KAWAŁ

Tematy trochę mniej związane z motoryzacją, jednak to forum nie służy do nabijania postów. Proszę zapoznać się z regulaminem na forum ogólnym.

Moderator: SebaSTI

Postprzez Banan » piątek, 10 lis 2006, 15:34

Moze nastepca Cygana? :)
http://www.bielawadrift.pl Bielawa Drift TEAM "...jedna pasja, jeden team"
Avatar użytkownika
Banan
A8
 
Posty: 5632
Dołączył(a): wtorek, 9 gru 2003, 23:15
Lokalizacja: Bielawa


Postprzez JoannaXP » sobota, 11 lis 2006, 23:18

Nie nastepca,bo TO cos wiecej niz Cygan!Nawet o Cyganie tak nie bylo glosno.
Drodzy forumowicze,na allegro mozecie juz kupic sweterki a'la Krzysztof Kononowicz!
http://allegro.pl/item141552913_ultra_r ... super.html
http://allegro.pl/item141376018_orygina ... owicz.html
http://allegro.pl/item141409179_krzyszt ... html#photo
http://allegro.pl/item141474717_sweter_ ... free_.html
Zaklady wlokiennicze szyja juz ten wzor i sa duze kolejki wiec zamawajcie zanim jeszcze czas!
"Janusz żyje wśród nas ,my kibice nigdy o Nim nie zapomnimy" [']
Avatar użytkownika
JoannaXP
N4
 
Posty: 2430
Dołączył(a): niedziela, 22 lut 2004, 00:45

Postprzez chodek » sobota, 11 lis 2006, 23:35

Przez te kilka dni ten fimik obejżały już 2 mln ludzi, była o nim mowa w radiu i telewizji, baaa można nawet kupic sweter jaki nosi białostocki kandydat na prezydenta, ktorego polskiego polityka ludzie tak chętnie oglądaja? Jak dla mnie ten człowiek może robic karierę polityczną, co więcej ja bym go widział w rządzie, ten człowiek bez problemowo mogłby się odnalezc wsród najważniejszych ludzi w państwie :lol:
C20XE
Avatar użytkownika
chodek
A6
 
Posty: 1025
Dołączył(a): niedziela, 13 lut 2005, 16:11
Lokalizacja: Przasnysz/Wa-wa

Postprzez Gucio » niedziela, 12 lis 2006, 13:29

Programista rozmawia ze swoimi przyjaciółmi po fachu:
>> - Wczoraj w nocnym klubie poznałem świetną blondynę!
>> - Och Ty szczęściarzu!!!
>> - Zaprosiłem ją do siebie, wypiliśmy trochę, zacząłem ją dotykać...
>> - I co? I co?
>> - No a ona mówi: "Rozbierz mnie!"
>> - Nie może być!!!
>> - Zdjąłem z niej spódniczkę, potem majteczki, położyłem na stole tuż
>>
>> obok laptopa...
>> - Nie pie.... !! Kupiłeś laptopa??? A procesor jaki?
---
Na przesłuchaniu policjant mówi:
- Niech mi pani opowie, jak to było?
- No zatrzymali mnie, kazali mi się oprzeć o maskę samochodu i wypiąć
- Napastowali panią?
- Nie..na sucho pojechali !!
---
W aptece stoi niesmialy chlopak. Gdy wszyscy kienci wyszli, aptekarz pyta:
- Co, pierwsza randka ?
- Gorzej, odpowiada chlopak, pierwsza goscina u mojej dziewczyny.
- Rozumiem - mowi aptekarz - masz tu prezerwatywe. Chlopak sie rozochocil,
- Panie, daj pan dwie, jej Mama podobno tez fajna d**a.
Po godzinie dziewczyna mówi do chlopaka:
- Gdybym ja wiedziala ze Ty taki niewychowany, caly wieczór nic nie powiedziales, a tylko patrzyles na podloge, nigdy bym ciebie nie zaprosila.
- A gdybym ja wiedzial ze twój ojciec jest aptekarzem, tez bym nigdy do was nie przyszedl.
---
Dwaj kumple siedzą przy piwku i rozmawiają.
-Wiesz, seks z moją żoną jest ostatnio coraz gorszy. Jeszcze trochę i chyba wcale przestaniemy współżyć...
-Chłopie,ja już dawno bym chyba zapomniał co to sex gdyby moja żona nie spała z otwartymi ustami...
---
Małgosia po raz pierwszy miała miesiączkę.
Z tego powodu bardzo się zdenerwowała.
Pokazała swój problem Jasiowi.
Jasiu patrzy patrzy no i mówi do Małgosi:
-No, na mój gust...to Ci jaja urwało
---
Modelka pyta modelkę:
- Co ty jesz, że jesteś taka szczupła?
- Nic.
---
Konduktor do pasażera:
- Ma pan bilet na pociąg osobowy, a jedzie pan pospiesznym!
- To niech pan powie maszyniście, żeby jechał wolniej. Mnie się nie
spieszy...
---
Policjant zatrzymuje samochód i ma zamiar wlepić kierowcy mandat. Ten mówi:
- A może zrobimy tak, ja panu zadam zagadkę. Jeśli pan zgadnie, zapłacę
podwójnie, jeśli nie, to mnie pan puści bez mandatu.
- Zgoda- mówi policjant
- Niech mi pan powie, w którym miesiącu rodzą się policjanci?
- No nie wiem.
- Normalnie, jak wszyscy, w dziewiątym.
Gość pojechał bez mandatu. Policjant wrócił do siebie na komisariat i mówi:
- Powiedzcie mi, w którym miesiącu rodzą się policjanci?
- No w którym?
- Normalnie, jak wszyscy, we wrześniu!
---
Przychodzi facet do seksuologa. Ten go pyta:
- Kiedy miał pan ostatnio stosunek?
- Oj panie doktorze tak dawno, że nie pamiętam. Zadzwonię do żony,
może ona wie.
Wykręca numer i mówi:
- Zosia, kiedy ostatni raz uprawialiśmy seks?
- A kto mówi?
---
6:30, student odsypia ciężka imprezę. Nagle ze snu budzi go telefon.
- Klinika?
- Nie, pomyłka. - odpowiada zaspany student.
Po trzech minutach znowu dzwoni telefon.
- Klinika?
- Nie, pomyłka! - odpowiada jeszcze raz.
Po następnych trzech minutach znowu telefon.
- Klinika?
- Do jasnej cholery, ile mam razy mam tłumaczyć, że nie! - krzyczy
wściekły.
- Adaś, a może jednak walniemy z rana jednego klinika?
---
Monopolowy. Żul do żula:
- Patrz, wódka - 120 złotych za flaszke!!!
- To dla abstynentów.
---
Kontrola Legalności Pracy wypytuje w Holandii Polaka:
- Mówi pan po holendersku?
- Tak, troche.
- A ma pan pozwolenie na prace?
- Oczywiście mam.
- A pana kolega tam w pomidorach też ma?
- Naturalnie tez ma.
- Mogłby pan go zawoła?
- Oczywiście. JOZEEEEK!!! SPI**DALAJ!!!
---
Po czym poznać pana młodego na weselu w Wołominie?
Ma najładniejszy dres.
---
Trzech hackerow i trzech userow sie wybralo w podroz pociagiem.
Userzy kupili 3 bilety, hackerzy jeden na wszystkich. Jada. Widza,
ze zbliza sie kontrol. Hackerzy biora swoj bilet i zamykaja sie we
trojke w kiblu. Przychodzi kontrol, sprawdza bilety userom,
odchodzi. Przechodzac obok kibla widzi, ze ktos tam sie zamknal.
Puka. Hackerzy wysuwaja bilet przez szpare pod drzwiami, kontroler
sprawdza, dziekuje, wsuwa z powrotem bilet i odchodzi. Ci sami userzy i hackerzy jada w podroz powrotna. Userzy biorac
przyklad z hackerow kupuja jeden bilet na trzech, hackerzy nie
kupuja wcale. Jada. Zbliza sie kontrol. Userzy biora swoj bilet i
biegna do kibla, zamykaja sie. Hackerzy ida za userami, pukaja w
drzwi do kibla, userzy wysuwaja bilet przez szpare pod drzwiami,
hackerzy biora bilet i biegna do drugiego kibla na drugim koncu
wagonu... 8)
---
Jest sobie pewien młody chłopiec....ma kompleks bo jego przyrodzenie jest nie za dużych rozmiarów....
poznał piękną dziewczynę...chciałby z nią już ten tego...no ale się krępuje...

w końcu nastał ten dzień....romantyczna kolacja przy świecach....nagle podmuch wiatru gasi świece....wtedy młodzian odpina rozporek i wkłada rękę dziewczyny do spodni....
wtedy ona...

- nie nie kochanie ja nie palę

:shock:
EOS 7D,400D/50 1.8/17-50 2.8/70-200 F4 L/580EX II :mrgreen:
http://www.image-sport.net moja stronka :)
Leszek!!
Avatar użytkownika
Gucio
S2000
 
Posty: 3508
Dołączył(a): poniedziałek, 2 maja 2005, 23:54
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez SebaSTI » niedziela, 12 lis 2006, 14:53

Przychodzi baba z córką do lekarza. Córka jest piękna i seksowna. Lekarz od razu każe jej się rozebrać.
Baba protestuje:
- Ależ panie doktorze, to ja jestem chora!
- To proszę pokazać gardło - mówi lekarz.



Niedźwiedź był strasznym pijakiem i wszystkie pieniądze przepijał. Natomiast zajączek był prawym zwierzakiem. Pewnego razu niedźwiedź widzi zajączka jadącego Fiatem 126 i pyta:
- Skąd to masz?
- Jak się oszczędza to się ma!
Na drugi dzień zajączek jedzie Polonezem Caro i mijając zalanego niedźwiedzia woła:
- Jak się oszczędza to się ma!
Na trzeci dzień zajączek idzie do sklepu, przechodzi przez ulicę, a tu wprost na niego jedzie Porsche 911. Samochód hamuje z piskiem opon, wysiada zalany, jak zwykle, niedźwiedź i mówi:
- Jak się sprzeda butelki to się ma! :lol:
Avatar użytkownika
SebaSTI
A6
 
Posty: 1867
Dołączył(a): środa, 1 lis 2006, 14:33
Lokalizacja: Rzeszów

Postprzez ŁukaszWRC » niedziela, 12 lis 2006, 22:04

Facet miał problem, bo jego "ptaszek" miał pół metra długości. Chodził do
lekarzy, znachorów... wreszcie trafił do wróżki. Wróżka poradziła mu, aby
udał się do lasu i znalazł duży kamień, a pod nim krasnoludka. Facet
musiał
zadać mu takie pytanie, na które odpowiedź brzmieć będzie "nie". Gość
poszedł do lasu, znalazł krasnoludka i zastanawia się, jakie mu tu zadać
pytanie. Wreszcie pyta:
- Krasnoludku... wyjdziesz za mnie?
Krasnal zdziwiony odpowiada:
- Nie!
Facet wraca do domku. Mierzy, patrzy, a tu 40 cm!!! No ale tak sobie
myśli,
że to jeszcze trochę za dużo. Wraca do krasnala i pyta jeszcze raz:
- Krasnoludku, wyjdziesz za mnie?
- Nie! - odpowiada już trochę zniecierpliwiony krasnoludek.
Po powrocie do domu facet stwierdza, że teraz ma już tylko 30 cm. Tak
sobie
myśli, że jak będzie miał 20 cm to już będzie idealnie! Wraca do lasu i
jeszcze raz pyta:
- Krasnoludku... wyjdziesz za mnie?
A wnerwiony krasnoludek wrzeszczy:
- Nie, nie i jeszcze raz nie!!!
-----------------------------------------------------------------------------------
W Nowej Zelandii pewien funkcjonariusz rządowy podzielił się z dziennikarzami następującym dowcipem: "Bush otrzymał zakodowaną depeszę o treści: 370HSSV- 0773H. Osłupiały prezydent przekazał ja do rozszyfrowania CIA. CIA także nie wiedziała o co chodzi, wobec czego depeszę wysłano do Clintona.
Ten poradził, żeby przeczytać ją do góry nogami".
-----------------------------------------------------------------------------------
Poszedł raz pewien prezes do lekarza na badania. Lekarz go prosi o ściągnięcie spodni, bo chce mu zajrzeć między pośladki. Prezes ściąga portki, nachyla się, lekarz zagląda i ze zdziwieniem mówi:
- Panie Prezesie! Ależ Pan nie ma odbytu!
- Cóż poradzić ... zalizali!
-----------------------------------------------------------------------------------
Przychodzi turysta do bacy i pyta:
- Baco, macie jakiś pokój do wynajęcia?
- Mom.
- Za ile?
- Dwiście.
- Baco! Za tyle? To bardzo drogo!
- Panocku ale tu jest piknie.
- No dobra baco, ale musi tu być spokój i żadnych dzieci.
- Tu nimo żadnych dzieci.
Turysta idzie spać. Rano o godz. 5 - rumor, wrzask, z poddasza wypada czereda dzieci. Wrzeszczą, wywracają meble. Turysta zwleka się z wyra i zaspanym głosem mówi do bacy:
- Baco, tu nie miało być żadnych dzieci!
- Dzieci? To są sk_rwysyny nie dzieci!
-----------------------------------------------------------------------------------
Czasy komunistyczne, trwa posiedzenie partii, przemówienia jedno za drugim, wszędzie powaga, ideologia, wszyscy zasłuchani. Tylko jeden facet siedzi i przykłada pięść do pięści. Przykłada i przykłada, z różnych stron próbuje... W końcu jeden z mówców się zirytował. Przerywa wykład i pyta gościa:
-Czy nie podobają się Towarzyszowi przemówienia?
-Ależ skąd, są fascynujące!
-To może Towarzysz się nudzi?
-Nie, nie! To bardzo ciekawe o czym mówicie!
-No to co Towarzysz kar z tymi pięściami kombinuje!?
-A to... Tak się po prostu zastanawiam, jak się żółwie bzykają.
----------------------------------------------------------------------------------
Siedzi menel na ławce w parku, dosiada się do niego pani.
Menel pyta:
- Łykniesz jabola?
- Nie! Co pan? Pan mnie masz za jakąś "panienkę"?
- No, skoro mi do wyra wlazłaś...
----------------------------------------------------------------------------------
Małżeństwo ustaliło, że będą kochać się tylko w te dnie, w których nazwie występuje litera "r".
Leżąc w łóżku, mąż pyta się żony:
- Żono, jaki dzisiaj dzień tygodnia?
- Niedzierla - odpowiada żona
----------------------------------------------------------------------------------
- Dzień dobry, panie Wacku. Co się panu stało, ze ma pan takiego siniaka na karku?
- Byłem u lekarza, bo mam łupież. Zalecił mi nacierać włosy wodą toaletową.
Nacierałem, nacierałem, aż mi deska sedesowa spadła na kark...
----------------------------------------------------------------------------------
Dziennikarz przeprowadza wywiad ze starym góralem, pięciokrotnym wdowcem:
- ...A swoją drogą, to zastanawiające, że pochował pan już pięć żon.
Góral:
- Co tu się zastanawiać? Po prostu szczęście od Boga i tyle!
----------------------------------------------------------------------------------
Na warszawskim cmentarzu rozbił się Boeing 747.
Dzięki wysiłkom stołecznej Policji i Straży Pożarnej udało się jak dotąd wydobyć spod gruzów 5000 ciał…
----------------------------------------------------------------------------------
Pewien reporter rozmawia z dresiarzem na siłowni:
- Chciałem się pana spytać, czy czytał pan ostatnio jakąś książkę?
- Yyyyy, eeee, no bo yyy
- To może pan powie, którego polityka jest pan zwolennikiem?
- Yyy eeee znaczy się yyyy no
- To może był pan ostatnio w teatrze lub w operze?
- No yyy, eeeeee, no
- Czy pan w ogóle myśli? Bo wydaje mi się, że chyba jednak nie. Wiec, skoro pan nie myśli, to po co panu głowa?
Uśmiechnięty dresiarz:
- Jem niom
Avatar użytkownika
ŁukaszWRC
A5
 
Posty: 976
Dołączył(a): sobota, 13 sie 2005, 22:47
Lokalizacja: RKR

Postprzez ŁukaszWRC » niedziela, 12 lis 2006, 23:43

Sorki za dwa posty pod rząd, ale temat troszkę inny :wink:
Jak wiadomo pan Kononowicz nie wygrał jednak wyborów w Bałymstoku, ale radosna twórczość internautów nie zna granic:
http://kononowicz.org/kononowicz.mp3
Avatar użytkownika
ŁukaszWRC
A5
 
Posty: 976
Dołączył(a): sobota, 13 sie 2005, 22:47
Lokalizacja: RKR

Postprzez Kedzier » środa, 15 lis 2006, 09:06

Wrzucam naszą piosenkę jeszcze raz bo skasowały sięposty

http://www.4shared.com/file/5838509/688 ... ooooo.html

Poznajecie głos ?? :D - To stachniak :)
Kedzier
 
Posty: 32
Dołączył(a): wtorek, 9 sie 2005, 09:42
Lokalizacja: Złoty Stok

Postprzez slinki555 » czwartek, 16 lis 2006, 01:28

:D
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
slinki555
 
Posty: 39
Dołączył(a): piątek, 28 lip 2006, 10:23
Lokalizacja: Wałbrzych

Postprzez Saruto » wtorek, 28 lis 2006, 10:19

Karol i Hela spędzają powtórny miodowy miesiąc, na uczczenie 40-tej rocznicy ślubu. Lecą sobie do Australii. Nagle głos pilota :
- Drodzy pasażerowie, silniki odmówiły posłuszeństwa. Możemy lądować awaryjnie na wyspie przed nami, ale prawdopodobieństwo że ktoś nas odnajdzie jest równe zeru. Dziękujemy za wyrozumiałość.
Karol drapie sie w głowę i mówi do Heli:
- Kochanie opłaciłaś rachunki za mieszkanie?
- Tak najmilszy, uregulowałam tuz przed wyjazdem.
- A za telefony ?
- Też zapłaciłam najdroższy.
Karol myśli, myśli, myśli...
- A ZUSy nasze popłaciłaś ?
- O Boże, kochanie na śmierć zapomniałam! Och dowalą nam karę!
Karol całuje ją tak jak nie całował od lat 30tu, śmieje się, wrzeszczy jak wariat:
- Przeżyjemy!!! Znajdą nas!!! Te skur .. syny znajdą nas, nawet na końcu świata!
GO!!! Loeb & Latvala GO!!!
GO!!! Sandell & Kościuszko GO!!!
GO!!! Al-Attiyah & Hänninen GO!!!
Obrazek
http://batracer.com/-1FrontPage.htm?Buy/ Zapraszam do gry!
Avatar użytkownika
Saruto
A6
 
Posty: 1677
Dołączył(a): sobota, 21 sty 2006, 20:10
Lokalizacja: Kraków/Swoszowice

Postprzez WRX_STI » sobota, 2 gru 2006, 10:13

Przychodzi ceper do górala i mówi:
-Góralu, powiedzcie: chrząszcz brzmi w trzcinie.
-Eee, cobyk nie pedzioł: chrobok burcy w trowie.

----------------------------------------------------------------
- Baco, czym zabiliście sąsiada?
- A synecką, Wysoki Sądzie...
- Wieprzową, czy wołową?
- Kolejową…

------------------------------------------------------------

ęłęóBaca wlecze do lasu zdechłego psa. Sąsiad zagaduje:
- A co to się stało?
- Aaaa... musiołek go zastrzelić!
- To pewnie był wściekły?
- No, zachwycony to nie był!

-----------------------------------------------------

Nad Morskim Okiem siedzi stary gazda. Przechodzacy turysci pozdrawiają go i pytają:
- Co tu robicie?
- Łowie pstrągi.
- Przeciez nie macie wędki.
- Pstrągi lowi sie na lusterko.
- W jaki sposób?
- To moja tajemnica. Ale jesli dostane flaszke, to ja wam zdradze.
Turysci wrócili do schroniska, kupili butelke wódki i zaniesli ja gazdzie. On tlumaczy...
- Wkladam lusterko do wody, a kiedy pstrag podplywa i zaczyna sie przegladac to ja go kamieniem i jua jest mój...
- Ciekawe... A ile już tych pstrągów złowiliscie?
- Jeszcze ani jednego, ale mam z piec flaszek dziennie...

----------------------------------------------------------------------------


Pewna Gaździna, spowiadając się mówi do księdza:
- Proszę księdza, siedem razy zdradziłam swego męża..
- Oj, piekło, córko, piekło!- odpowiada ksiądz.
- Nie piekło, ino swędziało...

----------------------------------------------------------------------------

Baca siedzi sobie przed domem i miesza gówno z gliną. Przychodzi do niego listonosz z korespondencją i pyta:
- Baco co wy porabiacie?
- A miesawa gówno z gliną.
- A co z tego będzie?
- Listonosz!
Listonosz obrażony opowiada o tym fakcie pewnemu policjantowi. Ten bez namysłu udaje się do Bacy:
- Baco, co robicie?
- Miesawa gówno z gliną.
- Taak? A co z tego będzie?
- Listonosz.
- A nie policjant czasami?
- Eee ni, za mało gówna!

------------------------------------------------------------------

- Baco, jak Wom łobetniemy ucho, to bedziecie widzieć?
- Bedziewa!
- A jak drugie ucho Wam obetniemy to bedziecie widzieć?
- Nie bedziewa!
- A dlaczego?
- Bo mi capka na łocy spadnie.

------------------------------------------------------------------------

Idzie sobie turysta przez halę, patrzy, a tu juhas owieczkę stuka.
- Co też wy juhasie, zgłupieliście? W Zakopanem tyle pięknych kobitek, a wy tu owieczkę dupczycie?
- A posedłbym se ja do Zakopca, ino mi ni ma komu łowiecek dopilnować! - wyjaśnił juhas.
Turysta był swój chłop i podjął się popilnować owieczek...Juhasowi trochę się zeszło, więc turysta z nudów postanowił spróbować, co też ten juhas widział w tej owieczce. No i właśnie stuka sobie jedną, a tu wraca juhas i pyta ździebko zdziwiony:
- Co wy panocku, zgłupieliście? Tyle piknych łowiecek wokoło, a wy barana dupcycie?

------------------------------------------------------------------------

Baca z Zakopanego wsiada do pociągu, którym jadą same góralki ze wsi. Dosiada się do jednej z nich:
- Baco, uważajcie na jajka!
- Aa to jajeczka na targ wieziemy?
- Nie - gwoździe.

-----------------------------------------------------------------------

Turysta pyta bacy:
- Macie w waszej miejscowości jakąś atrakcję dla turystów?
- Mielimy, ale łostatnio za mąż wyszła…

-----------------------------------------------------------------------
Góralka chwali się sąsiadce:
- A wicie, gaździno, mój wnuk Jasiek to studiuje na uniwersytecie!
- A na jokim?
- No, jak to on się nazywo - próbuje sobie przypomnieć góralka.
- Ugryz? - Nie, nie ugryz...Użarł?- Tes nie...Już wim!- UJOT!
Obrazek
Avatar użytkownika
WRX_STI
A5
 
Posty: 644
Dołączył(a): poniedziałek, 21 cze 2004, 23:14
Lokalizacja: Tychy

Postprzez Saruto » niedziela, 3 gru 2006, 05:35

Podczas wizyty w szpitalu psychiatrycznym gość pyta ordynatora jakie kryteria stosują, aby zdecydować czy ktoś powinien zostać zamknięty w zakładzie czy nie.
Ordynator odpowiedział:
- Napełniamy wannę, a potem dajemy tej osobie łyżeczkę do herbaty, kubek i wiadro i prosimy, aby opróżnił wannę.
- Aha, rozumiem - powiedział gość - normalna osoba użyje wiadra, bo jest większe niż łyżeczka czy kubek.
- Nie - powiedział ordynator- normalna osoba pociągnęłaby za korek. Chce pan pokój z widokiem czy bez?

===============================================

Syn wraca do domu:
- Tato wróciłem!
Ojciec na sekundę odrywa oczy od komputera:
- Tak, a gdzie byłeś?
- W wojsku, Tato.
GO!!! Loeb & Latvala GO!!!
GO!!! Sandell & Kościuszko GO!!!
GO!!! Al-Attiyah & Hänninen GO!!!
Obrazek
http://batracer.com/-1FrontPage.htm?Buy/ Zapraszam do gry!
Avatar użytkownika
Saruto
A6
 
Posty: 1677
Dołączył(a): sobota, 21 sty 2006, 20:10
Lokalizacja: Kraków/Swoszowice

Postprzez ŁukaszWRC » środa, 6 gru 2006, 00:45

Avatar użytkownika
ŁukaszWRC
A5
 
Posty: 976
Dołączył(a): sobota, 13 sie 2005, 22:47
Lokalizacja: RKR

Postprzez Buncol » piątek, 8 gru 2006, 00:21

8048387 (23:07)
JOŁS
Buncol (23:08)
znamy sie?
8048387 (23:08)
sprawdz se w katalogu
Buncol (23:08)
nie działa gówno jedne
8048387 (23:09)
skąd jesteś
Buncol (23:09)
z warszawy
Buncol (23:09)
czyli rozumiem, że się nei znamy
8048387 (23:09)
a nie czasem z SUŁKOWIC
Buncol (23:09)
nie
8048387 (23:10)
no to WISŁA
8048387 (23:10)
PANNY
11
Buncol (23:10)
jak najbardziej
8048387 (23:10)

8048387 (23:10)
nie jesteś za legią
Buncol (23:11)
a jak ejstem to co?
Buncol (23:11)
zabijesz mnie, zbessztasz?
8048387 (23:11)
mozę masz siostreKaśke
Buncol (23:11)
niestety nie
Buncol (23:12)
mam pare koleżanek o tym imieniuu
Buncol (23:12)
ale nie z Sułkowic gdybyś pytał
8048387 (23:12)
acha
8048387 (23:12)
a ile masz latt
Buncol (23:12)
17
8048387 (23:12)
lait
Buncol (23:12)
a ty ile?
8048387 (23:13)
18
Buncol (23:13)
a Praffko masz?
Buncol (23:13)
i fooore?
8048387 (23:15)
no
Buncol (23:15)
a jako
Buncol (23:15)
na gaz czy na nitro?
8048387 (23:15)
golfa 3 po tuningu
Buncol (23:15)
o żeszty ...
Buncol (23:15)
a masz neony?
8048387 (23:15)
no
8048387 (23:15)
niebieskie
Buncol (23:16)
to opór fajnie
Buncol (23:16)
a jaki silniczek
8048387 (23:16)
no
8048387 (23:16)
1.6
Buncol (23:16)
to pewnie asfalcior zrywa
Buncol (23:16)
a ścigasz się?
Buncol (23:16)
masz coś z silnikiem porobione
8048387 (23:17)
no ścigamy sie na nielegalnych wyścigach
Buncol (23:17)
to zajeboza
Buncol (23:17)
też lubie
Buncol (23:17)
ale narazie rowerem jeżdze bo praffka nie mam
Buncol (23:17)
i na pierwszych 25 metrach wygrywam
Buncol (23:17)
bo mam kolarski leciutki rowerek
Buncol (23:17)
ile masz kucykó pod machą?
8048387 (23:18)
no a w śilniku to mam kute tłoki powiększoną turbine
Buncol (23:18)
to musi nieźle zapierdalać
Buncol (23:18)
ze 300koni ma?
8048387 (23:18)
no ni
Buncol (23:18)
a ile?
8048387 (23:18)
około 200
Buncol (23:19)
no to i tak zajebiście
8048387 (23:19)
około 200
Buncol (23:19)
a wydech jaki?
Buncol (23:19)
głośny?
Buncol (23:19)
bo remusa najlepszy
8048387 (23:19)
WALKER BASS
Buncol (23:19)
o to też fajny
Buncol (23:19)
kumpel ma w golfie ale dwojce
8048387 (23:19)
zajebisty
8048387 (23:20)
aaa
8048387 (23:20)
a radyjko mam takie
Buncol (23:20)
jakie
Buncol (23:20)
a masz cb?
Buncol (23:20)
bo teraz psiory koszą równo ...
8048387 (23:20)

8048387 (23:20)
tyba 700
Buncol (23:20)
zahbiste człowieku
Buncol (23:20)
kumpel ostatnio takie obrobił
8048387 (23:21)
dobra lece bo mam mały wyścig do jutra
Buncol (23:21)
to powodzenia
Buncol (23:21)
wklep im kurw aina psy uważaj


bardzo przyjemny rozmówca.
Obrazek
Buncol
A6
 
Posty: 1151
Dołączył(a): wtorek, 5 paź 2004, 16:49
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Saruto » piątek, 8 gru 2006, 08:43

Heh :lol: masz nowego znajomego ;)
teraz już wiem dlaczego jestem tylko na niewidocznym :)
GO!!! Loeb & Latvala GO!!!
GO!!! Sandell & Kościuszko GO!!!
GO!!! Al-Attiyah & Hänninen GO!!!
Obrazek
http://batracer.com/-1FrontPage.htm?Buy/ Zapraszam do gry!
Avatar użytkownika
Saruto
A6
 
Posty: 1677
Dołączył(a): sobota, 21 sty 2006, 20:10
Lokalizacja: Kraków/Swoszowice

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Hyde Park

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości