tak piszą, że Tomek w Nowej Zelandi pojedzie, i to pozytywny aspekt, bo to naprawdę fajny rajd, a turcja pozostanie nieopisana, ale kto wie czy w przyszłym roku ten rajd znowu będzie eliminacją MŚ. Tak czy owak troszkę szkoda, że nie zobaczymy w nim polskich kierowców, z to w Nowej Zelandi full wypas, i o to chodzi. tak też nasze komentaże będą dotyczyć walki kierowców fabrycznych. ja jak zwykle liczę na dobry występ Skody, rechabilitację Auriola. No nic poczekamy zobaczymy. Liczę też na pozytywne Tomka wyniki rozmów z potencjalnymi sponsorami, i wystawienie go w jak największej liczbie rajdów. A Ford widać, nie zastąpił Warmbolda Kucharem, szkoda.
A Marcin ma dobre źródła - czekamy na bardziej pozytywne rewelacje.
