Platinum 36 Rajd Elmot Remy

Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Polski

Moderator: SebaSTI

Postprzez Krzepek » niedziela, 11 maja 2008, 19:29

tak trochę mniej na temat samego rajdu...
[url]http://www.rallyonline.pl/ft.php?idg=3049&pg_[go]=2[/url] czy ktoś wie dlaczego ten pan dostał takiego przyśpieszenia ? :wink:

20 km od Elmotu i było mi dane być tylko na pierwszym dniu :cry:
Pierwszy dzień jak najbardziej zaliczam do udanych, przeraził mnie tylko brak safeciarzy na tym odcinku co gucio opisał (piszę brak bo co może zrobić dwójka młodych chłopaków na taką wiarę ludzi) kawałek wcześniej też - ludzie po zewnętrznej na samym poboczu...
Totalny brak wyobraźni. Nie będe zdziwiony jak dojdzie do kolejnych wypadków...
na burkatów jechaliśmy wzdłuż jeziora... kiedyś szedł tam os... a co teraz z tej drogi zostało to masakra :wink:
A teraz czekam na wyjazd na mazury aby może w końcu zobaczyć kogos innego niz Bufiego jako zwycięzcę :wink:
Krzepek
 
Posty: 31
Dołączył(a): wtorek, 29 maja 2007, 21:42


Postprzez Gucio » niedziela, 11 maja 2008, 19:37

Robecki napisał(a):PS. Gucio - to twoja fota :?: Ja w życiu nie odważyłbym się tam stanąć (stałem na murku).

Tak moja. Ja też się zastanawiałem czemu tam stoję.Nawet jak coś by poszło nie tak to nie zdążył bym nawet zdjąć oka z wizjera.
Miejsce przekozak, ale żeby tam stać to trzeba mieć jaja tak samo jak kuzaj na drugim czy trzecim przejeździe tam...poszedł po cyrkowemu na dwóch kołach prawych z resztą Junior i Mały to samo :shock:
EOS 7D,400D/50 1.8/17-50 2.8/70-200 F4 L/580EX II :mrgreen:
http://www.image-sport.net moja stronka :)
Leszek!!
Avatar użytkownika
Gucio
S2000
 
Posty: 3508
Dołączył(a): poniedziałek, 2 maja 2005, 23:54
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Robecki » niedziela, 11 maja 2008, 19:56

Banan - właśnie, zapomniałem dodać - niech wróci Michałkowa, ale troszkę równiejsza. Wiem że nie będzie już tylu kapci i urwanych kół, ale coś za coś :lol:
Avatar użytkownika
Robecki
N3
 
Posty: 465
Dołączył(a): piątek, 4 cze 2004, 18:48
Lokalizacja: Płońsk

Postprzez Krzysiek_WrC » niedziela, 11 maja 2008, 19:58

Dopóki kogoś nie pierdo...ie to inaczej nie będzie wśórd "niedzielnych kibiców" i tych co "przypadkowych z okazji rajdu". :?
I tyle.
Krzysiek_WrC
A6
 
Posty: 1518
Dołączył(a): czwartek, 22 sty 2004, 22:19
Lokalizacja: Stadniki

Postprzez kowar1 » niedziela, 11 maja 2008, 20:14

Krzysiek_WrC napisał(a):Dopóki kogoś nie pierdo...ie to inaczej nie będzie wśórd "niedzielnych kibiców" i tych co "przypadkowych z okazji rajdu". :?
I tyle.

Dokładnie.
Dziwne że nie zadbali o lepsze zabezpieczenie na tym wale za Burkatowem, w tamtym roku było tam sporo safety, chociaż i tak mało kto ich słuchał...
Drugim takim "czarnym punktem" stało się spadanie z patelni do Walimia, gdzię kręcił się Kościuszko.. Miejsce nabrało sławy po zeszłorocznym elmocie, wskutek czego stał tam spory tłum ludzi, w większości pewnie nieświadomych, co im grozi... A najbardziej niebezpiecznie jest właśnie poniżej tego murku, przy którym Junior spotkał się z krawężnikiem. Tam też zgromadził się tłum. Co ciekawe, było tam kilku policjantów, ale niestety nie mieli świadomości, co jest grane :roll: Dzięki Bogu, że nie doszło do masakry, bo brakowało niewiele
"Jeździł koncertowo!" - Sobiesław Zasada o Januszu Kuligu

Życie bez rajdów powoduje raka i choroby serca
Avatar użytkownika
kowar1
N3
 
Posty: 337
Dołączył(a): sobota, 22 lis 2003, 20:43
Lokalizacja: Kowary/Jelenia Góra

Postprzez kaczornysa » niedziela, 11 maja 2008, 22:12

widzieliscie moze panów którzy wyrwali kawałek tasmy (bo policaj kazała im isc za tasma ) byli oni podpici ładnie i obwinieci byli tasma ? :lol: niezłe jaja robili sobie z sz.p.Policjantów :D :D
Avatar użytkownika
kaczornysa
N3
 
Posty: 200
Dołączył(a): czwartek, 17 sty 2008, 20:26
Lokalizacja: NYsa

Postprzez THIM » niedziela, 11 maja 2008, 22:13

To był mój pierwszy oglądany rajd i było super :). Ale zabezpieczenie kulało, dużo też było kibiców i miejscowych z "oktanami" we krwi :? . W Zagórzu (OS 11) nawet doszło do porachunków piąstnych... Dlaczego ostatni Rościszów (13) był dla końcówki wolnym przejazdem?
Timon

http://blmotors.blog.pl/
http://www.facebook.com/BLmotors
Avatar użytkownika
THIM
A6
 
Posty: 1493
Dołączył(a): niedziela, 21 maja 2006, 17:51
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez rallyfan » niedziela, 11 maja 2008, 22:26

czytałem gdzieś wcześniej że załoga z BMW 320 zamiast OK pokazała SOS...i dlatego pod koniec był wolny przejazd...jak wracałem z odcinka to widziałem tą betę na holu..
Avatar użytkownika
rallyfan
N1
 
Posty: 55
Dołączył(a): piątek, 23 gru 2005, 23:53
Lokalizacja: Skawina

Postprzez Banan » niedziela, 11 maja 2008, 22:38

rallyfan napisał(a):czytałem gdzieś wcześniej że załoga z BMW 320 zamiast OK pokazała SOS...i dlatego pod koniec był wolny przejazd...jak wracałem z odcinka to widziałem tą betę na holu..


Matuszyk nawet nie wystartowal do oesu. Znaczy w sumie to wystartowal, ale ledwo sie dotoczyl do drugiego zakretu i tam przez dluzsza chwile probowal naprawic cos z tylu. Nie dalo jednak rady, to znajomy pociagnal go na szczyt, a stamtad to juz sie stoczyl do Walimia. Wiec nie to bylo powodem przerwania oesu.
http://www.bielawadrift.pl Bielawa Drift TEAM "...jedna pasja, jeden team"
Avatar użytkownika
Banan
A8
 
Posty: 5632
Dołączył(a): wtorek, 9 gru 2003, 23:15
Lokalizacja: Bielawa

Postprzez niechwia » niedziela, 11 maja 2008, 23:13

Banan napisał(a):
rallyfan napisał(a):czytałem gdzieś wcześniej że załoga z BMW 320 zamiast OK pokazała SOS...i dlatego pod koniec był wolny przejazd...jak wracałem z odcinka to widziałem tą betę na holu..


Matuszyk nawet nie wystartowal do oesu. Znaczy w sumie to wystartowal, ale ledwo sie dotoczyl do drugiego zakretu i tam przez dluzsza chwile probowal naprawic cos z tylu. Nie dalo jednak rady, to znajomy pociagnal go na szczyt, a stamtad to juz sie stoczyl do Walimia. Wiec nie to bylo powodem przerwania oesu.


Urwal im sie most a bajki z SOS sa nieprawda...
Avatar użytkownika
niechwia
N3
 
Posty: 292
Dołączył(a): wtorek, 11 paź 2005, 20:10

Postprzez focus_wrc » niedziela, 11 maja 2008, 23:57

Nie ublizajac nikomu i nie ujmujac nikomu ani tez sie nie chwalac wyraze opinie o 36 Platinium Elmot Rally:
jako osoba ktora juz od ponad 15 lat stawiam sie na kazdy rajd na Dolnym Slasku i na inne (o ile sytuacja pozwala) moge powiedziec tak;

Bardzo dziekuje ze ten rajd ktory sie odbyl Dlaczego?? bo wkoncu mozna bylo pobyc w meskim gronie pogadac swobodnie o koniach mechanicznych innych meskich tematach
Emocje niesamowite, kibice dopisali pogoda rowniez
niestety jak to zawsze bywa mozna znalezc dziury w caly:
po 1. zabezpieczenie (zwiedzanie rowow przez Mancina w Zagorzu) - to tylko jeden z wielu przykladow

po 2. kto wymysla znow rajdy w piatek i sobote. dla tych co byli na rajdzie przypomnijcie sobie i policzcie ile bylo kibicow w piatek a ile w sobote Nie mowie tu o Burkatowie (gdzie blisko do Swidnicy i wszyscy z domow powylazili czy o Walimiu ktory zawsze zbiera rzesze kibicow) !!! PARANOJA !!! Argumentujac to zacytuje Jana Kuliga: "rajdy sa dla Was kibice (...) i dzieki Wam" (wypowiedz z 03.05.08, uroczystosc odsloniecia pomnika w Walimiu )

PAMIETAJCIE ORGANIZATORZY O TYM ze nie kazdy moze wziac 8 piatkow wolnych by przyjechac na rajd bo mamy jeszcze rodziny!! Dla przypomnienia jeszcze kilka rajdow w tym sezonie jest piatek sobota
!!! Gdy kibicow nie bedzie na rajdzie nie bedzie mediow jak nie bedzie mediow nie bedzie sposnorow jak nie bedzie sponsorow nie bedzie kasy jak nie bedzie kasy nie bedzie rajdu i kolo sie zamyka. PAMIETAJCIE rajdy sa przede wszystkim dla kibicow bo pozniej zarabia cala reszta: pensjonaty, stacje benzynowe, sklepy sprzedajace taka ilosc piw co nie sprzedadza w calym roku i masy innych dziedzin naszej gospodarki!!!

po 3. milo wspominam dlugie rajdy Chodzi mi o kilometrarz. rozumiem ze OS powyzej 15km to koszt dodatkowej karetki ale Panowie!!! Stosunek km dojazdowek do OS to paranoja!!!! 349,22/170,85 Kiedys bylo OS co teraz dojazdowek, ale coz kasa, kasa, kasa

Nie zrozumcie mnie zle koledzy forumowicze ale nie ze marudze odnosnie rajdu, ja poprostu wspominam stare dobre dzieje. Naprawde impreza byla przednia.
Moj rajd wygladam w duzym skrocie mniej wiecej tak:
Pierwszy dzien zagorze spadanie, pozniej Burkatow kolo szykany a na koniec za Burkatowem duza polana (super miejsce duzo widac a dodatkowy efekt to nocne elektrownie na samochodach) super dzien pierwszy

Drugi dzien zaczalem od Patelni by zobaczyc kolegow rajdowcow w calej okazalosci :D Widac kazdy walczyl na sekundy szli jak po sznurku SZACUNEK bokiem polecialy bmk-i Dziekuje :D
pozniej Burkatow kolo silosow od mety, na koniec spadanie z Niedzwiedzicy do zagorza przed mostkiem bylo pare skaczaceych samochodow

Obrazek

Reasumujac:
wszystkim ktorzy ukonczyli gratuluje zdobytych miejsc super emocje dla kibicow Tym ktorzy nie dojechali szkoda, mam nadzieje ze bedzie lepiej nastepnym razem (glowa do gory)
Dziekuje wszystkim do zobaczenia na nastepnym rajdzie

P.S. panowie z Gliwic ktorych spotkal moj tata na ostatnim przejezdzie w Dziecmiorowicach jak bedziecie juz w domu zamiescie ten film z wypadkiem Kosciuszki
Janusz na zawsze pozostaniesz w naszej pamięci, kibicow!
Avatar użytkownika
focus_wrc
N1
 
Posty: 60
Dołączył(a): niedziela, 6 lis 2005, 23:55
Lokalizacja: Wałbrzych

Dzwon Szymka Ruty na ostatnim zakręcie rajdu

Postprzez Cogonieznajom » poniedziałek, 12 maja 2008, 10:57

Ostatni zakręt rajdu - ja stawiam, że powodem był błąd w opisie a później... Szymon zblokował koła i do samego uderzenia nie puścił hamulca :? Wystarczyło odpuścić hamulec i auto najwyżej postawiło by bokiem w tym miejscu :wink:

http://youtube.com/watch?v=fXKdcYeMxzg


Obrazek
Jeżeli szukasz pilota na KZK, KJS lub imprezę o podobnym charakterze z łódzkiego lub najbliższych okolic napisz PW, lub mail: aro1@o2.pl
Avatar użytkownika
Cogonieznajom
A6
 
Posty: 1917
Dołączył(a): piątek, 1 kwi 2005, 10:54
Lokalizacja: Łódź (dawniej Wałbrzych)

Postprzez zwibel » poniedziałek, 12 maja 2008, 11:02

Hahaha no widziałem ten filmik, niestety ten Pan może sobie podać ręke z Bełtowskim :lol: ale przynajmniej tworzą klase sami dla siebie:D
http://www.rajdowy.info Obrazek
Avatar użytkownika
zwibel
N2
 
Posty: 164
Dołączył(a): piątek, 31 sie 2007, 14:30
Lokalizacja: Jelenia Góra

Postprzez Philippe » poniedziałek, 12 maja 2008, 11:39

Jak dla mnie rajd super, co prawda sama sobota, wyjechaliśmy w środku nocy, piekny rzepak do drodze. Widoki nie do zapomnienia. Góry Sowie wspaniałe, byłem pierwszy raz i bede wracać co roku. Z miejscówek to stałem na odcinku Świdnica-Bukatów pod koniec odcinka

Obrazek

Szybko udało nam się skoczyć na ostatni oes w pętli do Zagórza, super podbicie, Stec pełną bombą po krawężniku.

Obrazek

Później pojechaliśmy na odcinek w Walimiu najpierw szybka partia w lesie jakieś 2-3 km przed patelniami, później zjechaliśmy na spadanie do samego Walimia. Jak dla mnie to najciekawsze miejsce, niewiarygodnie szybko, spotkaliśmy tam p. Kalamusa :-)
Obrazek
Obrazek

Generalnie naprawdę bomba, problem był zdecydowany z zabezpieczeniem tego spadania. Wycieczki wzdłuż drogi po dziesiątej załodze to norma.

A miejscowy Pan miał rajd głęboko.. ;)

Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Philippe
A5
 
Posty: 640
Dołączył(a): piątek, 5 maja 2006, 16:21

Postprzez Anonymous » poniedziałek, 12 maja 2008, 14:45

zwibel napisał(a):Hahaha no widziałem ten filmik, niestety ten Pan może sobie podać ręke z Bełtowskim :lol: ale przynajmniej tworzą klase sami dla siebie:D


Zblokował koła niepotrzebnie, a mógl puścić i byłoby inaczej ;) Niech chłopaki jeżdza sobie bo zawsze to dwie subarety więcej. A właściwie co stalo sie z Bełtowskim? Żadnych info nie miałem i nie słyszałem.. :?
Anonymous
 

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do RSMP

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

cron