zabezpieczenie odcinkow

Jak sama nazwa wskazuje, dyskusje na ogólne tematy.

Moderator: SebaSTI

Postprzez thydisease » czwartek, 26 cze 2008, 01:13

zwibel napisał(a):Ja powiem ze strony Policji jak to wygląda i ze strony saefty. Jak policjanci u nas słyszą że znów jakiś rajd to już załamują ręce. Nie każdy jest kibicem rajdowym i nie każdy pała do tego sportu takim samym entuzjazmem jak my. Wiem że od strony Policji jest to mniej lubiany sport i częstym określeniem tego jest iż znów przyjedzie banda idiotów-samobójców i cały weekend zmarnowany, nie mówiąc o staniu w deszczu, czasem mrozie przez cały dzieńi użeranie się z bandą wieśniaków pijanych z okolicznych miejscowości-sami pomyślcie nic ciekawego. Gdyby ktoś z was miał iść na obstawe wyścigu kolarskiego lub hmm...sami sobie powiedzcie czego nie trawicie.

Ciekawe ilu z was było za seafty, ilu już nie jest, a ilu by jeszcze chętnie poszło stać za 30zł cały dzień na deszczu, użerać sie z wszechwiedzącymi kibicami i lokalnymi lumpami i dmuchać w gwizdek :?

Fakt jest taki że nie bedzie dobrze bo Policja nie ma dodatkowej kasy za to, a jest to chyba najbardziej niewdzięczne zajęcie, nawet gorsze od meczu piłkarskiego ->tam postoją 3h i mogą iść do domu.
Brak kasy wszędzie się odbija nawet w rajdach.



przynajmniej cos robia a nie tylko pierdza w fotele swoich wspanialych poldeksow i czekaja na jakiegos leszcza, ktory da sie zlapac na fotoradar. to jest ich praca i koniec... stroze porzadku. na rajdach i tak wystawia sie zazwyczaj zoltodziobow po szkole policyjnej, ktorzy sa silnie wystraszeni tego ze wogole zyja i boja sie odezwac. raz jeszcze powtarzam, to jest ich praca, dostaja za to pieniadze, to niech to robia przyzwoicie

popieram posty, w ktorych piszecie, ze trzeba wziac sprawy w swoje rece... i ja sie pod tym podpisuje obiema recami :wink:
http://tomaszscibior.blogspot.com/ - nie tylko rajdy
Avatar użytkownika
thydisease
N3
 
Posty: 272
Dołączył(a): wtorek, 29 kwi 2008, 14:03
Lokalizacja: Ś-ca


Postprzez Whitek » niedziela, 6 lip 2008, 00:19

Miałem kilka przypadków z policjantami, i tak jak z kibicami i safeciarzami, wszystko zależy od człowieka. Nie można uogólniać.
Na Rajdzie Polskim stał koło mnie policjant który jest kibicem. Tułał się po różnych rajdach na świecie. I muszę powiedzieć że w momencie kiedy potrzebowałem pomocy okazał się nieoceniony. Chodzi mi konkretnie o wypadek Fontany na Trosie. Ja pobiegłem do załogi, zaczęliśmy gasić auto a on spokojnie i stanowczo powstrzymał kibiców przed wbiegnięciem w rejon koperty. Załoga w szoku, porosiłem pilota o pokazanie OK. No i po problemie.
Rok wcześniej, też na Polskim, trafiłem na policjanta który kibicem nie był ale podchodził do sprawy zdroworozsądkowo i nie było żadnego zgrzytu. On odbębnił swoje, trochę mi pomógł uprzedzając mnie czasami w upominaniu kibiców żeby nie stali na odhamowaniu. I w miłej atmosferze się pożegnaliśmy.

Natomiast na zeszłorocznym Kormoranie policjant wjechał mi pod prąd odcinka akurat jak jechało "A". Pomiędzy przejazdami ten sam policjant zatrzymał mnie z lizakiem przed metą stop i zrobił mi kontrolę drogową mimo że miałem naklejkę organizatora. I przyczepił się że jechałem bez pasów (rozdawałem wodę safeciarzom więc co chwilę wysiadałem więc i prędkości jakie rozwijałem po odcinku były znikome). I teraz jak rozmawiać z takim służbistą? Droga wyłączona z ruchu czyli nie obowiązują na niej przepisy ruchu drogowego. Facet był od tego żeby zabezpieczyć dojazd od mety żeby nikt tam nie wjechał a sam wpakował się pod prąd odcinka gdy jechały auta organizatora. I co z takim zrobić? Dostał ... od swojego przełożonego i wiecie co zrobił? Wyjechał do następnej wioski za metą i stanął z radarem ....
www.forum.rajdkormoran.pl Obrazek
Avatar użytkownika
Whitek
N3
 
Posty: 314
Dołączył(a): niedziela, 30 sty 2005, 18:33

Postprzez kowar1 » niedziela, 6 lip 2008, 01:38

Ten ostatni przypadek, o którym pisze Whitek, to niestety typ nie do uniknięcia. Zawsze i w każdym środowisku znajdzie się jakiś palant i nie ma na to rady. Mnie tylko zastanawia, czy organizator rajdu (ktoś z ramienia dyrektora lub on sam, lub ktoś z PZM) w ramach współpracy z policją organizuje przed rajdem jakieś spotkanie, pogadankę z tymi ludźmi, którzy później będą musieli odbębnić służbę na oesach? Pewnie nie, a było by to bardzo wskazane. Naświetlić im, jakie są ich zadania, jakie oczekiwania ma organizator, jakie sytuacje mogą się zdarzyć, a do jakich zdarzeń nie należy absolutnie dopuścić. Wyjaśnić im procedurę wypadkową, Wytłumaczyć, że nie jeździ się pod prąd odcinka. Etc, etc...
Myślę, ze jest to duże pole do popisu przed PZMotem. I chyba nie jest to rzecz niewykonalna.
"Jeździł koncertowo!" - Sobiesław Zasada o Januszu Kuligu

Życie bez rajdów powoduje raka i choroby serca
Avatar użytkownika
kowar1
N3
 
Posty: 337
Dołączył(a): sobota, 22 lis 2003, 20:43
Lokalizacja: Kowary/Jelenia Góra

Postprzez Góral » poniedziałek, 7 lip 2008, 12:59

Instruktaż bezpieczeństwa w motorsporcie:

http://www.fiainstitute.com/resources_a.htm - Filmy dotyczące sędziowania, ratownictwa oraz pomocy medycznej

http://www.fiainstitute.com/documents/driver_guide.pdf - Instrukcje dla kierowców dotyczące kwestii bezpieczeństwa
"The only thing in the world worse than a fake Rolex is a real one" J. Clarkson
Avatar użytkownika
Góral
N2
 
Posty: 131
Dołączył(a): poniedziałek, 25 wrz 2006, 21:32

Postprzez devulatron » poniedziałek, 7 lip 2008, 16:58

Są dwie możliwości dobrego zabezpieczenia rajdu ( i każdej imprezy)

1. Postawić co 5 metrów milicjanta z pałą, 7 kolorów taśmy i ludzie w odległości 50 m od drogi.
2. Każdy uczestnik zadba o swoje bezpieczeństwo, symboliczne zabezpieczenie bardziej jako pomoc nie nadzorcy więzienni.

Moim zdaniem opcja druga jest lepsza, tańsza i przyjemniejsza.

Dlatego OS-y powinny być biletowane , jakieś symboliczne 2-3 złote, za które kibic dostaje bilet w postaci ulotki informującej o tym jak bezpiecznie obserwować rajd. Koniecznie płatnej, bo darmowa wyląduje w rowie.

Większość sytuacji niebezpiecznych wynika ze zwykłej niewiedzy, nie z jakiejś złośliwości czy wrodzonej głupoty.
Ludzie po prostu nie wyobrażają sobie jak szybko porusza się samochód rajdowy, więc trudno im wyobrazić sobie jakie niesie to ze sobą niebezpieczeństwo. Często obserwuję że po przejeździe pierwszego zawodnika ludzie cofają się kroczek, lub dwa do tyłu.

Posiadanie biletu może wiązać się też z losowaniem później jakiejś nagrody - znowu by zapobiec lądowaniu biletów w trawie.
Może jakaś "nagroda kibica" dla zawodników. Kibice wpisują na kuponie ich zdaniem najlepiej jadącego zawodnika i wysyłają do organizatora, lub bilet ma nadrukowany jakiś kod, który można wpisać wypełniając formularz na stronie www.

Druk takiej ulotki A5 to kilkanaście groszy, zostaje więc dla organizatora na nagrodę, odpowiednie przeszkolenie policji i safety.

Biletowanie pozwoli nam również pozbyć się z okolic OS-u miejscowych, którzy przyszli wypić kilka piw, zaznaczyć swój teren itd. Bilet czy jeszcze jedno piwo - wiadomo co wybiorą.

Oczywiście zawsze mogą wrócić za chwilę i tu jest miejsce dla współpracy safety z Policją, oraz podstawa do usunięcia takiej zgrai wyrostków z OS-u.

Pijani powinni być odwożeni do jakiejś "strefy serwisowej" gdzie ochłoną sobie za stawkę jak w izbie wytrzeźwień, lub odpracują potem.

Uczyć myślenia, myślenia, myślenia i odpowiedzialności od najmłodszych lat ... ale to już zadanie dla szkół, które aktualnie robią dokładnie na odwrót.
Człowiek, który zgadza się ze wszystkimi, nie zasługuje na to, by ktokolwiek się z nim zgadzał.
Avatar użytkownika
devulatron
N2
 
Posty: 136
Dołączył(a): niedziela, 20 mar 2005, 22:55
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Air Black » poniedziałek, 7 lip 2008, 19:24

Dziś w faktach na TVN oraz w programie "Fakty po Faktach" (ok 19:26)materiał o zabezpieczeniu naszych odcinków ... rozmowa między innymi z Tomkiem Czopikiem ;]
Avatar użytkownika
Air Black
N3
 
Posty: 272
Dołączył(a): czwartek, 22 mar 2007, 18:25

Postprzez misiek_wrc » wtorek, 8 lip 2008, 12:54

Air Black napisał(a):Dziś w faktach na TVN oraz w programie "Fakty po Faktach" (ok 19:26)materiał o zabezpieczeniu naszych odcinków ... rozmowa między innymi z Tomkiem Czopikiem ;]


Może ktoś ma ten materiał ?

Okrągła 500 8)
..:: !! QHR MAJCHER OGIEN NA TLOKI !! ::..
Avatar użytkownika
misiek_wrc
A5
 
Posty: 544
Dołączył(a): niedziela, 13 sie 2006, 15:50
Lokalizacja: Świdnica

Postprzez rallyspeed » wtorek, 8 lip 2008, 13:19

Leszek go ma :wink:
http://www.tvn24.pl/28377,1556464.1,0,1 ... omosc.html
ps. niech ktoś wywali s2000 z krajowych rajdów bo tylko psuje rywalizację
Obrazek
Avatar użytkownika
rallyspeed
A5
 
Posty: 981
Dołączył(a): piątek, 22 lip 2005, 08:41
Lokalizacja: lubelskie

Postprzez misiek_wrc » wtorek, 8 lip 2008, 14:33

http://www.pzm.pl/userfiles/file/sport_ ... enstwa.pdf

INTERPRETACJA PRZEPISÓW
DOTYCZĄCYCH
PROCEDURY BEZPIECZEŃSTWA
PODCZAS WYPADKU NA ODCINKU SPECJALNYM

Proszę o przeczytanie na przyszłość, może nam się kiedyś to wszystko przydać..

Nr alarmowy: +48 601 100 777
..:: !! QHR MAJCHER OGIEN NA TLOKI !! ::..
Avatar użytkownika
misiek_wrc
A5
 
Posty: 544
Dołączył(a): niedziela, 13 sie 2006, 15:50
Lokalizacja: Świdnica

Postprzez Ziggy » piątek, 11 lip 2008, 10:02

Avatar użytkownika
Ziggy
A5
 
Posty: 856
Dołączył(a): poniedziałek, 2 lip 2007, 20:00

Postprzez Raven » piątek, 11 lip 2008, 10:33

ps. niech ktoś wywali s2000 z krajowych rajdów bo tylko psuje rywalizację

ROTFL LOL :lol: :lol: :lol: :lol:
http://www.rallymadness.prv.pl - i wszystko jasne!
Avatar użytkownika
Raven
A6
 
Posty: 1715
Dołączył(a): niedziela, 4 sie 2002, 21:35

Postprzez beeper_ » niedziela, 13 lip 2008, 00:43

Tak czytam Wasze wypowiedzi i sie zastanawiam czy nie widzicie winy kibiców w tym jak teraz wyglądają rajdy w Polsce? To zeby rajd był zabezpieczony trzeba ściągać żandarmerię wojskową, policję, ochroniarzy gdzieś dopiero na końcu są safety. Polska mentalność jest taka a nie inna i jak ktoś karze stanąć trochę dalej od drogi to nie ma szans ruszyć tłumu. Nie twierdze, że cała wina leży po stronie kibiców ale przypomnijcie sobie ile razy mówiono Wam, żeby nie stać w jakimś miejscu a mimo wszystko tam zostaliście. Pamiętam jak na tegorocznym rajdzie krakowskim bylem dużo wczesnej na odcinku i w jakie przerażenie wpadła jedna kobieta z safety kiedy nie przyjeżdżała policja, która miała jej pomóc zapanować nad ludźmi. Zawsze przy takich dyskusjach przywołuje dobrze zapamiętany rajd finlandii z ubiegłego roku. Tam na grubo ponad setkę osób przypadał jeden safety, jakiś dziadek, emeryt. Jak on mówił, że wszyscy mają sie ruszyć to miejscowi się ładnie przesuwali, a z kim były problemy? z polakami...
Avatar użytkownika
beeper_
N4
 
Posty: 2056
Dołączył(a): sobota, 5 lip 2003, 10:21
Lokalizacja: Kraków

Postprzez artek76 » niedziela, 13 lip 2008, 12:17

swiete słowa beeper :oops: :roll:
artek76
 
Posty: 25
Dołączył(a): sobota, 9 lut 2008, 23:49
Lokalizacja: Wieliczka

Postprzez CzarnyWRC » niedziela, 13 lip 2008, 13:39

beeper_ napisał(a): Polska mentalność jest taka a nie inna


Dokładnie tak. Ludzie się czepiają tych, tamtych a sami są jacy są. Nie chodzi tu tylko o rajdy...
By czuć upadek, z wysoka spaść trzeba...
Być na dnie, by móc sięgnąć nieba...

http://www.youtube.com/user/auxqrwa
Avatar użytkownika
CzarnyWRC
N3
 
Posty: 473
Dołączył(a): poniedziałek, 16 lip 2007, 01:07
Lokalizacja: Józefów

Poprzednia strona

Powrót do Forum ogólne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

cron