Andrzej napisał(a):Ale przeciez takich miejsc w ktorych nie mozna stac jest w pigule.Kibbic sam powinien ocenic czy dane miejsce nadaje sie do bezpiecznego ogladania i czy generalnie jest gdzie dac noge w razie goracej sytuacji.
Oczywiscie - tylko ze na tym feralnym prologu była taka sytuacja. Godzine przed planowanym startem - ustawilismy sie w miejscu na pierwszy rzut oka bezpiecznym. Po 5 min przyszedł sejfciarz i powiedzial ze tu stac nie wolno i pokazal nam w miare miejsce gdzie mozna stac (przenieslismy sie). Po czym podjechało auto orga i nas wyrzuciło stamtąd - i nie bede wspominał ze na pierwszej lokalizacji można było stać, tylko ze juz była mocno obsadzona przez ludzi ktorzy mieli w dupie sejfciarza.
Ja tam na prolog sie nie nastawiam - ostatni wawelski, Karowe czy stare prologi wokół Błoń utwierdziły mnie w tym przekonaniu - lepiej jechac gdzies dalej na oes gdzie nie ma takiej masówy