Sprawa Isakowcza-Zaleskiego - upadek autorytetów

Tematy trochę mniej związane z motoryzacją, jednak to forum nie służy do nabijania postów. Proszę zapoznać się z regulaminem na forum ogólnym.

Moderator: SebaSTI

Sprawa Isakowcza-Zaleskiego - upadek autorytetów

Postprzez żółtodziób » piątek, 20 paź 2006, 09:49

No i stało się - polski kościół stanął w jednym rzędzie z partiami politycznymi i zaczął uprawiać dulszczyznę - nie ważne co kto narozrabiał , ważne żeby się nei wydało. I do tego jeszcze kuriozalne wytłumaczenie że "nie ma prawdy bez miłości". Nie znam powodu dlaczygo skoro lustruje się teraz wszystkich to nalezy robić wyjątek dla księży. Kapuś to kapuś i nie ma znaczenia czy w sutannie czy bez. A jak w sutannie to nawet gorzej dla niego, bo to znaczy że jest osobą z natury rzeczy zakłamaną. Jeśli ktoś wierzył w komunę i nadal w nią wierzy to cóż, można powiedzieć ze jest głupi, ale trudno u zarzucić, że jest zakłamany i dba tylko o własną dupę, a niestety to można powiedzieć o księżach którzy współpracowali z SB, teraz do niczego się nie przyznają i pragną uchodzić za autorytety chrześcijańskie. Pod tym wzgledem kosciół przestaje się różnić zbyt wiele od PZPR/SLD która to frakcja od 89 roku pozuje na strażnika demokracji.

Dochodzimy tutaj do etapu że nie ma już w ogóle autorytetów, bo nie są nimi już ani politycy którzy nocowali w styropianie i siedzieli w pace, a teraz wyprawiają takie szopki że głowa mała, nie są nimi artyści którzy produkują coraz większy chłam, no a teraz również przestaja być autorytetami czarni. Brak konsekwencji w ich postępowaniu jest porazający, toleruje się Rydzyka i obrażanie przez jego rozgłosnie wszystkich i wszystkiego i to zdaniem biskupów wcale nie klóci się z przesłaniem wzajemnej miłości, natomiast próbuje się zamknąć gębę komus kto napisał prawdę. Tyle że na pisał prawdę dotyczącą kościoła a Rydzyk przecież gada na Żydów, unię euro, masonerię, cyklistów i niektórych polityków - i to juz kościoła nie obchodzi, nikt nie zakazał Rydzykowi wypowiadania głupot - bo przecież nie wychodzą na jaw żadne ciemne strony kościoła.

Ja co prawda od dawna jestem conajmniej słabo praktykujący, a u spowiedzi byłem tak dawno że zapomniałem już formułkę, ale gdybym był katolikiem jak się nalezy to oczywiste ze chciałbym wiedzieć czy nie wybieram sie do spowiedzi do kogoś kto donosił - przecież są podstawy zeby przypszczać że nie dochowa on tajemnicy spowiedzi, skoro takie przypadki zdarzały się w przeszłości. Dziwię się też katolikom że sami nie podnoszą głosu w tej sprawie, obrońców Zalewskiego jest bardzo mało a reakcja na oświadczenia szycvh koscielnych z pewnością zbyt mało stanowcza w stosunku do tego co się usiłuje właśnie zrobić.
Ostatnio edytowano wtorek, 19 gru 2006, 10:56 przez żółtodziób, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz


Postprzez Hultay WRC » piątek, 20 paź 2006, 19:32

Pod tym wzgledem kosciół przestaje się różnić zbyt wiele od PZPR/SLD która to frakcja od 89 roku pozuje na strażnika demokracji.
hmm porównanie cięzkie ale niestety widze w nim coraz więcej prawdy... :x

I do tego jeszcze kuriozalne wytłumaczenie że "nie ma prawdy bez miłości".

Gdy to usłyszałem to ręce mi opadły, ładnie to tak sobie robić jaja z takich wartości jak miłośc i prawda panowie duchowni? Śmieszy mnie gadanie że księża to dojrzali ludzie i sami wiedza czy postepowali zgodnie z sumieniem. I co, dostojnicy kościelni oczekują że przyjdą w pokorze, biczując sie wzajemnie i powiedzą "jestesmy kapusiami"!? To już nie jest naiwność...

Ja co prawda od dawna jestem conajmniej słabo praktykujący, a u spowiedzi byłem tak dawno że zapomniałem już formułkę, ale gdybym był katolikiem jak się nalezy to oczywiste ze chciałbym wiedzieć czy nie wybieram sie do spowiedzi do kogoś kto donosił - przecież są podstawy zeby przypszczać że nie dochowa on tajemnicy spowiedzi, skoro takie przypadki zdarzały się w przeszłości. Dziwię się też katolikom że sami nie podnoszą głosu w tej sprawie, obrońców Zalewskiego jest bardzo mało a reakcja na oświadczenia szycvh koscielnych z pewnością zbyt mało stanowcza w stosunku do tego co się usiłuje właśnie zrobić.

Wiesz duchowni to w oczach ludzi (szczególnie starszych lub konserwatywnych) nadal osoby bardzo szanowane, kazdemu księdzu ktoś zawsze usilnie włazi w tyłek, zaprasza na obiadki, nadskakuje. Nikt nie wychyli się z oskarżeniem czy podejrzeniem o agenturalną przeszlość... co innego młodzi. Młodsi szybciej poznają sie już na tym który kapłan jest kapłanem a który cwaniakiem w czarnym "mundurze"... Jednak im często nie zależy na dociekaniu prawdy bo mają inne problemy. Ale grono osób patrzących sceptycznie na duchownych wzrasta. Gdy za parę(naście) lat liczba sceptyków wzrośnie nikt juz nie bedzie miał ochoty wracać do przeszłości a kościoły opustoszeją...
Jaki tam Hultay, po prostu Arni :)
Kubeł turbo i LSD... ta zabawa po nocach się śni :)
Avatar użytkownika
Hultay WRC
A6
 
Posty: 1390
Dołączył(a): wtorek, 3 cze 2003, 21:12
Lokalizacja: Siedlce

Postprzez ciapulek » niedziela, 22 paź 2006, 12:50

1. Kościół to jedna z ostatnich ostoi konformizmu.

Konformizm jest cechą szczytną, w odróżnieniu od indywidualizmu, ponieważ indywidualizm = liberalizm. Każdy rodzi się z talentami, ale tylko złemu człowiekowi może przyjść do głowy, by przy szczytnym rozwoju swych talentów, przekroczył granice konformizmu.

W Kościele nie ma miejsca na inne działania niż te, które praktykuje ogół. Wyjątkiem jest oczywiście sytuacja wyznaczania szczytnych aktywności przez najwyższych dostojników. Tylko oni dysponują zasobami intelektualnymi w stopniu pozwalającym, decydować, co jest godne pochwały, a co zasługuje tylko na potępienie.

2. O wartościach, którymi Kościół żyje, decydują ludzie o najwyższych zasobach intelektualnych.

Śmiechu warte, że np. taki użytkownik żółtodziób próbuje oceniać funkcjonowanie Kościoła. Nie jest on przecież doskonałym intelektualnie człowiekiem. Gdyby był, zostałby jednym z najwyższych dostojników Kościoła. Pozostaje mu zdać się na ich inteligencję i mądrość. Dzięki temu nie będzie dopuszczał się non-konkormistycznych zachowań i nie przejdzie na złą stronę. Nie chciałbym przecież, aby stał się człowiekiem tak plugawym, jak młodzi ludzie pokazani w kampanii Pana Posła Romana Giertycha, przed którymi bramy normalnych, katolickich szkół muszą zostać zamknięte.
Avatar użytkownika
ciapulek
N2
 
Posty: 193
Dołączył(a): niedziela, 6 sie 2006, 17:08

Postprzez żółtodziób » poniedziałek, 23 paź 2006, 13:52

Cóż, nie wiem jak mam traktować ten wpis, czy jako prześmiewanie założeń według których funkcjonuje kościół, czy na poważnie. Jeśli to ma być jakaś ironia to przydałby się jakis smile. Oczywiście tak absurdalne załozenie teoretycznie powinienem potraktować jako obraz w krzywym zwierciadle, jednak z drugiej strony - nie takie rzeczy ludzie głoszą na powaznie.

Konformizm podobnie jak liberalizm w skrajnym wydaniu wcale nie jest dobry. Przykładów wcwale nie jest tak mało, Kuba, Korea Północna, Al-Kaida. Tam też jest tylko garstka ludzi "od myślenia" a cała reszta ma wykonywać posłusznie rozkazy i nie zastanawiać się nad ich słusznością.

Abstrahując od tego gdzie leży granica przesady w przypadku konformizmu i tak daje się zauważyć RAŻĄCA niekonsekwencja. Rydzyk przecież od dawna wygaduje głupoty które nijak się mają do nauczania Jana Pawła II, a obecnie Benedykta XVI i nie mają nic wspólnego z takimi ideami jak iłośierdzie, przebaczanie. To jest przykład najbardziej bezpardonowych ataków na konkurencyjne siły polityczne a także na inne wyznania (Judaizm, z którym przecież Kościół zaczyna dialog) w dodatku nie popartych żadnymi dowodami. Nikt mu jakos do tej pory nie zabronił formułowania tego typu wypowiedzi. Z Zalewskiego za to robi się cytuję "nadubowca" dlatego ze napisał prawdę. Ale to nie koniec różnic - Zalewski zaatakowal kosciół, zaś Rydzyk atakuje organizacje poza koscielne.

Co do "mądrosci" dostojników koscielnych to jej niezbitym dowodem jest to, że 15 lat nie zrobili nic żeby wyczyścić swoje środowisko. Politykom lustracja przychodzi z oporami, ale jednak piętnuje się takie zachowania, a kapusiów usuwa z partii a czasem nawet z życia publicznego w ogóle. Jak więc kosciól który nie zrobił nic w tej sprawie mimo że jego wywiad*
jest sprawniejszy niż WSI i na pewno widzą kto jeszt szmata a kto nie chce uchodzic za strażnika moralnosci?

============================

*Z tym wywiadem to wiem od kolegi, który jest znacznie lepszym ode mnie chrześcijaninem i nie dosć że praktykuje to przyjmuje kolendę. Chłopakowi się nie powodzi za specjalnie, zarabia całkiem normalnie ale ma na utrzymaniu schorowaną matkę. Ksiądz który przyszedł na kolendę o wszystkim wiedział, co wprawiło mojego kumpla w nie lada zakłopotanie. Tym razem jednak wykorzystał tę wiedzę w dobrym celu - nie dość ze ne wział koperty to jeszcze oddał kumplowi cześć tych, które wczesniej zebrał. Niemniej jednak fakt jest faktem - każdy proboszcz wie bardzo dużo o swoich parafianach, trudno więc przypuszczać żeby nikt w kościele nie wiedział nic na temat ksieży którzy współpracowali z SB. Oczywiscie, dobrze zakonspirowane przypadki są czasem nie do wykrycia, ale nie wierzę żeby nie wiedzieli o przynajmniej niektórych przypadkach. Nie zrobili jednak nic z tą wiedzą.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez żółtodziób » wtorek, 19 gru 2006, 11:00

http://wiadomosci.onet.pl/1452677,11,item.html - no i mamy nowego prymasa jego mać... Dla mnie to jest definitywny koniec autorytetu kościoła, ale w sumie zdziwiłbym się gdyby powiązania z SB w kościele nie sięgały tak wysoko - za bardzo im zależalo na tym żeby Zaleski siedział cicho... Tak się zastanawiam czego tu wymagać od polskich polityków skoro najważniejszą szychą w polskim kościele jest kapuś...
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez Hultay WRC » środa, 20 gru 2006, 22:24

Od wielu lat słyszę "teraz to mało jest prawdziwych księży", dopiero niedawno zdałem sobie sprawę, że są wśród nich tacy ludzie.
Jakiś czas temu zdziwił mnie komentarz jednego z ksieży, podczas homilli w moim kościele. Próbował odkręcić kota ogonem, zrobić z księży ofiary i jacy to oni biedni, że nacierpieli sie i nie powinni być lustrowani, ujawniani. Pewnie wielu z nich miało poważne problemy z powodu tamtego systemu, jednak czy zwykli obywatele mieli lekko? Zniesmaczył mnie tym, powinno się lustrować tak świeckich jak i duchownych. Pamietajmy też, że duchowny jako agent mógł być cenny, miał informacje o np. ruchach opozycyjnych...
Paranoja :? . Dobrze że ja jakoś mam sczęście do duchownych...
Jaki tam Hultay, po prostu Arni :)
Kubeł turbo i LSD... ta zabawa po nocach się śni :)
Avatar użytkownika
Hultay WRC
A6
 
Posty: 1390
Dołączył(a): wtorek, 3 cze 2003, 21:12
Lokalizacja: Siedlce

Postprzez bzyq » czwartek, 21 gru 2006, 03:01

Nie chce otwierać nowego tematu, a wydaję mi się że poruszony przeze mnie temat mniej więcej pasuje.
Dziś zostałem powalony na łopatki projektem PiSiorów, Giertychów i PSL'u dotyczącego złożenia w sejmie wniosku o uznanie Jezusa Królem Polski. Jestem człowiekiem wierzącym, ale to co się zaczyna dziać, prowadzi tylko i wyłącznie do druzgocącego powalenia autorytetu zarówno Kościoła ( fakt - nie chce się zgodzić, ale biorąc pod uwagę dupolistwo Giertycha i innych jego formatu taki wniosek wysuwam ) jak i resztki ( o ile takie były ) autorytetu rządzących.
Trzeba być umysłowo chorym, żeby do polityki wkręcać podobnego typu przekręty.
Edek z krainy kredek ;p
bzyq
A6
 
Posty: 1247
Dołączył(a): poniedziałek, 20 wrz 2004, 15:20
Lokalizacja: Krosno

Postprzez Saruto » czwartek, 21 gru 2006, 07:11

bzyq napisał(a):Dziś zostałem powalony na łopatki projektem PiSiorów, Giertychów i PSL'u dotyczącego złożenia w sejmie wniosku o uznanie Jezusa Królem Polski.

Raczej to nie przejdzie ale napewno nie są to normalni ludzie, pozatym kościół zapowiedział że w tej sprawie jest przeciwny. Myśle że nasz mały prezydent też chce zostać królem ;)
GO!!! Loeb & Latvala GO!!!
GO!!! Sandell & Kościuszko GO!!!
GO!!! Al-Attiyah & Hänninen GO!!!
Obrazek
http://batracer.com/-1FrontPage.htm?Buy/ Zapraszam do gry!
Avatar użytkownika
Saruto
A6
 
Posty: 1677
Dołączył(a): sobota, 21 sty 2006, 20:10
Lokalizacja: Kraków/Swoszowice

Postprzez Hultay WRC » czwartek, 21 gru 2006, 10:19

Jak to usłyszałem to nie wiedziałem czy sie śmiać czy płakać, już ręce (i nie tylko) opadają, mieszać Jezusa do takiego bagna? I co może jeszcze zmieńmy chararakter immunitetu, posłowie będą sie zasłaniać bożym posłannictwem czy co? :x A jak ktoś nie wierzy to juz nie jest Polakiem?
Jaki tam Hultay, po prostu Arni :)
Kubeł turbo i LSD... ta zabawa po nocach się śni :)
Avatar użytkownika
Hultay WRC
A6
 
Posty: 1390
Dołączył(a): wtorek, 3 cze 2003, 21:12
Lokalizacja: Siedlce

Postprzez żółtodziób » środa, 3 sty 2007, 13:15

Oczywiscie nie ulega wątpliwości że garstka oszołomów chce odwrócić uwagę od tego co się faktycznie dzieje, ale cała sprawa jest ewidentnie rozdmuchana do większych rozmiarów niż rzeczywisty problem. Po piwersze jest to inicjatywa ok. 40 posłów z LPR, PSL i PIS, a nie inicjatywa którejkolwiek z tych partii. Po drugie gdyby nie okoliczności (atmoisfera ciągłej walki i podkładania sobie nawzajem świń) to nie byłoby w tym nic złego, ot symbol przywiązania do wieloletniej tradycji.

Element handlu politycznego zrobili jednak z tego wszyscy, i zwolennicy i przeciwnicy i nawet sam Kościół i nie tylko pomysłodawcy zasłgują na "zjeby" bo niczyje wypowiedzi nie były stonowane (może z wyjątkiem Marka Jurka o dziwo) wszyscy zrobili z tego spektakl i okazję do zgnojenia przeciwników politycznych.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez rutino78 » czwartek, 4 sty 2007, 13:38

ot symbol przywiązania do wieloletniej tradycji :D
niech sie pomodlą o śnieg na magurski:)
rutino78
N3
 
Posty: 342
Dołączył(a): czwartek, 14 lip 2005, 22:17
Lokalizacja: Żory

Postprzez żółtodziób » piątek, 5 sty 2007, 00:55

Teraz mają inne problemy na głowie niż modlenie się o cokolwiek, świeżo mianowany szef okazał się konfidentem, ukladanka zaczyna sie układać w jednaą całość...
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez bzyq » piątek, 5 sty 2007, 00:59

heh. Tylko najśmieszniejsze jest to, że koleś idzie w zaparte. A napewno był świadom tego, że sprawa wyjdzie na jaw. Zamiast położyć głowę po sobie, i się przyznać ( tak jak to było z tym hrabią - kto o tym teraz pamięta? ), to robi jeszcze większy syf.
Moim zdaniemw tym momencie Kościół będzie miał nielada orzech do zgryznienia, bo teoretycznie nie ma wyjścia, w którym można to zakończyć z twarzą.

A tak na marginesie, to we wszystkich TV trąbią na lewo i prawo, a TRWAM i R.MaRyja ani słowa :)
Edek z krainy kredek ;p
bzyq
A6
 
Posty: 1247
Dołączył(a): poniedziałek, 20 wrz 2004, 15:20
Lokalizacja: Krosno

Postprzez żółtodziób » piątek, 5 sty 2007, 01:11

nie tylko teoretycznego wyjscia z twwarzą ne ma, nie ma także praktycznego, chyba ze Papa Ratzi odgórnie zarządzi "wypad z baru", najpierw jeszcze się będzie przez pół roku zastanawiał jak to rozegrać.

Kosciół przegrał na całej linii i nie wiem czy nie dojdzie do jakiegoś rozłamu, na pewno spadnie zaufanie do tej instytucji.

Co jeszcze bardziej znamienne - w którymś z dzienników przytoczyli że w tej sprawie Radio M. i Wybiórcza są sojusznikami! To juz naprawdę szczyt żenady i przykład chwytania sie brzytwy przez tonącego.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez bzyq » piątek, 5 sty 2007, 01:25

żółtodzób : co powiesz na to??
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... l?skad=rss

to jest między innymi to, o czym pisałeś ...
Edek z krainy kredek ;p
bzyq
A6
 
Posty: 1247
Dołączył(a): poniedziałek, 20 wrz 2004, 15:20
Lokalizacja: Krosno

Następna strona

Powrót do Hyde Park

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron