Silniki z turbinami.

Wszystko o rajdówkach "od środka" :)

Moderator: SebaSTI

Postprzez PLayer » niedziela, 7 sie 2005, 13:38

Możecie mi powiedzieć gdzie można zakupić kompresor do auta? Lub w jakich autach były montowane? Czy musi to być kompresor dedykowany do danego modelu silnika czy jest tu pewna swoboda? Czy jest sens dorzucać kompresor do silnika z turbiną? ;)
I jak wygląda sprawa z regeneracją używanych kompresorów bo raczej nie słyszałem o czymś takim, czy może są one dużo trwalsze od turbin i nie trzeba ich tak często regenerować?
Avatar użytkownika
PLayer
N3
 
Posty: 441
Dołączył(a): środa, 11 cze 2003, 17:41
Lokalizacja: Będzin (obecnie Lincoln UK)


Postprzez TSRALLY » niedziela, 7 sie 2005, 15:48

Na pewno były montowane w VW:

-Corrado-G60
-Golf - G60
-Polo-G40

Jeżeli chodzi o VW to ponoć nie specjalnie się spisują silniki z tymi kompresorami tzn duż jest awaryjność.

i mercedesach ale to chyba będzie trochę kosztować :(
klasa C - 200 Kompressor
chyba tez 180
Ja:Ile kosztuje u Ciebie wypożyczenie Lancera za kilometr??
Janusz Kulig:Przyjedź do Krakowa, na pewno się dogadamy

Tych słów nie zapomnę do końca życia, Janusza także
Avatar użytkownika
TSRALLY
N3
 
Posty: 313
Dołączył(a): sobota, 31 sty 2004, 20:16
Lokalizacja: Katowice(gg:5296417)

Postprzez LuiG » niedziela, 7 sie 2005, 21:16

kompresor z zasady jest gorszy poniewaz napędzany jest od paska z tąd straty napędu, turbo z kolei wykorzystuje energie spalin która inaczej była by marnowana, i jest troche jakby "za darmo".
Avatar użytkownika
LuiG
N3
 
Posty: 230
Dołączył(a): niedziela, 10 paź 2004, 21:12
Lokalizacja: Opole

Postprzez stein911 » środa, 10 sie 2005, 23:01

Czy jest sens dorzucać kompresor do silnika z turbiną?


To jest bardzo ciekawe (widowiskowe :wink: ) z punktu widzenia techniki rozwiązanie. Coś takiego stosowano w lanciach deltach grupy B. Do czasu gdy gazy spalinowe nie osiągnęły odpowiedniej prędkości działał kompresor a potem włączało się turbo.
Obrazek
Kompresor zastępował podtrzymanie turbo. W normalnym aucie nie ma zastosowania, w rajdowym też nie...
Avatar użytkownika
stein911
A6
 
Posty: 1055
Dołączył(a): środa, 29 paź 2003, 19:23
Lokalizacja: Aachen

Postprzez żółtodziób » czwartek, 11 sie 2005, 16:19

LuiG: Turbo też nie działa tak do końca "za darmo", jak by nie patrzeć zatyka wydech. Ale zgodzę się że można za pomocą turbosprężarki wyciagnąć więcej mocy niż z podobnej wielkosci sprężarki mechanicznej.


Oprócz liniowego przyrostu mocy kompresor ma jeszcze jedną zaletę - nie pracuje na wydechu. Nie grzeje się do czerwoności, mniej podgrzewa doładowywane powietrze. Taka sprężarka jest teoretycznie bardziej trwała niż turbo tańsza, materiały z jakich jest wykonana nie musza być tak mocne i tak lekkie jak w przypadku turbo (im cieższa turbina tym większe opóźnienie).


Nie jest także prawdą że kompresor nie pozwala uyskać duzej mocy. Fakt, turbo ma przewagę, ale do zastosowań cywilnych, gdzie dodatkowe kilka procent mocy wcale nie jest na wagę złota lepszy jest kompresor. Nowy Mini ma mechaniczne doładowanie 160 KM z pojemności 1.6, to nie jest zły wynik. Lamborghini też chodzi na kompresorze, nie na turbodoładowaniu, 100 KM z litra pojemności można uzyskać z dziecinną łatwością. Moim zdaniem to o wiele sensowniejsza opcja niż soft turbo, także prostsza w aplikacji. Na koniec dodam że najmocniesze czterokołowce na świecie czyli Dragstery też chodzą na mechanicznym doładowaniu i jakoś mocy im nie brakuje, nie ma problemu żeby wykręcić 8-10 tysiecy koni. Turbo w dragach nie ma racji bytu, zanim by się włączyło to by było po wyścigu.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez stein911 » czwartek, 11 sie 2005, 19:49

Od kiedy lambo stosuje kompresory? Gallardo V10 TDI będzie miał turbiny.

Na koniec dodam że najmocniesze czterokołowce na świecie czyli Dragstery też chodzą na mechanicznym doładowaniu i jakoś mocy im nie brakuje, nie ma problemu żeby wykręcić 8-10 tysiecy koni. Turbo w dragach nie ma racji bytu, zanim by się włączyło to by było po wyścigu.


Mocy im nie brakuje, tylko na jakim setupie (silnik na jeden wyścig), na jakim paliwie. To już jest zupełnie inna bajka.
Avatar użytkownika
stein911
A6
 
Posty: 1055
Dołączył(a): środa, 29 paź 2003, 19:23
Lokalizacja: Aachen

Postprzez LuiG » czwartek, 11 sie 2005, 22:32

Dlatego napisałem troche jakby "za darmo" :wink:

Ze względu na nienagrzewanie sie kompresora pisałem żeby zrobić układ z gaźnikiem przed kompresorem( w przypadku homemade z turbo mogło by się to źle skończyć)
Avatar użytkownika
LuiG
N3
 
Posty: 230
Dołączył(a): niedziela, 10 paź 2004, 21:12
Lokalizacja: Opole

Postprzez PLayer » niedziela, 14 sie 2005, 22:31

psz napisał(a):A dzwiek tej zastawy jakos specjalnie opracujesz moze? ;-)

:)
Ciekawe zagadnienie. Z akustycznego punktu widzenia tłumik końcowy to zwykły rezonator Helmotza i można by tym coś tam z dźwiękem zadziałać :). Myślę, że najprzyjemniejsza dla ucha będzie następująca kombinacja: na wolnych i niskich obrotach dźwięk zbliżony do boxtera, przy wkręcaniu przechodzi w dźwięk 106 Maxi, do tego wszystkiego głośny zawór upustowy turbiny, świszczący przy każdym odjęciu gazu...

:lol:
Avatar użytkownika
PLayer
N3
 
Posty: 441
Dołączył(a): środa, 11 cze 2003, 17:41
Lokalizacja: Będzin (obecnie Lincoln UK)

Postprzez stein911 » poniedziałek, 15 sie 2005, 14:07

Mógłbyś jeszcze zainstalować w tłumiku świecę i wtrysk podtlenku azotu i miałbyś podtrzymanie turbo :wink:
Avatar użytkownika
stein911
A6
 
Posty: 1055
Dołączył(a): środa, 29 paź 2003, 19:23
Lokalizacja: Aachen

Postprzez schwepes » poniedziałek, 15 sie 2005, 15:11

stein911 napisał(a):Mógłbyś jeszcze zainstalować w tłumiku świecę i wtrysk podtlenku azotu i miałbyś podtrzymanie turbo :wink:

jakoś nie mogę sobie wyobrazić tak pracującego podtrzymania ;) :D
Avatar użytkownika
schwepes
A6
 
Posty: 1209
Dołączył(a): piątek, 2 sie 2002, 22:13
Lokalizacja: Kraków

Postprzez żółtodziób » poniedziałek, 15 sie 2005, 15:40

Ciekawe zagadnienie. Z akustycznego punktu widzenia tłumik końcowy to zwykły rezonator Helmotza i można by tym coś tam z dźwiękem zadziałać


Zadziałanie z dźwiękiem trudne nie jest, za pomocą tłumika odpowiednio "sfaowując" jego rezonans można jeszcze podgłosnić pewne częsotliwości. W wyczynowych wozac jednak rezonans wydechu wykorzystuje się do wspomagania odpływu spalin, a to już wyższa szkoła jazdy.

Ze względu na nienagrzewanie sie kompresora pisałem żeby zrobić układ z gaźnikiem przed kompresorem( w przypadku homemade z turbo mogło by się to źle skończyć)


Nie jest tak, że kompresor nie rozgrzewa powietrza, wszędzie gdzie jest ciśnienie jest i temperatura, nie rozgrzewa go jednak w takim stopniu jak turbo, gdzie kolektory wlotowe i wylotowe się krzyżują. Home made turbo też istnieją i funkcjonują prawidłowo, znam przypadku wszepiania rturbin od jakiegoś przechodzonego diesla, jednak faktem jest że zgubne skutki takich zabiegów mogą wyjsć dopiero "w praniu".

Od kiedy lambo stosuje kompresory? Gallardo V10 TDI będzie miał turbiny.


jak jest w Murcielago i Gallardko tego nie wiem, nie jestem fanem tej marki, zdaje się że Diablo posiadało mechanicne doładowanie... A tak na marginesie to Lambo dało sobie wkręcić TDI? Straciłbym do nich resztki szacunku jeśli to by była prawda.

Mocy im nie brakuje, tylko na jakim setupie (silnik na jeden wyścig), na jakim paliwie. To już jest zupełnie inna bajka.


Setup setupem, ale skoro można zrobić kompresor pozwalający na uzyskanie grubo powyżej 1000 KM z litra pojemności to znaczy że w zastosowaniach cywilnych jego wydajność będzie aż nadto wystarczająca, kompresor jest w stanie wyworzyć na tyle duze ciśnienie doładowania.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez stein911 » środa, 31 sie 2005, 18:19

Jak widac volkswagen postanowił odkopać pomysł doładowania przez kompresor i turbo :) :arrow: http://motoryzacja.interia.pl/news?inf=661387. Silnik będzie pewnie nie tańszy od 2.0 turbo.
Avatar użytkownika
stein911
A6
 
Posty: 1055
Dołączył(a): środa, 29 paź 2003, 19:23
Lokalizacja: Aachen

Postprzez PLayer » środa, 7 wrz 2005, 21:32

Wygląda na to, że inżynierowie z VW czytają to forum... :)
Avatar użytkownika
PLayer
N3
 
Posty: 441
Dołączył(a): środa, 11 cze 2003, 17:41
Lokalizacja: Będzin (obecnie Lincoln UK)

Postprzez sas » wtorek, 27 gru 2005, 20:06

Sluchajcie chodzi o sprezarke!
Czy ma ktos moze wykres zależnosci cisnienia doładowania sprezarki od obrotów silnika? badz od obrotów sprezarki? albo moglby cos takiego sporządzic? chodzi mi o wykres poglądowy a nie o konkretne wartosci.....
Moze to byc g60 albo jakies inne ustrojstwo ale chodzi mi o sama sprezarke...z gory dzieki
sas
N2
 
Posty: 178
Dołączył(a): sobota, 24 gru 2005, 21:22
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez schwepes » wtorek, 27 gru 2005, 21:40

40sek szukania w googlu

Obrazek

roots to sprężarka mechaniczna, centrifugal to odsrodkowa (czyli taka jak część sprężająca w turbosprężarce)
Avatar użytkownika
schwepes
A6
 
Posty: 1209
Dołączył(a): piątek, 2 sie 2002, 22:13
Lokalizacja: Kraków

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Mechanika rajdowa

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron