A wy chyba o rajdach tutaj pojecia nie macie. Ze RK umie jezdzic autem to wiadomo, ale wy naprawde zapominacie. Krotkie kredyty zaufania rozdajecie.
To ze RK na szutrach pierwszy raz pojechal 2 lata temu to oczywiscie niewazne

Kubica w pierwszym roku POKAZAL ze potrafi dojezdzac do mety, a po takim roku jak 2014 kazdemu byloby trudniej sie pozbierac bo to zostawia troche sladow w psychice, jesli przez caly rok wypadasz z trasy (selffullfilling prophecy

Skoro uwaza ze rajd jest nowy to widac tak jest. Mowi co mysli i ma w tym swoja racje, ale racja forum jest bardziej "mojsza" niz Roberta. Jesli Ogier powiedzialby "No niechze Latvala i Andreas w koncu odkreca troche bardziej bo mi sie nudzi" to na forum wylal by sie pewnie hejt ze bucostwo, natomiast ja w pelni rozumialbym o co mu chodzi

A pozatym od kiedy nauka to wymowka? Wymowka moze byc jesli cos sie nie uda, a ty zwalasz wine na co innego chociaz to ewidentnie twoj blad. Wiesz ze w latach 90 nie bylo youtube ani google maps? Holek naprawde mial sie czego uczyc... dzisiaj to jak masz czas mozesz niemalze z google street view zrobic opis, zobaczysz dokladnie kazdy kamyczek etc... Wtedy sie liczylo przejechanie wszystkiego kilka razy, dzisiaj montuje sie po kilka gopro w aucie.
A pozatym jak ktos mowi 2-3 lata.... to JAKIM WAFLEM rozliczamy ta osobe juz po 2 latach? starajac sie dobrze rozumiec roberta to chodzilo mu o to ze w 2016 bedzie w stanie regularnie byc na poziomie Top 5 bez wiekszego ryzyka. Jesli przypadkiem RK czyta te posty (pewien user kiedys wspomnial ze to niewykluczone) to mysle ze moglby nie wypowiadac niczego co moze napompowac balonik

