50. Rajd Dolnośląski 2016

[Voo]

Co powiesz kiedy powiem ci oraz innym że Habaje, Kuchary a nawet Kajtki upalali lub nadal upalają że aż wióry lecą...oczywiście razem z GG żeby nie było. Tak było jest i będzie i nie ma się co nad tym pocić bo każdy sport łączy się z dopingiem. W kulturystyce to sterydy, w boksie narkotyki a w rajdach upalanie.

No a potem jest DQ. A przynajmniej powinno być.

Abstrahując od tej ostatniej sytuacji - to, że coś istnieje nie oznacza, że musimy się z tym godzić albo nie powinniśmy z tym walczyć. Niech patologie i odstępstwa od normy pozostaną ...patologiami i odstępstwami od normy

Co oczywiście nie oznacza, że tak właśnie surowo oceniam ostatnią sytuację Grzyba. Po prostu nie lubię takiego poglądu, że wszystko jest oszustwem albo jest ustawione (np. mecze przez bukmacherów, walki przez promotorów a kolarstwo przez ... lekarzy ). A każdy rajdowiec upala wiec co sie czepiacie jednego. Jak ktoś ma takie przekonanie to chyba powinien z marszu przestać interesować się sportem. Wiara w to, że prawie wszystko z założenia odbywa się w klimacie fair jest dla mnie podstawą bycia kibicem.

[Bad-i]

Już myslalem ze tylko ja tak mysle, szczegolnie czytajac zachwyty po tej wczesniejszej cytowanej wypowiedzi.

[żółtodziób]

I tutaj dochodzimy do sedna. Przepisy nie mogą być stosowane według uznania. Jeśli jakiś przepis jest martwy, ponieważ generalnie jest niepraktyczny w stosowaniu to trzeba go usunąć całkowicie. Bo zawsze się może zdarzyć taka sytuacja,że ktoś to wykorzysta i powstanie jakieś kuriozum. Nie może być też uznaniowości w wymiarze kar. Powinno być jak z mandatami - taryfikator, jakieś widełki od-do plus ewentualnie uwzględnienie okoliczności łagodzących. Ale to że za to samo wykroczenie można dostać albo karę pieniężną albo wylot z rajdu to pomyłka.

[Bad-i]

Ja sie odnosilem do komentarza o upalaniu, jak i kazdego innego dopingu w sporcie. Tutaj przepisy sa bardzo jasne

[sejlot]

Odnosząc się do mojej wcześniejszej wypowiedzi chciałem sprostować informację o dopingu. Musieliście źle mnie zrozumieć myśląc, że go popieram. Jestem jak najbardziej przeciwny takim praktykom. Stwierdziłem tylko fakt, że sport na najwyższym szczeblu zawsze łączył się z dopingiem a napisałem to odnosząc się do wcześniejszych wypowiedzi niektórych użytkowników, którzy najprawdopodobniej uważają, że w RSMP jedynym który go "stosuje" jest GG.

Uważam podobnie jak przedmówcy, że takie rzeczy powinny być piętnowane w każdym przypadku. Zabija to bowiem rywalizację fair-play i wprowadza późniejsze kłótnie oraz konflikty. Każdy z nas jednak doskonale wie, że takie praktyki będą stosowane zawsze i wszędzie bo chodzi tutaj o pieniądze (w przypadku rajdów są to nowi, potencjalni sponsorzy).

Kończąc chciałem przywołać dzisiejszego newsa a propos dopingu, o powołaniu Polskiej Agencji Antydopingowej, która będzie prowadziła i nadzorowała walkę z dopingiem w polskim sporcie. Czyżby "dobra zmiana"?

[karally75]

A propos dopingu takiego chemicznego to jeśli dobrze pamiętam to i to nie ominęło polskich rajdów Coś mi się kojarzy dobrych kilkanaście lat temu jakaś afera że z niektórymi zawodnikami nie można było się za bardzo dogadać na zawodach. Były chyba jakieś dyskwalifikacje, chodziło chyba o jakieś specyfiki poprawiające koncentracje.
Co do GG to mogę być trochę nie obiektywny bo akurat mu kibicuje, pomijając wcześniejsze grzeszki od początku było widać że może chodzić o jakieś zamieszanie przy odpalaniu fury a nie o czysto fizyczną pomoc, co zresztą potwierdził sejlot.
Dyskwalifikacja zawodnika który walczy o generalkę w sytuacji gdzie na innych za to samo albo większe przewinienie jest kara finansowa jest trochę dziwna. I żeby było jasne chodzi mi o tą konkretną sytuacje. Co było to było.
ps. jak to się mówi ? kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem...

[gregortest]

Sytuacja na dolnoślaskim wyglądała troszkę inaczej niż opisywana wyżej.
Colin przed Power Stage już pchał Grzyba...zderzakiem,,,a po mecie Grzyb jak się już odpalili, to potem na dojazdówce do pkc im zgasło i było holowanko, przez ludzi w polarach od Grzyba i to jest nagrane,.

[woocasch]

woocasch ja rozumiem o co Ci chodzi ale jeśli mamy w taki sposób rozmawiać to ja jestem w stanie wymienić kilka nazwisk z czołówki rsmp (obecnej i byłej) która "coś ma za uszami" ze swojej historii a nikt tego nie wypomina tak często

Dokładnie, niemal każdemu można wyciągnąć jakiegoś "trupa z szafy", więc w danej sytuacji powinna być oceniana dana sytuacja.

gregortest no to jak było holowanie to w sumie nie ma różnicy czy ludzie byli w polarach od Grzyba czy tylko w bieliźnie, taka pomoc jest niedozwolona. Czy w świetle przyznania Rzeźnikowi kary finansowej za tankowanie poza strefą, Grzybowi należy się dyskwalifikacja to już inna sprawa, bo wychodzi na to, że ani jeden ani drugi by bez pomocy nie pojechał dalej. Więc kary powinny być identyczne.
Ale mnie zastanawia jeszcze inna sprawa. Skoro twierdzisz, że są dowody na to holowanie, a dodatkowo skoro ZSS podjął decyzją, którą podjął to należy domniemywać, że widział te nagrania. To dlaczego w komunikacie o dyskwalifikacji nie wpisano czarno na białym, że między PKCxx a PKCxx samochód załogi nr 1 nie poruszał się o własnych siłach - był holowany przez inny samochód zespołu - i zgodnie z art.48.2.1 załoga została wykluczona. Nie bronię Grzyba, ani o nic go nie oskarżam, ale jeżeli są dowody to dlaczego do jasnej cholery dziadki z PZM nie potrafią porządnie napisać uzasadnienia swojej decyzji. Wtedy nie byłoby miejsca na domysły i plotki. Ale jak by było przejrzyście to by nie było miejsca na kolejne wałki, choćby przy odwołaniu.
Jakoś w przypadku Rzeźnika potrafili napisać więcej niż kilka słów: http://www.rajd.dolnoslaski.pl/files/20 ... 3633-2.pdf Jest powołanie na artykuł, jest za co, jest gdzie - jak chcą to potrafią. Ciekawe czemu przy Grzybie nie chciało im się tak zgłębiać w temat przy sporządzaniu decyzji

[d-z rallyfans]

Sytuacja na dolnoślaskim wyglądała troszkę inaczej niż opisywana wyżej.
Colin przed Power Stage już pchał Grzyba...zderzakiem,,,a po mecie Grzyb jak się już odpalili, to potem na dojazdówce do pkc im zgasło i było holowanko, przez ludzi w polarach od Grzyba i to jest nagrane,.

Bzdury piszesz odnośnie holowania, załoga odpaliła auto w Dusznikach ok 10 min przed PKC w Zieleńcu i tak jak kolega wyżej pisał poszli takim ogniem że za nim ktoś z kibiców by przyjechał do holowania to nie zdążyliby na PKC, a spóźnienia nie złapali.
Dodam również że też po tej akcji jechałem do serwisu ( max 5 min po odjechaniu Grzyba ) i żadnego holowania po drodze nie było, owszem temat holowania pojawił się gdy auto jeszcze stało nieodpalone i Grzyb był tak załamany że chciał je holować świadom wszystkich konsekwencji, ale był problem z porządnym sprzętem do holowania.

A co do pchania przez Brzezińskiego przed PS, mówisz o tym zdjęciu na FB Promotor coś tam ? jeśli tak, to co robi tam Grzyb w dżinsach i zwykłej bluzie ??? przebrał się w przerwie między odcinkami ???

Nagonka i tyle, zero obiektywizmu.

[wanderer]

Hejterzy - zluzujcie majty i nie wieszajcie psów na GG bo doskonale wiecie że każdy z czołówki upala. Któryś z was pisał o tym że widział GG 100 lat temu jak upalał i od tej pory go nienawidzi. Co powiesz kiedy powiem ci oraz innym że Habaje, Kuchary a nawet Kajtki upalali lub nadal upalają że aż wióry lecą...oczywiście razem z GG żeby nie było. Tak było jest i będzie i nie ma się co nad tym pocić bo każdy sport łączy się z dopingiem. W kulturystyce to sterydy, w boksie narkotyki a w rajdach upalanie. Takie jest życie i albo jesteście za młodzi żeby to zrozumieć albo zbyt naiwni.

To chyba nie do mnie jest adresowane, bo nie czuję się hejterem, ale próba wybielania danego zawodnika (który został na czymś złapany) poprzez sugerowanie, że wszyscy tak robią, bez przedstawienia konkretnych dowodów, to jest zwykłe pomówienie. Ja bym uważał z takimi oskarżeniami.

[d-z rallyfans]

Hejterzy - zluzujcie majty i nie wieszajcie psów na GG bo doskonale wiecie że każdy z czołówki upala. Któryś z was pisał o tym że widział GG 100 lat temu jak upalał i od tej pory go nienawidzi. Co powiesz kiedy powiem ci oraz innym że Habaje, Kuchary a nawet Kajtki upalali lub nadal upalają że aż wióry lecą...oczywiście razem z GG żeby nie było. Tak było jest i będzie i nie ma się co nad tym pocić bo każdy sport łączy się z dopingiem. W kulturystyce to sterydy, w boksie narkotyki a w rajdach upalanie. Takie jest życie i albo jesteście za młodzi żeby to zrozumieć albo zbyt naiwni.

To chyba nie do mnie jest adresowane, bo nie czuję się hejterem, ale próba wybielania danego zawodnika (który został na czymś złapany) poprzez sugerowanie, że wszyscy tak robią, bez przedstawienia konkretnych dowodów, to jest zwykłe pomówienie. Ja bym uważał z takimi oskarżeniami.

Hmm...ciekawe, to takie małe spostrzeżenie z mojej strony.
W jednym przypadku jest zgoda na "wybielanie" zawodnika ( czyt. kara dla Kajtka za upalanie ) a na innego zawodnika już nie, z tego co mi wiadomo i Grzyb i Kajetanowicz mieli po jednym "wyroku" za upalanie, jak pojawi się temat o Kajtku to zaraz wszyscy piszą że tam go nie było, że to pilot...bla bla bla...w papierach jest kara dla Kajtka i tyle, a jak pojawi się temat Grzyba na temat akcji w Karpaczu to dodatkowo jest wiele innych pomówień choć nikt dowodów nie ma i nikomu to nie przeszkadza, taka mała różnica

[wanderer]

Hmm...ciekawe, to takie małe spostrzeżenie z mojej strony.

W jednym przypadku jest zgoda na "wybielanie" zawodnika ( czyt. kara dla Kajtka za upalanie ) a na innego zawodnika już nie, z tego co mi wiadomo i Grzyb i Kajetanowicz mieli po jednym "wyroku" za upalanie, jak pojawi się temat o Kajtku to zaraz wszyscy piszą że tam go nie było, że to pilot...bla bla bla...w papierach jest kara dla Kajtka i tyle, a jak pojawi się temat Grzyba na temat akcji w Karpaczu to dodatkowo jest wiele innych pomówień choć nikt dowodów nie ma i nikomu to nie przeszkadza, taka mała różnica

Zgaduję, że byćmoże wynika to z tego, że w ocenie wielu osób kara była dużo bardzo dotkliwa w stosunku do przewinienia w jednym przypadku, a w drugim wręcz przeciwnie. A poza tym, wspomniani w tym gronie Kuchar lub Habaj też zostali przyłapani na poszukiwaniu działek w okolicy rajdu, czy o czymś nie pamiętam?

[Mad Max]

Hmm...ciekawe, to takie małe spostrzeżenie z mojej strony.
W jednym przypadku jest zgoda na "wybielanie" zawodnika ( czyt. kara dla Kajtka za upalanie ) a na innego zawodnika już nie, z tego co mi wiadomo i Grzyb i Kajetanowicz mieli po jednym "wyroku" za upalanie, jak pojawi się temat o Kajtku to zaraz wszyscy piszą że tam go nie było, że to pilot...bla bla bla...w papierach jest kara dla Kajtka i tyle, a jak pojawi się temat Grzyba na temat akcji w Karpaczu to dodatkowo jest wiele innych pomówień choć nikt dowodów nie ma i nikomu to nie przeszkadza, taka mała różnica

Jeśli Kajto dostał kare i ją odbył to znaczy że coś było na rzeczy (czego tak naprawdę nikt dokładnie nie wyjaśnił) w przypadku Grzyba pomimo że został złapany za rękę żadnej kary nie było... jak to ładnie ująłeś: taka mała różnica... i dlatego łatwiej ludziom jest zaakceptować kogoś kto wziął na odpowiedzialność za swoje czyny na klatę, niż kogoś kto nie miał jaj żeby to zrobić.

[karluum]

Inna sprawa, że Kajto po tej aferze stał się jednym z niewielu polskich kierowców potrafiących jeździć na opis.

[Aro90]

Hmm...ciekawe, to takie małe spostrzeżenie z mojej strony.

W jednym przypadku jest zgoda na "wybielanie" zawodnika ( czyt. kara dla Kajtka za upalanie ) a na innego zawodnika już nie, z tego co mi wiadomo i Grzyb i Kajetanowicz mieli po jednym "wyroku" za upalanie, jak pojawi się temat o Kajtku to zaraz wszyscy piszą że tam go nie było, że to pilot...bla bla bla...w papierach jest kara dla Kajtka i tyle, a jak pojawi się temat Grzyba na temat akcji w Karpaczu to dodatkowo jest wiele innych pomówień choć nikt dowodów nie ma i nikomu to nie przeszkadza, taka mała różnica

Zgaduję, że byćmoże wynika to z tego, że w ocenie wielu osób kara była dużo bardzo dotkliwa w stosunku do przewinienia w jednym przypadku, a w drugim wręcz przeciwnie. A poza tym, wspomniani w tym gronie Kuchar lub Habaj też zostali przyłapani na poszukiwaniu działek w okolicy rajdu, czy o czymś nie pamiętam?

słowa Kuchara: wielokrotnie widywałem moich kolegów w okularach i doczepionych wąsach - ciekawe gdzie on ich widywał bo chyba nie w galerii poza tym pamiętna sytuacja z Habajem bodajże 2 lata temu i te pokrętne tłumaczenia... nic do niego nie mam tylko trochę wkurza mnie że jest takim hipokrytą, bardzo często robił jakieś insynuacje w kierunku Grzyba jakby tylko on upalał( a Grzyb mu zazwyczaj zderzak pokazywał )