Rajd Subaru 2008

[Mac_G]

PS. Mam nadzieję, że pucharowiczom zostanie zwrócone nie tylko wpisowe.

martin.h masz rację, wpisowe to kropla w kosztach ogólnych startu... Policz logistykę (transport rajdówki, bus), policz noclegi i wyżywienie dla ekipy 6-7 osób. A jeżeli ktoś wypożycza rajdówke za niemałe pieniądze to już wogóle mega koszty się robią. I przejechali się chłopaki z PPZM 10 km os'owych i do domu, co tam - PARODIA.
A sponsorzy RSMP, PPZM też liczyli na to, że ich załoga pokaże się na os'ach a nie tylko w liście startowej. Wg mnie powinni oddawać wpisowe + dodatkowe koszty startu zawodnika które wymieniłem powyżej (choć wiem że to nierealne aby coś takiego kiedykolwiek nastąpiło).

Smutne to i krzydzące dla zawodników i kibiców - miałem jechać 200 km aby tam być, w ostatniej chwili plany się zmieniły...

[Loeb1987]

Rajd miał wylecieć z kalendarza już w zeszłym roku, ale mam nadzieję że w tym to już poleci na bank.

nie licz na to na 100% będzie ten rajd w przyszłym roku

[am83]

Po prostu traktują taki wypadek jakby zdarzył się na normalnej drodze i teraz będą węszyć jak do tego doszło. Podobnie zakończyli zabawę ostatnio na Sprincie w Wodzisławiu Śląskim. Rozgonili towarzystwo po 2 przejazdach z 6...

Z tego co ja wiem i co w regulaminie jest napisane to OES w trakcie rozgrywania jest wyłączony z przepisów o ruchu drogowym.
Więc to ja osobiscie traktuję jako potencjlaną "sciemę" . chyba że .....była ofiara śmiertelna...to wtedy co innego.

Oczywiście masz rację, ale regulaminy to jedno a nasza władza to drugie...

[karol92]

Właśnie wróciłem z "Rajdu" Subaru, pojechałem dopiero na drugi przejazd bo rano nie miałem czasu i co? Zajechałem na miejscówke na OS Gruszów i znalazłem reklame Platinium i nic pozatym. Pojechałem z ojcem trasą "OS-u w góre i dopiero przy starcie miły pan powiedział że rajdu nie ma A godzine wcześniej sprawdzałem i żadnego komunikatu że Rajd odwołany, no bo po co . Potem mały spacer po serwisie i do domku.

Wczoraj było jak na rajdzie czyli fajnie... pospacerowałem troche z ojcem na dojściach do OS-ów. Zabezpieczać za bardzo nie było co bo przez deszcz prawie ludzi nie było. Przy wypadku Ariela powyżej mostku pogana byłem jednym z pierwszych ale tak naprawde to był pierwszy dzwon który widziałem na rajdzie i stałem jak wryty nie wiedząc co robić. Po prostu stałem z boku i nie przeszkadzałem no bo co... wczoraj jak oglądałem film to dosłuchałem się że safeciarz pyta się ludzi pod jaki numer ma zadzwonić po karetke

Ogólnie to uważam że policja była największym minusem tego Rajdu: Pierwszy dzień to blokady w dojeździe a drugi to już sami wiecie czyli Odwołanie rajdu

A to może się powturze ale już tyle sie stron napisało, że niektórzy mogli przeoczyć więc:

Mój klip z Rajdu Subaru 2008 OS:Łapanów
http://pl.youtube.com/watch?v=cQ1NbOuZxiI

Do ściągnięcia są dwie części bo nie mogłem znaleźć serwera do 400mb. A całość ma 301mb ;/

Pierwsza część: http://www.filefactory.com/file/0bbe00/ ... zesc_2_mpg

Druga część: http://www.filefactory.com/file/8d068a/ ... erwsza_mpg


Prolog:
http://pl.youtube.com/watch?v=Fg1KsHSEyC8

[beeper_]

Smutne to i krzydzące dla zawodników i kibiców - miałem jechać 200 km aby tam być, w ostatniej chwili plany się zmieniły...

Ja bym w takiej sytuacji poszedł do sądu. Jeśli rajd jest odwołany z powodu błędów organizatora to czemu nie? On ma zapewnić organizacje na najwyzszym poziomie, w koncu bierze za to kase (w postaci wpisowego). Impreza ma przebiegać sprawnie, nawet jesli są jakieś niegroźne dzwony to sprawna organizacja ma umożliwić walke reszcie na oesach. Błędne zabezpieczenie? Za duzo kibiców w jednym miejscu? Po to są przejazdy organizatorów przed startem zeby sobie dać z tym rade. Już czas zacząć rozliczać działaczy z ich pracy.

[Zajcev]

DOkładnie tak jak pisze beeper... ścigać organizatorów - Oni niech już sami między sobą szukają winnych.. zawaliła policja? nie wypłacić kasy... nie będą chcieli obstawić następnej imprezy? trudno... albo jej nie będzie albo znajdzie się kogoś innego... takie imprezy powinny być ubezpieczone i zawodnicy powinni mieć zwróconą częśc udokumentowanych kosztów przygotowania rajdówki : od ubezpieczyciela albo od organizatora... oczywiście w przypadku widocznych zaniedbań ze strony organizatora...a tutaj nawet ślepy to widzi...

[Beret]

mam tylko nadzieje ze ewentualna kara nalozona na automobilklub pojdzie wlasnie na zwrot chociaz wpisowego dla zawodnikow a nie na cele statutowe pzm jak mialo to miejsce na rajdzie krakowskim

[kowar1]

Nie było mnie w domu przez trzy godzinki, wracam looknąć, jak tam idzie chłopakom na rally, i co widzę? Jest po rajdzie....
Panowie z policji mocno przegięli. I to nie pierwszy raz w Małopolsce. Bo nie znajduję poważnych powodów dla takiej decyzji. Paranoja.

Swoją drogą policjant, który bezpodstawnie podjął taką decyzję, powinien ponieść konsekwencje swojej nadgorliwości i np zostać pozwanym przez organizatora lub przez zespoły , które wydały kasę na start.
Ehh, brak słów...
Przez takie wydarzenia nasze rajdy wciąż tkwią w swoim błotnistym grajdołku. I nieprędko z niego wyjdą...

Nasuwa mi się jeden komentarz - "rajd" subaru kpiną roku....

[Pirelli]

DOkładnie tak jak pisze beeper... ścigać organizatorów - Oni niech już sami między sobą szukają winnych.. zawaliła policja? nie wypłacić kasy... nie będą chcieli obstawić następnej imprezy? trudno... albo jej nie będzie albo znajdzie się kogoś innego... takie imprezy powinny być ubezpieczone i zawodnicy powinni mieć zwróconą częśc udokumentowanych kosztów przygotowania rajdówki : od ubezpieczyciela albo od organizatora... oczywiście w przypadku widocznych zaniedbań ze strony organizatora...a tutaj nawet ślepy to widzi...

A kogo się znajdzie zamiast policji ? Jesli każda masowa impreza mu mieć ich zgodę na odbycie się.

[jazzzy]

jeszcze troche i taniej/lepiej wyjdzie nas rozgrywanie polskich rajdow poza granicami RP

[@luki rally@]

I tak powiem... Ze polowe tych sluzb ochroniarskich bym zwolnil w pizdziec. Polowe policji, i tu straz miejska wyje**.

Oszukali mnie banda zlodziei polskich decydentow ku***,takich jak tam byli na Srubaru rally..
Jakies szczescie mialem ze stalem na pierwszych ujanowicach i pare fajnych zdazen bylo..
ale to co ta mafia zrobila to"smiech na sali". Jeden oes w RSMP,tego jeszcze nie bylo..mam ochote pojechac do organizotara i zrobic jakas rozpizdowe bo to ludzkie pojecie przechodzi..
a tych niebieskich chamow poprostu teraz znienawidzilem..
jeden probowal cos mi pyszczec to go zjechalem tak ze trzy manadaty chcial mi dac..
w piz**** ich mam.
takich nerwow na rajdzie nie mialem jeszcze

[Zajcev]

Pirelli - nie znam dokładnie regulaminu w przypadku takich imprez, ale policja nadaje się w takim przypadku do zabezpieczenia dojazdów , pilnowania porządku choćby przy głupim parkowaniu przy oesach... a co do samego zabezpieczenia trasy - nie mogą być przeszkoleni safeciarze i jakaś normalna grupa ochroniarska do pomocy w przypadku "dymów"? Jakoś na Polskim dało się to zrobić - i nie żałowałem ponad 600km w jedną stronę by obejrzeć rajdzik... tutaj żałowałbym 30-tu ... na szczęscie odpuściłem i wolałem iść popracować;) Prawda jest taka że "nasza" małopolska Policja nie lubi rajdów! Trzeba się przecież przyłożyć, porządnie zabezpieczyć ale w jakiś rozsądny sposób - żeby nie utrudniać zbytnio widowiska kibicom... no ale przecież po co - lepiej posiedzieć w radiowozie lub trzepać suszarkami kierowców gdzieś na prostych odcinkach drogi... tu nie ma współpracy organizator-zabezpieczenie... w takim wypadku żadna taka impreza nie obędzie się na tym terenie bez incydentów...

[Krzysiek_WrC]

A kogo się znajdzie zamiast policji ? Jesli każda masowa impreza mu mieć ich zgodę na odbycie się.

Od Polcji potrzebna jest tylko zgoda na zorganizowanie...zabezpiecznie to już głowa organizatora,a Policję może ale nie musi wziąsc.Tylko do pomocy,ewentulanie może postawic tylko na safciarzy.Nigdzie nie ma nakazu że Policja musi obowiązkowo zabezpieczac rajd.
Na Rajd subaru widocznie nie było tylu ochorniarzy i safeciarzy,stąd pomoc Policji.

[jazzzy]

stąd pomoc Policji.

ciezko to nazwac pomoca

[rallyfan2]

Normalny armagedon. Mialem jechac na rano ale jestem troche chory i dałem se spokój. Jak sie dowiedziałem że odwołany jest Gruszów mysle sobie dobrze że nie pojechałem widziałbym tylko jeden przejazd a wyglada na to ze zrobiłbym troche kilometrów na darmo.Mam nadzieje ze w kalendarzu zostanie krakowski. Pierwszy dzień był OK, drugi troche gorszy ale i tak chyba nie ma porównania do Subaru.A zamiast Subaru rajd Wisły