Moderator: SebaSTI
lukst napisał(a):Zastanawia mnie jaka jest różnica w konstrukcji (specyfikacji) i osiągach nowej klasy S2000 i starych kit carów (jeśli się nie mylę to była klasa F2)? . Jeśli ktoś się wgryzał w ten temat to proszę o odpowiedź. Jeśli moje pytanie jest "lamerskie" to też prosze o sprostowanie mojej wiedzy techniczno rajdowej.
Pozdrawiam Łukasz
S2000 muszą być cięższe-Maxi Megane waży 960 kg, masa wg mnie nie do osiągnięcia w czterołapie o podobnych rozmiarach przy założeniu że mamy zmieścić się w 200k euro.
żółtodziób napisał(a):Przy tak małych gabarytach aut S 2000 chyba nie byłoby to trudne. S 1600 ważyły około 900 kg, resztę stanowił balast. S 2000 są zbliżone gabarytowo, i znacznie mniejze od dwulitrowych Kit Carów (które z wyjątkiem Ibizy były budowane na bazie kompaktów) (...)
żółtodziób napisał(a):[...]do Golfów Kit Car swego czasu montowano turbodiesle, które sa cieższe od 2 litrowych benzyniaków i wymagają mocniejszych i cięższych skrzyń biegów i tak przygotowane wozy również ważyły 960 kg[...]
No chyba raczej nie, przenoszone moce były raczej nawet mniejsze niż w przypadku benzynowego KC, zatem wytrzymałość nie musiała być większa.
Ale maksymalna moc to jedno, a jej rozkład (i przebieg momentu) to drugie... Czy wolnossący silnik będzie miał odowiednią charakterystykę, żeby np. ładnie pociągnąć czterokołowego boka? Jak na razie to punciaki jakby kanciato jeżdżą, tak to przynajmniej wyglądało na filmikach które widziałem....
żółtodziób napisał(a):Raczej tak, bo potencjalnie zabójcza dla skrzyni biegów nie jest moc, ale wartość momentu obrotowego. Benzyniak ma dużą moc, ale przy wysokich obrotach, przez co nie musi mieć tak wysokiego momentu pobrotowego. Koła zębate kręcą się szybko, ale nie są aż tak mocno obciążone jak w dyzlu.
psz napisał(a): Jednak przy dużym przełożeniu raczej nie da się zaprojektować specjalnie lekkiej przekładni. A jeśli już ktoś się uprze i będzie robił bardzo małe zębniki (te mniejsze, "napędzające" koła zębate), to może się to przejawiać dużą awaryjnością, a to jest w rajdach niepożądane).
Pewnie w sportowych konstrukcjach przekładnie projektuje się biorąc pod uwagę inne kryteria niż przy projektowaniu przekładni do przenośników taśmowych
Aby rozstrzygnąć kwestię masy przekładni w dieslu i benzynowym silniku, musielibyśmy poznać szczegółowe parametry takich rozwiązań (albo przynajmniej przełożenia), ja powiedziałem co wiem i więcej nie będę się w tej kwestii udzielał![]()
W przypadku samochodów, szczególnie rajdowych, nie ma mowy o żadnych dużych przełożeniach.
psz napisał(a):To jeszcze nam schwepes powiedz, czym się może różnić silnik S2000 od F2![]()
A czy uważasz, że skrzynia do sportowego diesla będzie cięższa? Bo dochodzi jeszcze bardziej nierównomierne obciążenie powodowane "twardym biegiem", który występuje zwłaszcza na wysokich obrotach, no ale ja tam nie wiem jak to w rajdówce będzie... Ale właśnie chyba będzie jeszcze bardziej "twardo", a może równie twardo jest w wyżyłowanym silniku ZI?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość