Moderator: SebaSTI
piotrekp napisał(a):Jarek55511 napisał(a):RajducH napisał(a):co do alkoholu to takich "pojebów" bo inaczej nie można ich nazwać pełno było na kostce walimskiej; nachleje się taki burak i zaraz nie może utrzymać się na nogach; spada po zboczu na dół, bo mu za stromo i wpada na ludzi - takie menelstwo to do mordowni, a nie na rajd
Zgadzam sie dlatego nie lubie jeździć tam na Walim. W sobote kogoś tam skopali pijaki...
nie wiem gdzie to ale...
http://www.youtube.com/watch?v=3QunbAfuiLY
:/
Góral napisał(a):Szczerze kondolencje dla rodziny i znajomych Sylwestra. To wielka strata, będzie nam Go bardzo brakowało...zaszybki napisał(a):ZABEZPIECZENIE:... nagle wszyscy krzyczą, że konfiguracja odcinków zła, za wysokie średnie i 2 km na odcięciu..te oesy lecą w Elmocie od wielu wielu lat..są i tak dostatecznie kręte, są to jedne z najbardziej technicznych oesów w Polsce.(...)
Poza tym wszystkim rajdy to nie wyścigi, nie ma dookoła trasy oesu 100m strefy miękkiego lądowania na piachu, jest ciasno, wąsko, brudno, drzewa. Jest niebezpiecznie i zawodnicy się z tym liczą, nie ma taryfy ulgowej. Albo grzejesz albo puszczasz nogę z gazu, taki jest ten sport.
Porównaj sobie mapy odcinków z roku np. 2000-2001 a obecnie. Impreza stała się trochę "rajdem wokół trzepaka", czasami wręcz bazując na 3 fragmentach drogi. Rozumiem, że wynikało to z chęci zaoszczędzenia pieniędzy i ułatwienia w zabezpieczeniu i uzyskaniu zgód na wykorzystanie drogi. Na dodatek niestety nie jest przyjemne, to nie tylko moja opinia, startowanie po takich oesach w drugą stronę, z racji nieprzewidywalności "syfu", potęgowanej jeszcze przez drugą ligę, choć to akurat temat na osobną dyskusję.
micz napisał(a):Jarek55511 napisał(a):Przeszliśmy bokiem bo 4osoby zemną to osoby bezrobotne.
i co z tego?
zaszybki napisał(a):ZABEZPIECZENIE: Stała się tragedia ( nie pamiętam kiedy ostatni raz Elmot skończył się tragicznie) i nagle wszyscy krzyczą, że konfiguracja odcinków zła, za wysokie średnie i 2 km na odcięciu..te oesy lecą w Elmocie od wielu wielu lat..są i tak dostatecznie kręte, są to jedne z najbardziej technicznych oesów w Polsce. Nie muszę mówić, jakie trasy są na Mazowieckim czy byłym Warszawskim na przykład. Tam gdzie byłem organizacja była ok, co do reszty się nie wypowiadam. Dojście max 15 min od zamkniętej drogi, więc jak ktoś idzie w środek oesu od startu, to raczej nie powinien narzekać, ze musiał "3-5 km" iść.
TRASA:Narzekanie, ze za dużo Walimia i Kamionek jest bez sensu, nie wiecie o czym piszecie. Powtórka Walimia w niedziele to tylko ostatnie 4 km oesu, a odwracanie oesów w drugi dzień ( Kamionki) to dość popularna koncepcja trasy, jeszcze kilka lat temu KAZDY oes pierwszego dnia był przejeżdzany w odwrotnym kierunku w drugim dniu i nikt nie płakał. Rajd ma być z założenia kompaktowy i nie wytycza się już w Polsce odcinków daleko od bazy tylko po to, żeby jechać je 2 razy a nie 3..na szutrach tak, ale też ze względu na wytrzymałość oesów a nie potrzebę różnorodności. Postulatu o roczną przerwę w rozgrywaniu rajdu nie będę komentował, bo to jakiś żart świadczący o stanie umysłu autora postu.
Poza tym wszystkim rajdy to nie wyścigi, nie ma dookoła trasy oesu 100m strefy miękkiego lądowania na piachu, jest ciasno, wąsko, brudno, drzewa. Jest niebezpiecznie i zawodnicy się z tym liczą, nie ma taryfy ulgowej. Albo grzejesz albo puszczasz nogę z gazu, taki jest ten sport.
Jarek55511 napisał(a):micz napisał(a):Jarek55511 napisał(a):Przeszliśmy bokiem bo 4osoby zemną to osoby bezrobotne.
i co z tego?
To że inni zaraz by napisali że niechce płacić głupich 10zł. A moim zdaniem te ubezpieczenie nie idzie na rajd tylko dla PZU i może mała kwota dla tych co stoją i zbierają.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości