Mój pierwszy rajd

Jak sama nazwa wskazuje, dyskusje na ogólne tematy.

Moderator: SebaSTI

Postprzez Mociag » sobota, 29 lis 2008, 22:30

Ja tam pamiętam oesy w Kłodzku na koniec lat '90 ale uznaje takie poważniejsze już za miasto wyjazdy więc 57.Rajd Polski 2000 ah to były czasy :)
Avatar użytkownika
Mociag
N3
 
Posty: 376
Dołączył(a): sobota, 4 paź 2008, 21:43
Lokalizacja: Kłodzko


Postprzez Ice » sobota, 29 lis 2008, 22:32

Mój pierwszy to bodajże Krakowski '99. Pamiętam serwis i krótki odcinek przy błoniach, czy jakoś tak ;p i Hołka i jego Impreze białą (?)
Avatar użytkownika
Ice
N1
 
Posty: 86
Dołączył(a): sobota, 13 sty 2007, 15:14

Postprzez GrzegorzChyla » niedziela, 30 lis 2008, 22:15

thydisease napisał(a):pamietam dokladnie jak Leszek Orski pakowal swoim golfiaczem na patelniach walimiski i jak stanal na kolach przy wyjsciu z drugiego zakretu... myslalem wtedy, ze kilka osob zginie, ale Leszek poradzil sobie wspaniale... i tak to sie wszystko zaczelo :wink:


http://plfoto.com/106970/zdjecie.html

1993 rok.

A mój pierwszy rajd?
Pierwszy na poważnie to Polski w 1984.
Wcześniej Rajd Tour de Europe, bodajże 1980 rok. Odcinek specjalny na torze w Miedzianej Górze. Padał deszcz a jedyne nazwisko które mi cokolwiek mówiło to był Ilia Czubrikow.

Tak w ogóle zacząłem od wyścigów, widziałem wyścig uliczny w ramach Grand Prix Gór Świętokrzyskich w 1975 roku (wygrał Adam Smorawiński na Porsche Carrera).

a jeszcze wcześniej pamiętam oglądałem jakiś rajd Polski, byłem akurat wtedy na wakacjach i którejś nocy rajd przejeżdżał pod moim domem. Pamiętam tylko że śmigneło parę aut, błysneli światłami i tyle. Teraz próbuję ustalić kiedy to było. Bo nie napisałem wcześniej że to było pod Przemyślem. Teraz mi pasuje że to musiała być jakaś dojazdówka, niestety 1973 ani 1972 rok trasa mi nie pasuje żeby przejeżdżała tamtędy... a więc to musiało być wcześniej, a z wcześniejszych rajdów nie mam tras...

Grzegorz Chyła
GrzegorzChyla
N3
 
Posty: 378
Dołączył(a): środa, 20 sie 2003, 08:31
Lokalizacja: Wrocław / Pęgów

Postprzez RajducH » poniedziałek, 1 gru 2008, 00:06

moj pierwszy rajd - RAJD POLSKI 2000, nie pamietam ktory oes, ale pojechalem na mete odcinka tam widzialem jak juz zjezdzal z oesu Kulig i stal zdolowany Kuzaj (urwane kolo), zrobilo mi sie go szkoda i odtad mu kibicuje :)
Zawsze Jest Nadzieja :D KUZI OGNIA !!!
Avatar użytkownika
RajducH
A6
 
Posty: 1426
Dołączył(a): niedziela, 1 lut 2004, 18:32
Lokalizacja: ... zza siedmiu gór

Postprzez thydisease » poniedziałek, 1 gru 2008, 01:14

GrzegorzChyla napisał(a):
thydisease napisał(a):pamietam dokladnie jak Leszek Orski pakowal swoim golfiaczem na patelniach walimiski i jak stanal na kolach przy wyjsciu z drugiego zakretu... myslalem wtedy, ze kilka osob zginie, ale Leszek poradzil sobie wspaniale... i tak to sie wszystko zaczelo :wink:


http://plfoto.com/106970/zdjecie.html

1993 rok.

A mój pierwszy rajd?
Pierwszy na poważnie to Polski w 1984.
Wcześniej Rajd Tour de Europe, bodajże 1980 rok. Odcinek specjalny na torze w Miedzianej Górze. Padał deszcz a jedyne nazwisko które mi cokolwiek mówiło to był Ilia Czubrikow.

Tak w ogóle zacząłem od wyścigów, widziałem wyścig uliczny w ramach Grand Prix Gór Świętokrzyskich w 1975 roku (wygrał Adam Smorawiński na Porsche Carrera).

a jeszcze wcześniej pamiętam oglądałem jakiś rajd Polski, byłem akurat wtedy na wakacjach i którejś nocy rajd przejeżdżał pod moim domem. Pamiętam tylko że śmigneło parę aut, błysneli światłami i tyle. Teraz próbuję ustalić kiedy to było. Bo nie napisałem wcześniej że to było pod Przemyślem. Teraz mi pasuje że to musiała być jakaś dojazdówka, niestety 1973 ani 1972 rok trasa mi nie pasuje żeby przejeżdżała tamtędy... a więc to musiało być wcześniej, a z wcześniejszych rajdów nie mam tras...

Grzegorz Chyła


wielkie dzieki!! budzi wiele wspomnien ;]

co do tego, ze to pierwszy rajd, ktory pamietam, to nie uwzglednilem ktoregos z elmotow, e ktorym Koper smigal wlasnie zoltym Renault Camel'a... pozniej nocne przejazdy os'u pod tama w zagorzu... to byly czasy
http://tomaszscibior.blogspot.com/ - nie tylko rajdy
Avatar użytkownika
thydisease
N3
 
Posty: 272
Dołączył(a): wtorek, 29 kwi 2008, 14:03
Lokalizacja: Ś-ca

Postprzez mateuszkz » środa, 3 gru 2008, 13:04

rajd dolnosląski (nie pamietam dokaldnie roku ale chyba ktorys z 97-99.
byl to docinek mlynow - opolnica.... piekna zimowka wtedy byla...
tomka kuchara w golfie tez pamietam, puchar cieniasow, sejow, lanosow. bylo troche tego ;) i oczywiscie WRC...
pozdro!
Avatar użytkownika
mateuszkz
N3
 
Posty: 462
Dołączył(a): sobota, 27 sty 2007, 00:45
Lokalizacja: Kamieniec Ząbkowicki

Postprzez Andrzej » środa, 3 gru 2008, 14:12

Swoją drogą- nie było już przypadkiem takiego tematu? :wink:
www.msg-rally.pl
Avatar użytkownika
Andrzej
A6
 
Posty: 1522
Dołączył(a): niedziela, 28 sie 2005, 18:41
Lokalizacja: Gliwice / Kraków

Postprzez Jucek » środa, 3 gru 2008, 17:39

Orientuje sie ktos z Was(moze Grzegorz) czy w latach 90' na Dolnym Śląsku którys z wyścigów górskich posiadał homologacje/zgodę na poruszanie sie po jego trasie bolidami? Pamiętam ze trasa była w lesie. to na pewno nie był tor z płaskich. pamiętam malucha z silnikiem motocykla z ogromna chłodnicą z przodu(bardzo możliwe ze to był Szwagierczak) no i utkwił mi w pamięci czerwony bolid w barwach BASTOS :) ale to nie był jedyny tego typu pojazd na tych zawodach. Ktoś pomoże:)? Który to mógł być rok? i co to były za zawody:)?
pozdrawiam
GG 3389645
Jucek
N3
 
Posty: 396
Dołączył(a): niedziela, 24 sie 2003, 19:59
Lokalizacja: Legnica

Postprzez skateman » środa, 3 gru 2008, 20:14

Mam gdzieś nagrane na taśmie video, podjazdy z wyścigu górskiego na początku lat 90 w którym startowały formuły. Trasa to albo kamionki, albo jodłownik, ale sprecyzowac może to majkos, który owe materiały nagrywał. Malucha też pamiętam... startował nim Szwagierczak i za każdym razem jak przejeżdżał zatykałem uszy, ponieważ taki ogromny huk wydawał...

A mój pierwszy rajd? hmm festiwalowy 93? Góra Św. Anny, byłem jeszcze w wózku :) nic nie pamiętam. Pierwszy który pamiętam, to chyba elmot, patelnie walimskie, Stec na trzech kołach z pilotem w bagażniku :)

pozdr
skateman
A6
 
Posty: 1468
Dołączył(a): wtorek, 15 mar 2005, 14:16
Lokalizacja: Kłodzko/Podzamek

Postprzez majkos » środa, 3 gru 2008, 20:55

To był wyścig górski z Jodłownika na Przełęcz Woliborską. Czy potrzebna była homologacja trasy na tzw. formuły nie wiem, ale w tamtych latach (początek lat 90 ubiegłego wieku) w wyścigach górskich startowały właśnie samochody formuły "ester" bodajże. Były to przeważnie konstrukcje z silnikami od dużych fiatów i ład, a nadwozia były budowane chyba jeszcze w ZSRR (dla młodszych forumowiczów - Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich heheheheh). Pojazdy te były klasyfikowane w osobnej klasie. Ponadto jak pisze Jucek i mój syn w wyścigach startowały różnorakie konstrukcje, jak wspomniany maluch z silnikiem od motocykla Honda, o mocy ok 100 KM, Sam silnik umiejscowiony był centralnie za siedzeniem kierowcy. Wyścigi na Jodłowniku odbywały się w latach 90- tych regularnie, dopóki stan drogi nie pozwolił na ich rozgrywanie. Właśnie wyścig na Jodłowniku w roku 1993 był pierwszą imprezą motorową jaką zobaczył Skateman na własne oczy :) a jego pierwszy rajd to Festiwalowy w 1993 r. Bylismy na odcinku, który do niedawna slużył jako trasa wyścigu górskiego czyli na Górę Św. Anny. Później byliśmy na lotnisku, gdzie był zlokalizowany również jeden odcinek.
A mój pierwszy rajd? Z tych co mam w pamięci to rajd Monte Carlo - zlot gwiaździsty z Wawy, przejeżdżany przez Klodzko - konkretnie skrzyżowanie ul. Grunwaldzkiej i Lutyckiej pod wiadukt kolejowy. Ale w którym roku to było już nie pamiętam - byłem dzieckiem jeszcze wtedy.....
Pozdrawiam
Zostań fanem MAJKOS RTP na facebook'u
Avatar użytkownika
majkos
A5
 
Posty: 637
Dołączył(a): niedziela, 24 kwi 2005, 23:16
Lokalizacja: Kłodzko

Postprzez Marmetal » środa, 3 gru 2008, 22:00

Wrzućcie jakoś te materiały do sieci, chętnie bym zobaczył (zresztą na pewno nie tylko ja) :).
Marmetal
S2000
 
Posty: 3290
Dołączył(a): czwartek, 26 maja 2005, 15:20

Postprzez kowar1 » środa, 3 gru 2008, 22:02

Jucek napisał(a):Orientuje sie ktos z Was(moze Grzegorz) czy w latach 90' na Dolnym Śląsku którys z wyścigów górskich posiadał homologacje/zgodę na poruszanie sie po jego trasie bolidami? Pamiętam ze trasa była w lesie. to na pewno nie był tor z płaskich. pamiętam malucha z silnikiem motocykla z ogromna chłodnicą z przodu(bardzo możliwe ze to był Szwagierczak) no i utkwił mi w pamięci czerwony bolid w barwach BASTOS :) ale to nie był jedyny tego typu pojazd na tych zawodach. Ktoś pomoże:)? Który to mógł być rok? i co to były za zawody:)?
pozdrawiam

Jucek, w pierwszej połowie lat 90-tych odbywał się w Karkonoszach, na trasie z Jarkowic na Przełęcz Okraj wyścig górski, trasa miała homologację na bolidy, a zawody odbywały się jako eliminacja pucharu Alp i Dunaju. Brały w tym udział załogi niemieckie, austriackie, czeskie, szwajcarskie no i oczywiście polskie. Czołówkę stanowiły tzw "szuflady", czyli Oselle, zdaję się, że były też pojedyncze bolidy F3000. Na pewno taki wyścig odbywał się w latach 1991 i 1992. Jako, że byłem wtedy bardzo nieletni, nie pamiętam wielu szczegółów, oprócz tego, że robiło to na mnie piorunujące wrażenie. Zdaje się , że w latach późniejszych trasa straciła europejską homologację, chociaż jeszcze w 1997 reaktywowano ten wyścig, a na starcie staneli nasi kierowcy w formułach estoniach.
"Jeździł koncertowo!" - Sobiesław Zasada o Januszu Kuligu

Życie bez rajdów powoduje raka i choroby serca
Avatar użytkownika
kowar1
N3
 
Posty: 337
Dołączył(a): sobota, 22 lis 2003, 20:43
Lokalizacja: Kowary/Jelenia Góra

Postprzez Motulski » środa, 3 gru 2008, 23:15

Ogólnie od urodzenia byłem na każdym Elmocie. Mam przebłyski z Elmotu 95, ale najbardziej utkwił mi Elmot rozgrywany w 1996. Na wyjeździe już z Michałkowej był potwornie wielka kałuża, strażacy chcieli ją wypompować, ale nie dali rady ! To było coś pięknego ! :wink:
http://oesrecords.pl/rajdy/
Avatar użytkownika
Motulski
A5
 
Posty: 989
Dołączył(a): sobota, 29 mar 2008, 17:17
Lokalizacja: Głuszyca/Walim

Postprzez hudyj » czwartek, 4 gru 2008, 19:20

Zimowy Rajd Dolnośląski 2001. Zimowy tylko z nazwy niestety. Szczególnie utkwił mi odcinek Międzylesie-Międzylesie gdzie tuż przed metą na szykanie wypadło Punto s1600 chyba Damiana Jurczaka:) .
Kibice wyciągali go 5 min. Było na co patrzec
Avatar użytkownika
hudyj
N3
 
Posty: 304
Dołączył(a): wtorek, 20 maja 2008, 22:12
Lokalizacja: Dąbrowa/Niepołomice

Postprzez MisiekClio » czwartek, 4 gru 2008, 23:45

Moj pierwszy rajd to byla Barborka

Dzwon Szerli z Ludwiczakiem. Komentarze Szayi, a potem gluchy huk i za chwile jeszcze bardziej glucha cisza. Za nastepna chwile duzy harmider, troche krzykow i moja Mama, ktora olewajac zawody zarzadzila natychmiastowe odwiezienie mnie do domu. W klatce rajdowki :)

Nastepne zawody: Krakowski - 90, 91(?)
Troche podroslem, stalem na oesie, czekalem na moja "rodzinna" zaloge, a niedlugo po nich jechal nasz przyjaciel - Marek Sadowski. Nie dojechal do mnie - stalem na mecie tego odcinka... Pamietam historie o tym fotografie, ktory zrobil ostatnia fotke - byla w gazetach - dla dzieciaka jak ja taka historia to byl szok... Do dzis pamietam jak sie czulem, gdy patrzylem na to zdjecie.

92 rok. Znow pojechalem na caly tydzien na rajd - rodzice nie mieli mnie z kim zostawic, - postanowili mnie zabrac na cala impreze...
Na zapoznaniu zderzyl sie z nami lusterkami jakis Gdanszczanin w cywilnym Golfie (a moze Audi 80). Dzis bysmy powiedzieli na nielegali i to pod prad. Bylo troche pyskowki, sprawy pomogl wyjasnic pasazer tamtego samochodu. Pozniej okazalo sie ze byl pilotem w rajdzie. W jednej z "piekelnych" Suzuk..
Byla noc - pamietam multum gwiazd na niebie. Stalismy przy rajdowce na starcie - byl wstrzymany, nikt nie wiedzial dlaczego.. I Pan Maniek, ktory mowil - "jedziemy dalej - rajd za szybki, ale rownie szybki dla wszystkich"

Rodzice poetm postanowili mnie nie puszczac na zawody. Zeby sie nie denerwowac.

W 1993 tworzyl sie zespol, auto bylo jeszcze nie gotowe do startu, pojechalismy wszyscy razem na Zimowy. Ogladac.
Toyoty szybko - widac, ze sprzet byl pofabryczny
Na serwisie Pan Maniek mowil, ze auto jest zbyt podsterowne, zupelnie inne niz to ktorym jezdzil, ze Pawel szaleje, a Marek nadspodziewanie szybko. Opowiadal dalej, ze jest tak zaciety, ze nawet nie zauwazyl mety lotnej tylko "kładł" dalej, dobrze ze meta-stop byla na dlugiej prostej.. Smial sie z tego...

Tak wygladaly moje pierwsze 4 rajdy...
Trudno sie dziwic, ze na nastepny rajd pojechalem dopiero wlasnym samochodem w 97r. Konkretnie byly to Tatry
Rower i narty wydawaly mi sie do tego momentu ciekawsze...
A jakies tam sukcesy mojej "domowej" zalogi ogladalem na kasetach Wodniakow...
Avatar użytkownika
MisiekClio
N3
 
Posty: 452
Dołączył(a): wtorek, 22 lis 2005, 16:42
Lokalizacja: Zakopane

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Forum ogólne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron