przez Marmetal » sobota, 20 maja 2006, 20:50
Wielka szkoda, że Marcusa dopadł pech. Myślę, że gdyby nie uderzył w ten feralny głaz to do końca utrzymywałby bezpieczną przewagę nad Loebem bądź walczył z nim. Szkoda. Trzeba przyznać, że Francuz ma ostatnio ogromne szczęście. Teraz tylko będzie kontrolował sytuację do mety. Dobrze, że chociaż Hirvonen jest drugi. Oby dojechał na tej pozycji. Za to o trzecie miejsce walka jest zażarta (Galli vs. Sordo). Chciałbym, żeby po raz drugi Gigi zameldował się na podium. Po pechu rywali na piątej pozycji znajduje się Pons, za nim jest Atkinson, Valimaki i Sohlberg. Stohl jest dziewiąty z małymi szansami na "wskoczenie" do ósemki, Duval dziesiąty, P. Solberg jedenasty. W JWRC gromi Wilks przed Sandellem i Rautenbachem. Junior okupuje dziesiątą lokatę. Szkoda, zapowiadało się nieźle. Widać, że Michał nie odstaje dużo od czołówki. Jutro 6 oesów bez serwisu! Będzie się działo, to będzie ciężki dzień.