Rally Argentina

[rallyfun]

Przecież do opon to trzeba nawet zawieszenie inaczej ustawiać, nie mówiąc często innym stylu jazdy.

A tak ogólnie to przecież paru już pokazało, że na Dmackach się da więc nie wiem czego nadal szukacie.

A co takiego sie da na DMackach bo oprócz bodaj 2 wygranych oesów w ostanich 2 latach to nie kojarze niczego wiecej niz dojezdzania do mety?

Trudno by bylo abys cos wiecej kojarzyl, jesli zadna fabryka z tych opon nie korzysta.

Ale kolega napisal ze paru juz pokazalo, chyba ze chodzi mu doslownie o tych 2 (Tanak i Novikow) to wtedy racja.

[wanderer]

Ostberg ma sezon kompletnie do kosza. Awarie przeplatane z jakimis innymi klopotami. Fiesty zawodza, a samego Madsa tez chyba przerasta fakt bycia liderem w fabryce...

A ja powoli zaczynam wierzyc ze pare lat temu chyba ktos rzucil jakas klatwe na zespol Forda.

[rallyfun]

Ostberg ma sezon kompletnie do kosza. Awarie przeplatane z jakimis innymi klopotami. Fiesty zawodza, a samego Madsa tez chyba przerasta fakt bycia liderem w fabryce...

A ja powoli zaczynam wierzyc ze pare lat temu chyba ktos rzucil jakas klatwe na zespol Forda.

Ford od dawna nie jest fabryczny tak jak Mini, to jest MSport.

[wanderer]

Ford od dawna nie jest fabryczny tak jak Mini, to jest MSport.

Nie no co ty? Jak na zespol wystawiajacy taka liczbe rajdowek i przygotowujacy kolejna ewolucje calkiem szybkiego auta to trudno ich traktowac jak kompletych prywaciarzy spod znaku Motorsport Italia.

[rallyfun]

Ford od dawna nie jest fabryczny tak jak Mini, to jest MSport.

Nie no co ty? Jak na zespol wystawiajacy taka liczbe rajdowek i przygotowujacy kolejna ewolucje swojego auta to trudno ich traktowac jak kompletych prywaciarzy spod znaku Motorsport Italia.

Przeciez to robi MSport za kase z Kataru a nie Ford, zwlaszcza ze Ford ograniczyl sie do prac przy silniku. Cala flota jest wystawiana za kase prywaciarzy albo Katarczyków, zaden kierowca nie jest oplacany, Mads jezdzi za darmo, Novikow podobno doplaca a Neuvillowi placi kolega z zespolu Nasser. Ostatnie lata kiedy Focus byl miare konkurencyjny to 2008-2009.

[wanderer]

Nie no, ja to wszystko wiem. Jak dla mnie poziomem technicznym to oni niczym nie odstaja od reszty. Jedyne czego w tym zespole brakuje, to naprawde dobrego kierowcy i odrobiny szczescia.

[Matthias Schmidt]

Owszem, Qatar M-Sport to nie jest juz w pelni fabryczny zespol Forda bo Blekitny Owal juz formalnie nie jezdzi w WRC, nie chca sie poprzez to promowac, nie pakuja w to kasy i praktycznie nie maja nic do powiedzenia w tym projekcie jesli chodzi o sprawy sportowe, promocyjne czy finansowe.
Ale - pomagaja M-Sportowi w rozwoju samochodu, kontynuowana jest przeciez wspolpraca techniczna. Tak naprawde jakby zapytac Malcolma to pewnie funkcjonowanie zespolu nie rozni sie znaczaco, poza tym ze poznikaly znaczki Forda (choc tez niezupelnie), zarzad tez nie ma 'kontroli' nad nimi (ale byla ona i tak ograniczona), i kasa nie idzie od Forda tylko od Qataru i Novikova. Jako takie funkcjonowanie zespolu sie nie zmienilo. W parku serwisowym czy siedzibie zespolu wszystko nadal wyglada jak jeszcze w zeszlym roku. Stad wciaz nazywam ten zespol fabrycznym.
Owszem, wejdzie sie glebiej i tworzy sie pewna paranoja, bo kierowcy jezdza za darmo co jest jak dla mnie absurdem i finansowo tez to wszystko sie ledwo styka jedno z drugim. No ale wciaz rozwijaja auto, wciaz pracuja nad innymi klasami, wspolpracuja z Fordem.
Nie ma co, i tak nie sadze aby Nasser przedluzyl wspolprace z Malcolmem bo wynikow nie ma. Co z tego ze jest potencjal? Nic poza tym. Osobiscie mam wrazenie ze w przyszlym roku Fordy znikna z tras. A jak beda sie pojawialy to na tej zasadzie jak jest z Mini.
Z ta klatwa to jest prawda Zespol Forda juz od dobrych kilku lat ciagle ma jakies problemy, jakiegos pecha.

[rallyfun]

Nie no, ja to wszystko wiem. Jak dla mnie poziomem technicznym to oni niczym nie odstaja od reszty. Jedyne czego w tym zespole brakuje, to naprawde dobrego kierowcy i odrobiny szczescia.

A ja widze to inaczej i moge to poprzec wynikami, nawet dzisiejszymi, najlepszy Ford jest prawie minute za dwoma VW i DS3 a kierowca numer jeden stoi na odcinku.

[Witcher1990]

Nie no, ja to wszystko wiem. Jak dla mnie poziomem technicznym to oni niczym nie odstaja od reszty. Jedyne czego w tym zespole brakuje, to naprawde dobrego kierowcy i odrobiny szczescia.

A ja widze to inaczej i moge to poprzec wynikami, nawet dzisiejszymi, najlepszy Ford jest prawie minute za dwoma VW i DS3 a kierowca numer jeden stoi na odcinku.

To sobie porównaj czasy jakie robił Novikov w Monte, Ostberg w Szwecji i Meksyku bo stwierdzanie czegokolwiek na podstawie jednego występu oznaczałoby ogromną krótkowzroczność.

[filantrop]

ale Ogier jest poza zasiegiem. Kurcze, nawet Loeb tak nie dominowal. 4/5 wygrane oesy .

widze że problemy z pamięcią wystepują

[rallyfun]

Nie no, ja to wszystko wiem. Jak dla mnie poziomem technicznym to oni niczym nie odstaja od reszty. Jedyne czego w tym zespole brakuje, to naprawde dobrego kierowcy i odrobiny szczescia.

A ja widze to inaczej i moge to poprzec wynikami, nawet dzisiejszymi, najlepszy Ford jest prawie minute za dwoma VW i DS3 a kierowca numer jeden stoi na odcinku.

To sobie porównaj czasy jakie robił Novikov w Monte, Ostberg w Szwecji i Meksyku bo stwierdzanie czegokolwiek na podstawie jednego występu oznaczałoby ogromną krótkowzroczność.

No to spójrzmy na wyniki. Ja widze ze oprócz ogladania pleców VW i DS3 nie bardzo maja sie czym pochwalic a rajdy nie polegaja tylko na robieniu czasów na kilku odcinkach a pózniej staniu na poboczu. Jesli Fiesta bylaby na porównywalnym poziomie technicznym do konkurencji to na cztery rajdy które sie odbyly którys z kierowców osiagnalby lepszy wynik niz 3 miejsce i 1.24.5s straty do zwyciescy. W pozostalych rajdach które wymieniles strata 8.34.5s i 12.03.7s to raczej przepasc. O ile jeszcze w tamtym roku o tej porze mieli wygrane 2 rajdy i byli konkurencyjni tak ten sezon nie zapowiada niczego dobrego wiec jakbys na to nie spojrzal nie da sie dojsc do innych wniosków.

[Matthias Schmidt]

filantrop - mozliwe

[Sylwek_GSi]

klątwa o której tu mówicie ma na imię Sebastien. Najpierw Loeb ich wycyckał teraz robi to Ogier, pewnie będzie to robił jeszcze przez długi czas. skrócić ich ciągłe "dochodzenie" może chyba jedynie wycofanie z rajdów:) czego im nie życzę.

[deiman]

No to spójrzmy na wyniki. Ja widze ze oprócz ogladania pleców VW i DS3 nie bardzo maja sie czym pochwalic a rajdy nie polegaja tylko na robieniu czasów na kilku odcinkach a pózniej staniu na poboczu. Jesli Fiesta bylaby na porównywalnym poziomie technicznym do konkurencji to na cztery rajdy które sie odbyly którys z kierowców osiagnalby lepszy wynik niz 3 miejsce i 1.24.5s straty do zwyciescy. W pozostalych rajdach które wymieniles strata 8.34.5s i 12.03.7s to raczej przepasc. O ile jeszcze w tamtym roku o tej porze mieli wygrane 2 rajdy i byli konkurencyjni tak ten sezon nie zapowiada niczego dobrego wiec jakbys na to nie spojrzal nie da sie dojsc do innych wniosków.

Tez sie czesciowo z tym zgadzam. Ostberg pokazywal moc fiesty wtedy, kiedy np. VW zle dobraly opony (tj. w Portugalii). W Meksyku bylo kilka dobrych czasow, ale pod koniec dnia strata wynosila 30 sekund. Potem czyszczenie drogi i "niesamowite" tempo, ale tego tempa w normalnych warunkach poki co, nie widac.

[woocasch]

klątwa o której tu mówicie ma na imię Sebastien. Najpierw Loeb ich wycyckał teraz robi to Ogier, pewnie będzie to robił jeszcze przez długi czas. skrócić ich ciągłe "dochodzenie" może chyba jedynie wycofanie z rajdów:) czego im nie życzę.

Dlatego trzeba było jedną albo drugą francuską klątwę ściągnąć do siebie, za wszelką cenę. Fordowi zawsze czegoś brakowało. Gdy mieli topowych kierowców to auto było nieco słabsze, gdy skupili się na aucie to ich kierowcy odstawali od czołówki. W sumie tylko połączenie Focus+Gronholm dawało szansę na tytuł, bo Hirvonen był zbyt nieregularny. Zobaczcie jaka jest różnica między Ogierem a Latvalą, gdyby nie ten pierwszy to nikt by teraz nie wspominał o jakiejkolwiek dominacji Po prostu w dzisiejszych czasach to kierowca robi różnicę.