motorsport.com

przez **THIM** » poniedziałek, 2 cze 2008, 18:11

Proste, owszem. Nawet się to nazywa: "kradzież". Ale u nas by nie przeszło, bo o ile pamiętam, płaci się w tym samym okienku, co odbiera "jedzenie". Nie mówiąc już o kamerach i zwróceniu na siebie uwagi obsługi...

przez **Hultay WRC** » poniedziałek, 2 cze 2008, 18:55

No tak, nie znam francuskiego, więc możliwe jest że gość po prostu zrobił sobie jaja z widzów- jakiś łoś spróbuje tej metody i trafi na minę.

przez **RallyMAN** » poniedziałek, 2 cze 2008, 21:16

THIM napisał(a):Proste, owszem. Nawet się to nazywa: "kradzież". Ale u nas by nie przeszło, bo o ile pamiętam, płaci się w tym samym okienku, co odbiera "jedzenie". Nie mówiąc już o kamerach i zwróceniu na siebie uwagi obsługi...

sa 2 okienka, w 1 zamawiasz zarcie i placisz a odbierasz w drugim. Jest tak jak na filmie. No chyba ze w innych miastach jest inaczej...

przez **THIM** » poniedziałek, 2 cze 2008, 21:45

RallyMAN napisał(a):sa 2 okienka, w 1 zamawiasz zarcie i placisz a odbierasz w drugim. Jest tak jak na filmie. No chyba ze w innych miastach jest inaczej...

Nie wiem, mogło się zmienić, od kiedy byłem ostatnio, czyli chyba jeszcze w XX wieku...

przez **rallyspeed** » wtorek, 3 cze 2008, 01:03

Powiedzcie czy łapię rytm bo ide w miasto w piątek, dostrzegam pewne błędy ale się nie przejmuję?
http://pl.youtube.com/watch?v=RB3Sd_qa6 ... re=related

http://pl.youtube.com/watch?v=FYud7dZIX38

http://pl.youtube.com/watch?v=yNviVeQK4-g

przez **boss** » wtorek, 3 cze 2008, 23:15

http://sport.wp.pl/kat,1778,title,Bouff ... omosc.html

no to nie będzie że zły Francuz wygrywa rajdy... :lol:

przez **Zajcev** » środa, 11 cze 2008, 23:00

http://www.youtube.com/watch?v=DU61MsU9CTs

Ekipa Telewizyjna jadąca drogą 801 w kierunku Warszawy na wysokości miejscowości dziecinów, zostala zajechana przez zielonego Seata Ibiza który, wyjechał z drogi podporzadkowanej 805. Wymusił zmianę pasa ruchu, w wyniku czego auto Volvo v40 wjechalo na przeciwlegly pas ruchu, skad energicznym skretem w prawo uniknelo zderzenia czolowego i wpadlo w poslizg na piaszczystym poboczu, po czym dachowało wpadając w rów.

przez **THIM** » środa, 11 cze 2008, 23:17

Wieeeeeelkie brawa dla pana kierowcy za pozycję rąk na kierownicy i operowanie nią, a także dla pana obok za "pomaganie" mu w tym...

przez **Karol** » czwartek, 12 cze 2008, 15:19

A ten Pan pomagający to przypadkiem się nie łapal za kierownicę jak już zaczynali dachować? W sensie odruch przed niebezpieczeństwem to był, a nie "pomoc" kierowcy może?

przez **RallyMAN** » piątek, 13 cze 2008, 17:25

THIM napisał(a):Wieeeeeelkie brawa dla pana kierowcy za pozycję rąk na kierownicy i operowanie nią, a także dla pana obok za "pomaganie" mu w tym...

Ja ciekaw jestem czy to przez 100% czasu spedzonego za kierownica trzymasz rece tak jak cie uczyli na kursie.

a co do faceta lapiacego kierownice to on sie chyba chcial po prostu czegos zlapac bo juz wpadali w rów wiec krecenie kiera nic by nie dalo...

i tak moim zdaniem kierowca szybko zareagowal i ze wyszli z tego tak jak wyszli a nie gorzej...

przez **THIM** » piątek, 13 cze 2008, 17:42

NIGDY nie trzymam tak, jak ten gość. Prawie zawsze "za piętnaście trzecia", na trasie (rzadko) "za dwadzieścia pięć piąta", co od biedy też pozwala na szybką reakcję. Rozumiem, że nie można trzymać zawsze idealnie, bo ręce się męczą i skutek jest odwrotny do zamierzonego

. Także nie każdy musi być świetnym kierowcą, ale niestety, największe mniemanie o sobie mają właśnie ci , co trzymają kierownicę "w samo południe" i robią inne, równie podstawowe błędy...

przez **Hultay WRC** » piątek, 13 cze 2008, 19:31

Dobrze jest sobie to wyćwiczyć, wmusić, albo jeździć czymś co wymaga trzymania fajery jak książka pisze. Ja w Focusie na sporych felgach muszę trzymać ją na koleinach, przydaje się, bo w poprzednim wozie trochę się leniłem(moja starsza też się nauczyła). Nie mogę jednak zrozumieć pozycji mojego starszego- on właśnie trzyma dość wysoko ręce( może nie 12ta, ale wyżej ode mnie)- ani to szybko ani wygodnie(na szczęście ostatnio robi inaczej). Niektóre wozy rozleniwiają i zachęcają do trzymania kiery jedna ręką. Jednak nie zapomnę idioty z mojej wiochy- przewiózł mnie A4, 150 po drodze jednopasmowej z koleinami, trzymając fajerę jedną ręką

Z pełnym samochodem...

Nie chcę się tu dowartościowywać, ale od razu przypomniała mi się tamta sytuacja. Ten gość z filmu to i tak pół biedy, ja tu już mogę wyróżnić kilka typów złych postaw. Niestety nawet L-ki ostatnio widzę z babami siedzącymi na kierownicy tak, że łokciami mogą jej prawie dotknąć. Cieszę się że tam się nie uczyłem...

przez **gabrally** » niedziela, 15 cze 2008, 23:07

Portal G-punkt.pl napisał(a):Gracjan Roztocki jest jednym z fenomenów polskiej sieci. Internauci z lubością przesyłają sobie linki do twórczość artysty-naturysty i komentują jego dokonania na licznych forach czy portalach społecznościowych. Zwłaszcza od kiedy nagrał swoją wersję “Jozina z Bazin“, w której całkiem nagi, taplając się w nadwiślańskim błocie, śpiewa oszałamiającą autoerotyczną piosenkę.

Wszyscy jednak zadają sobie pytanie „Kim właściwie jest Gracjan?”. Czy to autentyczna postać, czy też przewrotny projekt artystyczny? Co jest inspiracją i motywacją dla człowieka, który z taką lubością prezentuje światu swoje przedziwne zdjęcia i malarstwo? Udało nam się dotrzeć do Gracjana (choć wcale nie mamy pewności, że to on – wywiad odbył się drogą mailową i dowodu osobistego nie sprawdzaliśmy). Zadaliśmy mu pytania, które nas najbardziej drążyły, staraliśmy się przy tym o ile to możliwe zachować obiektywizm. Oto co nam opowiedział o sobie i swojej twórczości. Wnioski wyciągnijcie sami.

Kim jest Gracjan Roztocki?

Jestem Gracjan Roztocki, pochodzę z Wrocławia w którym spędziłem całe swoje dzieciństwo i większość życia. Moją filozofią życia jest robić to na co ma się ochotę, uwielbiam kontakt z naturą i całkowitą wolność, dlatego jestem naturystą. Z zawodu jestem cukiernikiem i w tym zawodzie pracuję. Uczyłem się w liceum ogólnokształcącym, po wyjeździe z Polski uczyłem się w Hamburgu i Bristolu.

Kiedy i dlaczego zdecydowałeś się się zaistnieć w Internecie? Czy wcześniej prezentowałeś swoją twórczość w innych miejscach?

Po raz pierwszy w internecie zaistniałem w grudniu 2006 roku publikując w internecie pierwszą swoją stronę ze zdjęciami z różnych miast i moje akty. Potem stronę zlikwidowałem i w tym roku, w styczniu uruchomiłem swoją nową stronę z moimi różnymi zdjęciami i z moimi aktami. Wcześniej nie prezentowałem swojej twórczości.

Czym inspirowana jest kolorystyka i design Twojej strony?

Moja strona jest wielokolorowa, bo podobają mi się kolory, nie lubię szarości i czerni.

Czy uważasz się za artystę? Co cię motywuje do tworzenia?
Uważam się za artystę, do twórczości motywuje mnie moje zamiłowanie do natury i nagości, fascynuję się aktami i pięknem nagiego ludzkiego ciała. Aby utrwalić piękne widoki i mój wizerunek robię zdjęcia i filmy.

Skąd bierzesz stroje w których pojawiasz się na zdjęciach?

Moje stroje miałem z Niemiec i Anglii, a obecnie kupuję w sklepach z tanią odzieżą, ale czasami kupuję też w hipermarketach i na placach targowych.
Jak robisz swoje zdjęcia? Ustawiasz samowyzwalacz, czy też ktoś Ci pomaga? Jakim sprzętem fotografujesz?

Swoje zdjęcia robię ze statywu, tylko czasami jak jestem w towarzystwie, to ktoś robi mi zdjęcia. Używałem Minolty analogowej, potem cyfrowej, a teraz Canona cyfrowego. A kamerę Sony cyfrową.

Opowiedz o swoich podróżach. Co robiłeś w Hamburgu i w Bristolu?

W Niemczech mieszkałem przez 5 lat, tam uczyłem się malarstwa i fotografii, tam zostałem też naturystą i zafascynowałem się pięknem ludzkiego ciała. Potem w Anglii mieszkałem kilka lat z drobnymi przerwami, gdy przyjeżdżałem do Polski. Tam uczyłem się języka angielskiego i malarstwa. W Hamburgu i Bristolu uczyłem się u tamtejszych artystów fotografików i malarzy. Oprócz nauki trochę pracowałem, ale tylko na tyle żeby mieć na bieżące utrzymanie.

Czy kiedykolwiek uczyłeś się malarstwa lub fotografii, czy jesteś samoukiem?

Uczyłem się malarstwa i fotografii w Niemczech-Hamburg i w Anglii-Bristol. I jeszcze jeśli chodzi o noją naukę malarstwa i fotografii to nie tylko miałem kontakty z artystami w Niemczech i Anglii, i od nich się uczyłem, ale przedtem i teraz mam kontakty z artystami w Polsce. Znam fotografów i malarzy we Wrocławiu, Opolu, Krakowie, itd. A najbardziej mój Wujek Stefan Berdak i moja Ciotka Janina Berdak motywują i inspirują mnie w malarstwie. Znam znanego w całej Polsce fotografa artystę który uczył mnie fotografować - ale zastrzegł sobie aby nie podawać jego nazwiska, bo jak to powiedział jestem za bardzo kontrowersyjny.
Od kiedy jesteś naturystą i dlaczego?

Naturystą jestem od 1990 roku, gdy mieszkając w Niemczech zobaczyłem ludzi nago opalających się nad wodą i zobaczyłem że to jest wspaniałe, poczułem się wolnym człowiekiem gdy po raz pierwszy zdjąłem z siebie całe ubranie, przestałem nosić też bieliznę, zakładałem tylko krótkie spodenki bez ubierania majtek. Naturystą jestem dlatego bo nago dobrze się czuję i jest wygodniej, bo nie trzeba myśleć o majtkach.

Czy nie wstydzisz się prezentować nago w internecie? Czemu to robisz?

Wcale nie wstydzę się prezentować nago w internecie, i nie tylko, jak bym mógł to wszędzie bym prezentował swoje gołe ciało i nie mam problemu z rozebraniem się do naga. Ale niestety w bardzo wielu miejscach nagość jest zabroniona i gdy jest zimno trzeba się ubierać. Dlatego swoje gołe zdjęcia i filmy dałem do internetu bo chcę pokazać wszystkim jak piękne jest gołe ludzie ciało, i pokazać że męskie ciało może też być tak piękne jak jest piękne ciało kobiece, postanowiłem zatrzeć różnicę pomiędzy oboma płciami i ukazać nagie ludzkie ciało bez męskich i żeńskich cech, dlatego zawsze golę sobie włoski na nogach, rękach i w częściach intymnych.

Kto jest Twoim idolem?

Moim muzycznym idolem jest Jan Wojdak z zespołem Wawele. Z fotografików moim faworytem i mnie inspiruje : Spencer Tunick. Jego zdjęcia są dla mnie marzeniem, nagie ciała na tle miasta i w miejscach publicznych.

Jakie są Twoje największe sukcesy, marzenia? Co byś chciał w życiu osiągnąć?

Moimi marzeniami są tworzenie nowych filmów, zdjęć, malowanie obrazów i śpiewanie piosenek. I chciałbym mieć na to dużo czasu i finansów. W życiu chciałbym osiągnąć to, aby mnie ludzie kochali, chciałbym im dać radość, szczęście, uśmiech i miłość.

(pisownia oryginalna)

Rozmawiał Jacek Ratajczak

Jozin z Bazin nad Wisłą, autor Gracjan Roztocki:
http://roztocki.pl/

Inne filmy na youtube:
http://www.youtube.com/user/GRACJANROZTOCKI

Szczególnie polecam "Mój internet".

Hm... Nie wiem, co powiedzieć.

przez **CzarnyWRC** » piątek, 20 cze 2008, 17:40

Nasza ekipa w przerwie między etapami 65 Rajdu Polski.... kamera: Monika G. http://www.youtube.com/watch?v=NCfmOJvOPJ4

przez **zwibel** » piątek, 20 cze 2008, 19:03

motorsport.com

Ciekawostki...

Kto przegląda forum