
Moderator: SebaSTI
W Nissanie Hołowczyca awarii uległa pompa wodna. Swoją pomoc Hołowczycowi i Fortinowi zaoferowali reprezentanci Diverse Extreme TVN Turbo Team, drugiego z polskich teamów startujących w Dakarze. Land Rovery Alberta Gryszczuka i Jarka Kazberuka oraz Roberta i Ernesta Góreckich miały na zmianę holować Nissana Navarę "Hołka" do biwaku w Ar Raszidija. Na szczęście awarię udało się naprawić i Hołowczyc ze sporą stratą wystartował do odcinka specjalnego, który ukończył.
mototom napisał(a):Nie no, teraz to słynny komentator F1, rzecznik prasowy orlen Teamu niejaki peudo hafowiec i guru motorsportów Borowczyk przeszedł wszelkie granice głupoty i debilizmu.
Nie było jeszcze chyba większego dziennikarskiego partacza.
ŁukaszWRC napisał(a):mototom napisał(a):Nie no, teraz to słynny komentator F1, rzecznik prasowy orlen Teamu niejaki peudo hafowiec i guru motorsportów Borowczyk przeszedł wszelkie granice głupoty i debilizmu.
Nie było jeszcze chyba większego dziennikarskiego partacza.
Po czym wnosisz
mototom napisał(a):ŁukaszWRC napisał(a):mototom napisał(a):Nie no, teraz to słynny komentator F1, rzecznik prasowy orlen Teamu niejaki peudo hafowiec i guru motorsportów Borowczyk przeszedł wszelkie granice głupoty i debilizmu.
Nie było jeszcze chyba większego dziennikarskiego partacza.
Po czym wnosisz
Jako, że ten osobnik jest tam prasowym. Wpierw potwierdzają holowanie potem dementują.
Zresztą nigdy nie uwarzałem go za jakiegos wybitnego specjaliste. Komentowanie F1 w jego wykonaniu tylko mnie i wielu innych w tym utwierdza.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości