motorsport.com

przez **TommiCrazy** » wtorek, 29 sie 2006, 14:58

Pozdrawiam na poczatek, powrocilem na to forum po dwu latach przerwy.
pozdrawiam starsza ekipe o ile tu jeszcze jest oraz nowych.

mam kilka pytan, czy sa tu jacys uzytkownicy samochodow przebywajacy w UK?

mam zarowno pytania do ludzi jezdzacych autami z polskimi rejestracjami jak i do ludzi posiadajacych juz auto zarejestrowane w UK

do doskusji zapraszam oczywiscie kazdego kto ma pojecie i wiedze w tym temacie.

dyskusj chce przedewszystkim zaczac od zasad ubezpieczania, grupach i klasach ubezpieczeniowych oraz kosztach tego zabiegu bedac na wyspie.

posiadam tu polski samochod ktory niedlugo odwioze i wtedy zamierzam kupic inne autko tutaj, musze obadac wszelkie mozliwosci gdyz przewiduje tez kosztowna modyfikacje mojego starszego autka.

przez **padre-mk3** » wtorek, 29 sie 2006, 20:50

sa sa jak najbardziej!co do ubezpieczalni w anglii to mozna by duzo pisac!przede wszystkim sa one baaaaaaardzo glupie,bo np pewne firmy nie sprawdzaja dokladnie danych z polski!mam na mysli znizki z ubezpiecczalni polskich!wystarczy miec napisane ze taka i taka osoba ma znizki od x czasu przetlumaczyc to na angielski i wyslac ubezpieczalni!tym sposobem mozna miec nawet 65 procent znizek!jak cos to pisac na priva to napisze jakie to firmy.piszcie inne pytanka

przez **PLayer** » wtorek, 29 sie 2006, 21:37

Proponuje przeniesc do hydeparku i tam otwarcie porozmawiać. Również przebywam w UK, na razie polskie auto ale zmiana na angielskie to kwestia kilku miesięcy.

przez **TommiCrazy** » środa, 30 sie 2006, 01:05

a jak sie to ma z tymi wartosciami aut majacych sie od 14 do np 20 grupy ubezpieczeniowej, jak to sprawdzic ile mniejwiecej to wyjdzie na wiek 26 lat.

interesuje mnie autko z dosc wysokim ubezpieczeniem , ale musze przekalkulowac czy aby napewno to ma sens.....to wkoncu niejest jedyny koszt zycia w UK, w listopadzie konczy mi sie czas na pobyt polskim autem jako gosc, DVLA spisalo moje dane w maju wiec musze autko odwiesc bo po 6 miesiacach trza najpuzniej oplacic tax drogowy, a zeby to zrobic prawdopodobnie trzeba pokazac MOT angielski oraz angielskie ubezpieczenie.... wiec w tym momecie trzymanie autka z pl traci sens.

najpierw omowmy ogolne zasady a potem zastanowimy sie ktorá firme wybrac

przez **padre-mk3** » środa, 30 sie 2006, 15:41

nie prawdopodobnie tylko napewno musisz miec MOT i certyfikat ubezpieczenia bez tego ani rusz!takze tez nie jest az tak rozowo jak to niektorzy mysla!przyjada autem z polski i juz ich nie obchodzi mot itd!zreszta z tego co sie orientuje chca wprowadzic wyzsze kwoty za ROAD TAX zalezne to mja byc od roku produkcji auta bo ma to na celu wyeliminoweanie aut ktore maja duza emisje spalin itd!czyli im starsze auto tym wiecej placisz!!

przez **PLayer** » środa, 30 sie 2006, 21:35

Pierwsze słyszę. Mam tu auto od września i nic kompletnie się nikt do mnie nie przyczepił. Faktem jednak jest, że i tak planuje zmienić auto na angielskie. Jesli chodzi o ubezpieczenie to w google.co.uk wpisz sobie np. compare insurance i na jakiejs stronie wpisz dane swoje i pojazdu i będziesz mial orientacyjną cenę ubezpieczenia.

przez **TommiCrazy** » środa, 30 sie 2006, 22:37

no mi dali o tym znac informacja na zoltym kartoniku ktory zostal za szyba, z poczatku myslalem ze to mandacik.
najgorsze ze wtedy byl deszcz i karka byla konsystencji mokrego papieru toaletowego, po dluzszych ogledzinach doczytalem sie oco chodzi.
potem dzwonilem do dvla i powiedzieli mi ze po przekroczeniu pol roku musze zaczac placic tax drogowy czyli jakies 90 funtow na pol roku.
ciekaw jestem czy moge uzyskac jaki kolwiek certyfikat od pzu zeby im przedstawic bo mot to moge sobie zrobic , problemu raczej niepowinno byc.

fajnie by bylo bo w listopadzie zrobil bym swap silnika i skrzyni, wtedy pojezdzil bym tym autkiem jeszcze z pol roku i wtedy kupil bym cos nowego.
jesli nie to kupie wczesniej nowsze autko ale zal mi bedzie starego galancika

nawet jesli podniosá tax drogowy to niebedzie to taka duza cena jesli, liczac ze w polsce placi sie sto funtow za OC a w uk ponizej 500 zejdzie ktos kto ma juz duzo lat albo ktos kto ma maciupki silnik w aucie.

ps. male rownanko
jakie pojemnosci auta mieliscie w UK , ktora kategoria ubezpieczeniowa samochodu oraz jaki wiek macie = ile was to wyszlo rocznie?[/list]

przez **PLayer** » środa, 30 sie 2006, 22:51

Jeszcze nie miałem auta angielskiego ale już wiem co konkretnie chce kupić i sprawdzałem cene ubezpieczenia.
Audi A6 2.5 TDI, pełne ubezpieczenie znalazłem za ok 520 funtów bez zniżek, które mam w Polsce. Prawko od 9 lat, wiek odpowiedni.

przez **TommiCrazy** » środa, 30 sie 2006, 23:31

gdy ja bylem w komisie pytac sie o nienajmlodsze juz evo 3 facet mi chlapnol cena okolo 2000funtow z czego 3500 kosztowal by lancer, grupa 20 :/

teraz chce wiedziec ile mnie wyjdzie duzo mlodsze autko jakim jest galant vr4 99, to autko w tej wersji w europie wystepuje tylko w uk, grupa jest chyba 15, tylko ile mi zato moga wyspiewac?

btw. szef mi ostatnio mowil , jego mlody kolega , ma chyba z 21 lat dostal duze pieniadze w spadku i sprawil sobie ferrarke, niepytalem jaká ale autko nowe, na jego przeliczniku wyszlo mu poad 20.000 funtow rocznie skladki....za tyle w uk kupujesz prawie nowe evo 8

przez **padre-mk3** » czwartek, 31 sie 2006, 10:14

ja mialem juz kilka autek i najdrozszym ubezpieczeniem jakie palcilem bylo okolo 50 funtow na miesiac!placilem tyle za puga 406(z audio itp),choc wczesniej palcilem 20 ,mniej bo zmienilem adres i przenioslem sie inny rejon miasta!aha jak chcecie sprawdzic sobie mniej wiecej ile byscie placili ubezpieczenia za auto wejdzcie na stronke www.confused.com jest tam troche wypelniania ale wyszuukuje wamj ubezpieczenie dla danego auto w prawie 200 ubezpieczalniasch!aha nie starajcie sie kombinowac z podawaniem przebieghu rocznego bo mozecie miec pozniej problemy!np jezeli podacie ze rocznie bedziecie robic okolo 5000 mil a bedziecie robic 2-3 razy tyle ubezpieczalnia moze stwierdzic ze autko ma duza mniejsza wartosc(chodzi mi oczywiscie o dochodzenie po wypadku,stluczce itp).tak jak polecam sprawdzenie w ubezpieczalni czy ubezpieczenie w danej firmie obejmuje zrobienie auta tak jak wygladalo przed wypadkiem!czyli jezeli macie spoiley na aucie,alufelgi,audio itd to musicie im to wszystko podac dokladnie!wiadome ze bedzie sie placic wiecej ale licho nie spi!

co do oplat za ROAD TAX to niektorym sie udaje nie placic podatku przez pare lat!a innym zaraz po przyjezdzie pojawia sie w/w karteczka!zreszta czesto mozna spotkac policje na rowerach lub pieszo ktora spiosuje autka stojace na ulicach,podjazdach chodzi oczywiscie o auta z zagranicznym numerem rejestracyjnym!te dane to marka pojazdu,kolor numer rejestracyjny adres gdzie auto jest parkowane!
mialem cos jeszcze napisac ale juz nie pamietam co,jak sobie przypomne to napisze!!

aha tak z innej beczki to chce ktos kupic jakiespoilery,zderzaki,blotniki itp??wszystko tuningopwe w przystepnych cenach i z certyfikatem tuv

przez **TommiCrazy** » poniedziałek, 4 wrz 2006, 20:35

mam wielką nadzieje ze okaze się iż mozna bedzie wykupic tax disk na bazie polskich papierów ubezpieczenie i przegląd, wkoncu jestesmy w tej zakichanej unii.... oszczedze na tym kupowanie wozu w Uk oraz słonych cen ubezpieczeniowych, a kase wpakuje w odnowienie auta

motorsport.com

czy sa tu jacys klubowicze przebywajacy w UK ?

czy sa tu jacys klubowicze przebywajacy w UK ?

Kto przegląda forum