http://www.autoklub.pl/news-11657.php?
Trochę dziwne jak bardzo na psy zszedł poziom LMP1... R8 do tej pory było niepokonane, czasem objechały go Pescarolo, ale pod warunkiem że doczłapały się do mety, teraz nagle okazuje się że jest do objechania przez dobrze zrobione LMP2. Obawiam się że jeśli VAG rzucilo odpowiednio dużo kasy w R10 i w to co mu klekocze pod pokrywą to Le Mans może wygrać. Zawsze uważałem że Audiki nigdy tak na prawdę nie były szybkie, tylko brakowało konkurencji na odpowiednim poziomie, jednak po stadzie prywaciarzy ja się nie spodziewam cudów, zwłaszcza że Audi startuje z nowym wynalazkiem (choc ponoc mocno spokrewnionym z R8) który ma znacznie większy wymiar marketingowy niż poprzedni ich ustrojstwo, w dodatku przykład Porsche pokazuje że w LMP1 można bardzo wiele udoskonalić i Audi mogło to zrobić, choćby z pomocą Porsche, diabli wiedząna czym opierają się ich konszachty, niby to Porsche ma udziały w VAG a nie na odwrót, ale na pewno zależy ludziom z Porschaka żeby te udziały przyniosły im zyski, więc wcale nie zdziwiłbym się gdyby rzucili swoich konstruktorów do pomocy przy lepieniu R 10, zwłaszcza że to nie marką Porsche będzie firmowana ta błazenada, ale przez Audi które i tak jest niemal synonimem turboklekota i pompowtryskiwacza (tak jak Volvo nadwozia typu kombi) więc na pewno wizerunkowi marki w ten sposób nie zaszkodzą, co dupowóz to dupowóz.
Panowie, ja swoją flaszkę już kupiłem, w razie czego wszystkich antyklekotów zapraszam na zbiorowe zalewanie robaka, dla preferujących rytualne sepuku znajdą się długie noże kuchenne z przyzwoitej stali nierdzewnej. Blok ma 10 pięter więc znajdzie sie w razie czego wyjście dla preferujących bardziej humanitarne formy samobójstw. Wszystko wskazuje na to że szykuje się bezprecedensowy "kanał" i obym się k...a mylił.