Jak co roku elmot przyspożył wiele emocji kibicom i zawodnikom tak było i tym razem
To jest chyba mój najlepszy wypad na rajd Elmot jaki do tej pory zaliczyłem.
Oczywiście piątek testowy potem od razu na Burkatów od mety przejście przez most i prawy 90 tam można było spotkać Kubice jak i na testowym...w Burkatowie chłopak nie miał życia i ludzie od kuchara musieli robić czasem za osobistą ochronę Roberta, bo ludzie walili do niego po autografy itd...
Potem oes w Zagórzu podbicie przy sklepie i tam było wszystko ok do przejazdu Pawła Dytki
Chłopak ma pecha to trzeba przyznać nie wiem chy za mocno podbił koło sklepu i to koło potem i ten most i kibic...ehhh szkoda mi go naprawdę. W niedzielę na spokojnie oglądnałem tą barierkę i Paweł może mówić, że miał szczęście, że oparł o nią swoje auto bo inaczej stoczyli by się do tej smródki.
Sobota to lewy 90 w Podlesiu tam nie podobało mi się zachowanie panów policjantów, bo legitymowali nawet Media nie wiem może mieli taki prykaz, ale bez przesady. Po tym oes w Świdnicy i rondo przy lodowisku tam najładniej Dytko i Bełtowski, a najszybciej tak na OKO to Kajtek
Potem nieszczęsny Walim i tam zostaliśmy na dwa ostatnie przejazdy pierwszy na mostku tam dosyc ciekawie i byłem w szoku, że ten oes zbierał takie żniwo kapci...na pierwszym jak i drugim przejeździe. Potem ostatni przejazd Walimia i tam najładniej wiadomo...popisowy numer Kuzaja z krawężnikiem na milimetry
Ogólnie rajd bardzo ładny bo i pogoda dopisała i ekipa
Teraz tak poza emocjami...
Nie podobało mi się postępowanie policjantów co do Media. Chłopaki podpisuja papiery płacą kaucję za to żeby mieć jakieś tam dobre foty, materiały filmowe więc nie powinno ich się zbytnio ganiać. Nawet Kalamus musiał się sprzeczać z policjantem w Zagórzu mimo tego, że stał w bezpiecznym miejscu. W Podlesiu wylegitymowali jednego fotografa tez za to, że gdzieś tam stał.
Tam był też Kubica, który musiał chodzić z ekipą kanałami, bo kibice żyć nie dawali, był też Kościuszko ze Szczepaniakiem. Za to dobrą robotę policja robiła w Walimiu na patelniach, bo po oesie wyszli na drogę i pilnowali, żeby nikt nie zapinał boków mimo to kilku cymbałom się udało...czarne subaru kombi DW... srebrny sedan, ale co tam w końcu oni mają kontrolę nad autem...
Policja zatrzymała ekipę z jakiegoś mitsubishi terenowego, bo na pace jechało kilka osób, fakt niby niezgodnie z przepisami.
Co do akcji w Walimiu to szkoda gadać, bo wiedziałem, że coś będzie nie tak...jak co roku
Aż strach pomyśleć co by było gdyby Kuc dostał tym kamieniem pod koła, a nie w szybę...przecież tam kierowcy mają grubo ponad 160 km/h na dojściu do szykany...MASAKRA. Brawo dla Lipcia za to, że nastrzelali komuś po ryju za to...ja bym zrobił to samo.
Panowie kierowcy nie chcę straszyć, ale jak ktoś popiratował na trasach wokoło rajdowych i nakręciła to Skoda Superb z wideorejestratorem to ma ciepło... byli chłopcy z drogówki z Wrocławia na specjalne życzenie drogówki ze Świdnicy w ramach wsparcia
sie rozpisałem
Pozdro dla ziomków z którymi udało się pogadać , mroowa, megas, ekipa z Kłodzka, Jeleniej Góry.
Acha i bym był zapomniał...
Może jest na tym forum właściciel granatowego Renault Clio Wiliams na białych szprychówkach, auto z DW...gratuluję cymbałowi rozumu i dobrego przykładu jaki dał swojej córce/dziewczynie na wyprzedzaniu mnie na mostkach w Rościszowie...poprostu idiotyzm.
http://img131.imageshack.us/img131/8377/img236mb3.jpg
http://img255.imageshack.us/img255/3088/img242xl8.jpg
http://img384.imageshack.us/img384/4364/img219ag1.jpg
