KAWAŁ

[beeper_]

Ciebie nie dotknely karykatury tak jak mnie te fotki, kwestia polega tylko na zrozumieniu ze nasze racje nie sa najwazniejsze.

[adamlen]

Za**** Ciekawy temat.

Synek siedzi przy komputerze:
-Tato, co to znaczy "HDD format completed"?
-To znaczy, ze już nie żyjesz!

[WAPNO]

Zamiast na PW pisze tutaj: Wszyscy, ktorzy umiescili zdjecie papieza i sie z niego nabijaja dostaj ostrzezenie za lamanie regulaminu. Tym samym koncze temat papieza w tym topicu i jezeli ktos sie o tym wypowie to profilaktycznie daje bana do poniedzialku.

[mda]

Wraca pijany mężczyzna do domu, strasznie klnie i w ręku trzyma kupon Lotto.
Otwiera drzwi i krzyczy do żony, QrWA wygraliśmy w LOTTO , QrWA....
Żona mówi: nie wiem czy powinieneś się tak cieszyć, zmarła moja mama...
Mąż: Jest, Jest QrRWA KUMULACJA!!!

[sumo]

Moherowe Berety Video
http://www.youtube.com/watch?v=WyxEdbyswKA

a to wymiata:
http://www.sex7.pl/link/139/Skutki/

[majkos]

Prawie przeżywałem to samo tej zimy

Beskidy

12 sierpnia.
Przeprowadziliśmy się do naszego nowego domu, Boże jak tu pęknie. Drzewa wokół wyglądają tak majestatycznie. Wprost nie mogę się doczekać, kiedy pokryją się śniegiem.

14 października
Beskidy są najpiękniejszym miejscem na ziemi! Wszystkie liście zmieniły kolory - tonacje pomarańczowe i czerwone. Pojechałem na przejażdżkę po okolicy i zobaczyłem kilka jeleni. Jakie wspaniale! Jestem pewien, że to najpiękniejsze zwierzęta na Ziemi. Tutaj jest jak w raju. Boże, jak mi się tu podoba.

11 listopada.
Wkrótce zaczyna się sezon polowań. Nie mogę sobie wyobrazić, jak ktoś może chcieć zabić coś tak wspaniałego, jak jeleń. Mam nadzieje, że wreszcie zacznie padać śnieg.

2 grudnia
Ostatniej nocy wreszcie spadł śnieg. Obudziłem się i wszystko było przykryte białą kołdrą. Widok jak z pocztówki bożonarodzeniowej. Wyszliśmy na zewnątrz, odgarnęliśmy śnieg ze schodów i odśnieżyliśmy drogę dojazdową. Zrobiliśmy sobie świetną bitwę śnieżną (wygrałem) a potem przyjechał pług śnieżny i znowu musieliśmy odśnieżyć drogę dojazdowa. Kocham Beskidy.

12 grudnia.
Zeszłej nocy znowu spadł śnieg. Pług śnieżny znowu powtórzył dowcip z drogą dojazdową. Po prostu kocham to miejsce.

19 grudnia
Kolejny śnieg spadł zeszłej nocy. Ze względu na nieprzejezdną drogę dojazdową nie dojechałem do pracy. Jestem kompletnie wykończony odśnieżaniem. Pieprzony pług śnieżny.

22 grudnia
Zeszłej nocy napadało jeszcze więcej tych białych gówien. Całe dłonie mam w pęcherzach od łopaty. Jestem przekonany, ze pług śnieżny czeka tuż za rogiem, dopóki nie odśnieżę drogi dojazdowej. Skurwysyn!

25 grudnia
Wesołych ... Świat! Jeszcze więcej gównianego śniegu. Jak kiedyś wpadnie mi w ręce ten skurwysyn od pługu śnieżnego... przysięgam - zabije. Nie rozumiem, dlaczego nie posypią drogi solą, żeby rozpuściła to cholerstwo.

27 grudnia
Znowu to białe gówno napadało w nocy. Przez trzy dni nie wytknąłem nosa, z wyjątkiem odśnieżania drogi dojazdowej za każdym razem, kiedy przejechał pług. Nigdzie nie mogę dojechać. Samochód jest pogrzebany pod górą białego gówna. Meteorolog znowu zapowiadał dwadzieścia pięć centymetrów tej nocy. Możecie sobie wyobrazić, ile to oznacza łopat pełnych śniegu?

28 grudnia
Meteorolog się mylił! Tym razem napadało osiemdziesiąt pięć centymetrów tego białego cholerstwa. Teraz to nie odtają nawet do lata. Pług śnieżny ugrzązł w zaspie a ten łajdak przyszedł pożyczyć ode mnie łopatę! Powiedziałem mu, ze sześć już połamałem kiedy odgarniałem to gówno z mojej drogi dojazdowej, a potem ostatnią rozwaliłem o jego zakuty łeb.

4 stycznia
Wreszcie wydostałem się z domu. Pojechałem do sklepu kupić coś do jedzenia i kiedy wracałem, pod samochód wpadł mi cholerny jeleń i całkiem go rozwalił. Narobił szkód na trzy tysiące. Powinni powystrzelać te pieprzone zwierzaki. Że też myśliwi nie rozwalili wszystkich w sezonie!

3 maja
Zawiozłem samochód do warsztatu w mieście. Nie uwierzycie, jak zardzewiał od tej pieprzonej soli, którą posypują drogi.

18 maja
Przeprowadziłem się z powrotem nad morze. Nie mogę sobie wyobrazić, jak ktoś kto ma odrobinę zdrowego rozsądku, może mieszkać na jakimś zadupiu w Beskidach.

[Gucio]

majkos dobre to w choooj :D

[Banan]

[Fryta]

Kolejna wariacja na temat ulubieńca ostatnich dni

http://a.muglets.com/RABM

A wiecie, że Chuck Norris przeszedł "The Sims"?

[PLayer]

Kontra Stiga względem Chucka

[żółtodziób]

• Jeśli ustawisz swoje radio na częstotliwość 88.4 MHz możesz usłyszeć jego myśli.

No to wszystko jasne! Stig to ojciec Rydzyk!

[Hultay WRC]

"Jeśli ustawisz swoje radio na częstotliwość 88.4 MHz możesz usłyszeć jego myśli."
Nie wiedziałem, że on tak lubi radio BIS
bo taką częstotliwość mniej więcej ma to radio w moich okolicach.

[PLayer]

Na początku był Stig



Jak zauważyliście, oprócz paru faktów z TopGear, na existemi.pl pojawiły się też zupełnie nowe plotki o Stigu. Temat podchwycił także serwis Joemonster. Widać Stig nie gęś czy kaczka i swoich fanów ma ..
Stig w przeciwieństwie do Chucka Norrisa jest wykształconym i inteligentym bohaterem i nie stroni od nauki. Może pochwalić się paroma doktoratami i tytułem profesora nadzwyczajszybkiego Szkoły Jazdy Autem za Rozsądną Cenę.



Udało się nam zdobyć notatki z jego niedawnego wykładu. Oto fragmenty:

"Jaka jezdnia jest - każdy widzi."

"Na początku było koło, potem się już wszystko ładnie potoczyło."

"W sytuacji gdy wpadniesz w poślizg należy kontrować delikatnie kierownicą. Żadnego blokowania kół, nie wolno panikować, musisz czekać aż samochód wytraci prędkość w rowie. Jednocześnie zaznaczam, że identyczny rezultat walki z poślizgiem można osiągnąć puszczając kierownicę i odmawiając trzy zdrowaśki. Jak zauważyliście - jedyna różnica zasadza się w tym, że rozwiązanie pierwsze skierowane jest do osób niewierzących."

"W sytuacji gdy kierujący pojazdem jest diabetykiem, wysoce niewskazanym jest uleganie pokusie i zatrzymywanie się gdy policjant macha do nas lizakiem"

"Najładniej wychodzi się na zdjęciu z profilu przy prędkości 185kmh. Na fotoradarze oczywiście."

"Nie, Durex nie jest producentem opon z najwyższym indeksem prędkości"

"Jeżeli twój sąsiad samotny-kawaler mówi, że zwichnął sobie nadgarstek machając lewarkiem - to musi to być prawda i tylko prawda"

"Odpowiednio dobrane gumy do wilgotności mogą zdecydować o końcowej przyjemności."

"Jeśli ostatnio zapłaciłeś 500zł za nakręcenie filmu z tobą w roli głównej, to nie znaczy, że jesteś słabym aktorem. Po prostu jesteś słabym piratem drogowym"

"Żaden maluch nie potrafi wejść bokiem w zakręt. Każdy za to potrafi tak wyjść z zakrętu"

"Informacja dla turystów z zagranicy: Po przekroczeniu polskiej granicy, celem twojej podróży nie jest już dotarcie do miejsca przeznaczenia, ale dotarcie w jednym kawałku."

"Dolewanie alkoholu do paliwa, może tymczasowo podnieść moc pojazdu. Pamiętaj jednak, że wlewać go należy do tej dziurki z boku samochodu, a nie tej pod twoim nosem."

"Stosunek mocy do masy nie zawsze przekłada się na ilość stosunków"

"Jedynym samochodem w pełni podlegającym recyklingowi jest Trabant. Doceń jego właściciela i mrugnij mu długimi światłami w nocy. Z pewnością zatrąbi do ciebie z życzliwości."

"Dlaczego w Stanach jest bezpieczniej na drogach?
Amerykanie robią bardzo mocne samochody i bardzo słabe piwo. Polacy odwrotnie."

"Jeżeli jakaś laska leci na twój wózek, to znak, że uderzyłeś w półkę na stoisku dla emerytów. Oddal się szybko zanim dostrzeże cię ochrona supermarketu."

Gdy Stignie Ci silnik



Za którym razem zdałeś na prawo jazdy? A może Ci się tylko zdawało, zdawało.. Stig nigdy nie zaprzątał sobie tym głowy..

Niektórzy mówią o nim, że ma serce do góry nogami, a jego zęby świecą w ciemności.. co do jednego jesteśmy pewni - nazywa się Stig.

Ukraińscy naukowcy próbowali odtworzyć warunki, w których mógł zrodzić się Stig, niestety obecnie teren Czarnobyla jest niedostępny dla zwiedzających.

Przy projektowaniu bieżnika ostatniego modelu opon firmy Michelin wzorowano się na liniach papilarnych z palców stóp Stiga.

Niektórzy mówią, że twarz Stiga widział sam Chuck Norris - to nieprawda - nawet do zdjęcia komunijnego Stig poszedł w kasku. Na Japońskich banknotach także występuje w kasku. Stig kąpie się w kasku, a po kąpieli używa oliwki Dove Magnatec z aktywnymi cząsteczkami biopaliw.


Jeśli puszczają mu nerwy w korku ulicznym - łyk nalewki z płynu hamulcowego przywraca mu spokój i rozluźnienie.

Gdy był młodszy zdarzało mu się przysnąć na poduszce powietrznej.

Stig posiada umiejętność zmiany koła przy zachowaniu minimalnej prędkości na autostradzie.

Po huraganie Katrina poproszono Stiga o zrobienie sobie przerwy w treningach na owalnych torach Nascar. Stig na znak solidarności z ofiarami zalał silnik.

Gdyby Stig nie skłonił inżynierów do prac nad rozrusznikiem, Chuck Norris do tej pory uruchamiałby swego Dodga korbą z półobrotu.

Stig uwielbia zapach spalonych gum. Pierre-Cardin wypuścił specjalnie dla niego nową serię kosmetyków "The Stink".

Stig korzystał z sieci do rozmów i telekonferencji zanim jeszcze Bell wynalazł telefon, a co dopiero mówić o Skype. Z początku używał sieci rybackich.

Kiedyś poproszono Stiga o przetestowanie pływającego samochodu Jamesa Bonda. Firmy ubezpieczeniowe do tej pory odczuwają wypłatę odszkodowań po tsunami.

Podobno Stig nie nosi bielizny pod kombinezonem. Nawet zimą.

Gdy Stig prowadzi samochód to nie mówimy, że silnik chodzi, ale, że dochodzi.

Stig zbuduje w Polsce autostrady!


Jak donosi Gazeta Wybiórcza owocem spotkania Stiga z prezydentem Kaczyńskim jest obiecujący plan budowy 1000km autostrad.


Według dziennikarzy Gazety ok. 40% wybudowanych tras będzie zaprojektowane pod kątem dryftingu, zaś wokół Wąchocka powstanie rondo służące młodym kierowcom za naturalny owal, na którym nie będzie obowiązywało żadne ograniczenie prędkości. W okolicy powstanie też nowy szpital z największą liczbą miejsc na "urazówce" w kraju oraz bogato wyposażony OIOM. W skład konsorcjum finansującego powstanie ronda, oprócz telewizji BBC i Fundacji im. Stiga, wchodzą także 4 okoliczne zakłady pogrzebowe. Patronat nad inwestycją obejmie łódzkie stowarzyszenie pracowników pogotowia ratunkowego "Pavulonik".
Jak dowiedzieliśmy się przed chwilą stan nowowykończonej inwestycji skontroluje sam Stig. Jego przyjazd do kraju planuje się na 1 listopada 2006 - na uroczyste otwarcie ronda w Wąchocku. Jednocześnie do Warszawy przyjedzie ekipa TopGear by nakręcić specjalny odcinek programu, w którym będzie m.in. test najnowszych amortyzatorów kilku zachodnich firm, wyprawa śladami oleju pozostawionego przez Tiry, a także zawody w krótkiej jeździe "na gazie".

Z okazji wizyty Stiga w Krakowie zostanie zorganizowany cykl wykładów dla stolarzy i producentów tekstyliów trumiennych pt. "Gaz do dechy". Na wykłady zaprasza Automobilklub krakowski "Dzwon" a także Stowarzyszenie "Turbosticker" z Tarnowa. Każdy z uczestników dostanie ksero uścisku dłoni Stiga oraz zestaw "Ostatnia pomoc".

Prasa również nie zapomniała o kierowcach i z okazji wizyty Stiga zostanie wydany przez Axel Springer nakładem 2 mln egzemplarzy kalendarz kierowcy "Mrówka -Tirówka 2006".

Stig ma piorunujące spojrzenie



Dlaczego Stig jest taki wyjątkowy? Cóż, możnaby z pewnością napisać o nim książkę, ja tutaj przytoczę jedynie kilka kolejnych wypowiedzi o Stigu. Niektórzy mówią, że to niemożliwe co się mówi o tym gościu w białych ciuszkach, jednak nikt kto choć raz widział Stiga im nie uwierzy...


Stig potrafi, bez ściągania kasku, wyczuć stację benzynową z odległości 10 mil.

Stig nigdy nie płaci mandatów.

Nikt nie wie, że każdy Rajd Paryż - Dakar wygrywa Stig, ponieważ kończy on trasę wyścigu zanim jeszcze wszystkie ekipy przeprawią się do Afryki.

Stig kąpie się tylko w oleju Castrol Magantec, który tworzy idealny film olejowy na jego skórze.

Stig nie jeździ już na rowerze. Gdy był mały chciał zahamować i nacisnął naraz oba pedały, tak jak w samochodzie, niestety pękła korba, spadł łańcuch i uderzył w drzewo. Do tej pory nosi kask..

Stig ma piorunujące spojrzenie, dlatego chodzi w kasku z czarna szybką. Kiedyś próbowano nagrać wywiad ze Stigiem bez kasku, niestety wszystkie kamery usmażyły się niczym frytki.

Stig kocha prędkość, nawet jego muszla klozetowa porusza się z prędkością 40km/h po małym owalu na jego prywatnym torze, gdzie czasem przebywa gdy nie śpi na drzewie.

Stig nigdy nie zamawia pizzy do domu, lecz zawsze bierze na wywóz.

Ostatni raz gdy Stig musiał się zatrzymać był wtedy gdy okazało się, że polonez którego prowadzi był zalany. Stig nie jeździ z nietrzeźwymi.

Stig potrafi zatankować TIR-a w biegu wydając resztę obsłudze stacji benzynowej w jednopensówkach.

Stig lubi gdy jadąca z nim kobieta trzyma rękę na jego drążku zmiany biegów.

Stig opracował nową dietę, która obejmuje 999 okrążeń po owalu w pełnym dryfcie oraz 3 dniową jazdę po lodowisku. Pacjenci od razu tracą na wadze, nic im nie może wejść do ust.

Ostatni raz Stig spocił się ok. 10 mln lat temu, gdy Ziemia, w wyniku zmiany swojej trajektorii,
zbliżyła się niebezpiecznie do Słońca.

Kot Stiga jeździ Smartem na zakupy co piątek.

Stig opracował nową formułę ujędrniającą skórę twarzy - tzw. masaż aerodynamiczny w bolidzie F1.

Gdy musi się uczesać, wchodzi do swojego prywatnego tunelu aerodynaczniego na 15 minut.

Stig nie musi się golić, wystarczy, że raz w tygodniu wyjedzie na przejażdżkę swoim szybkim jak żyleta roadsterem.

Stig nie zarabia, jemu po prostu płacą.

Stiga się nie da zabić, Stig jest jeden w kilku osobach.

Stig jest lepszy niż Chuck Norris!!!



The Stig - ujarzmiony ścigant - kierowca testowy najpopularniejszego brytyjskiego programu motoryzacyjnego TopGear bije Chucka na głowę!
Jego pochodzenie i moc do dziś pozostają tajemnicą! Sam Stig praktycznie nie odzywa się do nikogo, na szczęście prezenterzy TopGear mają z nim kontakt i tak świat może dowiedzieć się czegoś więcej.
Uchylę teraz rąbka tajemnicy..
Dlaczego Stig jest tak wyjątkowy - tak oto o nim mówią:


• Stig urodził się w kosmosie.
• Jego ulubione jedzenie to surowe mięso.
• Śpi zawieszony do góry nogami niczym nietoperz.
• Jego pot może być używany do czyszczenia metali szlachetnych.
• Jego skóra jest jak skóra delfina.
• Jeśli ustawisz swoje radio na częstotliwość 88.4 MHz możesz usłyszeć jego myśli.
• Gdy patrzy na świat nie widzi tego co zwykły człowiek, lecz przesuwające się w dół zielone cyferki niczym w Matrixie.
• Sting nie ma wygodnego łóżka, on mieszka na drzewie.
• Jego podobizna pojawiła się na banknotach w Japonii.
• Potrafi złapać rybę za pomocą języka.
• Jeśliby go wystawiono na światło słoneczne, płonąłby tysiąc dni.
• Stig w nocy poluje na wilki.
• Jego oddech zalatuje magnezem.
• Jest poszukiwany przez CIA.
• Stig - z natury - wskazuje na magnetyczną północ.
• Ma hydrauliczne nogi.
• W Rosji jest lotnisko jego imienia.
• Jest nielegalny w 17stu amerykańskich stanach.
• Jego serce tyka jak zegarek.
• Jego łzy są klejące.
• Wosk z jego uszu smakuje jak Turecki przysmak (słodki deser).
• Schody wprawiają go w zakłopotanie, gdyż są kwadratowe.
• Nie rozumie istoty chmur, narodził się zanim pojawiły się na Ziemi.
• Ujarzmił 1001 koni za jednym razem, podczas gdy Chuck spadł z jednego głupiego osiołka.
• Za Chuckiem łatwo wysłać listy gończe bo każdy zna jego twarz, zaś twarzy Stiga nikt nie widział.
• Stig ma kask bielszy od zębów Chucka.
• Stig nigdy się nie rozbił. Pogłoski o jego śmierci w morzu były grubo przesadzone.
• Stig ma nerwy jak ze stali, gdy pędzi 300 km/h w tle słychać spokojną barokową muzykę.
• Stig ma najlepsze manikiurzystki w telewizji BBC, dlatego może prowadzić jednym palcem.
• Stig zmienia biegi szybciej niż Chuck potrafi mrugnąć.
• Stig nie rozmawia z Chuckiem, gdyż ten nigdy nie potrafi go dogonić na swoim koniu w wyścigu na ćwierć mili.
• Gdyby Stig był rangerem, Chuck dbałby w stajni o jego konie.
• Stig jest tylko jeden i jest szybszy od Chucka o lata świetlne.

Te i inne ciekawe rzeczy znajdziedzie tu

[P.I.M.P.]

Permanentna inwigilacja
Ma chlopak przechlapane.
http://media.putfile.com/Stancja-u-babci

[Saruto]

Dziewczyna z chłopakiem wpadli do pubu na parę drinków. Siedzą,
dobrze się bawią, i nagle kobieta zaczyna mówić o nowym drinku. Im więcej o nim mówi, tym bardziej się podnieca i w końcu namawia chłopaka, aby go skosztował.
Chłopak się zgadza i pozwala, by zamówiła mu tego drinka. Barman podaje drinka i umieszcza na stole następujące składniki: solniczkę, kieliszek śmietankowego likieru Baileys oraz kieliszek soku z limonki. Chłopak patrzy na składniki z głupią miną, więc dziewczyna mu tłumaczy:
"Po pierwsze, sypiesz trochę soli na język, po drugie - wypijasz kieliszek Baileya i trzymasz w ustach, a następnie zapijasz wszystko sokiem z limonki."
Chłopak, pragnąc zadowolić dziewczynę, robi to, co mu kazała. Sypie sól na język - słone, ale OK. Dalej idzie likier - gładki, aromatyczny , bardzo przyjemny... Wporzo! W końcu nabierze kieliszek z limonką... W pierwszej sekundzie uderza go w podniebienie ostry smak soku z limonki, w drugiej sekundzie Baileys się zwarza, w trzeciej - słono-zwarzono-gorzki smak daje mu w przełyk. To wywołuje, oczywiście, odruch wymiotny, ale nie chcąc sprawić dziewczynie przykrości, przełyka z trudem. Kiedy udaje mu się
opanować, obraca się do dziewczyny. Ta się szczerze i szeroko:
"I jak ci smakowało? Ten drink ma nazwę "Zemsta za Loda."