przez deiman » niedziela, 19 sie 2012, 20:30
Fakt, Jari lepiej sie prezentowal w zeszlym roku na asfaltach ale zablysnal wlasciwie tylko w jednym rajdzie. Miko wtedy mial niewyjasnione problemy ale przypomne, ze trzeciego dnia rowniez jechal bardzo dobrze, chociaz nie mialo to juz zadnego znaczenia.
Biorac wiec po uwage tylko tempo mysle, ze nie byl tak daleko za Latvala jesli spojrzymy na wszystkie rajdy asfaltowe w zeszlym sezonie. Poza tym, tak bylo rok temu i nie jest powiedziane, ze teraz nie odnotuje poprawy, ktora moim zdaniem, jest w 2012 roku u niego widoczna . Tak jak powiedzialem przed sezonem: wierze, ze CItroen jest tym, czego MIko potrzebuje i nie zdziwie sie jesli teraz zacznie zaskakiwac na asfalcie. Nie mowie, ze pojawi sie wygryna z Loebem. Mowie, ze forma (z roznych powodow) czasem pozostaje bez zmian ,czasem spada, a czasem rosnie.
Kolejna sprawa to sprzet i jakby nie patrzec, Citroen zawsze mial lepsze auto na asfaltach. Po testach Forda na torze wyscigowym i oesach w Niemczech sadzilem, ze beda w stanie powalczyc ale tak jak pisalem w porzednim poscie: przewaga jaka uzyskali w Finlandii dzieki nowemu zawieszeniu mocno niepokoi i obawiam sie, ze w koncowce sezonu nie bedzie zadnych niespodzianek w stylu "Citroen zdetronizowany".
Rzecz ostania. To nie jest typowy rajd asfaltowy z typowa pogoda. Jak pokazaly zeszle lata aura tutaj lubi platac figle i wtedy decydujacy jest dobor opon, w ktorym Citroen, w przeciwienstwie do Forda, jest prawie nieomylny. Mowiac szczerze, nie potrafie sobie przypomniec sytuacji kiedy zespol Willsona podjal lepsza decyzje. Moze pierwsze dwa oesy na tegorocznym Monte, ktory i tam przyniosl wygrana Citroenowi.