WTCC

[Buncol]

Dziwie się, że nie ma takiego jeszcze takiego tematu (oprócz tych o poszczególnych rundach.

Kto oglądał dziś Valencie? Przyznam, że sporo emocji, kilka dzwonów, mnóstwo akcji i wyprzedzeń Farfus - dobra jazda, pechowo Priaux. Już się nie mogę doczekać Macau, uliczny tor i 9 kierowców z szansą na tytuł

Mocno się zdziwiłem jak usłyszałem, że tor w Valencii może pomieścić 150 000 widzów

[żółtodziób]

na torze ulicznym to się chłopaki chyba pozabijają. Jak dla mnie to co sie dzieje teraz w WTCC to chamówa czystej wody, czasami zastanawiam się czy nie trafiłem na Destruction derby przez pomyłkę. Jeszcze parę lat temu Mullery byli postrzegani jako niezwykle brutalni na torze, a teraz to się zrobił standard a sędziowie nie reagują. W każdej innej serii posypałyby się kary za taką jazdę, nie podoba mi sie tak daleko idące zbrutalizowanie rywalizacji.

Drugie co jest moim zdaniem kompletnie chore to system handicapów. Start pierwszej ósemki w odwrotnej kolejności w frugim wyścigu można jescze jakoś przeboleć, ale balasty rzędu 80-kg? toż to jakaś paranoja. Potem wychodzi tak, że w walce o tytuł liczą się tacy jak Tarquini którzy wygrywają raz w sezonie i to dzięki team orders. Rozumiem że chodzi o widowiskowość, ale powoli robi się z tego drugi Nascar...

=====================================

A co do Macau to pieniądze najprędzej postawiłbym na Priaulx. Będzie miał lekki samochód i przewagę na starcie z racji tylnego napędu, nawet jak nie zdobędzie PP to może wyskoczyć na starcie a potem skutecznie sie bronić, o ile nie dostanie potężnego strzała blokowanie na ulicznym torze nie powinno być trudne.

[Saruto]

Osobiście byłem od początku przeciwnikiem balastów, skoro zespoły pracują nad tymi autami to powinny być równe szanse na zwycięstwo w każdej rundzie.
Priaulx będzie miał około 35 kilo balastu więc będzie musiał się sporo na pocić żeby powalczyć o wygraną. Myśle że jeśli Seat to dobrze rozegra to Tarquini będzie mistrzem.

[Marmetal]

WTCC to jedne z najbardziej interesujących mistrzostw. Balasty są według mnie głupim pomysłem, a przynajmniej tak duże balasty. Z kolei handicap w postaci odwróconej kolejności startu w drugim wyścigu to całkiem niegłupia rzecz. Dodaje smaczku rywalizacji. Pamiętam, jak bodajże w roku 2001, ostatnim roku tzw. Euro STC, czyli serii dla samochodów superturystycznych, w drugim wyścigu cała stawka startowała w odwrotnej kolejności do drugiego biegu według miejsc zajętych podczas pierwszego . To była dopiero parodia . Wyścig w Makau powinien być bardzo ciekawy, jak zawsze. Postaram się go pooglądać bo ostatnie eliminacje całkowicie opuściłem i za bardzo nie wiem co się dzieje.

[Picias]

No panowie wreszcie jakieś zainteresowanie tą serią, ja obserwuje ich już drugi sezon i muszę przyznać, że bardzo mi się podoba dużo kontaktu i walki. Osobiście sympatuzuję z Seatem bo jakoś nie trawię tych niemców w BMW. Brawa dla Zanardiego za determinację i upór bo w takiej sytuacji jakiej się znalazł to nie jeden by się załamał. Mam nadzieję że Prioux jeszcze powalczy o tytuł bo w Valencji dostał szczała od Farfusa i było gorąco, dobrze że chociaz jeden punkcik w drugim wyścigu. Co do ostatniego wyścigu to macie rację walka będzie i to jaka.

[bounder]

Zupełnie się nie orientuję w przepisach jakie obowiązują w WTCC i mam pytanie do osób, które trochę w tym siedzą. Dlaczego w pierwszym wyścigu Farfus nie dostał kary za zachowanie na pierwszej prostej tuż po starcie Czy to wypychanie Seata było zgodne z przepisami
pozdrawiam

[nick555]

jeśli jechał pierwszy to miał prawo wyboru toru jazdy...

[bounder]

jasne, tylko że miałem wrażenie, iż farfus zrównał się w pewnym momencie z Seatem i cały czas go wypychał, aż Seat jechał kołami po zielonym

[THIM]

Gene dostal, bo poelnil falstart. Farfus mowil po wyscigu, ze to zobaczył i dlatego zajechał mu drogę, ale w końcu ustąpił. Priaux nie dostał strzała od Farfusa, tylko zajechał drogę Tarquiniemu, który jechał sobie grzecznie lewą stroną. Głupotą byłoby karanie go za to zdarzenie. Faktycznie, panowie jeżdżą ostro, zwłaszcza ci w BMW.

Polski komentator gadał głupoty nie mniejsze niż panowie z TV4 w relacji z F1. Dobrze, że na cyfrze mogę przełączyć na angielskich spikerów

Czy ktoś wie, dlaczego BMW mają 5-biegową ręczną krzynkę, a reszta sekwencyjną 6-tkę? I czy 5 jest kłowa? W relacji z Istanbułu pokazywali, jak któryś Muller dusił sprzęgło przy redukcji.

[Erni]

Wstyd się przyznać, ale w tym sezonie nie oglądałem żadnego wyścigu WTCC, choć w zeszłym roku tak, nie wiem jak to się stało
Zgodzę się i z Marmetalem, że to jedne z najbardziej interesujących mistrzostw, bo dużo się dzieje no właśnie jak wspomniał żółtodziób chyba za bardzo chamskie to jest, ale to właścnie jest WTCC - samochody turystyczne, myślę, że gdyby w WTCC wsadzić kierowców z F1 to byłałby jeszcze większa zadyma, bo im wyżej tym zawodnicy ostrzej jeźdzą, i niejednokrotnie trzeba komuś "pomóc" popełnić błąd
A co do balastów to chyba w zeszłym roku też były co nie??
Co do kierowców to podziwiam Zanardiego z wiadomych powodów

[Racing18]

Czy ktoś wie, dlaczego BMW mają 5-biegową ręczną krzynkę, a reszta sekwencyjną 6-tkę? I czy 5 jest kłowa? W relacji z Istanbułu pokazywali, jak któryś Muller dusił sprzęgło przy redukcji.

Z tego co wiem to skrzynia w BMW nie jest kłowa. Jeśli się nie mylę to samochody z tylnym napędem mają ustaloną regulaminem wyższą masę minimalną niż przedni napęd. Takie same zasady obowiązują odnośnie skrzyni biegów, czyli "zwykła" skrzynia=mniejsza masa. Dzięki manualnej skrzyni BMW waży tyle ile Alfa, Seat i Chevrolet (Daewoo )

[żółtodziób]

kierowcy z F1 to są baranki przy tych dzikusach co jeżdzą w WTCC... Zabijta się - tak skomentowała to moja mama, jak zobaczyła siarę jaką zrobili w drugim wyścigu. Jak by tych powsadzać w F1 to skutki byłyby jak po wybuchu bomby atomowej.

Oczywiście nic nie dzieje się bez przyczyny - nie ma kar to jest chamówa.

Czy ktoś wie, dlaczego BMW mają 5-biegową ręczną krzynkę, a reszta sekwencyjną 6-tkę? I czy 5 jest kłowa? W relacji z Istanbułu pokazywali, jak któryś Muller dusił sprzęgło przy redukcji.

Przepisy są takie, że w zależności od tego na którą oś jest napęd i jaka skrzynia biegów jest zastosowana to różna jest waga minimalna samochodu.

FWD z oryginalną , homologowaną w grupie N skrzynią biegów - 1100 kg
FWD ze skrzynią homologowaną jako Variant Kit S 2000 - 1140 kg
RWD ze zwykła skrzynią biegów - 1140 kg,
RWD z VK 2000 -1170 kg

Nie należy sugerować się tym, co mają rajdowe N-grupy. Teraz to co jeździ w rajdach to jest tzw. N+, ale jeszcze parę lat temu Lancery jeździły ze zwykłymi skrzyniami biegów. W WTCC N-kowa skrzynia biegów to taka jak w serii - w praktyce 5-tka pracująca w układzie H. w sumie trochę się dziwię że na potrzeby WTCC nie zrobili jakiejś krótkiej serii samochodów z lepszą skrzynią biegów. Konieczność uzyskania większej elastyczności silnika odbija się przecież automatycznie na jego mocy...

O ile dobrze pamiętam to we wczesniejszych sezonach RWD było jeszcze bardziej "gnojone", nie dam sobie niczego za to obciąć, ale coś mi sie wydaje że nawet ze zwykłą skrzynią biegów musiały ważyć 1170 kg.

BMW po prostu wyszło z odwrotnego założenia niż wszyscy inni - woleli lżejsze auto niz większą moc.

Te przepisy to jest coś co mi się osobićie nie podoba. W koncu jak ktoś ma w dzisiejszych czasach chęć produkować jeszcze auto z napędem na tył to dlaczego ma wybierać miedzy 30 kg dodatkowej wagi a możliwością zastosowania sekwencyjnej skrzyni a co za tym idzie takze mocniejszego, choć mniej elastycznego silnika? Choc na pewno trzeba się zgodzić że seria by chyba szybko zdechła gdyby nie narzucić żadnych dodatkowych restrykcji na auta RWD, to przednionapędówkom byłoby bardzo trudno pogonić za BMW. A czasy są takie, że na całym świecie w tym segmencie zostały tylko 3 samochody z tylnym napędem - BMW 3, MB C-klasse i Lexus IS 200. Moze jeszce w USA produkuje się coś z tylnym napędem, co spełnia kryteria WTCC, ale amerykański samochód bez względu na to jaki ma napęd i tak jeździ bardziej jak poduszkowiec niz auto sportowe. Od czegoś takiego to ja juz wolę Fiata ze znaczkiem Alfy Romeo - co prawda jak dla mnie nie ma to nic wspólnego z prawdziwymi Alfami, ale przynajmniej wiesz że jedziesz samochodem a nie pływasz w szambie.

[Ari_Krakow]

Kurde no bez jaj ze BMW jezdzi na synchronizowanej skrzyni ze skośnymi zębami. Poważnie, żółtodziobie, nie mają sprzęgieł kłowych? Co do elastyczności, to na pewno mają homologowane różne przełożenia.

[POL-CAR]

Nie należy sugerować się tym, co mają rajdowe N-grupy. Teraz to co jeździ w rajdach to jest tzw. N+, ale jeszcze parę lat temu Lancery jeździły ze zwykłymi skrzyniami biegów. W WTCC N-kowa skrzynia biegów to taka jak w serii - w praktyce 5-tka pracująca w układzie H. w sumie trochę się dziwię że na potrzeby WTCC nie zrobili jakiejś krótkiej serii samochodów z lepszą skrzynią biegów. Konieczność uzyskania większej elastyczności silnika odbija się przecież automatycznie na jego mocy...

jakbyś spojrzał w zał. J to w art. 254 dotyczącym gr. N jest chyba już od 3 lat zapis, że wnętrze skrzyni biegów jest dowolne! Muszą się tylko zgadzać przełożenia i ilości zębów. Na pewno nie uwierzę w to, że BMW używa seryjnej skrzynki z cywila, a nie kłówki

A odnośnie przełożeń, to nawet SC ma w homologacji N-ki 3 różne główne przełożenia, więc tym bardziej BMW homologowało kilka wersji

[żółtodziób]

O ile się orientuję to ta "dowolność" wnętrza dotyczy rajdówek. Oczywiscie ręki sobie za to obciąć nie dam.

Poza tym nawet jeśli jest kłowa to i tak najpoważniejszym mankamentem jest fakt, że jest tylko 5 biegowa i nie-sekwencyjna.

Po następne określenie "seryjna z cywila" tez daje pewne pole do manewru, np w kwestii materiału i wytrzymałości. Stal stali nie równa.

Kurde no bez jaj ze BMW jezdzi na synchronizowanej skrzyni ze skośnymi zębami. Poważnie, żółtodziobie, nie mają sprzęgieł kłowych? Co do elastyczności, to na pewno mają homologowane różne przełożenia.

Co do samych sprzęgieł kłowych to nie mam pewności - ale skoro depczą sprzęgło to raczej nie z przyzwyczajenia. Możliwe że przepisy dopuszczają użycie kłowej skrzyni biegów, ale BMW z sobie znanych powodów i tak jej nie stosuje, podobny precedens miał już miejsce - był taki samochód co się nazywał Audi S1 Quattro - tez miał zwykłą skrzynię biegów, do tego smieszny przycisk na dźwigni zmiany biegów który uruchamiał sprzegło - po to żeby nie trzeba go było nogą naciskać - sądzę jednak że w tym przypadku to regulamin stanowi tak a nie inaczej.


Co do elastyczności i takich tam - nie nie pomogą różne przełożenia jeśli masz ich tylko 5. Nie ma cudów, każdy silnik działa tak, że może mieć albo mniejszą moc i szerszy zakres obrotów użytecznych, albo większą moc osiąganą w węższym i wyższym zakresie obrotów. Jak masz 5 biegów to w każdym wypadku potrzebujesz szerszego zakresu obrotów uzytecznych niż jak masz ich 6 - musisz więc poświecić troszkę mocy. Ktoś kiedyś gdzieś podawał (ale było to dawno) że BMW ma 10-15 KM mniej niż Alfa Romeo. To by sie mogło zgadzać.