55 Rajd Wisły

[Andrzej]

Ja za 4h lecę z ekipą z Gliwic (14 aut ) i zabezpieczamy OS Cisówka.Do zobaczenia na trasie!

[martenzyt]

Co to za banda idiotów obsługuje te kamery na prologu? Jakieś teksty puszczają głupie,a zrobiliby coś żeby się to dało oglądać jakoś.Wyłączam już to Wielki minus za tą relację I czemu tego nie ma w TVS? Chociaż patrząc na wykonanie to się nie dziwię.

Spokojnie spokojnie panowie. Ja co prawda też obejrzałem relacje jedynie przez 45 minut bo potem mi się poblokowało a i tak po drodze nie raz sie przycinało i głos szwankował ale mam nadzieje, że za rok jeżeli będą tam RSMP będzie ok i takie rozwiązanie relacji na żywo prologów stanie się w RSMP standartem bo pomysł jest trzeba przyznać rewelacyjny

[Anonymous]

Nie wiecie czemu na 4 OS'ie jest wolny przejazd?

[ŁukaszŁuniewski]

"Na OS 4 zarządzono wolny przejazd, ze względu na kłopoty z zabezpieczeniem odcinka. Policja uznała, że za mało jest taśmy zabezpieczającej."

[wiatrzysko]

Chamstwo , chamstwo i jeszcze raz chamstwo !

To co robili safeciarze na oesie w Hażlachu przechodzi ludzkie pojęcie (chodzi o jakis 1 km od mety) Wulgarni , cwaniacy i na dodatek nie "gwizdali" przed nadjeżdzającym samochodem ...

Gdy podszedł do safeciarze jeden z kibiców i zapytał po co mu ten gwizdek ten odpowiedział :
"Nie gwiżdze bo kolega zakret niżej gwiżdze"

Rajd z dupy i to bardzo .
Nie chce tego syfu w RSMP.

Pozdrawiam Wszystkich oprócz dyrektora rajdu.

[martenzyt]

A ja powiem tak. Byłem 3 przejazdy na OS Cisówka. Na samym początku miałem leciutką przeprawę z panią safeciarz, która mnie okrzyczała, że wchodze na drogę jak widze, że jest otaśmowane ( a do przejazdu aut była jeszcze godzina) ale wytłumaczyłem i już było ok uśmiechniąci oboje. Następne oesy to rewelacja, zabezpieczenie nie robi żadnych problemów, ciśnień, delikatnie proszą żeby się usunąć jak jadą C, B, A i w ogóle muszę przyznać, że z perspektywy tego oesu rajd zaje.... na prawde. Mam nadzieje, że w przyszłym roku w RSMP będzie!!!!!!!

[martin.h]

Ja byłem na OS'ach Cisówka (OS2), Bzie (OS4 - niestety wolny przejazd) i Haźlach (OS6). Co do zabezpieczenia to złego słowa powiedzieć nie mogę, safeciarze wiedzieli co robić (przynajmniej w tych miejscach gdzie ja byłem). Mam nadzieję, że w końcu doczekamy się RSMP, ale wolałbym dawne trasy i klasyki takie jak Jaworzynka, Górki i Cisownica.

[schwepes]

"Na OS 4 zarządzono wolny przejazd, ze względu na kłopoty z zabezpieczeniem odcinka. Policja uznała, że za mało jest taśmy zabezpieczającej."

A na WRC da się zabezpieczyć cały kilkunasto kilometrowy odcinek jedną rolką taśmy. Widać w polskich rajdach prężnie działa lobby producentów takich taśm

[Zajcev]

niestety nie mialem mozliwosci byc na rajdzie, jednak z tego co tutaj widze nie bylo zbyt ciekawie, jesli wiec ktos ma jakies informacje na temat zabezpieczenia, organizacji i chcialby sie nimi podzielic to zapraszam:) (Rajdy-Paranoja)

[Andrzej]

.Ja okupowałem

A ja powiem tak. Byłem 3 przejazdy na OS Cisówka. Na samym początku miałem leciutką przeprawę z panią safeciarz, która mnie okrzyczała, że wchodze na drogę jak widze, że jest otaśmowane ( a do przejazdu aut była jeszcze godzina) ale wytłumaczyłem i już było ok uśmiechniąci oboje. Następne oesy to rewelacja, zabezpieczenie nie robi żadnych problemów, ciśnień, delikatnie proszą żeby się usunąć jak jadą C, B, A i w ogóle muszę przyznać, że z perspektywy tego oesu rajd zaje.... na prawde. Mam nadzieje, że w przyszłym roku w RSMP będzie!!!!!!!

Bardzo mi miło to słyszeć.Z tego co mówili panowie z C,B,A , delegaci PZM i panowie w zerówach nasz oes był najlepiej zabezpieczony .Ja okupowałem taki lewy na spadaniu, z głębokim cięciem (potem lewa 90).Na pierwszym przejeżdzie wszyscy ostrożnie,jakby poznawali trasę.Na kolejnym zaczęły się jaja.U mnie jedna ze 106 podczas składania się w zakręt chwyciła pobocze i zaparkowała tyłem około 0,5m od płotu na zewnętrznej.na 90 poniżej jedna z Astr ,,pocałowała'' ogrodzenie.Kłopoty miały też 126p.Na OS 7 wśród kibiców pojawił się Kajto .Na tym przejeżdzie na poprzednim zakręcie wypadł z drogi Ilnicki i doleciał niemal do mojego punktu buraczanym polem,a to nie był mały dystans.Największe wrażenie zrobił na mnie Ingram (za zdecydowaną ,równą jazdę,Mrozek jak zawsze ,Klementowicz i kilku innych,których nazwisk nie pamiętam.Niestety OS został przerwany po dzwonie Knapczyka.Auto po dzwonie wyglądało bardzo żle.
Generalnie rajd mi się podobał,ciekawe trasy (przynajmniej OS Cisówka),dużo kibiców,sympatyczni miejscowi,ładna pogoda i liczna stawka zawodników.Czego chcieć więcej?[/img]

[abstraxi]

bylem dzsiaj na 2x hażlach i super oes. Jakis 1km od startu i na hopkach (1km od mety). Nie bylo tak zle z organizacja i zabezpieczeniem. Bylo duzo safeciazy ale niektorzy nie potrafili zatrzymac kogos kto szedl po trase na odcinku, i tu byl blad ale z drugiej strony to czasami ciezko sciagnac taka "mede";). Wszyscy gwizdali na czas. Takze "u mnie" nie bylo najgorzej. A czolowka swietnie pojechala, bylo co ogladac pomimo ze bylo 0 aut 4x4 Mi sie podobalo (i strasznie goraco pzdr

[aRally]

Ja co do zabezpieczenia odcinka Hażlach zastrzeżeń nie mam, co więcej rajd wyglądał przy-najmniej tam gdzie byłem na solidnie zorganizowany i zabezpieczony. Safeciarzy gęsto, taśmy też... Nie wiem jak było na innych OSach...

[wiatrzysko]

Istnieje możliwosc zamawiania nagrań z rajdu (za darmo)

jarzynarecords@gmail.com

[kirloy]

Mi sie rajd podobal - milo zobaczyc jak profesjonaliscie jada zakrety ktore samemu zna. Od obiektywnosci mi daleko ale jak na moje radjowe doswiadczenia - trasa jest ok. Rajd jest poprostu specyficzny z tym bardzo waskim i w wiekszosci gladkim asfaltem.

Co do zabezpieczenia - to widac ze byli jakos tam szkolenie i uczulani na to jak powinni sie zachowywac mieli gwizdki czesto z nich korzystali etc... Oczywiscie sporo miala 0 doswiadczenie i dlatego prosili o schodzenie z drogi 40min przed odcinkiem. Czesto stosowalem sie do ich wskazowek jesli bylo to mozliwe nawet jesli nie mieli racji. wkrzyla mnie tylko laska twierdzac ze stojac 4 m od drogi na prostej przed 20m przed 1 z serii zakretow - stoje na wypadkowej.
Choc byli tez niepowazni - ie dwojka robiaca sobie zdjecia na tle rajdowek na samym poczatku Cisowki - nie dosc ze wlazili pod kola i dawali zly przyklad to totalnie ludzi nie pilnowali...
Tasmy fakty bylo duzo - ale to ok, czesto nawet byla dobrze rozlozona kawalek od drogi zwiekszajac wszystkim widocznosc.
Fakt odwolanie 1os Bzie to duzy minus dla organizatora w kontekscie staran o RSMP.

Miejscowi raczej potraktowali rajd jako swieto i licznie oblegali trase. U mnie cale sasiedztwo polaczylo sie w pozytywnym kibicowaniu kto byl na OS Bzie na pkcie Szyrowka - widzial wesola przyczepe (dzieki dla tych co tam ciagneli reczny).

Moim zdaniem to dobrze ze trasy Wisly sa zmieniane - trudno sie dziwic ze ludzie pod cieszynem maja dosc ja dwa razy w roku zamyka sie im droge rozjezdza rowy i rozbija ploty. Raz na 5 lat miejscowi potraktuja to jako fun.

Sam bylem 2 razy na Cisowce i 3 razy na Bziu. Duzy respekt za show dla obu malaczy. Agresywna jazda wyroznial sie: Kapitan i Sobik ale ich na mecie nie bylo. Kilku jeszcza naprawde jechalo agresywnie - niestety numerow nie pamietam. Brawa dla Cieslara ze sie nie dal objechac na swoich trasach - clio r3 to naprawde niezla maszyneria.

PS nie lubie Civicow type R moze to szybkie ale najmniej efektowne auto w histori
ps: fajnie ze gosci puscili na poczatku - choc mogli zrobic przegrupowanie wg czasow - pomieszac ich z reszta, badz tez dac 2 min roznicy miedzy gosciami i reszta.

[Andrzej]

Często narzekacie,że prosimy o zejscie na np.40min przed startem odcinka.W odpowiedzi podam przykład z wczoraj.Szlo 2 panów poboczem drogi.Usłyszałem ,że jedzie C ,więc poprosiłem ich o zejście z drogi.Stanęli z 5m od drogi ale nie za taśmą.Samochód C się zatrzymuje kolo mnie i dostaję op..... ,że mam taśmy a ludzie stoją przed nimi.Na co ja- ale oni tylko przechodzi..... no dobra dobra.Zrezygnowałem z tłumaczeń bo zostałem zdzielony przesurowym wzrokiem.Jeszcze jedno zapomnialem napisać wczoraj.Mieliśmy zdecydowanie za mało taśm.Musieliśmy sami jechać po więcej i tak się to skończyło ,że otaśmowaliśmy wszystko do końca tuż przed przyjazdem C.Pot się ze mnie lał strumieniami.