Wylacznik wentylatora chłodnicy

Wszystko o rajdówkach "od środka" :)

Moderator: SebaSTI

Postprzez !ADI! » poniedziałek, 13 gru 2004, 21:16

No może temu, że to jest MPI. Bo ja też takiego mam.

A co do gaszenia takiego rozgrzanego silnika, to NIE POLECAM. Nie wiem czemu ale zawsze słyszałem żeby stanąć, włączyć właśnie wentylator, poczekać troszku i dopiero wyłączyć.

W ogóle to wentylator przy wyłączonym silniku nie ma chyba tak wielkiego sensu. Bo w sumie pompa wodna nie kreci :) Ale tego nie jestem pewien ale raczej oddawanie ciepła jest przy wyłączonym silniku gorsze.
!ADI!
S1600
 
Posty: 2699
Dołączył(a): wtorek, 15 paź 2002, 16:59
Lokalizacja: Żywiec/Kraków


Postprzez dembol SC » poniedziałek, 13 gru 2004, 22:16

!ADI! napisał(a):No może temu, że to jest MPI. Bo ja też takiego mam.

A co do gaszenia takiego rozgrzanego silnika, to NIE POLECAM. Nie wiem czemu ale zawsze słyszałem żeby stanąć, włączyć właśnie wentylator, poczekać troszku i dopiero wyłączyć.

W ogóle to wentylator przy wyłączonym silniku nie ma chyba tak wielkiego sensu. Bo w sumie pompa wodna nie kreci :) Ale tego nie jestem pewien ale raczej oddawanie ciepła jest przy wyłączonym silniku gorsze.


No moj zazwyczaj przez caly czas chodzi miedzy probami chyba ze szykuje sie dluzszy postoj to wtedy chwile pochodzi i wylaczam...
a jaki jest sens wlaczac przed startem? nie mam pojecia :D
pozdro
Rajdowy Poznań
Avatar użytkownika
dembol SC
N1
 
Posty: 92
Dołączył(a): sobota, 1 maja 2004, 22:38
Lokalizacja: Poznań

Postprzez !ADI! » poniedziałek, 13 gru 2004, 22:21

co włączać przed startem? wentylator?
!ADI!
S1600
 
Posty: 2699
Dołączył(a): wtorek, 15 paź 2002, 16:59
Lokalizacja: Żywiec/Kraków

Postprzez sojek1 » poniedziałek, 13 gru 2004, 22:41

Napisałeś: po kilku okrążeniach wyłączyć silnik i włączyć wentyl.
I tu moim zdaniem się mylisz bo jak wyłączysz silnik to pompa nie pompuje płynu więc chłodzisz tylko to co jest w chłodnicy a płyn w silniku zostaje rozgrzany. Dlatego po próbie najlepiej zostawić silnik i
wentyl włączone, najlepiej jak jeszcze nagrzewnice otworzysz :D

Ja właśnie u siebie mam tak zrobione: włącznik wentyla + wskaźnik temperatury cieczy :D lepiej chuchać na zimne 8)

Jeszcze wskaźnik ciśnienia oleju i będzie git :D
GG 4708584

Janusz na zawsze w pamięci
Avatar użytkownika
sojek1
 
Posty: 41
Dołączył(a): poniedziałek, 5 lip 2004, 00:23
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez wally » wtorek, 14 gru 2004, 00:16

sojek1

Ma racje :wink: jego twierdzenie jak i rozwiązanie wydaje sie słuszne :!:

A co sądzicie jak by na masce znalasł się jeszcze wlot powietrza co prawda cieczy to nie ostudzi ale ślnik napewno troche tak :roll:
co o tym sądzicje :?:
wally
N1
 
Posty: 97
Dołączył(a): czwartek, 11 mar 2004, 00:56
Lokalizacja: WaWa

Postprzez GregHGT » wtorek, 14 gru 2004, 21:32

wally napisał(a):sojek1

Ma racje :wink: jego twierdzenie jak i rozwiązanie wydaje sie słuszne :!:

A co sądzicie jak by na masce znalasł się jeszcze wlot powietrza co prawda cieczy to nie ostudzi ale ślnik napewno troche tak :roll:
co o tym sądzicje :?:


Lepiej nie poprawiac fabryki w tym zakresie. Na temperature silnika to raczej nie wplynie ( i tak pracuje w plaszczu wodnym) a mozna zaklocic obieg powietrza w komorze silnika.

Na koniec powiem jak robie we wlasnym aucie...jesli chce wylaczyc silnik a akurat przed momentem jechalem np. w trasie z wieksza predkoscia, albo z innego powodu jest on mocno rozgrzany, zostawiam go na luzie na 30s i wlaczam nawiew goracego powietrza i pelna moc wentylatora. Potem wylaczam silnik i jesli jest to mozliwe zostawiam otwarta klape silnika.
Avatar użytkownika
GregHGT
N2
 
Posty: 179
Dołączył(a): poniedziałek, 20 sty 2003, 21:12
Lokalizacja: Ursynów koło Warszawy

Postprzez mop » wtorek, 14 gru 2004, 23:18

hehe

zatem, silnik sie chlodzi przed startem z bardzo prostego powodu (przynajmniej u mnie, ale w wielu sejach jest podobnie)
bo ma wieksza moc!! :)

nie jest to duza roznica, ale na starcie do relikrosu czy wyscigu BARDZO wazna. (szacuje na pare koni)

ja na wyscigu mam temperature caly czas miedzy 70-80 stopni

co do chlodzenia silnika, to lepiej zamiast stac, przejechac sie na wolnych obrotach paredziesiat na godzine, powietrze swietnie chlodzi silnik :)

na pewno nie wylaczac od razu
Avatar użytkownika
mop
A5
 
Posty: 510
Dołączył(a): sobota, 13 wrz 2003, 14:42
Lokalizacja: wwa

Postprzez !ADI! » wtorek, 14 gru 2004, 23:48

no bo w sumie to powietrze nie nagrzewa się tak w dolocie na samym początku. MOP ale przed startem do osu to raczej nie ma gdize się przejechać :D
!ADI!
S1600
 
Posty: 2699
Dołączył(a): wtorek, 15 paź 2002, 16:59
Lokalizacja: Żywiec/Kraków

Postprzez mop » środa, 15 gru 2004, 14:22

"no bo w sumie to powietrze nie nagrzewa się tak w dolocie na samym początku. MOP ale przed startem do osu to raczej nie ma gdize się przejechać"

mialem na mysli ze po oesie, zeby schlodzic silnik to sie przejechac delikatnie, tak jak po wyscigu konczysz kolko, jak wjezdzam do parku zamknietego to silnik juz jest chlodniutki :)

a przed oesem tylko wentylator, wystarczy, bo silnik jeszcze nie jest mocno nagrzany (chyba ze na dojazdowce bylo malo czasu :))
Avatar użytkownika
mop
A5
 
Posty: 510
Dołączył(a): sobota, 13 wrz 2003, 14:42
Lokalizacja: wwa

Postprzez !ADI! » środa, 15 gru 2004, 21:51

hehe no racja.
I nawet jest gdzie auto wystudzić, masz miejsce między metą lotną a metą stop. :D a po za tym, to na dojazdówkach się nie szaleje :D.

A tak na poważnie to się nie zrozumieliśmy. A to o czym piszesz, to czuć jak się z góry zjeżdża w zimie. Jak na podjeździe z nawiewów idzie co raz cieplejsze powietrze a potem się schładza jak już jedziemy w dół.
!ADI!
S1600
 
Posty: 2699
Dołączył(a): wtorek, 15 paź 2002, 16:59
Lokalizacja: Żywiec/Kraków

Postprzez ZOWA » czwartek, 16 gru 2004, 14:34

!ADI! napisał(a): a po za tym, to na dojazdówkach się nie szaleje :D.
i kto to mowi?? :lol:
ZOWA
A6
 
Posty: 1110
Dołączył(a): wtorek, 27 maja 2003, 13:12
Lokalizacja: Kraków GG1342916

Postprzez Mikee » czwartek, 16 gru 2004, 15:38

taki włącznik instalował bym po to aby silnik w trakcie maksumalnego obciążenia dostawał maksymalnie schłodzoną ciecz. Po co? Ano po to że w razie nagłego wzrostu temperatury (silnika) mógł się równie szybko schłodzić. Przy założeniu że termostat jest sprawny. Gdy termostat się zatnie w pozycji zamknięty zwykle i tak przepuszcza ciecz chłodzącą i wtedy przydało by się żeby ta ciecz była "b. zimna" bo mało się jej dostaje do rozgrzanego silnika. Oczywiście należy sie ratować nagrzewnicą. Jest jeszcze sytuacja gdy chłodnica jest niewystarczająca na sportową jazdę i pęd przechodzącego przez nią powietrza jest za mały do schłodzenia w niej cieczy i wtedy też bym taki włącznik załączył
hehe to chyba tyle

:idea:
Avatar użytkownika
Mikee
 
Posty: 20
Dołączył(a): czwartek, 5 sie 2004, 12:22
Lokalizacja: Błonie

Postprzez GregHGT » czwartek, 16 gru 2004, 16:31

Mikee napisał(a): Gdy termostat się zatnie w pozycji zamknięty zwykle i tak przepuszcza ciecz chłodzącą


No chyba raczej nie. Jak jest zamkniety to jest zamkniety.
Avatar użytkownika
GregHGT
N2
 
Posty: 179
Dołączył(a): poniedziałek, 20 sty 2003, 21:12
Lokalizacja: Ursynów koło Warszawy

Postprzez !ADI! » czwartek, 16 gru 2004, 17:01

ZOWA napisał(a):
!ADI! napisał(a): a po za tym, to na dojazdówkach się nie szaleje :D.
i kto to mowi?? :lol:


Nikt tak nie mówi. Ja tak pisze :D
!ADI!
S1600
 
Posty: 2699
Dołączył(a): wtorek, 15 paź 2002, 16:59
Lokalizacja: Żywiec/Kraków

Postprzez mop » czwartek, 16 gru 2004, 23:29

dla zaintereseowanych

wlaczenie chlodnicy w seju zabiera 2 konie
nagrzewnica kolejne 2 :)

ps. nie smiejcie sie, to duzo :)
Avatar użytkownika
mop
A5
 
Posty: 510
Dołączył(a): sobota, 13 wrz 2003, 14:42
Lokalizacja: wwa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Mechanika rajdowa

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron