W tym momencie nie mam żadnych materiałów, musiałbym wygrzebać jakieś stare notatki, co nie jest niemożliwe, ale jednak dosc trudne...
Jednak mówiąc najkrócej, kształtownik dobierasz tak, aby jego pole przekroju nazwijmy je A było większe od pola potrzebnego, niech się zwie Ap. Czyli A > Ap
Jak wyliczyc Ap
-dla pręta rozciąganego - jest najprościej
Ap to iloraz siły F wyrażonej w kiloniutonach i wytrzymałości stali fd ( wytrzymałośc w MPa ale pomnozona przez 0,1)
czyli wzór jest taki :
A > Ap = F / 0,1 fd
jeśli przykładowo masz siłę w pręcie 50kN, i stal np St3SY o wytrzymałości 215MPa, to potrzebne pole przekroju wychodzi Ci
Ap = 50 / 21,5 = 2,32cm2
Mając tą wartość, dobierasz z tablic z kształtownikami taki kształtownik, żeby miał pole większe od tego, co wyszło
-dla pręta ściskanego -
metoda jest taka sama, ale do mianownika wzoru na Ap dochodzi jeszcze współczynnik wyboczenia fi. Odczytuje się go z tablic, a zależy on od tzw smukłości pręta. Niestety w tej chwili nie mam tych tablic...
EDIT:
Dodam jeszcze coś na temat wyliczenia smukłości dla prętów ściskanych. Sprawa jest tutaj nieco bardziej skomplikowana.
Przede wszystkim, trzeba najpierw założyć jakiś kształtownik. Żeby nie strzelać, można wziąć go ze wzoru dla rozciąganych, ale przyjąć nieco większy. Tak jak pisałem wcześniej, wchodzi tutaj smukłość pręta, która zależy od jego długości.
Generalnie smukłość jest to długość obliczeniowa pręta ld podzielona przez promień bezwładności i
Długość obliczeniowa ld dla pretów kratownicy jest równa ich długości rzeczywistej ( bo w węzłach kratownicy mamy przeguby)
Promień bezwładności odczytuje się z tablic z kształtownikami. Jakby co, to interesuje Cię promień iy ( a jeśli przyjmiesz kątowniki równoramienne, to masz ix = iy)
Smukłość oznacza się literką LAMBDA, ja będę pisał duże L
A więc L = ld /iy
W dalszej kolejności trzeba obliczyć smukłość porównawczą Lp
Lp = 84 ( pierwiastek 215 / fd )
Teraz liczy się smukłość względną Lw = L/ Lp i na podstawie obliczonego Lw odczytuje się z tablicy ze współczynnikami wyboczeniowymi wartość współczynnika fi (wg krzywej b) , wstawia się odczytane fi do mianownika wzoru na Ap i gotowe....., rzecz jasna musi być tak dobrany kształtownik, aby jego pole przekroju A > Ap
uff...
przykro mi , ale nie mam skanera, a to by bardzo ułatwiło sprawę...
mam nadzieję, że trochę pomogłem
pozdrawiam i powodzenia