ADAC Rallye Deutschland
Moderator: SebaSTI
przez +RAFAŁ+ » wtorek, 29 lip 2003, 16:05
Ja na razie nic nie napiszę bo jestem z********e w*******y ponieważ nie wyszło mi żadne zdjęcie. Jak dojdę do siebie to na pewno coś naskrobię.
Odszedł wielki kierowca, jeden z największych, jacy kiedykolwiek pojawili się w polskich rajdach...
ryspol.net.pl
ryspol.net.pl
-
+RAFAŁ+ - A6
- Posty: 1800
- Dołączył(a): piątek, 23 maja 2003, 19:11
przez Barski Adam » wtorek, 29 lip 2003, 16:57
Czarek: błąd taktyczny. Po pierwsze CD się samo nie aktualizuje. Na Michelinie są ostrzeżenia przed... robotami drogowymi, poza tym można wyliczyć koszt przejazdu (paliwo + autostrady). Z czystym sumieniem polecam. Rafał: wyluzuj chłopie, nie takie rzeczy się zdarzają, trzeba wyciągnąć wnioski i na następnym rajdzie WRC (czego Ci życzę) pójdzie wszystko lepiej.
adam z krakowa
- Barski Adam
- Posty: 47
- Dołączył(a): wtorek, 29 paź 2002, 13:14
- Lokalizacja: Małopolska
przez +RAFAŁ+ » wtorek, 29 lip 2003, 19:49
Już się uspokoiłem. Nie ma sensu się dalej złościć bo i tak nic nie zrobię, a na zdjęciach świat się nie kończy. Trzeba sobie powiedzieć trudno.
Odszedł wielki kierowca, jeden z największych, jacy kiedykolwiek pojawili się w polskich rajdach...
ryspol.net.pl
ryspol.net.pl
-
+RAFAŁ+ - A6
- Posty: 1800
- Dołączył(a): piątek, 23 maja 2003, 19:11
przez psz » wtorek, 29 lip 2003, 20:04
A jak wg Was na zywo wygladala jazda naszych "eksportowych" wzgledem siebie i wzgledem czolowki pcwrc? O, i jak nowe subaryny enkowe smigaja 
?
?"měl bych se smát ale mám úsměv Mikymauze"
-
psz - A5
- Posty: 671
- Dołączył(a): piątek, 21 mar 2003, 15:32
- Lokalizacja: Siemianowice Śl.
przez rudawrc » wtorek, 29 lip 2003, 21:20
Subaru oklejone byly kijowo - troche lepiej jechaly. Nasi jechali na okraglo za to bardziej efektywnie, jednak inni jechali efektowniej
Bardzo slabo jechal Rowe i czesto popelnial bledy.
A teraz pytanko do Tommiego: Czy bedziesz jutro w domciu i o ktorej bo chcielismy po drodze z czarkiem do Ciebie wpasc i odebrac te plytki bo baaaaardzo mi na nich zalezy (marta).
Bardzo slabo jechal Rowe i czesto popelnial bledy.
A teraz pytanko do Tommiego: Czy bedziesz jutro w domciu i o ktorej bo chcielismy po drodze z czarkiem do Ciebie wpasc i odebrac te plytki bo baaaaardzo mi na nich zalezy (marta).
-
rudawrc - Posty: 2
- Dołączył(a): poniedziałek, 28 lip 2003, 15:51
przez +RAFAŁ+ » wtorek, 29 lip 2003, 22:03
Moja relacja pojawi się chyba jutro bo tak się rozpisałem że głowa mała. Bolą mnie już oczy a jestem dopierio na pierwszej wizycie w Trier.
Odszedł wielki kierowca, jeden z największych, jacy kiedykolwiek pojawili się w polskich rajdach...
ryspol.net.pl
ryspol.net.pl
-
+RAFAŁ+ - A6
- Posty: 1800
- Dołączył(a): piątek, 23 maja 2003, 19:11
przez +RAFAŁ+ » środa, 30 lip 2003, 08:37
Chyba przesadzam i nikt nawet nie przeczyta mojego postu. Jestem na początku drógiego dnia, a już mam 2 strony teksu w Wordzie pisanego czcionką 10. Pisac dalej?
Odszedł wielki kierowca, jeden z największych, jacy kiedykolwiek pojawili się w polskich rajdach...
ryspol.net.pl
ryspol.net.pl
-
+RAFAŁ+ - A6
- Posty: 1800
- Dołączył(a): piątek, 23 maja 2003, 19:11
przez Barski Adam » środa, 30 lip 2003, 10:19
Jasne, że pisz. Przyrzekam przeczytać cały post, więc masz pewność, że nie piszesz na marne. Ja miałem takie same obawy, pisząc (pierwszy raz w życiu) własną relację z Rajdu Szwecji 2003, która została opublikowana na Autoklubie www.autoklub.pl/news/shownews.php?id=4460 oraz na Hoga www.rajdy.hoga.pl/artykuly/03szwecja.asp . Po tej publikacji otrzymałem taką lawinę miłych e-maili, nawet z drugiej półkuli oraz od osób powszechnie znanych, że zostałem przekonany o zapotrzebowaniu na tego typu relacje kibiców, na gorąco, prosto z serca. Pozdrawiam i daję Ci potężnego, mobilizującego kopa...
adam z krakowa
- Barski Adam
- Posty: 47
- Dołączył(a): wtorek, 29 paź 2002, 13:14
- Lokalizacja: Małopolska
przez +RAFAŁ+ » środa, 30 lip 2003, 10:54
Barski Adam: Pamiętam ten tekst przeczytałem go klka razy. Był bardzo fajny.
Skończę ale nie wiem kiedy. Postaram się żeby był jeszcze dzisiaj.
Skończę ale nie wiem kiedy. Postaram się żeby był jeszcze dzisiaj.
Odszedł wielki kierowca, jeden z największych, jacy kiedykolwiek pojawili się w polskich rajdach...
ryspol.net.pl
ryspol.net.pl
-
+RAFAŁ+ - A6
- Posty: 1800
- Dołączył(a): piątek, 23 maja 2003, 19:11
przez TommiCrazy » środa, 30 lip 2003, 11:09
Kiedy wpadniecie, zazwyczaj jestem w domu ale w kazdy dzien musze gdzies
wyjsc, plyty zostaly w aucie bo sam ich niezabralem, jak dzis bede mial
je w domu to dam znac.
A co do rajdu to organizator mial tez problem z kibicami ,
kilka razy widzialem jak w paru miejscach kibice probowali przejsc
w miejsca malo widoczne do ktorych niebylo dojsc ( z wzgledu na niebezpieczną
strefe)
ludzie od SECURITY jedyne co mogli to gwizdali na nich
i machali reką ale tamci nierobili sobie z tego nic.
zato szybko mozna bylo uslyszec jak komentatorzy przestali mowic
o rajdzie a zaczeli zwracac sie do nich przez megafony na
trasie , bardzo mi sie to podobalo , gdy powiedzial cos w stylu
" wy tam trzej matoly , zejdzcie z trasy , te auta to niebezpieczne pociski"
Prawie zawsze chcwile pużniej w tym miejscu latal smiglowiec .
co do bezpieczenstwa to tragedia byla na wyjazdach z parkingów
, wszedzie sie korkowalo i widac bylo zdenerwowanie u niektorych,
Piwo na oesach bylo niczym dziwnym , bylo tego bardzo duzo, a najciekawiej
sie robilo jak dolatywala do ciebie ciekawa hmurka dymu o
delikatnym milym zapachu pewnej zielonej roslinki .
Niespotkalem sie tez na trasie z neichecią do polaków ,
ale przyznam ze kibice z francji ( Loeba) byli najaktywniejsi i
najbardziej gorąco dopingowali swoich faworytów. ( mozna im tego pozazdroscic)
Z ciekawych rzeczy to to ze zauwazylem ze czesi jeżdzą strasznie przepisowo,
niewiem co jest powodem ale chyba ceny mandatów mają bardzo wysokie.
jedyne co tam ostro pruło po drogach to Niemeickie wozy i polskie busy
Niewiem czy wiecie tez ze w Niemczech w trier na parkingach piętrowych
niemozna bylo parkowac autami z LPG i troche polamalismy zasady
ich bezpieczenstwa.
Co do jazdy rajdówek to czesi nie tylko w skodach sadzili piekne boki
ale jako prawie jedyni w Nkach tak robili, pelne poslizgi, balans autem
przed nawrotem "LEWO PRAWO LEWO i piekny slajd!!"
Kilka razy sie zdazylo ze nad nami na oesie przy danym zakrecie byly
az 3 smiglowce , a na jednej łące ( tam gdzie zgubilem telefon) ,
wylądowaly 4ry.
Ceny parkingów na oesach to koszt 1 euro czyli kazdy oes jaki udalo
sie zobaczyc to trza bylo placic razy 1 euro , zas bilety wstepu to 10 euro,
ale my mielismy karnety 39euro juz na wszystko.
Do ciekawostek nalezy akcja Philipe Bugalskiego, chodzily panie
i rozdawaly GUMKI na znak poparcia bezpieczenstwa ,
na okladce opakowania byl wlasnei P.Bugalski ,
ale niestety zgubilem wtedy co telefon.
malym problemem tez bylo w trier w miejscu zakwaterowania AKTYWNOSC
zycia nocnego turystów !!!
oni tam w swoich pokojach chyba wrestling uprawiali!!
Zgadnijcie Kogo z Polskich zawodników na oesie z kibicami
widzial Czarek i Rafal?
Zdiecia są dosc fajne , choc pare razy auo ucieklo mi z kadru!!
filmiki z kamery tez sie niezle udaly , jest 1 h materialu, wczoraj
wieczor wszystko obejzalem
Milo bylo tez jak pare razy spotkalismy niemcow którzy widzieli ze mamy
polska rejestracje i naparkingu nam powiedzieli DZIENDOBRY
Widzielismy tez forda Gt40 !!!!!!! jakis kolo jeździl nimo caly czas
wokolicy parcferme i w pewnym momecie jego szpanerstwo zaczynalo
sie przestawac podobac.
Musze przyznac ze podobalo mi sie jak jeździly fabie i accenty,
bylo duzo tych hundayow , ale naprawde ostro i glowno odjezdzaly
nawroty na winnicach.
Bardzo wielu kierowców w Nkach nieradzolo sobei z nawrotami ,
skladali sie na tym jak na kursie prawa jazdy zeby obrucic auto!
Kolka razy widzielismy jak lataly fragmety opon po nawrotach, naprawde duzo
tych musów czy co tam maja zostawalo wyszarpane o asfalt!
jesli chodzi o swiatową czolowke to wiekszos sobie bezproblemowo radzila
z nawrotami prawie wszedzie gdzie ich widzielismy!!
Polacy jechali o wiele spokojniej niz reszta! bez fajerwerków
ale przyznam ze jak zobaczylem ze w drugim dniu kulig
juz jest w czolowce nki a w 3cim dniu na 3cim miejscu to bardzo mnie
to zaskoczylo, bo pierwszego dnia byl chyba 11.
jezeli moej finanse pozwolily by mi na taki kolejny wyjazd , tak bym
niemusial sie o nic martwic , a dojscia do oesów mogly by byc nawet
dluższe i ciezsze to i tak bym pojechal!! ale komfort finansowy musi być!!
Ekipa tez mi odpowiada i niebylo by problemu kiedys jeszcze pojechac !
Jak cos jeszcze mi sie przypomni to napisze Pozdrawiam
wyjsc, plyty zostaly w aucie bo sam ich niezabralem, jak dzis bede mial
je w domu to dam znac.
A co do rajdu to organizator mial tez problem z kibicami ,
kilka razy widzialem jak w paru miejscach kibice probowali przejsc
w miejsca malo widoczne do ktorych niebylo dojsc ( z wzgledu na niebezpieczną
strefe)
ludzie od SECURITY jedyne co mogli to gwizdali na nich
i machali reką ale tamci nierobili sobie z tego nic.
zato szybko mozna bylo uslyszec jak komentatorzy przestali mowic
o rajdzie a zaczeli zwracac sie do nich przez megafony na
trasie , bardzo mi sie to podobalo , gdy powiedzial cos w stylu
" wy tam trzej matoly , zejdzcie z trasy , te auta to niebezpieczne pociski"
Prawie zawsze chcwile pużniej w tym miejscu latal smiglowiec .
co do bezpieczenstwa to tragedia byla na wyjazdach z parkingów
, wszedzie sie korkowalo i widac bylo zdenerwowanie u niektorych,
Piwo na oesach bylo niczym dziwnym , bylo tego bardzo duzo, a najciekawiej
sie robilo jak dolatywala do ciebie ciekawa hmurka dymu o
delikatnym milym zapachu pewnej zielonej roslinki .
Niespotkalem sie tez na trasie z neichecią do polaków ,
ale przyznam ze kibice z francji ( Loeba) byli najaktywniejsi i
najbardziej gorąco dopingowali swoich faworytów. ( mozna im tego pozazdroscic)
Z ciekawych rzeczy to to ze zauwazylem ze czesi jeżdzą strasznie przepisowo,
niewiem co jest powodem ale chyba ceny mandatów mają bardzo wysokie.
jedyne co tam ostro pruło po drogach to Niemeickie wozy i polskie busy
Niewiem czy wiecie tez ze w Niemczech w trier na parkingach piętrowych
niemozna bylo parkowac autami z LPG i troche polamalismy zasady
ich bezpieczenstwa.
Co do jazdy rajdówek to czesi nie tylko w skodach sadzili piekne boki
ale jako prawie jedyni w Nkach tak robili, pelne poslizgi, balans autem
przed nawrotem "LEWO PRAWO LEWO i piekny slajd!!"
Kilka razy sie zdazylo ze nad nami na oesie przy danym zakrecie byly
az 3 smiglowce , a na jednej łące ( tam gdzie zgubilem telefon) ,
wylądowaly 4ry.
Ceny parkingów na oesach to koszt 1 euro czyli kazdy oes jaki udalo
sie zobaczyc to trza bylo placic razy 1 euro , zas bilety wstepu to 10 euro,
ale my mielismy karnety 39euro juz na wszystko.
Do ciekawostek nalezy akcja Philipe Bugalskiego, chodzily panie
i rozdawaly GUMKI na znak poparcia bezpieczenstwa ,
na okladce opakowania byl wlasnei P.Bugalski ,
ale niestety zgubilem wtedy co telefon.
malym problemem tez bylo w trier w miejscu zakwaterowania AKTYWNOSC
zycia nocnego turystów !!!
oni tam w swoich pokojach chyba wrestling uprawiali!!
Zgadnijcie Kogo z Polskich zawodników
na oesie z kibicami
widzial Czarek i Rafal?
Zdiecia są dosc fajne , choc pare razy auo ucieklo mi z kadru!!
filmiki z kamery tez sie niezle udaly , jest 1 h materialu, wczoraj
wieczor wszystko obejzalem
Milo bylo tez jak pare razy spotkalismy niemcow którzy widzieli ze mamy
polska rejestracje i naparkingu nam powiedzieli DZIENDOBRY
Widzielismy tez forda Gt40 !!!!!!! jakis kolo jeździl nimo caly czas
wokolicy parcferme i w pewnym momecie jego szpanerstwo zaczynalo
sie przestawac podobac.
Musze przyznac ze podobalo mi sie jak jeździly fabie i accenty,
bylo duzo tych hundayow , ale naprawde ostro i glowno odjezdzaly
nawroty na winnicach.
Bardzo wielu kierowców w Nkach nieradzolo sobei z nawrotami ,
skladali sie na tym jak na kursie prawa jazdy zeby obrucic auto!
Kolka razy widzielismy jak lataly fragmety opon po nawrotach, naprawde duzo
tych musów czy co tam maja zostawalo wyszarpane o asfalt!
jesli chodzi o swiatową czolowke to wiekszos sobie bezproblemowo radzila
z nawrotami prawie wszedzie gdzie ich widzielismy!!
Polacy jechali o wiele spokojniej niz reszta! bez fajerwerków
ale przyznam ze jak zobaczylem ze w drugim dniu kulig
juz jest w czolowce nki a w 3cim dniu na 3cim miejscu to bardzo mnie
to zaskoczylo, bo pierwszego dnia byl chyba 11.
jezeli moej finanse pozwolily by mi na taki kolejny wyjazd , tak bym
niemusial sie o nic martwic , a dojscia do oesów mogly by byc nawet
dluższe i ciezsze to i tak bym pojechal!! ale komfort finansowy musi być!!
Ekipa tez mi odpowiada i niebylo by problemu kiedys jeszcze pojechac !
Jak cos jeszcze mi sie przypomni to napisze Pozdrawiam
Mitsubishi Starion Turbo EX2000
-
TommiCrazy - A6
- Posty: 1057
- Dołączył(a): środa, 16 paź 2002, 20:40
- Lokalizacja: Skawina-cheltenham UK
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości