motorsport.com

przez **robcio102** » poniedziałek, 26 mar 2007, 20:55

mam pytanko dla praktyków bądż teoretyków, czy odchudzanie koła zamachowego ma jakieś negatywne skutki na osiągi silnika i od czego zależy wielkość redukcji masy tego koła?

przez **matadorRS** » poniedziałek, 26 mar 2007, 23:37

negatywnym sklutkiem jets to ze auto szybciej wytraca predkosc obrotowa. tak samo jak szybciej sie wkreca to o tyle szybciej wytraca

przez **RallyMAN** » wtorek, 27 mar 2007, 04:14

tak jak pisze kolega... jezeli autko ma seryny silnik i nie dłubany to bedzie sie szybciej wkrecac na obroty w postoju, podczas jazdy super duzej roznicy nie bedzie... pod górke bedzie trzeba redukować bo szybko straci moc...

przez **robcio102** » wtorek, 27 mar 2007, 21:02

chodzi mi o przygotowanie silnika do rajdów więc co nieco auto będzie dłubane więc o ile takie koło odchudzić aby nie było negatywnych zachowań i co przy tej okazji zmienić przecież moc auta zalezna jest od masy części wirujących tak w skrócie

przez **RallyMAN** » wtorek, 27 mar 2007, 22:54

mi sie wydaje, ze wiecej by Ci dało wyważenie całego korbowodu itd... a koło odelżyć, ale bez wariowania... bo za lekkie moze tylko pogorszyć sytuacje... nieznam sie na tym do konca... mowie to co slyszalem bo sam kiedys chcialem u siebie odelzyc, ale mi odradzili... z tym, ze mam seryjny motor...

przez **chodek** » wtorek, 27 mar 2007, 23:26

Po odelżeniu koła spadnie przede wszystkim moment obrotowy, (kręcące sie koło przy np 2000 obrotach będzie posiadało mniejszą energię kientyczną, niż te o seryjnej masie. Silnik ładniej będzie wchodził na obroty, ale myślę, że samochód wcale szybciej nie będzie jechał, napewno będzie go trzeba kręcic wyżej. Tak jak napisał RallyMAN w seryjnych jednostkach nie jest to najlepszy pomysł, najlepiej jakby w temacie wypowiedział się ktoś, kto buduje jednostki napedowe do sportu, albo miał z tym doczyniena.

przez **schwepes** » wtorek, 27 mar 2007, 23:40

chodek napisał(a):Po odelżeniu koła spadnie przede wszystkim moment obrotowy

wykres chojnackiego pokazuje dokładnie coś odwrotnego (kolor ciemniejszy - koło ponad 2kg cięższe)

przez **chodek** » środa, 28 mar 2007, 00:26

Fakt, trochę pokręciłem :evil:

W sumie w mojej wypowiedzi, jest część prawdy, bo powyżej 5500 obrotów/min krzywa momentu przebiega gorzej niz w serii :wink:

Chyba silnik będzie lepiej wchodził na obroty na poszczegolnych biegach, ale za to obroty będą szybciej opadać z powodu mniejszej bewładnosci kola zamachowego.

przez **RallyMAN** » środa, 28 mar 2007, 00:37

ale fakt faktem na seryjnym motorze oszałamiającej zmiany nie bedzie...

przez **chodek** » środa, 28 mar 2007, 00:53

http://www.vtuning.com/kolo.html

przez **Kisiel** » środa, 28 mar 2007, 17:37

Tak się składa, że profesor na praktykach dzisiaj nam to tłumaczył

przez **chodek** » środa, 28 mar 2007, 18:35

No to słuchamy, co ciekawego miał do powiedzenia, bo o kołach zamachowych słyszałem wiele różnych rzeczy, często ze sobą sprzecznych :wink:

przez **robcio102** » środa, 28 mar 2007, 23:11

skąd wzieło się moje zapytanie? w homologacji jest miń masa koła 7,5kg a seryjne koło waży 11,5 więc zmiana jest zdecydowana jak to gdzieś przeczytałem masę koła obliczyła fabryka ale homologację też pisze fabryka i co wy na to? z mojego doświadczenia niestety na maluchu efekt jest piorunujący przynajmniej na 1 i 2

przez **chodek** » środa, 28 mar 2007, 23:13

Jaki to samochód? Homologacja odnosi sie oczywiscie do grupy A? Pewnie taka modyfikacja ma sens, jesli w parze pojdą inne zmiany w silniku, np ostre wałki.

przez **misiek_wrc** » czwartek, 29 mar 2007, 15:20

Kisiel napisał(a):Tak się składa, że profesor na praktykach dzisiaj nam to tłumaczył

Ale co z tego wynika.... ???? Podaj szczegóły cóż nowego nauczyłeś się na zajęciach...

motorsport.com

koło zamachowe

koło zamachowe

Kto przegląda forum