motorsport.com

przez **psz** » sobota, 4 lis 2006, 15:28

Spoko, chodzi mi o to, czy ta konstrukcja jest na tyle popularna żeby nabyć ją np. na allegro

Ale na allegro nic nie znalazłem, poza tym przypuszczam, że taka lawetka mogłaby być w cenie malucha

A jest to autko Michała Kluziewicza, www.kluziewicz.go.pl - tam to znalazłem, tam są na niego namiary, ale dzięki qbus

Ostatnio na kajtko coraz więcej malców przyjeżdża na sztywnym holu, a bezpieczniej w sumie nie wsadzać nikogo w malca na pulbicznej drodze

tylko malca wsadzic na lawetę i mieć spokój, w ziemie nikt nie musiałby marznąć w holowanym maluchu

Jak znajdę coś o takiej lawecie to dam znać

przez **fuso** » czwartek, 9 lis 2006, 22:54

Jaki jest koszt przebudowania fiacika do KJS ???

moj malak do kjs kosztowal mniej wiecej:

klatka uzywka z RC 350pln
kubly bimarco 500pln
pasy schroth 200pln
dobry zawias-bilstein (niestety sie takiego nie dorobilem) ok 1500pln
wlaek 555 - 500pln
zrobiona glowica 350pln
struma 150-250pln
remont silnika (czesci) 450 - 650pln ze szlifami

to sa ceny szacunkowe bo malca niemam juz od roku

pozdro

przez **Albert(Zambrów)** » piątek, 10 lis 2006, 10:03

JA sobie kiedys wyliczałem ze na uzywanych czesciach z hogi, mozna maluszka zrobic z kubelkami, zawiasem i delikatna wręcz symboliczna modyfikacja silnika za 800 zł. oczywiscie koszt malucha sie w to nie wlicza

przez **fuso** » piątek, 10 lis 2006, 18:48

zyczyl bym powodzenia za taka kase

przez **Pałka** » piątek, 10 lis 2006, 21:22

czemu ja kupiłem kubły za 270 para, pasy chyba za 230 para, a zawias nie koniecznie musi być to bilstein ale wystarczy pójść do kowala za małe pieniądze to zrobi więc w 800 zł da sie zmieścić, chyba że szukałeś ogłoszeń na allegro :wink:

przez **fuso** » sobota, 11 lis 2006, 07:43

no tak kowal to wydatek 60 pln za sklepanie i dolozenie jednej lagi
do tego przydalo by sie jakis twardszy akor zalozyc najlepiej tylni do przudu jest krotszy o 7cm nowy kosztuje w hurcie po 55pln/szt

czyli sam przedni zawias bylejaki to jest 160

jeszcze tyl by sie przydal
pewnie ze zawsze mozna obciac sprezyne i jeden zwoj i napchac w nia gum usztywniajacych ale wtedy malak zaczyna skakac jak pilka na dziurach pozatym seryjny amor tylni jest za mieki i bedzie caly czas dobijal zawias do budy

pozatym przewaznie w malcach jest tak ze jak sie kupuje egzemplarz to trzeba mu wymienic uklad kierowniczy a to nie jest 10pln bo same drazki z koncowkami kosztuja niecale 200pln no i regeneraje przekladni slimakowej tez nie zrobi nikt za free

nastepna sprawa to obspawanie budy fajnie jak ktos ma wlasny migomat ale jak niema to bedzie musial pare stowek za to polozyc a jak tego nie zrobi to przy twardym zawiasie sie dlugo kaszlem nie nacieszy

no chyba ze zakladacie ze kupiliscie malca stan igla wtedy na upartego sie pewnie by zmiescil w takiej cenie

pozdro

przez **Pałka** » czwartek, 30 lis 2006, 19:07

No budowa fiata Super 650 nabiera tępa, właśnie dziś zawiozłem go do zaprzyjaźnionego mechanika, dziś już ustalił że sprzęgło do wymiany, hamulce ( to każdy kto sie tym egzemplarzem przejedzie wie

) no i teraz zła nowina... dziurawy wydech dzięki któremu słyszała mnie cała Warszawa, zostaje zastąpiony innym (no cuż, inżynierowie z fiata który budują mi maszyne wiedzą lepiej

), trzeba było w końcu coś zrobić z nim bo zima tuż, tuż. "Zespól" ma zamiar jak najszybciej przeprowadzić testy na śniegu ( już mogę zdradzić że testy bedą przebiegać w lesie i na polnych drogach nie daleko domu mojej babci

:D:D dokładne info na PW

)

P.S ostatnio widziała mnie Policja jak jeździłem tą głośną ( naprawde :shock:

) maszyną na Warszawskim osiedlu i... nic ( mam 15 lat, a napewno nie wyglądam na więcej:D )

przez **CZUCZU** » poniedziałek, 4 gru 2006, 08:49

to zainwestuj jeszcze w dobre zimowki bo bez nich do lasu nei wjezdzaj

przez **Pałka** » poniedziałek, 4 gru 2006, 17:31

są ale tylko z przodu, tył to lekko zdarte letnie :twisted:

Oj będą boki

przez **CZUCZU** » poniedziałek, 4 gru 2006, 17:40

I ci z tego ze beda boki jak v max to z 50 na godzine.
Jak chcesz sie bawic to zainwestuj w najgorsze zimowki bo co ci z lasu i malucha jak nie ruszysz z miejsca

przez **Pałka** » poniedziałek, 18 gru 2006, 22:56

http://palka.fotosik.pl/albumy/100787.html dziś troszke czasu po szkole poświęciłem i rozebrałem go troche

PS zapomniałem wcześniej napisać że sprzęgło mam nowe od CC

przez **SAL** » niedziela, 24 gru 2006, 11:14

Pałka napisał(a):"Zespól" ma zamiar jak najszybciej przeprowadzić testy na śniegu

Bez zimówek naprawdę odradzam

Wystarczy kilka centymetrów śniegu i po prostu się zakopiesz :wink:

A przy zerowej trakcji z tyłu może i będziesz ciągle szedł bokiem, ale raczej niekontrolowanym i do tego w ogóle się nie napędzisz

przez **CZUCZU** » niedziela, 24 gru 2006, 11:58

no dokładnie morał prosty kupuj zimówki uzywane i łogień.

przez **Pałka** » środa, 28 lut 2007, 20:09

jednak macie racje z tymi oponami przód: zimówki tył: slicki auto zapina boki ale na 2, ale radość z nie kontrolowanego obracania sie ( nie było blisko drzew) też jest

Pojeździłem se tak 2 razy po godzine i każda możliwa uszczelka pękła :/ ale przyznaje sie że nie oszczędzałem silnika

przez **Pałka** » piątek, 2 mar 2007, 16:24

sorry że post pod postem ale mam pytanie, jaki olej mi polecacie do malucha ?? Chce żeby był tani ale ten samochód służy tylko do KJSów ( narazie treningów) to chyba przydał by sie jakiś lepszy

motorsport.com

Maluch a kjs

Kto przegląda forum