce.

Fretigne to wielka klasa

Na dakarze najważniejsze jest przygotowanie a on i jego motor są perfekcyjni.

Hołek dziś z 10 wyleciał już...

przez **speedyzxz** » czwartek, 8 sty 2009, 16:45

Czy przed Hołkem są jakieś benzyniaki?

przez **ŁukaszŁuniewski** » czwartek, 8 sty 2009, 17:24

Czachor dziś znów daleko jak na niego (26 lokata), ale pozycję w generalce utrzymał.
Z benzyniaków, które są przed Hołkiem to chyba Hamer Gordona (7 pozycja) i Nissan Tollefsena (12 pozycja). Nie jest pewny czy Mitsubishi Brazylijczyka Spinelli jest benzynowe. (10 pozycja)

przez **Karol** » czwartek, 8 sty 2009, 18:32

A w Hummerze tez przypadkiem nie ma turbodiesla?

przez **RaQ** » czwartek, 8 sty 2009, 18:51

Karol napisał(a):A w Hummerze tez przypadkiem nie ma turbodiesla?

nie żartuj

przecież to amerykańska konstrukcja i jak przystało na taką wydumkę by USA wszystko musi być big - silnik też

to benzyniak 7.0 litrów rodem z corvetty.

Ile ma mocy trudno powiedzieć, na pewno nie tyle ile w oryginale, bo musi być mocno zduszony wg regulaminów i żeby wytrzymał takie dystanse.

przez **Karol** » czwartek, 8 sty 2009, 18:59

Hummer bodajże zaczał diesla montować również, więc stąd taka myśl

przez **Loeb1987** » czwartek, 8 sty 2009, 19:03

ŁukaszŁuniewski napisał(a):Nie jest pewny czy Mitsubishi Brazylijczyka Spinelli jest benzynowe. (10 pozycja)

Benzyna

ale to po fabryczne auto jest

przez **Banan** » czwartek, 8 sty 2009, 20:37

Nie podoba mi sie to skracanie etapow. To jest Dakar, najtrudniejszy rajd swiata! Wracanie na mete poznym wieczorem czy nawet noca nie powinno nikogo dziwic... :roll:

Holek dzisiaj pod koniec odcinka nadrobil 10 minut do czolowki! :shock:

Rispekt. GO HOLO GO!!!

motorsport.com

Dakar 2009

Kto przegląda forum