(RSMP) Nadlatuje Kormoran !

Archiwum

Moderator: SebaSTI

Postprzez KULAS Fan » poniedziałek, 30 cze 2003, 11:39

rajd był super, mazurskie szutry, jeziorka, pagórki i rajdówki to jest rewelacyjne połączenie, nie jestem fanem Kuzaja, ale tym razem pokazał się z jak najlepszej strony

odnoście relacji w TV Centrum to zgodnie z tym co dowiedziałem się od Cyca to taka relacja nie jest przewidziana, bo nie ma kaski, będzie natomiast płytka
Avatar użytkownika
KULAS Fan
N1
 
Posty: 53
Dołączył(a): wtorek, 15 paź 2002, 16:23
Lokalizacja: Warszawa


Postprzez golden » poniedziałek, 30 cze 2003, 12:13

ja tez prawie bym nie pojechal ale ale sie udalo...

na os1 stalismy w lesie taka fajna partia (za szałstrami) - wyjscie z zakretu bokiem - luki do prostowania - podbiciedla enke/hopaa dla wrcow - i zlozenie sie do nastepnego - kuzaj poszedl ogniem - ale jakby tak hmmm no niewyraziscie - kuchar tak przelecial jak jakis kankkunen - az nas obsypal zwirkiem :D holek hmmm wolniej wyraznie wolniej od kuchara - co najwyzej porownywalnie z kuzajem (jak tez nie wolniej_ - troche auto sie licho zbieralo ale coz... czoper pojechal fajnie ale widac ze to subaru jest nie najnowsze i kierwoca jeszcze nie wjezdzony na tym oesie holek sie obrocil - po prostu jak ktos nie trenuje wrcem to wychodza takie bledy - bo traci sie wprawe :(

polecielismy na os2 na mete stop - podjezdza kuzi - cos tam przerysowanego i kilka wgniecen - w cos pozachaczal - skoncentrowany bardzo mocno - potem kuchar i spora strata - wkurzony - zderzak tylni oberwany - jakies galezie - majewski robi wywiad a kuchcia mowi ze po prostu samochod "nie jedzie" - potem nerwowka - focus nei chcial odpalic ale jakos odpalil - jedzie holek - patrzymy wgniecony przod oberwany znaczek forda - chlodznica wgniecona - skoncentrowany - niezadowolony - ale jak zoabczyl nasze stado :D holo fanow to nawet sie do nas usmiechnal i kiwnal glowa - tu byla niezla aferyjka - sedziowie wpisali holkowi czas 16:06 a na haldzie kurzeji bylo ...15:46 krotka dyskucja - no to sedziowe - dobra wpiszemy wam 16:05 :shock: (potem kalitowicz na koniec dnia zlozyl odwolanie i ten czas zmienili) - czoper - ogormna strata - jak sie popatrzyl to mu szczena opadla - niestety...

jedziemy na strefe - okazala sie ze holek przywalil na os 2 w slupek - ale i tak bardzo dobry czas bo tylko 8 sekund stracil z ta przygoda do kuzaja pokrecilismy sie, troche popadalo i fruu na os 4 jedziemy z przerwa na obiad ;)
DeRc - ponad 40 kilometrow - kupa ludzi raz pada raz nie - ale w koncu przestalo - sluchamy radia na os 3 holo 40 sek. w plecy - niedobrze - nie wiemy co jest grane ale holek mowi o jakis problemach - myslimy sobie - no po prostu kuzaj jest za szybki i mu leje tylek.... ale coz idziemy dalej..
jestesmy za miasteczkiem Tuławki - takie spadanie male do szybkiego prawego zakretu a potem dzida :D czekamy czekamy - opoznienie z powodu... wtargniecia krow na oes hahahahaha no po prostu masakra :D czekamy i tu cholera burza sie potworna zbiera i deszcz - jedzie kuzaj ladnie szybko pelna dzida - z daleko widzielismy jak poszedl - kuchar - noz coz o wiele wolniej - ale w zakretach rownie szybko :) jedzie holo no idzie niezle ale za prostych jakby wolniej - chyba z autem wszystko ok.... oczekujemy na czas - ladnie holek stracil 4 sekudny - nie jest az tak zle - kuchar 33 :? i podczas przejazdu kuzaja - jak lunelo haha nic nie bylo widac - cali mokrzy jak zwykle :D czekamy na jeszcze puchar puga i wruu na strefke - a tu znow slonce :D na strefie okazuja sie dziwne informacje i smieszne :)

okazalo sie bowiem ze na os 3 holkowi zgasl calkowicie samochod - stali - i sie okazalo ze mozna przelaczyc na program awaryjny - zaczeli przelaczac i jechali na takim programie - tracac calkowicie wszystkie elektroniczne ustawienia samochdou - zeby bylo smieszniej :D na os 4 spadla ...halda i kurzeja ja trzymal miedzy kolanami przez 20 km :) - duza strata ale jednak humor holkowi nie dopisuje opowiada - jak mu sie jezdzi nwym focusem - ale niestety nie jest az tak mocny i sa problemy - usterki - kuzaj niezagrozenie prowadzi - kuchar baaardzo narzeka - M Sport wstawil kucharowy nowy silnik i cos jest z nim nie tak - po prostu na szybkich partiach jedzie max 170... i przez to traci.. do tego dochodza inne problemy z przekladnia.... pokrecilismy sie, pogadalismy i fruu do hotelu na wieczorne pogadania i dobna zabawe ....

nastepny dzien - cholernie cieplo - jedziemy na os 5 (nowe kawkowo) - stoimy na hopce :) - widziemy jeszcze dzide do lewego - na dwoch kolach chlopaki jechali :) - na hopie kuzaj pieknielni szybko - kuchar wolniej - holo wolniej - ale poskakli focusami :) - jeszcze kilkanascie zalog i fruu na oss 6 - na matki - tam byla hopa ale postanowilem zostac na prostej - po prostu :D i widac rozniec neistety w V Maxie subaryny i focusow :) potem poszlismy za reszte zalog do wioski (przejscie na szuter)...
jedziemy na obiad a potem na oes8 Purda - poszlismy na fajna partei z miasteczka na szuter p 90 proste kawalek i stoimy z wiazdu z szutru na asfalt (ciu podbija) - potem łuk na asfalcie - fajne miejsce - czoper bokiem juz na asfalcie - kuchar prwie kraweznik - holo tyz - ale jak mu ten focus szedl pod gorke na tym asfalcie to plakac sie chce - i chyba grzybowi lepiej przyspieszal :evil: reszta widowiskowo - ogladamy parwie cala stawke koncowke kolo kosciola) i na mete... tam sie dowiadujemy o akcji z czipsami - potem o tym ze na ktoryms z oesow - wszystkie kontrloki sie zapalily w aucie holka.... kuchar chcial sie wycofac bo samochod sie pieprzyl i gdyby nie awaryja na ostatnim oesie holka to Qhr nie obronil by pozycji numer 2... na mecie fajnie - kuzaj wyraznie wzruszony dostal zasluzone brava, kuchar zadowolony z 2... Holek - usmiech taki (z niedosytem) ale zapowiada ze jeszcze nie chce odejsc i w ukochanym rajdzie wystartuje bo to mu sprawia frajde :D Mily akcent - dostalimsy szmpany (duze :D) od niektorych zawonikow - np. od szumowskiego i jego pilota - wiec bylo co popijac w drodze powrtnej :)

Rajd byl super - Kuzaj jechal najszybciej i jednoczesnie najlepiej - bez znaczacych bledow - samochod caly byl (nie ma co ukrywac najmocniejszy - ale umiejetnosci ma) jazda ladn jaka to leszek kiedys nas raczyl (ale bez przesadnych bokow), Kuchar to wymiatacz - jakby mial sprawny samochod to by wklepal chyba wszystkim...!!!
Holek oprocz samochodu - widac ze przerwa w startach daje sie we znaki i juz tak pewnie nie jezdzi - umiejetnosci ma jeszcze spore i jezdzi najlepiej ale nie najszybciej narazie...i moze wygrac ten rajd - ale bez startow w samochodzie WRC to nie ma co liczyc na szybkie czasy...
bylo naprawde fajie, wesolo - niezla walka

uwazam ze sie udlo - sory ze tak dlugo ale Glitol chcial to pisze:) jedno wam powiem - ze jak sie nie jest na rajdzie - i sie nie wie jaka jest atmosfera i cos osobiscie nie uslyszy to nie ma co wirzyc plotka i komentarza - bo nie sa wiarygodne... dziekuje - mam nadzieje ze wszyscy dostosuja sie do poziomu prawdziwych kibicow a nie tych pseudopedalow co sie popisali na ostatniej strefie...

PS: nie pisalem o reszcie zawodnikow bo byscie tego w ogole nie czytali... (za dlugie)
Avatar użytkownika
golden
A6
 
Posty: 1230
Dołączył(a): poniedziałek, 26 sie 2002, 11:44
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Glitol » poniedziałek, 30 cze 2003, 12:54

golden: dzięki takie relacje to aż chce się czytać :!: Bardzo żałuę, że nie byliśmy no ale na Rzeszowski to już musowo lecimy.
Napisz jeszcze jak ziom ode mnie Sołowow :?:
Glitol
A5
 
Posty: 742
Dołączył(a): piątek, 2 sie 2002, 08:17
Lokalizacja: Kielce

Postprzez golden » poniedziałek, 30 cze 2003, 13:10

Sołek ma bardzo dobra maszyne - te evo7 sie najlepsze wg. w polsce - widac ze jazda na takich rajdach jak szwecja czy cypr - daje rezultaty i solowow na prawde jest szybki - jechal bardzo dobrze...
Avatar użytkownika
golden
A6
 
Posty: 1230
Dołączył(a): poniedziałek, 26 sie 2002, 11:44
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez golden » poniedziałek, 30 cze 2003, 13:32

dla scislosci hehe jeszcze zacytuje slowa mojego kolegi - z innego forum ktory na co drivie po rajdzie gadal z holem...

"...teraz troche o holku. focus dobrze jezdzil jak sie nie psul, a nie
psul sie tylko na jednym oesie. a to reczny nie zadzialal, a to
cisnienia oleju nie bylo, a to zgazlo wszystko, a to sie kolo
zapasowe odczepilo i sialo spustoszenie, a to stabilizator sie
zlamal (tylny) a czesi zapasowy mieli asfaltowy..."

"...kuzaj pojechal rajd zycia i chwala mu za to jak i wszyskim ktorzy
robili dobre widowisko na kormoranie...."
Avatar użytkownika
golden
A6
 
Posty: 1230
Dołączył(a): poniedziałek, 26 sie 2002, 11:44
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez TommiCrazy » poniedziałek, 30 cze 2003, 14:00

to naprawde idiotyczne zachowanie bylo z strony tych ludzi, ale jak juz mowilem w kazdej spolecznosci sa idioci i nic na to sie nieporadzi!!! ale trzeba pamietac ze idioci z kazdej spolecznosci niesa reprezentacja calego ogolu ale trzeba przyznac ze zucaja cien na calosc grupy , wtym przypadku fanow Kuzaja
Obrazek
Mitsubishi Starion Turbo EX2000
Avatar użytkownika
TommiCrazy
A6
 
Posty: 1057
Dołączył(a): środa, 16 paź 2002, 20:40
Lokalizacja: Skawina-cheltenham UK

Postprzez żółtodziób » poniedziałek, 30 cze 2003, 15:24

golden: tekst mój nie był adresowany do ciebie, po tym jak dowiedziałem się co wygadujesz za moimi plecami na mój temat postanowiłem z tobą więcej nie gadać...

Tak w ogóle to na rajdzie nie byłem z przyczyn ode mnie niezależnyh, ale doskonale wiedziałem co siędzieje i to wcale nie z srwisów internetowych tylko od kmpli którzy byli tam... tak jak byś miał jakieś wątpliwości...
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez golden » poniedziałek, 30 cze 2003, 15:45

:?: aha no spoko - juz ubolewam nad tym 8) nawet nie wiem co i jak mam nadzieje ze mi napiszesz na priv :)

jeszcze jedno - Grzegorz Grzyb to naprawde swietny kierwoca (moze i znal oesy ale pogina niezle) i za 3 lata wygra ten rajd :)
Avatar użytkownika
golden
A6
 
Posty: 1230
Dołączył(a): poniedziałek, 26 sie 2002, 11:44
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez żółtodziób » poniedziałek, 30 cze 2003, 20:30

golden: na pivie z toba nie będę gadał, bo tam czujesz sie bezkarny i robisz się cholernie chamski, jeśli bardzo chcesz i uważasz że nie ma w tym nic złego to mogę to wkleić tutaj, nauczony doświadczeniem że zawsze żądasz dowodów zachowałem sobie tę wypowiedź więc 3 razy sobie to przemyśl...

Nie po to piszę to żebyś żałował bo mam to głęboko w d... ale po to żebyś miał swiadomośc że cokolwiek napiszę to nie do ciebie oprócz tego co wyraźnie oznaczone twoją ksywką...
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez jago » poniedziałek, 30 cze 2003, 22:42

do golden :os-4 był opóżniony z powodu wjazdu na oes w okolicy hop przed Radostami do chorej fanki rajdów karetki pogotowia / prawdopodnie padaczka /
jago
 
Posty: 2
Dołączył(a): czwartek, 6 lut 2003, 10:29

Postprzez golden » poniedziałek, 30 cze 2003, 23:31

dzieki :D a jednak myslalem ze to o krowy chodzilo... ale coz tak czy siak deszcz mnie zastal :( ale bylo fajnie :twisted: :twisted:
Avatar użytkownika
golden
A6
 
Posty: 1230
Dołączył(a): poniedziałek, 26 sie 2002, 11:44
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez pwrc » wtorek, 1 lip 2003, 02:49

gratulacje dla Kuziego - nie byłem, nie widziałem, ale z tego co wyczytałem jechał równo, szybko i wygrał zasłużenie

pozdr
Avatar użytkownika
pwrc
A5
 
Posty: 667
Dołączył(a): wtorek, 15 paź 2002, 19:14
Lokalizacja: w-wa

Postprzez +RAFAŁ+ » środa, 2 lip 2003, 07:10

Według tego co powiedział Hołek na czacie na onecie to nie było żadnego incydentu z chipsami, nikt go nie obrzucił. Podeszli tylko jacyś goście którzy chcieli być dowcipni i poczęstowali go chipsami.
Odszedł wielki kierowca, jeden z największych, jacy kiedykolwiek pojawili się w polskich rajdach...

ryspol.net.pl
Avatar użytkownika
+RAFAŁ+
A6
 
Posty: 1800
Dołączył(a): piątek, 23 maja 2003, 19:11

Postprzez Glitol » środa, 2 lip 2003, 07:31

golden: jakie auta jechały jako zera :?:
Glitol
A5
 
Posty: 742
Dołączył(a): piątek, 2 sie 2002, 08:17
Lokalizacja: Kielce

Postprzez Michał S. » środa, 2 lip 2003, 10:10

+RAFAŁ+ napisał(a):Według tego co powiedział Hołek na czacie na onecie to nie było żadnego incydentu z chipsami, nikt go nie obrzucił. Podeszli tylko jacyś goście którzy chcieli być dowcipni i poczęstowali go chipsami.


Medialna wymówka Hołka... jakbym miał wierzyć w każde słowo popularnych ludzi, wypowiadane publicznie, to już dawno bym zimą w sandałach chodził :D
Michał S.
 
Posty: 21
Dołączył(a): poniedziałek, 9 wrz 2002, 10:53
Lokalizacja: Mikołajki

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Archiwum

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron