Plujmy więc na PZM jeszcze mocniej to może pójdą barany po rozum do głowy.
Tommi: słuszna uwaga z tym rozwojem. Tak to niestety wygląda, producenci łożą grube miliony w rozwój a FIA jednym głupim zarządzeniem zakazującym startu wurcom w ME niweczy dużą częśc ich wysiłku.
Że nie wspomnę o tym ile firm może dzięki temu potencjalnie upaść, co taki JME zrobi ze swoimi wurcami jak nie będą mieli gdzie ich wypożyczać? Nawet nie będą mogli sprzedać tych wurców bo kto je kupi?? Na MŚ też już prawie nikt nie chce wurca...
Zakaz WRC
Moderator: SebaSTI
przez żółtodziób » niedziela, 16 lis 2003, 15:44
-
żółtodziób - A8
- Posty: 5521
- Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
- Lokalizacja: Bydgoszcz
przez Hultay WRC » niedziela, 16 lis 2003, 16:32
Mam mieszane uczucia, zarówno przeciwnicy, jak i zwolennicy zakazu WRC mają rację prznajmniej po częsci. 
Przemawia za mną lekki optymizm: jeżeli N-ką będzie można walczyć o mistrzostwo Polski, a ośką, lub wiertarą(o których potem) o wysokie pozycje, to i sponsorzy będą mieli jakiś powód do inwestowania:
Po pierwsze:
Mniej pieniędzy trzeba będzie wyłożyć w sprzęt na miarę mistrzostwa Polski (bo nie trzeba będzie utrzymywać wurca). Dzięki temu będzie więcej kandydatów na mistrza Polski.
Po drugie:
Skoro będzie więcej kandydatów na mistrza, to i walka będzie ciekawsza, a jak walka będzie ciekawsza to będziemy mogli liczyć na większe zainteresowanie mediów, a co za tym idzie także sponsorów i może(choć mało prawdopodobne)obejdziemy się bez „papierosiarzy”(jakoś...).
Po trzecie: będziemy mogli liczyć na większą ilość zawodników czołówki w Polsce. Aby nie być gołosłownym: Kulig mówił, że brakuje mu naszych rajdów, naszych kibiców, i że rozważa możliwość startów w Polsce. Dzięki temu zakazowi, będzie mógł walczyć jednocześnie także o mistrza Polski, startując za granicą (i to tym samym samochodem). Sądzę, że sponsorzy powinni być zadowoleni z jego wyników a poza tym, gdy startował za granicą, pokazywali go w tv najwięcej spośród Polaków (z wyjątkiem Kuchara, zaprzyjaźnionego z polsatem). Możemy myśleć także o większej liczbie startów Kuchara. Na pewno ten sezon będzie mniej kosztowny, niż np. 2002, gdzie naginał wurcem w większości rajdów MŚ. Teraz obok cyklu PC, będzie mógł sobie pozwolić na parę startów na naszym podwórku (może Polsat zrobi come back?), a kto wie czy nie będzie chciał zdobyć także tytułu w Polsce, bo facet ma umiejętności itp., ale jak na razie osiągnięć konkretniejszych niż dobre czasy w MŚ nie ma, a wpisanie do swojego dorobku MP to jakaś zachęta dla sponsorów (niewielka ale zawsze). Do n-ki pewnie wsiądzie Czopik (oby), Frycz w ośce (ciekawe tylko czy jego samochód będzie zgodny z wymogami MP?). Co do Hola, to nie wiadomo, ale też nie sądzę żeby udało mu się zebrać budżet na PC, to może osiądzie w Polsce (to byłby nie najgłupszy scenariusz; mistrz Polski na koniec kariery (ale nie koniecznie na koniec, to tylko teoria!)). Jak Sztuka wystartował w PC i miało się coś wykluć, to może w tym roku? Kuzi? Mówił, że nie wsiadzie do N-ki, to może tak jak mówił: założy stajnie z Subaru N-kowymi, ale chyba nie będzie miał wyjścia... (bo ciekawe kto je będzie wypożyczał?) N-ka, albo śmierć, albo..... MŚ
)))
Przypomniała mi się też cos takiego:
Po zakończeniu Rajdu Polski reporter (ledwo mi to przez gardo przechodzi) z TVP1 komentował w wiadomościach sportowych postawę naszych w tymże rajdzie. Mówił, że szkoda, że nasi nie potrafią powalczyć o zwycięztwo, że w naszym domowym rajdzie błyszczeli tylko goście, anasi nie mieli podejścia do czołowki. Ogólni byli zawiedzeni tym, że nie było żadnego Polaka na podium. No wiadomo: Kuzi dał ciała trochę z tym dzwonem, a Czoper miał słabszy sprzęt i brak doświadczenia(ale z Vasilievem w Pugu walczył?! Jeszcze Czopik chwalił te samochód, było pod wrażeniem, mimo …że to nie była jakaś najnowsza specyfikacja). GDYBY WSZYSCY WSIEDLI DO N-EK TO NIE BYŁOBY TEGO! Laik z gościa(tego „reportera”) był kompletny i nadrabiał „profesjonalną miną”, myslał ze coś wie! (tzn. COŚ to on akurat wiedział, ale za mało by się wypowiadać w ten sposób).Nie miał prawa mówić o naszych, że są słabi!(bo tak to odebrałem) To obsada była słaba (nie zwalając winy). Jakby wpadli tam Kulig z Kucharem, to by ich roznieśli!(no może TROCHĘ przesadzam ale...). I dla czego była słaba obsada? Bo nie było sponsorów! A dla czego nie było sponsorów? Bo nikt nie pokazuje rajdów w TV! (w tym także „prrroooffeszjooonaaliśśściiii” z TYP !) Aż mnie rzuca jak to sobie przypominam! Teraz, gdy wszyscy z czołówki będą mieli podobne samochody, to pogadamy!. Jak tylko przypomnę sobie nazwisko tego znawcy to go tutaj troszkę zareklamuję
A i jeszcze kwestia „wiertarek”. Fajnie, że wracają nawet jeśli powrót ten będzie szczątkowy to może być ciekawiej. Może znajdzie się jakiś kozak z kasą (może Kuzi?...) i zafunduje kibicom oglądaniem jednej z nich (w końcu to nie n-ka
)
No a teraz minusy: jak sobie pomyślę, że pewnie nie zobaczę żadnego WRC, to aż chce mi się wyć, ale coś za coś.... No i co będzie z tymi wszystkimi wurcami?
Podejrzewam, że Barbórka Warszawska będzie rezerwatem dla wórców... Tam przecież w ogóle jakie wynalazki startują, to nie sądzę, aby był problem z WRC. Problemu z wypożyczeniem takiego samochodu na jeden rajd na pewno nie będzie.
Ogólnie rzecz biorąc to chyba dobrze. Należy wygasić nieco emocje, gdyż one będą nas nieco zaślepiać i nie podnośmy od razu rabanu. To było już dawno do przewidzenia. Zakaz byłby zły, gdybyśmy mieli jak Czesi dziesięć wurców i ogromną popularność z tego powodu.
Poczekajmy do nowego sezonu. Mam nadzieję, że nie będzimey żałować.
To tyle. Jak coś mi się jeszcze przypomni to coś jeszcze skrobnę.
Pozdrawiam tych, którzy dotrwali do końca mojego najdłuższego posta na tym forum
Przemawia za mną lekki optymizm: jeżeli N-ką będzie można walczyć o mistrzostwo Polski, a ośką, lub wiertarą(o których potem) o wysokie pozycje, to i sponsorzy będą mieli jakiś powód do inwestowania:
Po pierwsze:
Mniej pieniędzy trzeba będzie wyłożyć w sprzęt na miarę mistrzostwa Polski (bo nie trzeba będzie utrzymywać wurca). Dzięki temu będzie więcej kandydatów na mistrza Polski.
Po drugie:
Skoro będzie więcej kandydatów na mistrza, to i walka będzie ciekawsza, a jak walka będzie ciekawsza to będziemy mogli liczyć na większe zainteresowanie mediów, a co za tym idzie także sponsorów i może(choć mało prawdopodobne)obejdziemy się bez „papierosiarzy”(jakoś...).
Po trzecie: będziemy mogli liczyć na większą ilość zawodników czołówki w Polsce. Aby nie być gołosłownym: Kulig mówił, że brakuje mu naszych rajdów, naszych kibiców, i że rozważa możliwość startów w Polsce. Dzięki temu zakazowi, będzie mógł walczyć jednocześnie także o mistrza Polski, startując za granicą (i to tym samym samochodem). Sądzę, że sponsorzy powinni być zadowoleni z jego wyników a poza tym, gdy startował za granicą, pokazywali go w tv najwięcej spośród Polaków (z wyjątkiem Kuchara, zaprzyjaźnionego z polsatem). Możemy myśleć także o większej liczbie startów Kuchara. Na pewno ten sezon będzie mniej kosztowny, niż np. 2002, gdzie naginał wurcem w większości rajdów MŚ. Teraz obok cyklu PC, będzie mógł sobie pozwolić na parę startów na naszym podwórku (może Polsat zrobi come back?), a kto wie czy nie będzie chciał zdobyć także tytułu w Polsce, bo facet ma umiejętności itp., ale jak na razie osiągnięć konkretniejszych niż dobre czasy w MŚ nie ma, a wpisanie do swojego dorobku MP to jakaś zachęta dla sponsorów (niewielka ale zawsze). Do n-ki pewnie wsiądzie Czopik (oby), Frycz w ośce (ciekawe tylko czy jego samochód będzie zgodny z wymogami MP?). Co do Hola, to nie wiadomo, ale też nie sądzę żeby udało mu się zebrać budżet na PC, to może osiądzie w Polsce (to byłby nie najgłupszy scenariusz; mistrz Polski na koniec kariery (ale nie koniecznie na koniec, to tylko teoria!)). Jak Sztuka wystartował w PC i miało się coś wykluć, to może w tym roku? Kuzi? Mówił, że nie wsiadzie do N-ki, to może tak jak mówił: założy stajnie z Subaru N-kowymi, ale chyba nie będzie miał wyjścia... (bo ciekawe kto je będzie wypożyczał?) N-ka, albo śmierć, albo..... MŚ
)))
Przypomniała mi się też cos takiego:
Po zakończeniu Rajdu Polski reporter (ledwo mi to przez gardo przechodzi) z TVP1 komentował w wiadomościach sportowych postawę naszych w tymże rajdzie. Mówił, że szkoda, że nasi nie potrafią powalczyć o zwycięztwo, że w naszym domowym rajdzie błyszczeli tylko goście, anasi nie mieli podejścia do czołowki. Ogólni byli zawiedzeni tym, że nie było żadnego Polaka na podium. No wiadomo: Kuzi dał ciała trochę z tym dzwonem, a Czoper miał słabszy sprzęt i brak doświadczenia(ale z Vasilievem w Pugu walczył?! Jeszcze Czopik chwalił te samochód, było pod wrażeniem, mimo …że to nie była jakaś najnowsza specyfikacja). GDYBY WSZYSCY WSIEDLI DO N-EK TO NIE BYŁOBY TEGO! Laik z gościa(tego „reportera”) był kompletny i nadrabiał „profesjonalną miną”, myslał ze coś wie! (tzn. COŚ to on akurat wiedział, ale za mało by się wypowiadać w ten sposób).Nie miał prawa mówić o naszych, że są słabi!(bo tak to odebrałem) To obsada była słaba (nie zwalając winy). Jakby wpadli tam Kulig z Kucharem, to by ich roznieśli!(no może TROCHĘ przesadzam ale...). I dla czego była słaba obsada? Bo nie było sponsorów! A dla czego nie było sponsorów? Bo nikt nie pokazuje rajdów w TV! (w tym także „prrroooffeszjooonaaliśśściiii” z TYP !) Aż mnie rzuca jak to sobie przypominam! Teraz, gdy wszyscy z czołówki będą mieli podobne samochody, to pogadamy!. Jak tylko przypomnę sobie nazwisko tego znawcy to go tutaj troszkę zareklamuję
A i jeszcze kwestia „wiertarek”. Fajnie, że wracają nawet jeśli powrót ten będzie szczątkowy to może być ciekawiej. Może znajdzie się jakiś kozak z kasą (może Kuzi?...) i zafunduje kibicom oglądaniem jednej z nich (w końcu to nie n-ka
)
No a teraz minusy: jak sobie pomyślę, że pewnie nie zobaczę żadnego WRC, to aż chce mi się wyć, ale coś za coś.... No i co będzie z tymi wszystkimi wurcami?
Podejrzewam, że Barbórka Warszawska będzie rezerwatem dla wórców... Tam przecież w ogóle jakie wynalazki startują, to nie sądzę, aby był problem z WRC. Problemu z wypożyczeniem takiego samochodu na jeden rajd na pewno nie będzie.
Ogólnie rzecz biorąc to chyba dobrze. Należy wygasić nieco emocje, gdyż one będą nas nieco zaślepiać i nie podnośmy od razu rabanu. To było już dawno do przewidzenia. Zakaz byłby zły, gdybyśmy mieli jak Czesi dziesięć wurców i ogromną popularność z tego powodu.
Poczekajmy do nowego sezonu. Mam nadzieję, że nie będzimey żałować.
To tyle. Jak coś mi się jeszcze przypomni to coś jeszcze skrobnę.
Pozdrawiam tych, którzy dotrwali do końca mojego najdłuższego posta na tym forum
Jaki tam Hultay, po prostu Arni
Kubeł turbo i LSD... ta zabawa po nocach się śni
Kubeł turbo i LSD... ta zabawa po nocach się śni
-
Hultay WRC - A6
- Posty: 1390
- Dołączył(a): wtorek, 3 cze 2003, 21:12
- Lokalizacja: Siedlce
przez Hultay WRC » niedziela, 16 lis 2003, 16:37
Poruszę także kwestię kalendarza jeśli można.
Po jakiego grzyba jeszcze Nikon? Mogliby przywrócić Zimowy (nawet, gdyby była obawa, że się nie odbędzie, ale zawsze może się udać), albo jakiś nowy. Najlepiej byłoby, gdyby było siedem eliminacji: Zimowy, Elmot, Polski, Kormoran, Rzeszowski, Warszawski (szutrowy), no i jeszcze jakiś(Wisła ech....). I niech mi nikt ni mówi że nie chece Warszawskiego! Mistzrostwa nie mogą odbywać się tylko na jednych odcinkach!
Takie jest moje mocno subiektywne zdanie.
Po jakiego grzyba jeszcze Nikon? Mogliby przywrócić Zimowy (nawet, gdyby była obawa, że się nie odbędzie, ale zawsze może się udać), albo jakiś nowy. Najlepiej byłoby, gdyby było siedem eliminacji: Zimowy, Elmot, Polski, Kormoran, Rzeszowski, Warszawski (szutrowy), no i jeszcze jakiś(Wisła ech....). I niech mi nikt ni mówi że nie chece Warszawskiego! Mistzrostwa nie mogą odbywać się tylko na jednych odcinkach!
Takie jest moje mocno subiektywne zdanie.
Jaki tam Hultay, po prostu Arni
Kubeł turbo i LSD... ta zabawa po nocach się śni
Kubeł turbo i LSD... ta zabawa po nocach się śni
-
Hultay WRC - A6
- Posty: 1390
- Dołączył(a): wtorek, 3 cze 2003, 21:12
- Lokalizacja: Siedlce
przez pwrc » niedziela, 16 lis 2003, 17:17
Hultay WRC napisał(a):Mam mieszane uczucia, zarówno przeciwnicy, jak i zwolennicy zakazu WRC mają rację prznajmniej po częsci.
Przemawia za mną lekki optymizm: jeżeli N-ką będzie można walczyć o mistrzostwo Polski, a ośką, lub wiertarą(o których potem) o wysokie pozycje, to i sponsorzy będą mieli jakiś powód do inwestowania
no niestety to nie zupełnie jest tak
to co przyciagało do rajdów rzesze ludzi to widowiskowosc WRC
dlaczego na oesie Pałac na Warszawskim 2001 było ok 40tys ludzi?
kilka wurców i kilku dobrych driverów, i nie potrzeba telewizji, ludzie sami przyjada na oes
a co sie działo na oesie Pałac rok pózniej? kilkaset osób
nie oszukujmy się, niestety nie liczyłbym na to, ze komus nie znajacemu sie na rajdach szczeka opadnie jak po raz pierwszy zobaczy przejzad S1600, co do wurca to chyba nikt nie ma watpliwosci
-
pwrc - A5
- Posty: 667
- Dołączył(a): wtorek, 15 paź 2002, 19:14
- Lokalizacja: w-wa
przez żółtodziób » niedziela, 16 lis 2003, 18:42
Hultay: ojej! zdarzalo mi się pisać dłgie posty, ale tym ostatnim wprawiłeś mnie w kompleksy
A tak poważnie to nie masz racji co do wiertarek i miśków. Sponsorzy mają głęboko w nosie czy Nka będzie mogła zdobyć tytuł MP czy nie, obchodzi ich tylko ile ludzi obejrzy ich reklamę. To jest zależne od dwóch czynników:
1. Ile ludzi przyjdzie na rajd
2. w jakim towarzystwie będzie startował sponsorowany
Jesli przyjdzie garstka osób to lipa totalna. WRC działają jak magnes, przyciągają kibiców. Niektórzy piszą sobie różne wywody że oni chodzą rywalizację oglądać a nie samochody, ale pewnie jak by zaproponować im zaliczenie 5 KJS i 3 rund PPZM zamiast jednego Baruma to pewnie by nie skorzystali. PWRC ma rację, większość kibiców to nie fanatycy ale ludzie interesujący się tym sportem dosyć pobieżnie, oni idą na rajd po to żeby zobaczyć coś niezwykłego a nie dlatego ze kochają rajdy. W jeździe Nki po asfalcie nic niezwykłego nie ma, a tym bardziej nie ma nic niezwykłego w przednionapędówkach.
Zresztą wytłumacz mi jaką rywalizację obserwujesz stojąc na OSie? widzisz jak rajdówki jeżdzą, jedne szybciej, drugie wolniej, natomiast o rywalizacji wiesz co najwyżej tyle samo co w domu przed kompem. Przychodzi się dla klimatu, a dużą częć tego klimatu robią właśnie topowe wozy.
Jeśli zaś chodzi o punkt drugi to idx sobie na rajd i zobacz kiedy są kibice a kiedy się zwijają. Jedzie WRC, potem parę N4, mocne ośki, potem się oglądasz a połowa kiboli poszła na inny OS żeby oglądać WRC. Tych z końca stawki nikt nie ogląda. Jeśli nawet jesteś gorszym kierowcom a startujesz między lepszymi to cię zobaczą. Jeśli tych najlepszych się usunie przez głupi przepis to wiele osób na rajd nie przyjdzie. Sponsorzy wbrew rozumowaniu panów z PZM którzy zawsze mieli kłopoty z myśleniem tym bardziej nie będą skłonni dawać kasy, nawet na takie Nki.
A tak poważnie to nie masz racji co do wiertarek i miśków. Sponsorzy mają głęboko w nosie czy Nka będzie mogła zdobyć tytuł MP czy nie, obchodzi ich tylko ile ludzi obejrzy ich reklamę. To jest zależne od dwóch czynników:
1. Ile ludzi przyjdzie na rajd
2. w jakim towarzystwie będzie startował sponsorowany
Jesli przyjdzie garstka osób to lipa totalna. WRC działają jak magnes, przyciągają kibiców. Niektórzy piszą sobie różne wywody że oni chodzą rywalizację oglądać a nie samochody, ale pewnie jak by zaproponować im zaliczenie 5 KJS i 3 rund PPZM zamiast jednego Baruma to pewnie by nie skorzystali. PWRC ma rację, większość kibiców to nie fanatycy ale ludzie interesujący się tym sportem dosyć pobieżnie, oni idą na rajd po to żeby zobaczyć coś niezwykłego a nie dlatego ze kochają rajdy. W jeździe Nki po asfalcie nic niezwykłego nie ma, a tym bardziej nie ma nic niezwykłego w przednionapędówkach.
Zresztą wytłumacz mi jaką rywalizację obserwujesz stojąc na OSie? widzisz jak rajdówki jeżdzą, jedne szybciej, drugie wolniej, natomiast o rywalizacji wiesz co najwyżej tyle samo co w domu przed kompem. Przychodzi się dla klimatu, a dużą częć tego klimatu robią właśnie topowe wozy.
Jeśli zaś chodzi o punkt drugi to idx sobie na rajd i zobacz kiedy są kibice a kiedy się zwijają. Jedzie WRC, potem parę N4, mocne ośki, potem się oglądasz a połowa kiboli poszła na inny OS żeby oglądać WRC. Tych z końca stawki nikt nie ogląda. Jeśli nawet jesteś gorszym kierowcom a startujesz między lepszymi to cię zobaczą. Jeśli tych najlepszych się usunie przez głupi przepis to wiele osób na rajd nie przyjdzie. Sponsorzy wbrew rozumowaniu panów z PZM którzy zawsze mieli kłopoty z myśleniem tym bardziej nie będą skłonni dawać kasy, nawet na takie Nki.
-
żółtodziób - A8
- Posty: 5521
- Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
- Lokalizacja: Bydgoszcz
przez psz » niedziela, 16 lis 2003, 23:41
Zoltodziob: w dwie skrajnosci sie rzucamy, zwolennicy zakazu mowia, ze przybedzie 10 miskow, a przeciwnicy, w tym Ty w ostatnim poscie, co chwile mowia o calym stadzie wurcow. Jasne, ze 5 wurcow pod palacem ogladalo wiecej ludzi niz jednego + lancery, ale nic nie wskazuje na to, zeby w przyszlym sezonie mialo nam przybyc jakiegos wurca... A co do lancerow: zeszloroczna Barborke Cieszynska ogladaly - nie tylko jak na PPZM - prawdziwe tlumy kibicow (na pewno bylo ich nie mniej niz na tegorocznych RSMP z jednym, dwoma wurcami), ogladali wlasnie te "nudna" rywalizacje miedzy lancerami i w nizszych klasach...
I nie wiem, dlaczego przekreslacie starty naszych asow takich jak Kulig w lancerach - przeciez Kulig pojechal np. Nikona, gdzie zmierzyl sie z tak czy siak szybkim lancerowiczem Czopikiem... Kuchar na Baltyku co prawda nie ryzykowal utraty reputacji, ale jechal w polsce lancerem...
W ogole duzo latwiej o dodatkowy start w kraju kierowcy scigajacemu sie w PCWRC.
No i jesli bedzie zakaz wrc, to lancer bedzie najszybszym autem w kraju, mysle, ze starczy to rozreklamowac, a sporadycznych kibicow tez sie troche uzbiera.
I nie wiem, dlaczego przekreslacie starty naszych asow takich jak Kulig w lancerach - przeciez Kulig pojechal np. Nikona, gdzie zmierzyl sie z tak czy siak szybkim lancerowiczem Czopikiem... Kuchar na Baltyku co prawda nie ryzykowal utraty reputacji, ale jechal w polsce lancerem...
W ogole duzo latwiej o dodatkowy start w kraju kierowcy scigajacemu sie w PCWRC.
No i jesli bedzie zakaz wrc, to lancer bedzie najszybszym autem w kraju, mysle, ze starczy to rozreklamowac, a sporadycznych kibicow tez sie troche uzbiera.
"měl bych se smát ale mám úsměv Mikymauze"
-
psz - A5
- Posty: 671
- Dołączył(a): piątek, 21 mar 2003, 15:32
- Lokalizacja: Siemianowice Śl.
przez .:Raku:. » niedziela, 16 lis 2003, 23:54
Nalezy jeszcze pamietac o tym ze nie tylko topowe samochody przyciagaja kibicow (niefanatycznych) na oesy, ale takze nazwiska kierowcow.
Podczas Karkonoskiego, kiedy to pracowalem biurze informacji kibica Wielokrotnie spotkalem sie z sytuacja, kiedy to jakis niezorientowany kibic po zadaniu pytania: "A co to za rajd??" za chwile zadawal następne: A Holowczyc jedzie??", i nie obchodzilo go, kto jedzie i jakim samochodem. Gdy uslyszal ze Holowczyc nie jedzie to zazwyczaj machal reka i nie decydowal sie na zakup karnetu, tylko wracal do domu.
Wiec moze wieksza stawka znanych kierowcow jest w stanie przyciągnac tyle samo kibicow co 1 lub 2 samochody wrc???
Podczas Karkonoskiego, kiedy to pracowalem biurze informacji kibica Wielokrotnie spotkalem sie z sytuacja, kiedy to jakis niezorientowany kibic po zadaniu pytania: "A co to za rajd??" za chwile zadawal następne: A Holowczyc jedzie??", i nie obchodzilo go, kto jedzie i jakim samochodem. Gdy uslyszal ze Holowczyc nie jedzie to zazwyczaj machal reka i nie decydowal sie na zakup karnetu, tylko wracal do domu.
Wiec moze wieksza stawka znanych kierowcow jest w stanie przyciągnac tyle samo kibicow co 1 lub 2 samochody wrc???
http://ubanimator.com 
Dawniej :KuziFanJG:
Dawniej :KuziFanJG:
-
.:Raku:. - N2
- Posty: 101
- Dołączył(a): poniedziałek, 6 paź 2003, 10:11
- Lokalizacja: Jelenia Góra
przez pwrc » poniedziałek, 17 lis 2003, 01:21
psz - nikt nie mówi, ze przybedzie kilka WRC, a raczej to, ze zamiast 1-2 WRC czy nawet 4 jak na Kormoranie, nie przybedzie 10 Lancerów ani kilka S1600
co do startów Kuliga na Nikonie i Kuchara w Rajdzie Bałtyku - o ile pamietam oni wystartowali tam zeby potrenowac czy ustawic auto
np Kulig powiedział, ze chce sie przjechac po asfalcie przed rajdem Niemiec itd
co do rajdów Agapit i Barb. Cieszynskiej - mysle, ze sa to skarajne przyklady, to od lat najlepiej obsadzone rajdy PPZM
Cieszynska to taki rajd, gdzie zwykle kilku znanych driverów lubi zaszalec i na koniec sezonu przejechac sie czyms mocniejszym, do tego zmienna listopadowa aura i jest całkiem ciekawie
Agapit z kolei to jeszcze do niedawna jedna z niewielu mozliwosci pojezdzenia na szutrach, no i nazwisko Holowczyc działajace jak magnes na wielu kibiców
ale to wyjatki - to, ze rajd z Lacerami moze byc fajny, nie oznacza ze z WRC nie bedzie jeszcze fajniejszy, a jak pokazała dotychczasowa dyskusja mozna znalezc kompromisowe rozwiazanie
co do startów Kuliga na Nikonie i Kuchara w Rajdzie Bałtyku - o ile pamietam oni wystartowali tam zeby potrenowac czy ustawic auto
np Kulig powiedział, ze chce sie przjechac po asfalcie przed rajdem Niemiec itd
co do rajdów Agapit i Barb. Cieszynskiej - mysle, ze sa to skarajne przyklady, to od lat najlepiej obsadzone rajdy PPZM
Cieszynska to taki rajd, gdzie zwykle kilku znanych driverów lubi zaszalec i na koniec sezonu przejechac sie czyms mocniejszym, do tego zmienna listopadowa aura i jest całkiem ciekawie
Agapit z kolei to jeszcze do niedawna jedna z niewielu mozliwosci pojezdzenia na szutrach, no i nazwisko Holowczyc działajace jak magnes na wielu kibiców
ale to wyjatki - to, ze rajd z Lacerami moze byc fajny, nie oznacza ze z WRC nie bedzie jeszcze fajniejszy, a jak pokazała dotychczasowa dyskusja mozna znalezc kompromisowe rozwiazanie
-
pwrc - A5
- Posty: 667
- Dołączył(a): wtorek, 15 paź 2002, 19:14
- Lokalizacja: w-wa
przez psz » poniedziałek, 17 lis 2003, 16:56
pwrc napisał(a): co do rajdów Agapit i Barb. Cieszynskiej - mysle, ze sa to skarajne przyklady, to od lat najlepiej obsadzone rajdy PPZM
Cieszynska to taki rajd, gdzie zwykle kilku znanych driverów lubi zaszalec i na koniec sezonu przejechac sie czyms mocniejszym, do tego zmienna listopadowa aura i jest całkiem ciekawie.
Agapit z kolei to jeszcze do niedawna jedna z niewielu mozliwosci pojezdzenia na szutrach, no i nazwisko Holowczyc działajace jak magnes na wielu kibiców.
No wlasnie, nie jedzie zaden wrc i jest calkiem ciekawie, a nazwisko przyciaga nwet bez wurca
Imho kazdy rajd z RSMP ma swoj urok i na kazdym nawet bez udzialu wrc "sie bedzie dzialo", ale o tym byla juz mowa kupe razy.
Dalej uwazam, ze rajd z silna obsada lancerow, ale bez wurca, jest ciekawszy od rajdu z wurcem, ale walka jedynie 2-3 lancerow...
I wiem, ze sie powtarzam, ale jak juz tak komus bardzo zalezy na widowisku, na ostrych przezyciach, to niech sobie poszuka miejsca, w ktorym wrc wcale nie musza jechac najbardzie widowiskowo... Pryznam, ze trafilem na takowe tylko kilka razy, ale bylo super itd. Zreszta nie trzeba daleko szukac , nie tylko na szybkich partiach, ale nawet na byle patelniach wurce jada sobie na okraglo, a tylko lancerowicze niektorzy jada pod publike... No chociaz wrc na okraglo czasem jest bardziej widowsikowe od lancera na okraglo...
W sumie trudno wymyslac jakies nowe argumenty, co zreszta widac
pozdrawiam!
"měl bych se smát ale mám úsměv Mikymauze"
-
psz - A5
- Posty: 671
- Dołączył(a): piątek, 21 mar 2003, 15:32
- Lokalizacja: Siemianowice Śl.
przez maciekd » poniedziałek, 17 lis 2003, 19:37
psz napisał(a): Zreszta nie trzeba daleko szukac , nie tylko na szybkich partiach, ale nawet na byle patelniach wurce jada sobie na okraglo, a tylko lancerowicze niektorzy jada pod publike...
Widocznie bywamy na innych rajdach i innych patelniach...
-
maciekd - A6
- Posty: 1148
- Dołączył(a): środa, 31 lip 2002, 21:08
- Lokalizacja: Szczecin
przez psz » poniedziałek, 17 lis 2003, 23:41
Maciekd: no chyba tak, ja w sezonach 2002 i 2003 widzialem jednego boka na patelni w wykonaniu wrc (Vojtech pugiem 206 pod publike na os Komarov na rajdzie Barum), a, sorry, jeszcze czopik na Przel. Puchaczowka na Polskim w tym roku, no to 2, a za to widzialem wiecej bokow w wykonaniu Gabrysia, Frycza (serio!, czasem jedzie tez pod publike), Bebenka no i aut S1600. (sezon 2001 byl bardziej mokry i w ogole fajniejszy, wiec bokow niezliczona ilosc byla). Ale same patelnie na rajdzie sie nudza i jak to wszyscy mowia - nie tam rozgrywa sie rajd . A wrc - faktycznie, tkwi w pamieci dluzej niz enka, to kwestia gustu, czy ktos woli sobie obejrzec jeden super przejazd wurca czy tez duzo troche mniej widowiskowych przejazdow enek czy lancerow, za to moim skromnym zdaniem zakaz wyjdzie na dobre ilosci kierowcow i jakosci rywalizacji miedzy nimi...
A nasze argumenty sa takie, ze "nie bedzie lepiej, bo nei bedzie!", albo "bedzie lepiej i juz" Wszystko wyjdzie w praniu... No chyba ze np. zoltodziob przedstawi nam jakas analize rynku czy jakas prognoze ekonomiczna na przyszly sezon
pozdro
. A wrc - faktycznie, tkwi w pamieci dluzej niz enka, to kwestia gustu, czy ktos woli sobie obejrzec jeden super przejazd wurca czy tez duzo troche mniej widowiskowych przejazdow enek czy lancerow, za to moim skromnym zdaniem zakaz wyjdzie na dobre ilosci kierowcow i jakosci rywalizacji miedzy nimi...
A nasze argumenty sa takie, ze "nie bedzie lepiej, bo nei bedzie!", albo "bedzie lepiej i juz"
Wszystko wyjdzie w praniu... No chyba ze np. zoltodziob przedstawi nam jakas analize rynku czy jakas prognoze ekonomiczna na przyszly sezon
pozdro
"měl bych se smát ale mám úsměv Mikymauze"
-
psz - A5
- Posty: 671
- Dołączył(a): piątek, 21 mar 2003, 15:32
- Lokalizacja: Siemianowice Śl.
przez maciekd » poniedziałek, 17 lis 2003, 23:55
Nie mówię, że N4 są złe... Ale WRC jest lepsze! Nie mogę się zgodzić z tym, że topowe A-grupowe auto jest z założenia mniej widowiskowe od seryjnego. Nie mówie też, że gdyby nie zakaz byłoby pełno WRC na naszych oesach. Ale nie zgodze sie też z tym, że przybędzie "wuchta" eNek! To proste. Ten kto jeździ w N4 będzie jeździł nadal i zamknie mu sie drogę rozwoju. Ile sezonów można stać w miejscu? Ci lepsi albo wyemigrują, albo nie wiem. Starych mistrzów jakoś nie widze spowrotem na polskich OS'ach...
-
maciekd - A6
- Posty: 1148
- Dołączył(a): środa, 31 lip 2002, 21:08
- Lokalizacja: Szczecin
przez luks » wtorek, 18 lis 2003, 01:40
srutututu.. na polskim na siennej (czystej i suchej) wszystkie wrc poszły, że nam kopary poopadały..ale tak możemy się licytować w nieskończoność..
zgadzam się z maciekd.. starzy mistrzowie raczej będą unikać jeżdżenia w autach, których etap mają dawno za sobą...
tak samo nie będzie tak,że 1 WRC to ileś lancerów... zejdźcie na ziemię..
zgadzam się z maciekd.. starzy mistrzowie raczej będą unikać jeżdżenia w autach, których etap mają dawno za sobą...
tak samo nie będzie tak,że 1 WRC to ileś lancerów... zejdźcie na ziemię..
rajdy
rajdy
rajdy
rajdy
rajdy
-
luks - N3
- Posty: 452
- Dołączył(a): sobota, 22 mar 2003, 22:13
- Lokalizacja: 71
przez żółtodziób » wtorek, 18 lis 2003, 04:11
taa... co niektórym się wydaje że jak Kuzaj nie wystawi WRCto w związku z tym kto inny będzie miał kasę na Miska... Tyle w tym logiki ile w ustawie o biopaliwach...
-
żółtodziób - A8
- Posty: 5521
- Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości