przez MSG Racing » sobota, 20 sty 2007, 22:39
Ice napisał(a):P.S. Co się stało dokładnie Comie?
Coma sie przewrócił przy ok 110-120km/h. I prawie starcił konatakt z rzeczywistością. Lekarze nie mogli się z nim dogadać. Coma nie wiedział gdzie jest, co robi, co się dzieje. Motor był uszkodzony ale nie jakośc masakrycznie.
"Rally is not a crime" Polska - FB
"Żyję po to, by być najlepszym. Właśnie dlatego zrezygnowałem z prywatnego, osobistego życia" - Ayrton Senna czerwiec 1986
http://www.ganczarczykrally.com
Antyradio -"Liczą się nieliczni"