GSMP Sienna

[stachniak14]

nie odmachiwał tylko wam hehe ..... byłem od 8 rano do 20 .... jestem wykończony i spalony powiem jedno .............rewelka....cdn

[skateman]

Hyhy no Rafał suuper sie cieszył Gadałem z nim przed zawodami prosił o fotki, napewno się o nie upomni na forum pozdro

[Landser]

Paweł Dytko doprowadził do remisu 3-3 w pojedynku z Mariuszem Stecem o tytuł króla górskich tras - na punktowym dorobku kierowcy z Nysy ciąży absencja w Załużu. Dytko wygrał obydwie rundy mistrzostw Polski na trasie z Siennej do Przełęczy Puchaczówka, a w ostatnim podjeździe wyścigowym pobił rekord, uzyskując 1.33,126.

Co najważniejsze w świetle tragicznych wydarzeń w Sopocie, wszystko odbyło się bezpiecznie i bez wypadków. Karetka tylko raz wyjechała na trasę - ponieważ zasłabł strażak. Opóźnienie w zawodach spowodowała konieczność czyszczenia nawierzchni po wyjazdach zawodników poza trasę.

Drugi podjazd V rundy przerwano z powodu awarii Lancera Jana Kościuszki - spadł przewód z intercoolera i kilku zablokowanych rywali Naczelnika musiało powtórzyć próbę. Łukasz Zieliński, zwycięzca pierwszego podjazdu, kończył drugi na światłach awaryjnych - wypiął się przekaźnik w Audi.

Po awarii silnika Civic'ka podczas treningu, Krzysztof Kijas przesiadł się do drugiej Hondy. Mirosław Królak uszkodził zawieszenie Tiger Cata. Dariusz Wirkijowski przegrał N-kę w VI rundzie, wpadając w opony pod kapliczką. Startowało 41 kierowców. Organizatorzy zebrali brawa podczas wręczania nagród. Po raz pierwszy w Siennej, działało nagłośnienie na całej trasie.

5 RUNDA GSMP
1. Paweł Dytko - Mitsubishi Lancer Evo VI 3.08,545
2. Mariusz Stec - Mitsubishi Lancer Evo VI +1,591
3. Łukasz Zieliński - Audi A4 Turbo +3,580
4. Zbigniew Gabryś - Mitsubishi Lancer Evo VIII +14,185 (1. A+2000)
5. Dariusz Wirkijowski - Mitsubishi Lancer Evo VI +15,830 (1. N+2000)
6. Piotr Soja - Renault Clio RS +16,003 (1. H-2000)
7. Grzegorz Duda - Mitsubishi Lancer Evo VI +19,657 (2. A+2000)
8. Roman Baran - Renault Clio RS +19,727 (2. H-2000)
9. Robert Szelc - Mitsubishi Lancer Evo VIII +28,220 (2. N+2000)
10. Paweł Borys - Honda Civic +32,780 (1. H-1600)

6 RUNDA GSMP
1. Paweł Dytko - Mitsubishi Lancer Evo VI 3.05,740
2. Mariusz Stec - Mitsubishi Lancer Evo VI +2,930
3. Łukasz Zieliński - Audi A4 Turbo +3,190
4. Jan Kościuszko - Mitsubishi Lancer Evo VI +12,121
5. Zbigniew Gabryś - Mitsubishi Lancer Evo VI +16,095 (1. A+2000)
6. Piotr Soja - Renault Clio RS +17,680 (1. H-2000)
7. Grzegorz Duda - Mitsubishi Lancer Evo VI +21,220 (2. A+2000)
8. Roman Baran - Renault Clio RS +21,254 (2. H-2000)
9. Robert Szelc - Mitsubishi Lancer Evo VIII +22,231 (1. N+2000)
10. Dariusz Wirkijowski - Mitsubishi Lancer Evo VI +31,049 (2. N+2000)

Nagłosnienie na całej trasie ?? Organizatorzy zebrali brawa ??
Nie wiem gdzie kto stał ale na ostatnim lewym nie było nic słychać (oprócz komunikatów ze szczekaczek safeciarzy). Czekam z niecierpliwością na fotki. Szkoda mi tigercata

Banan , taniec śmierci który wykonałeś stojąc koło mnie pod drzewem powalił mnie niemalże na kolana. To epilepsja czy po prostu osy się przestraszyłeś.

Ech , szkoda żę zapomniałem zabrac kamerę. Byłby zajebisty materiał z całego dnia...

[Mroowa]

opowiedz szczegóły hehe no nagłośnienie prawie że działało wszędzie. Kilka fotek jest, a plakietka z akredytacji "MEDIA" została na pomniku Mariana, specjalnie tą drogą wracaliśmy. Znicz się palił, My akurat nie mieliśmy....

Wyjazd spoxik, trochę przedłużyło się zostałem tylko na pierwszej rundzie ale było spoxik.

[Banan]

Taaa osy. To byl ogromny robal. Jakby Ci takie cos chodzilo po szyji tez bys sie przestraszyl Co do samego wyscigu to opoznienia byly spowodowane wypadkami, wiec to nie wina organizatorow. Sam wyscig bardzo fajny, bylem od 8 do 20, ale na tej drugiej rundzie to juz taka nuda w sumie, nawet zdjec mi sie nie chcialo robic. Moze to przez to, ze cala trase przeszedlem juz podczas pierwszej rundy. Ale te H-Grupowe Lancery to cos pieknego. A szczegolnie Stec, ktory wszedzie chodzil bokami, nawet na pierwszym luku 50m za startem. Naglosnienie moze nie na calej trasie, ale bylo dobrze, choc w jednym miejscu nie dzialalo to urzadzenie co na drzewie bylo przywieszone .

[stachniak14]

NIESAMOWITE wrażenia po wczorajszym dniu.... Stec na teningowych robił niesamowite show , ale w głównych nie szło mu już tka dobrze. Gabryś kapitalnie , Dytko - wielkia brawa . Zdziwiły mnie czasy ZIelińskiego , gdyż jego jazda nie wydawała się tak szybka jak h grupowych lancerów... 3 - krotnie poprawiany rekord trasy mówi ol rywalizacji jaka jest w tym roku , jadą naprawde na maxa , no i oczywiście o pewnie jakiejśtam róznicy w sprzęcie względem ubiegłych lat.Opóźnienia były spore . nie z winy organizatora , jak dla mnie były tylko podsyceniem przed przejazdami hehe .... tylko żal dupe ściska po odwołani Rościszowa

[Banan]

Rekord zostal pobity cztery razy, i ten z glownej autoklubu jest niepoprawny. Najpierw Dytko, pozniej Stec, pozniej Zielinski i pozniej znowu Dytko poprawil na 1,32,cos tam.

[Anonymous]

No było fajnie tylko ten co jeżdził maluchem i hondom troche zamieszania robił i szkoda , że tyle aut odpadlo. Ale ogulnie super!

[Mroowa]

Stec dostał opr od ojca na dole. JAk mieli chyba zapoznanie z trasą, ojciec mu mówił, że miał się zapoznawać z trasą na co on... że on przecież tą trasę zna. Niewiem czy jechał zbyt szybki czy bawił publiczność ale była taka sytuacja.

[skateman]

Rościszow odwołany, a Sienna być może we wrześniu za niego I to dwu dniowa Wiec za miesiąc znów emocje na Siennej?

Tak usłyszałem Pogadam z kim trzeba i dam więcej znać.

[THIM]

Rzeczywiście Zieliński ładnie wymiatał, tak samo chłopaki w clio, Ruciński w A-grupowym seju i Wróbel we fiacie 1/9 bertone. Kierowcy wszystkich beemek i Szymczyk w megance jakby byli na spacerze... Hondy cieszyły ucho. Czy ktoś wie, o której zaczęła się dekoracja w amfiteatrze? Ja nie doczekałem, bo się opóźniała, a do domu kawałeczek...

[Landser]

Lepiej nie we wrześniu. Pamietasz co się działo na Siennej kilka lat wstecz?? Pogoda taka , że zamarzła mi zapalniczka w kielni , ręce nie mogły utrzymac kamery... I drugi dzień zreszta wtedy odwołali... Właśnie z powodu pogody.

Dajcie foty z Siennej. Ja jeszcze swoich nie wywyołałem.

[Superleggera]

ten Wyscig o ktorym mowisz byl w Pazdzierniku, 4 lata temu. Ja tam z checia pojechalbym we wrzesniu na Sienna Ale to jeszcze nie wiadomo czy bedzie, sa plany ale jak bedzie, zobaczymy sie cos dowiem to dam znac

[bzyq]

dopiero dojechalismy do domu. W czasie zawodow widzialem co prawda niewiele, ale gratuluje wszystkim. W czasie 5 rundy nasz team pojechal tak, ze az wstyd ( co spowodowane bylo linka od gazu, a co do Michala bledem sedziego, czego nie che mi sie tlumaczyc), ale 6 runda to po prostu wypasik.
z tego miejsca, chcialbym bardzo pozdrowic rafalleop (milo, ze sie poznalismy ), oraz przede wszystkim sivego
Sivy : mysle ze wstydu nie przynieslismy, i ze na rozdaniu nagrod bylo wporzadku. Stary pozdrawiam serdecznie . Na kazdych zawodach mozesz na nas liczyc
Generalnie zgubilem telefon na zawodach i bedzie znowu kupa smiechu ( z przewaga kupy:) ) zeby odzyskac numer, ale co tam. Najwazniejsze jest to, ze chlopaki pokazali sie z jak najlepszej strony, i dzieki im za to

[THIM]

Rzeczywiście, po problemach Szymona Piękosia (przypuszczam, że z napędem) na pierwszym podjeździe wyścigowym, Bochenek w civicu stanął przy PO, ale po chwili pojechał dalej zamiast wrócić na dół i powtórzyć podjazd. Wszystkich, którzy stali koło mnie, trochę to zdziwiło...