Coś chyba zaczyna się dziać w budowie może nie F1, ale Toru Narodowego
Posłowie Sejmowej Komisji Kultury Fizycznej i Sportu pozytywnie ocenili przewidywane kierunki rozwoju sportów motorowych w Polsce zaprezentowane podczas czwartkowego posiedzenia przez prezesa Polskiego Związku Motorowego Andrzeja Witkowskiego.
Jednym z głównych zadań, jakie stawia przed sobą na najbliższe lata PZM, jest budowa wielofunkcyjnego Toru Narodowego do wyścigów samochodowych i motocyklowych oraz popularyzacja kartingu, w którym przed laty pierwsze sukcesy święcił kierowca zespołu Formuły 1 - BMW-Sauber, Robert Kubica.
Polski Związek Motorowy perspektywicznie zakłada, że tor powstanie najpóźniej do 2021 roku. Jego lokalizacja jest obecnie sprawą otwartą, do budowy obiektu niezbędny jest teren o powierzchni od 250 do 300 h. Warunkiem jest także takie jego usytuowanie, aby dojazd do najbliższego lotniska międzynarodowego nie przekraczał jednej godziny, o pół godziny krótszy musi być dojazd do autostrady.
Wstępne zainteresowanie budową takiego obiektu przejawiają władze administracyjne Gdańska i Aleksandrowa Łódzkiego, pod uwagę być może będzie także brana możliwość usytuowania toru w rejonie Krakowa.
Drugim ważnym celem działalności PZM jest popularyzacja kartingu, który - po sukcesach Roberta Kubicy - cieszy się coraz większym zainteresowaniem wśród młodzieży. W Polsce obecnie istnieje osiem torów kartingowych, reaktywowana jest działalność sekcji, które z powodów finansowych zakończyły działalność w połowie lat 90-tych.