Maluch a kjs

Dla tych, którzy zaczynają i tych, którzy już wygrywają - dajcie sobie znać, gdzie się można poganiać!

Moderator: SebaSTI

Maluch a kjs

Postprzez Pio » poniedziałek, 30 sty 2006, 14:56

Chcemy z kolega pobudować jakieś niedrogie auto do kjs. Padlo propo zeby uzyc legendarnego 126p ale bije sie z myslami czy to ma jeszcze sens, czy moze wpakować sie w jakąś stara przednionapędówke ?? Co byscie poradzili ??
WWW.Ridaz-Unit.pl -najszybszy klub sr w miescie. Tanie kredyty gotówkowe, bankowe, bez poręczycieli od 2 do 300tys zł, decyzja w 15 min. Atrakcyjne warunki 608077976
Pio
 
Posty: 8
Dołączył(a): niedziela, 29 sty 2006, 23:37
Lokalizacja: Ridaz-unit.pl


Postprzez Piter_yo » poniedziałek, 30 sty 2006, 14:58

jak nie maluch to moze trabant?
Trabant Rally Team --> www.trt.one.pl
Avatar użytkownika
Piter_yo
 
Posty: 43
Dołączył(a): niedziela, 1 sty 2006, 16:41
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Pio » poniedziałek, 30 sty 2006, 15:07

Hmm jakoś nie brałem go pod uwage. Debata byla jeszcze nad starą skodą ew ładą, ale jakoś maluch wydał sie rozwiazaniem najlepszym :wink:
WWW.Ridaz-Unit.pl -najszybszy klub sr w miescie. Tanie kredyty gotówkowe, bankowe, bez poręczycieli od 2 do 300tys zł, decyzja w 15 min. Atrakcyjne warunki 608077976
Pio
 
Posty: 8
Dołączył(a): niedziela, 29 sty 2006, 23:37
Lokalizacja: Ridaz-unit.pl

Postprzez Fryta » poniedziałek, 30 sty 2006, 15:55

Jeśli już chcecie jeździć jakimś RWD to postawcie na Malucha, którego koszty przygotowania i utrzymania będą sporo niższe aniżeli wymienionej przez Ciebie Łady czy Skody. Poza tym Maluch cały czas ma swoją klasę, a jadąc Ładą z silnikiem o pojemności 1,5 l będziesz musiał jeździć w klasie z np. Citroenami Saxo VTS czy Hondami Civic...

A stara ośka to jest myśl, tyle tylko, że jej utrzymanie może sporo kosztować jeżeli będzie to egzemplarz mający lata świetności juz za sobą ;)
Avatar użytkownika
Fryta
N3
 
Posty: 436
Dołączył(a): piątek, 2 wrz 2005, 11:19
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Beret » poniedziałek, 30 sty 2006, 16:43

trabanta odradzam, plastikowa karoseria powoduje ze bedzie mialo zerowa sztywnosc... klasa maluchow jest baaaaaaaaardzo trudna, trzeba naprawde sporo pojezdzic zeby zajmowac miejsca. z podobnego powodu mialbym watpliwosci co do cc/sc (w niektorych ak np centrum tez stanowia w zasadzie odrebna klase ze wzgledu na pojemnosc). ja bym jednak proponowal jakas stara oske z silnikiem 1.3 lub 1.6, bedzie to gorna pojemnosc w klasach, i to raczej tych troszke latwiejszych. i eksploatacja strej oski nie musi byc droga, pytanie tylko co sie kupuje. jezeli jest to takie polo jak moje to czesci kosztuja po prostu grosze, jest ich mnostwo a auto jest mniej awaryjne niz np fiesta
pio, odezwij sie do mnie na gg, pogadamy na ten temat
nindża nie moze byc mientka

MIEJSCE NA TWOJA REKLAME

www.bwyszkowski.pl
www.codrivers.fora.pl

Obrazek
Avatar użytkownika
Beret
A6
 
Posty: 1232
Dołączył(a): sobota, 19 lut 2005, 22:58
Lokalizacja: wawa-piaseczno

Postprzez LuiG » poniedziałek, 30 sty 2006, 20:25

127 sport 1.3 :)
Obrazek
Avatar użytkownika
LuiG
N3
 
Posty: 230
Dołączył(a): niedziela, 10 paź 2004, 21:12
Lokalizacja: Opole

Postprzez opornick » środa, 1 lut 2006, 14:14

samare 1.3 ogolocic do samej blachy i smigasz :)
Always ready for a ride...
Avatar użytkownika
opornick
N1
 
Posty: 94
Dołączył(a): wtorek, 31 sty 2006, 16:25

Postprzez fluff » środa, 1 lut 2006, 14:57

Swifta GTI (1.3) lub 205 GTI (najlepiej 1.6 chyba).
Tyle ze koszt zakupu pewnie wyzszy niz "Rosjanki", uwazac trzeba czy nie sa zajechane za bardzo...
powodzenia 8)
Power Is Nothing Without Control!
Duval ognia!!!
Avatar użytkownika
fluff
A5
 
Posty: 534
Dołączył(a): niedziela, 3 sie 2003, 21:47
Lokalizacja: trojmiasto

Postprzez Albert(Zambrów) » środa, 1 lut 2006, 23:55

malucha odradzam. Jest zbyt niebezpieczny. Frajda z jazdy jest, ale za malo mocy, zdecydowanie.

Jeśłi chodzi o stare FWD, to mi na mysl rzychodzi Swift GTi(1.3 101km), Corsa A GSi(1.6 110 km), AX GTi(1.3 100km).

Mozna to tanio kupic na niemieckim ebay-u, ale trzeba znac niemiecka pisownie, bo inaczej nie da rady. Nawet w polsce Swifta czy corse mozna kupic za 3500-4000 zl. W sumie tylko fotel pasy, ogołocić z tapcerki i na odcinki :)
...każdy ponad każdym, wszyscy najmądrzejsi...

Rajdy wporzO!

Banasik Rally Team OGIEŃ :!:
Avatar użytkownika
Albert(Zambrów)
A6
 
Posty: 1350
Dołączył(a): czwartek, 28 sie 2003, 13:04
Lokalizacja: Zambrów

Postprzez Fryta » czwartek, 2 lut 2006, 10:45

Albert(Zambrów) napisał(a):malucha odradzam. Jest zbyt niebezpieczny. Frajda z jazdy jest, ale za malo mocy, zdecydowanie.

Jeśłi chodzi o stare FWD, to mi na mysl rzychodzi Swift GTi(1.3 101km), Corsa A GSi(1.6 110 km), AX GTi(1.3 100km).


Albert, podpadłeś :evil:

AX GTi ma silnik 1,4 l (a więc to klasa 4 :!: ) i w zależności od wersji 75-105 KM ;)

Silnik 1,3 l posiada AX Sport. Jest to jednak silnik na dwóch poziomowych gaźnikach i jego nominalna moc to 95 KM, choć znam zapaleńców co spokojnie wyciskają z tego motoru 130 KM :) Kłopot mogą jednak sprawić owe specyficzne gaźniki (aczkolwiek jak ktoś ma w okolicy speca od gaźników to da sobie radę ;) ) oraz fakt, że Sporta robiono jedynie do 91 roku bodaj, więc autka lata świetności mają już za sobą ;)
Avatar użytkownika
Fryta
N3
 
Posty: 436
Dołączył(a): piątek, 2 wrz 2005, 11:19
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez opornick » czwartek, 2 lut 2006, 11:47

nie wiem czemu zawsze jest tak ze jak ktos spyta o auto do kjs typu maluch (wiec tanie) odrazu pojawiaja sie glosy o p205 swifcie i tak dalej. oczywiscie wszyscy maja racje sa to maszynki rajdowe do wygrywania ale nie zapominajmy ze autor topicu o ile si enie myle zaczyna przygode z rajdami wiec czasem moc rzedu 100 km i wiecej i naped na przod w lekkim aucie przeszkadzalaby mu. poza tym kupic auto to nie problem. ktos pisal o swifcie za 3 tys? no spoko ale w jakim stanie ten swift bedzie? autka zachowane w dobrym stanie cenia sie bardzo. poza tym kwestia utrzymania tez nie jest bez znaczenia, dostepnoszcz czesci i skomplikowanosc budowy. z tego co slyszalem w fwifcie skrzynie biegow nie sa najmocniejsza strona samochodu a jak padnie to problem znalezc inna. dlatego ja bym polecala cos co bedzie tanie w zakupie tanie w naprawach i eksploatacji. czasem trzeba ulanska fantazje zostawic na boku poza tym w kjs moca sie nie wygrywa jak wszyscy wiecie zapewne :) pozdro.
Always ready for a ride...
Avatar użytkownika
opornick
N1
 
Posty: 94
Dołączył(a): wtorek, 31 sty 2006, 16:25

Postprzez Fryta » czwartek, 2 lut 2006, 12:08

W kategorii koszty nie ma po prostu lepszego auta do KJS-ów niż Maluch :!: Wexmy pierwszy lepszy przykład - wspomnianą przez przedmówcę skrzynię biegów - do Malucha można ją już nabyć za 50 zł :!: Nie wspominam już o innych, często wymienianych i duuużo tańszych elementach, oraz dość niedrogim koszcie przygotowania samochodu do KJS-ów... No i cały czas ma swoją klasę...
Avatar użytkownika
Fryta
N3
 
Posty: 436
Dołączył(a): piątek, 2 wrz 2005, 11:19
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez kolo115 » czwartek, 2 lut 2006, 14:27

Albert(Zambrów) napisał(a):malucha odradzam. Jest zbyt niebezpieczny. Frajda z jazdy jest, ale za malo mocy, zdecydowanie. [..]

Ciekawosc mnie zrzera i musze sie spytac...:) Dlaczego uwazasz ze maluch jest niebezpieczny? Chodzi Ci o mala moc czy moze ze kaszel ma naped na tyl?:>
Pozdrawiam:)
Obrazek
"Nigdy nie bądz pewny siebie i swoich sukcesów, nigdy nie mów, że wygrasz..."
Janusz Kulig
Avatar użytkownika
kolo115
N3
 
Posty: 405
Dołączył(a): piątek, 5 gru 2003, 14:56
Lokalizacja: Katowice GG:6553220

Postprzez wallygator » czwartek, 2 lut 2006, 15:06

poczytaj w temacie "Ale ja jestem głupi" :D
wallygator
N3
 
Posty: 312
Dołączył(a): niedziela, 1 sty 2006, 16:47
Lokalizacja: rzeplin kolo wrocka

Postprzez kolo115 » czwartek, 2 lut 2006, 16:26

Aaa wiec chodzi o super trwala konstrukcje kaszla...:) No faktycznie strach jezdzic taka padaka. Ale jakby tak klatke wsadzic to przynajmniej troszke bezpieczniej by bylo...
A wracajac do tematu. Kaszel to jest kaszel! Awaryjny, ale tez w budowie prosty jak budowa cepa. Ma ogromne niedobory mocy, ale na sniegu nic nie da ci tyle frajdy z jazdy co kaszlak. :) Ogolnie moje zdanie jest takie: jesli niemasz duzo kasy i nie planujesz jakies tam "wielkiej" kariery rajdowej to bierz malucha.
ps. Jak ci sie znudzi taka 650-tka to zawsze mozna wsadzic 900-tke z takiego fiaciora 127! (albo ze starej pandy.. Niewiem...) :) Bedzie smigalo ze hoho! :)
Pozdrawiam:)
Obrazek
"Nigdy nie bądz pewny siebie i swoich sukcesów, nigdy nie mów, że wygrasz..."
Janusz Kulig
Avatar użytkownika
kolo115
N3
 
Posty: 405
Dołączył(a): piątek, 5 gru 2003, 14:56
Lokalizacja: Katowice GG:6553220

Następna strona

Powrót do KJS

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 1 gość

cron