motorsport.com

przez **Loeb1987** » sobota, 21 cze 2008, 20:37

Jak to zwykle bywa w Polskich rajdach, jak jest śmierć to też jest info w mediach. W innym wypadku nic nie powiedzą. Pozatym miejsce do stania nie było za ciekawe.

przez **KaMiLL WRC** » sobota, 21 cze 2008, 20:38

"Pod nieobecność Tomasza Kuchara (Impreza N12 uległa awarii w przeddzień rajdu)"

Błędna informacja... Kuchar miał wypadek na testach w okolicach Jawora.

przez **Gucio** » sobota, 21 cze 2008, 20:39

Po odwołanym oesie i wstrzymanym chwilowo rajdzie pojechaliśmy prosto bo biura rajdu - tam istny kocioł i raban!
W reszcie zapada decyzja o puszczeniu rajdu, ale bez Kamionek.
Po części rozumiem po części nie.
Rozmawiamy z lekarzem i mówi, że pilot załogi miał liczne obrażenia twarzy, ale się wyliże.
Z tym kibicem było tak, że to był"miejscowy żulik" i na siłę sie pakował tam gdzie nie powinien. Safety zeznał, że upominał tego człowieka bardzo często, ale ten uparł sie, żeby jednak spróbować przejść...

przez **Motulski** » sobota, 21 cze 2008, 20:53

http://www.itvp.pl/pub/sdt/itvp.asx?req ... 4074064171

Aż mi się odechciało rajd oglądać

przez **SuN** » sobota, 21 cze 2008, 20:54

gdzie znajde wyniki :?:

przez **thydisease** » sobota, 21 cze 2008, 21:14

jezeli chodzi o zabezpieczenie aktualne, to jest generalnie tragedia, bo po pierwsze Ci ludzie nie sa chyba swiadomi tego, ze tasma nie jest samochodo-odporna i nie uchroni kogos przed wypadkiem. co do policji... ooo nie! kolejna banda post komunistycznych debili, ktorzy potrafia wymachiwac palkami i wlepiac mandaty a jak przychodzi do konkretnych czynow i scigania bandziorow to robia pod siebie ze strachu, albo mowia, ze maja to gdzies + sa bezkarni... wiec tym panom mowie kategorycznie nie! rozwiazaniem powinna byc profesjonalna ochrona z AK, ludzi, ktorzy znaja sie na rzeczy. tacy ludzi powinni dostawac rozsadne pieniadze i podpisywac jakis papier, w ktorym beda ich prawa i obowiazki oraz odpowiedzialnosc

przez **majkos** » sobota, 21 cze 2008, 21:34

Zabezpieczenie zabezpieczeniem, ale tyle pijanej hołoty co dziś, nie widziałem na żadnym rajdzie jeszcze...... na takich to trzeba by było ze dwie kompanie ZOMO i to by było za mało.......... Bo łazili w trakcie przejazdów po trasie. Po prostu masakra...
Pozdrawiam

przez **Góral** » sobota, 21 cze 2008, 21:39

W całej rozciągłości popieram kolegę thydisease. Policja=kłopoty. Jako dzieciak jeździłem na rajdy które zabezpieczała policja i byłbym to 2 razy przypłacił życiem, bo "pan policjant powiedział i koniec".

Nam potrzeba zawodowej ekipy młodych i dobrze wyszkolonych w tym celu ludzi. Nie z AK ale z PZM. Grupy która pojedzie na wszystkie rajdy w sezonie i dostanie za to kasę. Oni nie mogą działać siłą jak się niektórym wydaje, ale muszą przejść kursy asertywności, przekonywania, znać regulaminy rajdowe i mieć za sobą pogadanki z zawodnikami i szkolenia wypadkowe (filmy instruktażowe, typowe "dzwony" na rajdach, szkolenia z zakresu pierwszej pomocy oraz p.poż.). Pamiętajmy, ze nie sztuka powiedzieć 3 godziny przed oesem "zakaz przechodzenia". Sztuka znaleźć kompromis między potrzebami kibiców, mediów i kwestią bezpieczeństwa. Taka ekipa sprawniej i szybciej poradzi sobie z kibicami, a w razie dużych kłopotów szybciej pozna że sobie nie da rady i odwoła oes z własnej inicjatywy.

przez **MSG Racing** » sobota, 21 cze 2008, 23:21

Wróciłem z Rajdu Midland (coś jakby 3liga tutaj w UK - 3 WRC jechały :shock:

) i dostałem wiadomość o wypadku. Do tego jak czytam o zabezpieczeniu to już nie wiem co myśleć.
Będąc na rajdzie tu w UK doznałem szoku a to dlatego ze zupełnie inne standardy. 16latnie dziwczyny stoją na zabezpieczeniu lub startują rajdówki do OSów które w tym rajdzie, który jest jakby odpowiednikiem naszej martwej 3 Ligi są podobne do naszych sprintów. Synek ok 16 lat odbierał karty na badaniu głośności. Masa dziewczyn stało na Safety. Najlepsze jest to że na kamizelkach nie mieli napisane "safety" tylko nazwę organizacji zabezpieczającej tego typu imprezy.
Tu są kluby zrzeszające ludzi z zabezpieczenia, co kilka miesięcy spotykając sie na szkoleniach, a na pewno raz w roku. I co ciekawe wiele osób ich tutaj słucha, bo Anglicy mają inną mentalność. Nie powiem wiele osób choć nie od razu też wróciło do swojej pozycji z przed interwencji. Ale i tak stali w miejscu wyznaczonym dla nich i bezpiecznym. Teoretycznie bezpiecznym bo na rajdzie nie ma miejsc bezpiecznych :!:

Gratulacje dla zwycięzców Świdnickiego i Midland.

przez **rak818** » sobota, 21 cze 2008, 23:26

MSG Racing napisał(a):Wróciłem z Rajdu Midland (coś jakby 3liga tutaj w UK - 3 WRC jechały ) i dostałem wiadomość o wypadku. Do tego jak czytam o zabezpieczeniu to już nie wiem co myśleć.
Będąc na rajdzie tu w UK doznałem szoku a to dlatego ze zupełnie inne standardy. 16latnie dziwczyny stoją na zabezpieczeniu lub startują rajdówki do OSów które w tym rajdzie, który jest jakby odpowiednikiem naszej martwej 3 Ligi są podobne do naszych sprintów. Synek ok 16 lat odbierał karty na badaniu głośności. Masa dziewczyn stało na Safety. Najlepsze jest to że na kamizelkach nie mieli napisane "safety" tylko nazwę organizacji zabezpieczającej tego typu imprezy.
Tu są kluby zrzeszające ludzi z zabezpieczenia, co kilka miesięcy spotykając sie na szkoleniach, a na pewno raz w roku. I co ciekawe wiele osób ich tutaj słucha, bo Anglicy mają inną mentalność. Nie powiem wiele osób choć nie od razu też wróciło do swojej pozycji z przed interwencji. Ale i tak stali w miejscu wyznaczonym dla nich i bezpiecznym. Teoretycznie bezpiecznym bo na rajdzie nie ma miejsc bezpiecznych
Gratulacje dla zwycięzców Świdnickiego i Midland.

Powiedz jaki odsetek był nawalonych kibiców/oglądaczy ??? bo na Świdnickim jakieś 75% oblądary w najbardziej dostępnych miejscach była nawalona.

przez **Krzysiek_WrC** » sobota, 21 cze 2008, 23:42

Góral napisał(a):
Nam potrzeba zawodowej ekipy młodych i dobrze wyszkolonych w tym celu ludzi. Nie z AK ale z PZM.

Raczej prywatnej firmy.nic co państwowe i związkowe nie jest dobre :!:

tu potr5zbna jest firma która by w takiej profesji wyszkoliła się i zajmowała się zabezpieczaniem imrez motorowych w profesjnoalny sposób.I tylko to i nic więcej.
Powtarzam że co państwowe i związkowe dobre nie będzie .tu jest potrzbny całkowity prywaciarz który co prawda wezmie napewno nie małe pieniądze ale zajmie się tym po odpowiednim zorgaznizowaniu pracy w sposób profesjonalny.
Żadne PZM=oty i AK.
I przede wszystkim wspólpraca z Policją,byle by tylko ta druga strona chciała wspólpracowac,upierdliwych i kłopotliwych kibiców przekazywac patrolowi Policji.

przez **MSG Racing** » niedziela, 22 cze 2008, 00:44

Właśnie współpraca z Policja która też będzie chciała współpracować.
A czy trzeba brać duże pieniądze za safety na rajdzie? Nie. tylko trzeba chcieć coś zrobić dla tego sportu a u nas niestety masa ludzi szuka możliwości dorobienia sie kosztem innych. Nie muszą to być duże pieniądze ale wystarczy ze będą takie lub nieco wyższe niż dla tych z AK. Inna sprawa czy do takiej ekipy będą chcieli dołączyć inni i użerać się z ludźmi którzy wiedzą lepiej, nie słuchają choć przez chwilę, są nie mili itd ?
PS
Proponowałbym założyć temat o zabezpieczeniu rajdów.

przez **Beret** » niedziela, 22 cze 2008, 01:20

ja sam jako safety stalem na jakis 8-10 rajdach. kilka madrych zdan na temat moich obowiazkow uslyszalem raz, co wiecej, na 5 czy 6 rajdzie... raz wspolpracowalem z policja i bylo idealnie. dlaczego? bo ktos od zabezpieczenia powiedzial im pare madrych zdan, powiedzial gdzie kibice maja stac, gdzie maja nie stac i co robic z niesubordynowanymi (jakos tak sie pisze to slowo chyba, to jedno z tych trudnych :p ) policjantka z ktora przyszlo mi wspolpracowac pogonila kilku kibicow a jeden szczegolny przypadek dostal mandat. i bylo cacy
prywaciarz do zabezpieczenia? czemu nie. tylko cala ekipe ( a byloby to kilkaset osob) poza tym ze trzeba wyszkolic, to trzeba by tez wyposazyc w jakis sprzet persfazyjny... mowie powaznie, powydzieralem sie w zyciu na powazna ilosc kibicow a raz prawie doszlo do rekoczynu, powstrzymala sprawe wlasnie wspomniana wczesniej pani wladza... mysle, ze wystarczy wlasnie odpowiednio przeszkolic wystarczajaca ilosc policji a przed kazdym rozpoczeciem rajdu rowniez przeszkolic safeciarzy. zwykly safeciarz nie jest zadnym autorytetem... niestety zwykle czlowiek bez zadnych uprawnien jest skazany na porazke w wojnie z nawalonymi pseudokibolami. jestem raczej z tych wiekszych ludzi (niecale 190), chuderlawy nie jestem, wygadany za to-a i owszem, ale wojna z debilami jest skazana na porazke. bo przepraszam, ale tluc sie z glabami nie zamierzam, zwlaszcza ze i tak skazany jestem na porazke bo streetfighter ze mnie zaden. a co dopiero watla choc wyszczekana kobita?
jeszcze jedno wyjscie to platne wejscie na osy... wtedy nie bedzie przypadkowych pijaczkow a wlasnie prawdziwi kibice, zdyscyplinowani a przede wszystkim myslacy. jako kibic sam musialem kiedys kibocow porostawiac bo biedny safeciarz nie wiedzial co ma robic...
sorki za dlugi wywod, mam nadzieje, ze chociaz zrozumialy byl

przez **Fazi_** » niedziela, 22 cze 2008, 01:26

"Jeżeli auto na odcinku wypada z drogi i uderza w ludzi, to znaczy że tych ludzi nie powinno tam być."

Strona WWW · przez **michuczy** » niedziela, 22 cze 2008, 01:39

Motulski napisał(a):http://www.itvp.pl/pub/sdt/itvp.asx?request_id=83.27.217.214_I2GMb26tKBVBDD2GDyxBkWDzrfIdaIzi_1214074069172&rand=70607767060770141214074064171

Aż mi się odechciało rajd oglądać

co to za link , nic pod nim sie nie wyświetla

motorsport.com

02 Rajd Swidnicki Krause

Kto przegląda forum