Moderator: SebaSTI
robros napisał(a):Dokładnie jak napisaliście Viper i MSG Racing: większość ludzi z Super OES nie chce po prostu jeździć w RSMP czy RPP. I nie chodzi tu o kask czy kombinezon za 4 tys bo to dla nich nie koszt. Oni po prostu nie chcą i nie ma co biadolić, że w tym zakresie PZM taki i owaki bo powinien ich ściągnąć, bo nie ma co zmuszać ich na siłę. Można spróbować przeciągnąć kilku z nich robiąc bardziej kompaktowe rajdy, ale większość z nich i tak zostanie w Super OESach i to nie z winy PZM.
gabrally napisał(a):Skrócone rundy mistrzostw Polski, likwidacja Pucharu, nowy stopień licencji, Arłamów zakończy sezon. Polski Związek Motorowy planuje sporo zmian w przyszłorocznych rajdach samochodowych, dzięki którym ten sport ma się stać bardziej przystępny dla zawodników. O szczegółach opowiedział nam Jarosław Noworól z Głównej Komisji Sportu Samochodowego. Przygotowaliśmy także dla Was ankietę, dzięki której każdy z Was będzie mógł wypowiedzieć się na temat zmian. Wyniki przekażemy do PZM.
http://rajdy24.pl/noworol-odpowiada-cze ... h-rajdach/
MSG Racing napisał(a):Dokładnie Open musi być dopuszczone. W RO również.
MSG Racing napisał(a):ZOE kurka w Norwegii i Szwecji jakoś im nie przeszkadza jedno dniowy rajd (ok120km OSowych) mistrzostw krajowych. Czy do diabla u nas musi to przeszkadzać?
MSG Racing napisał(a):Co do twojej obawy to obawiam się ze nie będzie czegoś takiego. Pojawi się wtedy 120 lub nawet 140 zgłoszeń to organizatorzy przyzwyczajeni do maks 60-70 pogubią się i będzie bu.....l.
kremer napisał(a):Wreszcie jakieś założenia i konkrety. Dałbym szanse temu systemowi. Jedyne co można jeszcze to open do generalki MP dopuścić.
Zoe napisał(a):Ja po prostu mam inne zdanie - lub raczej - wyobrażenie o rajdach. Rajdy to dla mnie wydarzenie gdzie odcinków trochę jest, gdzie odcinki są długie, (bo to uczy pokory, szanowania sprzętu, taktyki, opisu itp), gdzie warunki mogą się zmienić, gdzie trzeba jechać na opis, gdzie jest miejsce na gonitwę i szanse na odrobienie potencjalnych strat, które można ponieść w trakcie walki.
Rajdy to mój archetyp sportu, gdzie występuje wszystko to, co w sporcie jest (w mojej opinii) najważniejsze: ryzyko, poświęcenie, rywalizacja, kalkulacja, strategia, praca zespołowa. Póki co wszystkie decyzje idą w stronę "uchłoptasiowienia" rajdów: odcineczek 4km, czas na kawkę, herbatkę, selfie, śniadanie z rodziną o 10:00 w dniu rajdu i takie tam. Po prostu czuję niesmak, bo mam wrażenie, że z mięsnego, męskiego sportu robi się weekendową potańcówkę.
krzysiek_swrt napisał(a):ale skoro wszystkim brakuje kasy to chociaż przez jakiś czas tymi skróconymi rajdami da się coś ugrać i zaoszczędzić na budżecie.Viper 40 km więcej niby nie dużo dla tych co mają swoje auta ale nie wszyscy swoje mają więc dla nich to już różnica jest w skali sezonu na aucie s2000 czy r5 około 200.000 tyś zł to masz conajmniej jeden rajd w gratisie.
krzysiek_swrt napisał(a):ale skoro wszystkim brakuje kasy to chociaż przez jakiś czas tymi skróconymi rajdami da się coś ugrać i zaoszczędzić na budżecie.Viper 40 km więcej niby nie dużo dla tych co mają swoje auta ale nie wszyscy swoje mają więc dla nich to już różnica jest w skali sezonu na aucie s2000 czy r5 około 200.000 tyś zł to masz conajmniej jeden rajd w gratisie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości