jasne napisał(a):kuba_k nie uważasz że to jest gdybanie z serii jaka będzie pogoda w marcu ? nie chce ciągnąć tematu "co by było gdyby..."

Najmocniej przepraszam jeżeli uznaliście to za prowokację ale napewno jest spora różnica prędkości i tym samym wytracenia jej później na przeszkodzie, uważam tym samym że szkody w cywilu będą mniejsze.
przy uderzeniu w taki ostry obiekt jak barierka, różnica prędkości będzie miała wpływ głównie na to jak daleko ta bariera będzie później wystawać z bagażnika.
a jeśli chodzi o jego ludzi - niżej oceniałbym szanse pasażerów normalnego auta przy uderzeniu nawet z dużo mniejszą prędkością. choćby dlatego, że rajdowe fotele i pasy robią w tym momencie dużą różnicę.
to nie jest gdybanie 'co by było gdyby'
cały świat dyskutuje teraz czy Kubica powinien (a wręcz czy miał prawo) startować w rajdach skoro jak widać ryzyko jest takie wielkie.
tyle że dla mnie wypadek Roberta nie jest przykładem niebezpieczeństw wynikających z udziału w rajdzie. to jest przykład niebezpieczeństw jakie niesie za sobą jazda autem. codziennie, każdym autem wszędzie.
coś tu zawiodło - czy to bariera, czy co bardziej prawdopodobne człowiek który planował jej ustawienie w tym miejscu. a skoro zawiódł tu, to mógł zawieść wszędzie indziej - nie potrzeba do tego rajdu.